
Data dodania: 2015-07-13 (09:42)
Po całonocnych rozmowach przywódcy państw strefy euro doszli do porozumienia w sprawie dalszych działań w sprawie Grecji. Wraz z utrzymywaniem się pozytywnych tendencji na giełdzie w Chinach da to sprzyjającą mieszankę emocji, która powinna wspierać złotego i inne waluty emerging markets.
Rozpoczęty tydzień będzie obfitował w ważne z punktu widzenia rynków wydarzenia.
Zaufanie było przez weekend najczęściej powtarzanym słowem wśród zaangażowanych w rozmowy w sprawie pomocy dla Grecji. Pomimo przedstawienia przez rząd w Atenach poważnej propozycji reform, problemem pozostaje teraz kwestia implementacji prawa. Wierzyciele obawiają się manipulacji ze strony Greków. Nie wierzą, że obiecane zmiany zostaną wprowadzone w życie. Szczególnie sceptycznie do tej kwestii nastawione są takie kraj jak Niemcy (największy wierzyciel), Finlandia (groźba rozpadu koalicji, jeśli warunki pomocy Grecji zostaną złagodzone) oraz inne kraj północnej Europy. Największe wsparcie Ateny znajdują nadal we Francji i Włoszech.
Przywódcy państw zgodzą napo otwarcie negocjacji w sprawie kolejnego programu pomocowego, ale będzie to uzależnione od uchwalenia na początku tygodnia (do środy) przez parlament w Atenach odpowiednich aktów prawnych wprowadzających zmiany m.in. w systemie emerytalnym i podatkowym. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że na stole negocjacyjnym jeszcze na sobotnim spotkaniu ministrów finansów miał pojawić się też niemiecki pomysł, by Grecja przekazała do specjalnego funduszu powierniczego majątek o wartości 50 mld euro pod zastaw przyszłej pożyczki z Europejskiego Mechanizmu Stabilności (ESM). Dopiero po uchwaleniu ustaw oraz poparciu przez grecki parlament całego dokumentu uzgodnionego ze strefą euro, będzie mogła zapaść decyzja o rozpoczęciu rozmów. Takie obostrzenia potwierdzają skrajny brak zaufania do rządu w Atenach. Niemcy mieli zabiegać o to, by rozwiązanie z funduszem powierniczym znalazło się we wspólnym oświadczeniu po posiedzeniu Eurogrupy (do czego ostatecznie nie doszło). Co więcej, Berlin chce, w przypadku fiaska rozmów, by Grecja opuściła strefę euro na 5 lat, by w tym czasie kraj ograniczył i zrestrukturyzował zadłużenie. Tej propozycji stanowczo sprzeciwia się Francja.
W dokumencie przekazanym pod obrady przywódców państw strefy euro (planowany szczyt Unii został w ostatnich chwili odwołany) zapisano, że potrzeby finansowe Grecji będą wynosić od 82 do 86 mld EUR. Nawet 25 mld EUR potrzebne będzie na dokapitalizowanie greckich banków. Europa chce znacznego wzmocnienia propozycji reform, które przedstawiła w czwartek Grecja. Ateny miałyby przeprowadzić m.in. reformy rynku pracy, ambitniejszą reformę emerytalną, pogłębić deregulację zawodów, np. w sektorze transportu promowego. Zalecono też Grekom kontynuację prywatyzacji operatora sieci przesyłu energii elektrycznej, a także znaczne rozszerzenie całego programu prywatyzacji. Dochód z prywatyzacji majątku zostałby wykorzystany na spłatę zadłużenia.
Po weekendowych rozmowach entuzjazm na rynkach nieco się osłabi. Można spodziewać się pewnego odreagowania zysków złotego, wzrostów cen akcji i obligacji peryferyjnych krajów strefy euro. Zakładamy jednak, że nie przerodzi się to w trwały nawrót awersji do ryzyka. Pozytywnie na nastroje (i polską walutę) oddziaływać będzie zachowanie cen na azjatyckich (szczególnie chińskich) parkietach, gdzie początek tygodnia przyniósł dalszą korektę silnych spadków z początku miesiąca.
Nadchodzący tydzień obfitował będzie w wiele ważnych publikacji makroekonomicznych (z USA, strefy euro i z Polski) oraz innych wydarzeń o fundamentalnym znaczeniu dla rynków finansowych. Kluczowe będą wystąpienie prezes Fed J. Yellen przed Kongresem oraz posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (EBC). W środę pierwsze przesłuchanie z ramach odbywającego się co pół roku sprawozdania z działalności Fed. Podstawowe pytanie to czy Yellen podtrzyma stanowisko o konieczności rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych w tym roku (oczywiście pod warunkiem utrzymania dobrej kondycji gospodarki) oraz czy będzie to konieczne jeszcze w tym kwartale (raczej mało realne) czy dopiero pod koniec roku. Jeśli chodzi o EBC, uwaga rynków skupi się na uwagach o wydłużeniu linii kredytowej w ramach programu ratowania płynności dla greckich banków. Stopy procentowe oraz termin obowiązywania i wielkość programu QE nie ulegną zmianie.
