Grecka odyseja jeszcze się nie kończy

Grecka odyseja jeszcze się nie kończy
Popołudniowy komentarz walutowy X-Trade Brokers
Data dodania: 2015-06-26 (15:27)

Po wstępnym osiągnięciu porozumienia Grecji z kredytodawcami w lutym bieżącego roku, raczej nikt nie spodziewał się rychłego osiągnięcia ostatecznego porozumienia. Warunkiem otrzymania środków pomocowych przez Grecję, było przedstawienie konkretnej listy reform, ...

... które pozwolą powrócić Grecji na wzrostowy tor, co pozwoli na samodzielną obsługę ogromnego zadłużenia.

Grecja już w lutym, po wstępnym porozumieniu przesłała proponowaną listę reform, ta jednak zdecydowanie nie zadowoliła kredytodawców, którzy szybko odrzucili „grecką listę” wskazując, że może to być co najwyżej wstępny szkic. Od tego momentu trwa w zasadzie gra Grecji z kredytodawcami: ta wysyłała coraz to nowsze wersje swoich propozycji, a instytucje europejskie oraz przede wszystkim Międzynarodowy Fundusz walutowy, odrzucały pomysły Greków. Gorąco zaczęło się robić na początku czerwca, kiedy to Grecja poinformowała, że nie jest w stanie spłacić raty do Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz wystąpiła z zapytaniem do tej instytucji o spłatę wszystkich czerwcowych rat, w jednej skonsolidowanej na koniec miesiąca.

30 czerwca mija nie tylko termin na spłatę 1,6 mld euro do MFW, ale wygasa wtedy również przedłużenie programu pomocowego dla Grecji, które może dać jej środki w wysokości 7,2 mld euro. Co ciekawe, nawet ze środkami tej wielkości Grecji może być ciężko sprostać zobowiązaniom w tym roku, gdyż już w zbliżającym się lipcu Grecja będzie musiała rozpocząć spłaty rat do Europejskiego Banku Centralnego. Za okres czerwiec-sierpień, nie licząc spłat bonów skarbowych, które i tak są rolowane, Grecja będzie musiała spłacić blisko 9 mld EUR.

Grecki rząd szacuje, że wprowadzając proponowane reformy uda się uzyskać dzięki nim środki w wysokości 7,9 mld euro. Jednakże z takim stwierdzeniem nie zgadzają się kredytodawcy, a w szczególności Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Propozycje złożone przez Grecję (o których pisaliśmy kilkukrotnie na Tradebeat.pl) pozwolą uzyskać środki w wysokości 7,9 mld EUR, ale aż 7,3 mld ma pochodzić z podwyżek podatków. MFW wskazuje, że Grecja jest i tak zbytnio opodatkowanych krajem i dodatkowe obciążenia mogą zaszkodzić wzrostowi gospodarczemu, co z kolei może wywołać spore problemy ze spłatą zadłużenia. Krótko mówiąc, jeśli kredytodawcy zgodziliby się na plan Grecji, ta z pewnością w najbliższym czasie musiałaby poprosić o rozpoczęcie trzeciego programu pomocowego.

MFW oraz europejskie instytucje chcą od Aten przede wszystkim większych cięć emerytur, czy pensji. Jak wskazują dane MFW, pensje oraz emerytury stanowią 75% wydatków podstawowych greckiego rządu.

Grecy wielokrotnie oskarżali kredytodawców, iż chcą ukarać ich kraj za brak spłaty długu większymi cięciami. Prawda jest jednak taka, że bez takich rozwiązań Grecji może być trudno osiągnąć tak naprawdę wzrost gospodarczy, gdyż nałożenie nowych podatków może skutkować jeszcze większym spowolnieniem gospodarki.

