Data dodania: 2015-06-26 (09:23)
Pomimo braku pozytywnych informacji potwierdzających optymistyczne nastawianie inwestorów do kwestii przyszłości Grecji w strefie euro z początku tygodnia, rynki nie skorygowały silnych wzrostów cen. Bazowym scenariuszem pozostaje porozumienie. Trzymamy się tego wierząc w kompromis pięć… po dwunastej, co uwolni potencjał do aprecjacji złotego.
Istną huśtawkę nastrojów zafundowali wczoraj negocjatorzy uczestniczący w rozmowach w sprawie pomocy dla Grecji. Co chwila pojawiały się sprzeczne w wymowie przecieki, doniesienia, komentarze. W prawdopodobnie ostatniej już rundzie weryfikacji propozycji rząd premiera A. Ciprasa przedstawił ofertę, która po raz kolejny nie znalazła uznania instytucji (Europejskiego Banku Centralnego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Komisji Europejskiej). Kredytodawcy przedstawili swoje sugestie odnośnie do koniecznych do wprowadzenia rozwiązań oszczędnościowo-reformatorskich, która z kolei została odrzucona przez Ateny. Ostatecznie (po raz enty) nie udało się znaleźć kompromisu. Na rozpoczęte wczoraj wieczorem posiedzenie szefów państw przygotowano więc dwa dokumenty, które mają być podstawą do rozmów. Według ministrów finansów krajów reprezentujących najbardziej twarde stanowisko wobec Grecji (Niemcy, Austria, Słowacja, Finlandia i in.) różnice stanowisk są nadal bardzo duże. Mniejszość uważa, że porozumienie jest blisko, a chodzi wyłącznie o dopracowanie szczegółów. Nastroje szefów rządów przed spotkaniem (w tym, albo szczególnie, premiera A. Ciprasa) były doskonałe. Ciekawe czy po rozmowach podobny ton wypowiedzi zostanie zachowany.
Warto pamiętać, że nawet dogranie dziś szczegółów nie będzie oznaczało automatycznego końca kryzysu. W weekend grecki parlament będzie musiał, w iście ekspresowym tempie, przegłosować wszystkie reformy, co bynajmniej nie będzie zadaniem łatwym. Cipras musi liczyć na poparcie opozycji, ponieważ w gronie macierzystej Syrizy spora grupa posłów opowiada się za ogłoszeniem bankructwa i wyjściem ze strefy euro. Wtorkowe głosowania w parlamentach poszczególnych krajów członkowskich (szczególnie istotne w Bundestagu) powinny być formalnością, ale jest to założenie bardzo optymistyczne. Również w gronie wielkiej koalicji A. Merkel część deputowanych nie popiera żadnej formy złagodzenia warunków finansowania dla Grecji.
Niemal pewne jest, że 30 czerwca rząd w Atenach nie spłaci pożyczki MFW i nie przeleje pensji pracownikom sfery budżetowej. Wydaje się jednak, że z punktu widzenia rynków finansowych nie będzie to już miało większego znaczenia. Jak zapowiedziały już agencje ratingowe, ponieważ (w sytuacji opóźnienia spłaty) nie dojdzie do strat prywatnych inwestorów (MFW jako taka traktowany), nie będzie mowy o formalnym bankructwie. Dopiero niewywiązanie się z obietnicy wykupu obligacji będzie niosło znamiona zdarzenia kredytowego i uruchomi lawinę konsekwencji z tym związanych.
Rynki niezmiennie wierzą w porozumienie na ostatnią chwilę. Giełdy i obligacje utrzymały w czwartek większość zysków z początku tygodnia. Euro pozostało w paśmie 3-tygodniowej konsolidacji wobec dolara. Złoty również stabilnie, choć co rusz w reakcji na pojawianie się istotniejszych doniesień agencyjnych, kursy wykonują gwałtowne ruchy. Taka sytuacja będzie trwała do końca miesiąc. Z początkiem lipca, trzymając się tego, co podpowiada rynek, tj. zakładając pomyślne rozwiązania kryzysu, polska waluta zacznie systematycznie odrabiać straty. Rynki zaczną w III kw. w większym stopniu reagować na bieżące dane z gospodarek.
Warto pamiętać, że nawet dogranie dziś szczegółów nie będzie oznaczało automatycznego końca kryzysu. W weekend grecki parlament będzie musiał, w iście ekspresowym tempie, przegłosować wszystkie reformy, co bynajmniej nie będzie zadaniem łatwym. Cipras musi liczyć na poparcie opozycji, ponieważ w gronie macierzystej Syrizy spora grupa posłów opowiada się za ogłoszeniem bankructwa i wyjściem ze strefy euro. Wtorkowe głosowania w parlamentach poszczególnych krajów członkowskich (szczególnie istotne w Bundestagu) powinny być formalnością, ale jest to założenie bardzo optymistyczne. Również w gronie wielkiej koalicji A. Merkel część deputowanych nie popiera żadnej formy złagodzenia warunków finansowania dla Grecji.
Niemal pewne jest, że 30 czerwca rząd w Atenach nie spłaci pożyczki MFW i nie przeleje pensji pracownikom sfery budżetowej. Wydaje się jednak, że z punktu widzenia rynków finansowych nie będzie to już miało większego znaczenia. Jak zapowiedziały już agencje ratingowe, ponieważ (w sytuacji opóźnienia spłaty) nie dojdzie do strat prywatnych inwestorów (MFW jako taka traktowany), nie będzie mowy o formalnym bankructwie. Dopiero niewywiązanie się z obietnicy wykupu obligacji będzie niosło znamiona zdarzenia kredytowego i uruchomi lawinę konsekwencji z tym związanych.
Rynki niezmiennie wierzą w porozumienie na ostatnią chwilę. Giełdy i obligacje utrzymały w czwartek większość zysków z początku tygodnia. Euro pozostało w paśmie 3-tygodniowej konsolidacji wobec dolara. Złoty również stabilnie, choć co rusz w reakcji na pojawianie się istotniejszych doniesień agencyjnych, kursy wykonują gwałtowne ruchy. Taka sytuacja będzie trwała do końca miesiąc. Z początkiem lipca, trzymając się tego, co podpowiada rynek, tj. zakładając pomyślne rozwiązania kryzysu, polska waluta zacznie systematycznie odrabiać straty. Rynki zaczną w III kw. w większym stopniu reagować na bieżące dane z gospodarek.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?
2025-11-10 Komentarz walutowy MyBank.plAktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.