Zaufanie było przez weekend najczęściej powtarzanym słowem wśród zaangażowanych w rozmowy w sprawie pomocy dla Grecji. Pomimo przedstawienia przez rząd w Atenach poważnej propozycji reform, problemem pozostaje teraz kwestia implementacji prawa. Wierzyciele obawiają się manipulacji ze strony Greków. Nie wierzą, że obiecane zmiany zostaną wprowadzone w życie. Szczególnie sceptycznie do tej kwestii nastawione są takie kraj jak Niemcy (największy wierzyciel), Finlandia (groźba rozpadu koalicji, jeśli warunki pomocy Grecji zostaną złagodzone) oraz inne kraj północnej Europy. Największe wsparcie Ateny znajdują nadal we Francji i Włoszech.
Przywódcy państw zgodzą napo otwarcie negocjacji w sprawie kolejnego programu pomocowego, ale będzie to uzależnione od uchwalenia na początku tygodnia (do środy) przez parlament w Atenach odpowiednich aktów prawnych wprowadzających zmiany m.in. w systemie emerytalnym i podatkowym. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że na stole negocjacyjnym jeszcze na sobotnim spotkaniu ministrów finansów miał pojawić się też niemiecki pomysł, by Grecja przekazała do specjalnego funduszu powierniczego majątek o wartości 50 mld euro pod zastaw przyszłej pożyczki z Europejskiego Mechanizmu Stabilności (ESM). Dopiero po uchwaleniu ustaw oraz poparciu przez grecki parlament całego dokumentu uzgodnionego ze strefą euro, będzie mogła zapaść decyzja o rozpoczęciu rozmów. Takie obostrzenia potwierdzają skrajny brak zaufania do rządu w Atenach. Niemcy mieli zabiegać o to, by rozwiązanie z funduszem powierniczym znalazło się we wspólnym oświadczeniu po posiedzeniu Eurogrupy (do czego ostatecznie nie doszło). Co więcej, Berlin chce, w przypadku fiaska rozmów, by Grecja opuściła strefę euro na 5 lat, by w tym czasie kraj ograniczył i zrestrukturyzował zadłużenie. Tej propozycji stanowczo sprzeciwia się Francja.
W dokumencie przekazanym pod obrady przywódców państw strefy euro (planowany szczyt Unii został w ostatnich chwili odwołany) zapisano, że potrzeby finansowe Grecji będą wynosić od 82 do 86 mld EUR. Nawet 25 mld EUR potrzebne będzie na dokapitalizowanie greckich banków. Europa chce znacznego wzmocnienia propozycji reform, które przedstawiła w czwartek Grecja. Ateny miałyby przeprowadzić m.in. reformy rynku pracy, ambitniejszą reformę emerytalną, pogłębić deregulację zawodów, np. w sektorze transportu promowego. Zalecono też Grekom kontynuację prywatyzacji operatora sieci przesyłu energii elektrycznej, a także znaczne rozszerzenie całego programu prywatyzacji. Dochód z prywatyzacji majątku zostałby wykorzystany na spłatę zadłużenia.
Po weekendowych rozmowach entuzjazm na rynkach nieco się osłabi. Można spodziewać się pewnego odreagowania zysków złotego, wzrostów cen akcji i obligacji peryferyjnych krajów strefy euro. Zakładamy jednak, że nie przerodzi się to w trwały nawrót awersji do ryzyka. Pozytywnie na nastroje (i polską walutę) oddziaływać będzie zachowanie cen na azjatyckich (szczególnie chińskich) parkietach, gdzie początek tygodnia przyniósł dalszą korektę silnych spadków z początku miesiąca.
Nadchodzący tydzień obfitował będzie w wiele ważnych publikacji makroekonomicznych (z USA, strefy euro i z Polski) oraz innych wydarzeń o fundamentalnym znaczeniu dla rynków finansowych. Kluczowe będą wystąpienie prezes Fed J. Yellen przed Kongresem oraz posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego (EBC). W środę pierwsze przesłuchanie z ramach odbywającego się co pół roku sprawozdania z działalności Fed. Podstawowe pytanie to czy Yellen podtrzyma stanowisko o konieczności rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych w tym roku (oczywiście pod warunkiem utrzymania dobrej kondycji gospodarki) oraz czy będzie to konieczne jeszcze w tym kwartale (raczej mało realne) czy dopiero pod koniec roku. Jeśli chodzi o EBC, uwaga rynków skupi się na uwagach o wydłużeniu linii kredytowej w ramach programu ratowania płynności dla greckich banków. Stopy procentowe oraz termin obowiązywania i wielkość programu QE nie ulegną zmianie.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.