
Data dodania: 2015-07-08 (12:19)
Grecja: Wczorajszy szczyt przywódców państw strefy euro nie wniósł wiele, bo strona grecka nie przedstawiła oficjalnie nowych propozycji w kwestii reform. Zdecydowano o zwołaniu kolejnego szczytu, tym razem rzeczywiście ostatniej szansy w niedzielę.
Spotkanie zacznie się od szczytu państw strefy euro rano, a później obrady będą w szerszym gronie – wszystkich państw Unii Europejskiej. W sobotę obradować będzie Eurogrupa, która ma zając się nowymi propozycjami Greków – ci maja je podesłać do czwartku, a najpóźniej do piątku rano (godz. 8:30). Wierzyciele oczekują, że będą to propozycje będące podstawą do wypracowania kolejnego, kilkuletniego programu pomocowego (w ramach trzeciego już bailoutu), w którym główną rolę może odgrywać finansowanie z Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego (ESM). Z racji tego, że procedura uruchamiania środków z ESM może nieco potrwać, niewykluczone będzie finansowanie pomostowe – po to, aby zrealizować bieżące płatności Greków.
Grecja: Niemcy nie mówią „stanowczo nie” w kwestii ewentualnej redukcji długu Grecji w przyszłości. Angela Merkel podkreśliła jednak, że niedzielny szczyt będzie rzeczywiście spotkaniem ostatniej szansy. Szef Komisji Europejskiej J.C.Juncker dał do zrozumienia, że jest gotowy realizować negatywny scenariusz
Grecja: Europejski Bank Centralny ma podjąć dzisiaj kolejną decyzję ws. limitów ratunkowych dla greckich banków w ramach ELA. Najpewniej zostanie ona utrzymana na poziomie około 89 mld EUR, a ECB może zasygnalizować dalsze zaostrzenie warunków zabezpieczeń. Nieoficjalnie mówi się, że greckim bankom środków może wystarczyć do niedzieli – przypomnijmy, że Grecy mogą wypłacać z bankomatów do 60 EUR dziennie, z czego skwapliwie korzystają – mimo, że sami banki są nadal zamknięte
Grecja: Przemawiając w Parlamencie Europejskim premier Grecji dał do zrozumienia, że nowe greckie propozycje nie obciążą europejskich podatników. Powtórzył, że będą one zawierać propozycje dyskusji nt. redukcji zadłużenia.
Naszym zdaniem: Europejscy politycy postawili wczoraj sprawę jasno – niedziela jest ostatecznym terminem do wypracowania kompromisowego rozwiązania. Później będziemy już tylko rozmawiać o uporządkowanym bankructwie Grecji i ewentualnym wyjściu ze strefy euro – jeżeli grecka strona się na to zdecyduje. Problem w tym, że ostatecznie proces ten może przebiegać dość chaotycznie i to już od poniedziałku, który może okazać się sądnym dniem dla greckich banków. Uważamy, że ECB już szykuje grunt pod ograniczenie ELA, poprzez zaostrzanie warunków w zakresie zabezpieczeń, jakie Bank Grecji powinien przedstawić.
Biorąc jednak pod uwagę spekulacje, jakie pojawiały się wczoraj – jakoby greckie władze miały przedstawić wierzycielom program reform dość zbliżony do tego, jaki społeczeństwo odrzuciło w ostatnim referendum – nie można wykluczyć sytuacji w której obie strony wypracują kompromisowe rozwiązanie. Na dłuższą metę nie będzie ono jednak wiarygodne, jeżeli nie będą mu towarzyszyć plany przeprowadzenia poważnej dyskusji nt. redukcji greckiego zadłużenia w najbliższych miesiącach (pytanie tylko, jaką przybierze ono formę).
Wygląda na to, że rynki będą próbować rozegrać pozytywny scenariusz, co już widać od wczorajszego wieczora. Kluczowe informacje na które warto będzie zwracać uwagę to: dzisiejszy komunikat po spotkaniu ECB w ramach ELA i przecieki ws. sytuacji greckich banków, a także plotki nt. szczegółów greckiego programu pomocowego, który najpewniej zostanie przesłany do czwartku.