Co w takim razie, gdy Grecja nie dokona spłaty zadłużenia w najbliższy wtorek? Nie będzie to wcale oznaczać natychmiastowego bankructwa Grecji oraz jej wyjścia ze strefy euro. Procedura wygląda następująco:

•Szefowa MFW, Christine Lagarde ma 1 miesiąc do poinformowania Zarządu Funduszu o zalegającej spłacie kredytu
•MFW wysyła zapytanie o natychmiastową spłatę 2 tygodnie po minięciu się z terminie
•Technicznie rzec biorąc dopiero 2 tygodniach po upomnieniu szef MFW informuje Zarząd o braku spłaty zadłużenia.
•Grecja będzie postrzegana jako „dłużnik”, nie jako „bankrut”

Na rynku słychać jednak informację, że Lagarde może nie czekać miesiąca z poinformowaniem Zarządu, a zrobić to natychmiast po odnotowaniu braku spłaty przez Grecję. Taki scenariusz jest jednak mało prawdopodobny. Na najbliższą sobotę zwołane zostało dodatkowe spotkanie Eurogrupy, na którym spodziewane jest osiągnięcie porozumienia, na co wskazują liderzy UE, gdyż nie zostało zwołane dodatkowe, awaryjne posiedzenie liderów Unii Europejskiej przed 30 czerwca. Z kolei w godzinach popołudniowych w piątek na rynku pojawiły się plotki, że częścią ewentualnego porozumienia może być przedłużenie programu pomocowego lub wprowadzenie trzeciego-nowego.

Również 3 największe firmy ratingowe wskazują, że brak spłaty nie będzie oznaczać formalnego bankructwa. Praktyczne konsekwencje braku spłaty będą jedynie tymczasowe oraz mało znaczące. Z drugiej jednak strony Grecja zagości w mało szlachetnym gronie państw takich jak Zimbabwe, Sudan oraz Somalia, które są winne Funduszowi ok. 1,8 mld USD.

Poważniejszym zmartwieniem dla Grecji jest zapoczątkowanie płatności na rzecz EBC. W lipcu (patrz timeline na następnej stronie) Grecja jest zobowiązana spłacić obligacje za kwotę 3,5 mld EUR. Brak spłaty ze strony Grecji może oznaczać zamrożenie płynności, która jest dostarczana przez EBC w ramach programu ELA, a to oznacza niewypłacalność greckich banków. Podsumowując, brak spłaty ze strony Grecji na rzecz MFW nie będzie „ostateczną” katastrofą tego państwa. Oczywiście zdecydowanie zmniejszy to pozycję negocjacyjną Grecji. Ta nie będzie się również mogła starać o następne środki pomocowe od tej instytucji.

Nawet jednak, jeśli porozumienie zostanie osiągnięte nie oznacza to zakończenia greckich kłopotów. Będą one aktualne tak długo, jak długo kraj ten nie będzie się stabilnie rozwijać, co pozwoli pokrywać bieżące potrzeby i spłacać dług. W innym przypadku wcześniej czy później Grecy znów poproszą o pomoc i odyseja trwać będzie w najlepsze.

Źródło: Zespół Analiz XTB DM S.A
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski X-Trade Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę

Chiński juan przebija psychologiczną barierę

2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Po raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ

Jen w dół po informacjach z BOJ

2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walut
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.
Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

Gołębia decyzja BoJ w jastrzębim wydaniu

2024-09-20 Poranny komentarz walutowy XTB
BOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii. Ueda utrzymał jastrzębie stanowisko w sprawie planowanej polityki monetarnej w Japonii. Bankier zakomunikował, że ostatnie dane potwierdzają, że gospodarka rozwija się zgodnie z prognozami, co sugeruje, że BoJ zamierza podwyższać stopy procentowe.
BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

BoJ oraz BoE pozostają w trybie wyczekiwania

2024-09-20 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po Rezerwie Federalnej przyszedł czas na Bank Japonii oraz Bank Anglii. Obydwie instytucje powstrzymały się ze zmianą parametrów swojej polityki monetarnej. Ten pierwszy nie zaserwował niespodzianki rynkowi. Główna stopa pozostała na poziomie 0,25 proc. Z kolei głosowanie w BoE wyniosło 8 do 1, co oznacza, że za obniżką optowała jedynie Swati Dhingra. Para USD/JPY jest nieco niżej a GBP/USD wyżej, ale należy pamiętać, że to po części efekt słabego dolara amerykańskiego.