Czekając na „payrolle”

Czekając na „payrolle”
Poranny raport walutowy DM BOŚ
Data dodania: 2015-04-03 (11:47)

Po słabszych odczytach ISM dla przemysłu (51,5 pkt. w marcu) i szacunkach ADP (189 tys. etatów w ubiegłym miesiącu) rynek nastawił się na to, że dzisiejsze dane Departamentu Pracy USA mogą być słabsze od konsensusu. Mediana wynosi 244 tys. nowych miejsc pracy w sektorze pozarolniczym (NFP) i 235 tys. w prywatnym.

To i tak mniej, od tego, co obserwowaliśmy w lutym. Spekuluje się jednak, że odczyt NFP może być bliższy 200-220 tys. Do danych dot. stopy bezrobocia, które są liczone inną metodologią, rynek zwyczajowo podchodzi z mniejszą uwagą (mediana zakłada utrzymanie 5,5 proc.). Niewykluczone jednak, że kluczowe dzisiaj okażą się odczyty nt. przeciętnej tygodniowej płacy, gdyż na ostatnim posiedzeniu FED zwrócił uwagę, że mimo faktu, że rynek pracy wydaje się być silny, to dynamika płac wciąż pozostaje niska. Mediana oczekiwań, co do dzisiejszego odczytu za marzec wskazuje na 0,2 proc. m/m wobec 0,1 proc. m/m w lutym. Wyższy odczyt automatycznie wsparłby dolara, nawet przy założeniu NFP gorszych od konsensusu, gdyż te mogą być już zdyskontowane w obserwowanym od środy po południu osłabieniu dolara.

Tygodniowy układ koszyka dolara, tj. US Dollar Index może przemawiać za spadkami amerykańskiej waluty w przyszłym tygodniu, ale warto zaczekać na reakcję na dzisiejsze dane Departamentu Pracy o godz. 14:30. Nie zapominajmy też o tym, że w Wielkanocny Poniedziałek opublikowane zostaną dane nt. ISM dla usług. Z kolei przyszły tydzień zapowiada się też ciekawie dla Grecji. Grupa robocza złożona z przedstawicieli Eurogrupy i greckich władz ma spotkać się w środę wieczorem i w czwartek rano, aby przygotować grunt pod zawarcie nowego porozumienia ws. kształtu reform, na bazie którego Grecy mieliby szanse uzyskać ostatnią ratę z drugiego bailoutu (ponad 7 mld EUR) i być może ubiegać się o kolejny pakiet pomocowy (jeżeli zechcą – choć de facto większego wyboru nie mają – dopiero, jeżeli ECB wyraziłby zgodę na włączenie greckich obligacji w ramy programu QE, byłoby możliwe sensowne pozyskanie finansowania na rynkach). Na razie 8-9 kwietnia mogą okazać się dość nerwowym okresem dla rynków. W przyszłym czwartek Grecy powinni spłacić transzę zadłużenia dla MFW w kwocie 430 mln EUR, co nie jest do końca jasne (ostatnie dni przyniosły mix komentarzy ze strony przedstawicieli greckich władz). Tymczasem opóźnienie w tej sprawie mogłoby prowadzić do tzw. credit event, którego następstwem byłaby nawet niewypłacalność kraju. Czy idący za tym wzrost globalnego ryzyka nie sprzyjałby czasem dolarowi?

W ostatnich dniach amerykańska waluta zyskała tylko w relacjach z dolarem australijskim. Słabość AUD wynika z obaw przed przyszłotygodniową decyzją RBA ws. stóp, chociaż ekonomiści są podzieleni, co do obniżki. Znaczenie mają też spadające ceny rudy żelaza i powrót spekulacji, że Australia mogłaby utracić rating AAA, gdyby doszło do pogorszenia się sytuacji budżetu (wczorajsza opinia JP Morgan). Dolar minimalnie zyskał tez w relacji z funtem (tu słabość GBP tłumaczy się niepewnością polityczną związaną z „eventem” 7 maja), oraz koroną szwedzką (słaby SEK to pochodna ostatnich decyzji Riksbanku – ujemne stopy i QE). Z kolei amerykańska waluta najbardziej straciła w relacjach z euro i szwajcarskim frankiem. Siła CHF wynika z faktu, że ostatnie dane (indeks KOF i PMI za marzec) ze Szwajcarii nie były takie złe, oraz obaw, że SNB nie ma pomysłu co robić dalej, aby osłabić franka. Natomiast relacja EUR/USD nieco zastanawia w kontekście zbliżających się greckich „deadline’ów” w przyszłym tygodniu. Chyba, że przyjmiemy założenie, że czynnik grecki należy celowo niedoważać, gdyż jest polityczny, a zatem problem może zostać ponownie „nie do końca racjonalnie” zażegnany. Pytanie jednak, czy teraz problem nie jest większy… Pomijając kwestię Grecji to należy zwrócić uwagę na fakt, że w tym tygodniu mieliśmy dość dobre dane PMI dla europejskiego przemysłu, które potwierdzają zbliżające się większe ożywienie w gospodarce.

Czy na wykresie EUR/USD mamy szanse na formację RGR (głowy i ramion)? Tak i co ciekawe ma ona nachylenie wzrostowe, co sprawia, że będzie aktualna nawet, gdyby doszło do wybicia szczytu ponad ostatnie 1,1041-51.Niemniej w krótkim okresie zwyżka nie doprowadziła do wybicia wskazywanych we wczorajszym raporcie okolic 1,0905 bazujących na szczycie z 9 marca b.r. Reasumując, jeżeli popołudniowe dane z USA jednak zaskoczą rynek (głównie chodzi tu o dynamikę płac), to dolar może się umocnić jeszcze dzisiaj. Wtedy ważna będzie strefa wsparcia 1,0822-49. Jej naruszenie ustawiałoby rynek wyraźniej na spadki w przyszłym tygodniu.

Źródło: Marek Rogalski – Główny analityk walutowy DM BOŚ
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Złoty broni silnego kursu – czy polska waluta pozostanie liderem regionu?

09:51 Komentarz walutowy MyBank.pl
Aktualne notowania walut, w poniedziałkowy poranek 10 listopada pokazują, że polski złoty wciąż pozostaje jedną z bardziej stabilnych walut regionu. O godzinie 9 rano euro kosztowało 4,24 złotego, dolar amerykański 3,67 złotego, frank szwajcarski 4,54 złotego, funt brytyjski 4,82 złotego, dolar kanadyjski 2,61 złotego, natomiast korona norweska wahała się w granicach 0,36 złotego. Takie notowania pokazują względną odporność złotówki na impulsy zewnętrzne i potwierdzają fundamentalną siłę polskiej gospodarki na tle regionu.

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.