DOLAR (USD)
Międzynarodowy Fundusz Walutowy przestrzegł FED przed wczesną podwyżką stóp procentowych i zasugerował jej przesunięcie na przyszły rok. Pisze o tym dzisiejszy Wall Street Journal w poniższym artykule: http://www.wsj.com/articles/SB12204705985553474620604581093873304123678
Dzisiaj o godz. 20:00 opublikowane zostaną zapiski z ostatniego posiedzenia FED w czerwcu
Naszym zdaniem: Rynkowe oczekiwania dotyczące terminu pierwszej podwyżki stóp już przesunęły się z grudnia na styczeń, a jeszcze większe prawdopodobieństwo (69 proc.) przypisywane jest na marzec 2016 r. Można to wiązać z ostatnim dobrymi, ale jednak tylko „przeciętnymi” danymi makro, a także sytuacją w Grecji i Chinach, która podbija globalne ryzyko. Zobaczymy, jaki będzie dzisiaj wydźwięk zapisków z posiedzenia FED, ale wydaje się, że dyskusja pokaże, że członkowie tego gremium pozostają wyważeni i będą musieli mieć na stole mocne argumenty, aby zdecydować się na zacieśnienie polityki. Innymi słowy – zapiski nie odwrócą oczekiwań rynku idących w 2016 r.
Jeżeli kontekst FED zestawimy z potencjalnymi spekulacjami, że Grecja jednak na „ostatniej prostej” zawrze porozumienie z wierzycielami w niedzielę, to obserwowane dzisiaj osłabienie się USD nie jest dużym zaskoczeniem.
Na tygodniowym wykresie BOSSA USD widać, że opór przy 82,16-19 pkt. (szczyty z maja) nie został nawet przetestowany, ale jego znaczenie wzrosło. Rejon mocnych wsparć to 80,60-90 pkt. Jeżeli zostałyby złamane, to byłby to mocny sygnał do zrewidowania oczekiwań odnośnie wzrostów dolara w najbliższych tygodniach.
Na wykresie EUR/USD mocnym sygnałem jest wczorajszy powrót powyżej złamanego wsparcia na 1,0954, które na powrót spełnia swoją rolę. Mocny opór to okolice 1,1060. Niemniej kluczowy jest dopiero rejon 1,1090-1,1120. Jego złamanie byłoby mocnym sygnałem do zmiany trendu – przebiega tam linia spadkowa od szczytu z 22 czerwca. Dodatkowe wsparcia powyżej 1,0954 to rejon 1,10970-1,0990.
Grecja: Niemcy nie mówią „stanowczo nie” w kwestii ewentualnej redukcji długu Grecji w przyszłości. Angela Merkel podkreśliła jednak, że niedzielny szczyt będzie rzeczywiście spotkaniem ostatniej szansy. Szef Komisji Europejskiej J.C.Juncker dał do zrozumienia, że jest gotowy realizować negatywny scenariusz
Grecja: Europejski Bank Centralny ma podjąć dzisiaj kolejną decyzję ws. limitów ratunkowych dla greckich banków w ramach ELA. Najpewniej zostanie ona utrzymana na poziomie około 89 mld EUR, a ECB może zasygnalizować dalsze zaostrzenie warunków zabezpieczeń. Nieoficjalnie mówi się, że greckim bankom środków może wystarczyć do niedzieli – przypomnijmy, że Grecy mogą wypłacać z bankomatów do 60 EUR dziennie, z czego skwapliwie korzystają – mimo, że sami banki są nadal zamknięte
Grecja: Przemawiając w Parlamencie Europejskim premier Grecji dał do zrozumienia, że nowe greckie propozycje nie obciążą europejskich podatników. Powtórzył, że będą one zawierać propozycje dyskusji nt. redukcji zadłużenia.
Naszym zdaniem: Europejscy politycy postawili wczoraj sprawę jasno – niedziela jest ostatecznym terminem do wypracowania kompromisowego rozwiązania. Później będziemy już tylko rozmawiać o uporządkowanym bankructwie Grecji i ewentualnym wyjściu ze strefy euro – jeżeli grecka strona się na to zdecyduje. Problem w tym, że ostatecznie proces ten może przebiegać dość chaotycznie i to już od poniedziałku, który może okazać się sądnym dniem dla greckich banków. Uważamy, że ECB już szykuje grunt pod ograniczenie ELA, poprzez zaostrzanie warunków w zakresie zabezpieczeń, jakie Bank Grecji powinien przedstawić.
Biorąc jednak pod uwagę spekulacje, jakie pojawiały się wczoraj – jakoby greckie władze miały przedstawić wierzycielom program reform dość zbliżony do tego, jaki społeczeństwo odrzuciło w ostatnim referendum – nie można wykluczyć sytuacji w której obie strony wypracują kompromisowe rozwiązanie. Na dłuższą metę nie będzie ono jednak wiarygodne, jeżeli nie będą mu towarzyszyć plany przeprowadzenia poważnej dyskusji nt. redukcji greckiego zadłużenia w najbliższych miesiącach (pytanie tylko, jaką przybierze ono formę).
Wygląda na to, że rynki będą próbować rozegrać pozytywny scenariusz, co już widać od wczorajszego wieczora. Kluczowe informacje na które warto będzie zwracać uwagę to: dzisiejszy komunikat po spotkaniu ECB w ramach ELA i przecieki ws. sytuacji greckich banków, a także plotki nt. szczegółów greckiego programu pomocowego, który najpewniej zostanie przesłany do czwartku.
DOLAR (USD)
Międzynarodowy Fundusz Walutowy przestrzegł FED przed wczesną podwyżką stóp procentowych i zasugerował jej przesunięcie na przyszły rok. Pisze o tym dzisiejszy Wall Street Journal w poniższym artykule: http://www.wsj.com/articles/SB12204705985553474620604581093873304123678
Dzisiaj o godz. 20:00 opublikowane zostaną zapiski z ostatniego posiedzenia FED w czerwcu
Naszym zdaniem: Rynkowe oczekiwania dotyczące terminu pierwszej podwyżki stóp już przesunęły się z grudnia na styczeń, a jeszcze większe prawdopodobieństwo (69 proc.) przypisywane jest na marzec 2016 r. Można to wiązać z ostatnim dobrymi, ale jednak tylko „przeciętnymi” danymi makro, a także sytuacją w Grecji i Chinach, która podbija globalne ryzyko. Zobaczymy, jaki będzie dzisiaj wydźwięk zapisków z posiedzenia FED, ale wydaje się, że dyskusja pokaże, że członkowie tego gremium pozostają wyważeni i będą musieli mieć na stole mocne argumenty, aby zdecydować się na zacieśnienie polityki. Innymi słowy – zapiski nie odwrócą oczekiwań rynku idących w 2016 r.
Jeżeli kontekst FED zestawimy z potencjalnymi spekulacjami, że Grecja jednak na „ostatniej prostej” zawrze porozumienie z wierzycielami w niedzielę, to obserwowane dzisiaj osłabienie się USD nie jest dużym zaskoczeniem.
Na tygodniowym wykresie BOSSA USD widać, że opór przy 82,16-19 pkt. (szczyty z maja) nie został nawet przetestowany, ale jego znaczenie wzrosło. Rejon mocnych wsparć to 80,60-90 pkt. Jeżeli zostałyby złamane, to byłby to mocny sygnał do zrewidowania oczekiwań odnośnie wzrostów dolara w najbliższych tygodniach.
Na wykresie EUR/USD mocnym sygnałem jest wczorajszy powrót powyżej złamanego wsparcia na 1,0954, które na powrót spełnia swoją rolę. Mocny opór to okolice 1,1060. Niemniej kluczowy jest dopiero rejon 1,1090-1,1120. Jego złamanie byłoby mocnym sygnałem do zmiany trendu – przebiega tam linia spadkowa od szczytu z 22 czerwca. Dodatkowe wsparcia powyżej 1,0954 to rejon 1,10970-1,0990.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Niewielki wpływ konfliktu?
08:15 Raport DM BOŚ z rynku walutNa rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód
07:22 Poranny komentarz walutowy XTBOd piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie
2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚAtak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka
2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację
2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTBPara EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać
2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersInflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?
2025-06-11 Felieton MyBank.plCzy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI
2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?
2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPo dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.
Dolar zyskuje na sentymencie?
2025-06-10 Raport DM BOŚ z rynku walutOd wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj wieczorem pojawiły się pierwsze komentarze wysoko postawionych przedstawicieli amerykańskiej administracji, którzy biorą udział w rozmowach w Londynie (m.in. Sekretarza ds. handlu Lutnicka), które wybrzmiały dość pozytywnie.