Data dodania: 2015-03-19 (10:40)
Fed porzuca określenie cierpliwy, ale wyraźnie obniża prognozy wzrostu gospodarczego i inflacji oraz oczekiwanej ścieżki podwyżek stóp procentowych. Gwałtowna wyprzedaż dolara. Odwrócenie średnioterminowego trendu na EUR/USD. Złoty będzie zyskiwał.
W oświadczeniu po posiedzeniu 18 marca Rezerwa Federalna porzuciła stwierdzenie o cierpliwości w kwestii rozpoczęcia cyklu podwyżek stóp procentowych. Zlikwidowana została tym samym bariera umożliwiająca pierwsze od 10 lat zacieśnienie polityki pieniężnej w USA. W komunikacie zaznaczono jednak, że oprocentowanie nie wzrośnie w kwietniu, choć może zostać podniesione w czerwcu. W przekazie dodano, że stopy wzrosną, kiedy nastąpi dalsze umocnienie rynku pracy, a członkowie Fed nabiorą pełnego zaufania, że inflacja w średnim terminie powróci do celu 2 proc.
Bank centralny obniżył prognozy wzrostu gospodarczego i inflacji w najbliższych dwóch latach, a także projekcję oczekiwanej wysokości stóp do 2017 r. (opracowana na podstawie szacunków poszczególnych członków Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, FOMC). PKB Stanów Zjednoczonych ma się w 2015 r. i 2016 r. zwiększyć o 2,3-2,7 proc. (wobec 2,6-3,0 proc. w prognozach z grudnia), a w 2017 r. 2,0-2,4 proc. Stopa bezrobocia ma się obniżyć do 5-5,2 proc. oraz 4,9-5,1 proc. w 2016 r. Długoterminowa stopa została ustalona na 5-5,2 proc., poniżej wartości z grudnia. Inflacja bazowa spadnie w tym roku do 1,2-1,3 proc. (1,5-1,8 proc.
prognozowane w grudniu) i przyspieszy do 1,5-1,9 proc. (1,7-2,0 proc. poprzednio) w 2016 r. Rok później wyniesie 1,8-2,0 proc. (bez zmian). Członkowie FOMC spodziewają się, że stopa funduszy federalnych wzrośnie na koniec roku do 0,625 proc. (wobec 1,125 proc. oczekiwanych w grudniu). Rok później wyniesie 1,875 proc. (2,5 proc. wcześniej). W 2017 r. wzrośnie do 3,125 proc.
Na publikację prognoz i oświadczenia rynek zareagował gwałtowną wyprzedażą dolara. Pomimo porzucenia stwierdzenia o cierpliwości w kwestii początku cyklu podwyżek stóp, średnioterminowe perspektywy polityki pieniężnej w USA uległy po wczorajszym posiedzeniu sporym zmianom. Proces monetarnego zacieśnienie będzie trwał wolniej niż Fed zakładał w grudniu. Stopy nie będą podnoszone co każde posiedzenie, ale, tak jak zakładaliśmy przed lutowym wystąpieniem J. Yellen przed Kongresem, co drugie spotkanie lub nawet rzadziej. Jeszcze co najmniej rok główna stopa pozostanie poniżej poziomu 1 proc.
Tak wyraźnie obniżenie prognoz podstawowych wskaźników makro oraz projekcji stóp procentowych można wiązać z zachowaniem kursu dolara. Antycypując wpływ mocnego dolara na gospodarkę, Fed próbuje tym ruchem zahamować niekorzystną z punktu widzenia PKB i inflacji tendencję. Po pierwszej reakcji inwestorów widać, że skutecznie. Spodziewamy się, że korekcyjne odbicie kursu EUR/USD będzie kontynuowane przez najbliższe 2-3 miesiące.
Dziś ważne z punktu widzenia notowań CHF/PLN posiedzenie Szwajcarskiego Banku Centralnego (SNB). Pierwsze od styczniowego, na którym podjęto decyzję o uwolnieniu kursu EUR/CHF i mocnych obniżkach stóp. Od tego czasu notowania wyraźnie odbiły, a presja na umocnienie szwajcarskiej waluty jest niska. Notowania EUR/CHF utrzymują się powyżej poziomu 1,05. SNB nie ma więc dodatkowej motywacji, by ponownie obniżać oprocentowanie. Takie rozwiązanie brane jest jednak pod uwagę szczególnie, jeśli chodzi o stopę depozytową (obecnie na poziomie -0,75 proc.). Bank wyraźnie odczuwa presję, by złagodzić efekty skokowej aprecjacji waluty, którą wywołała styczniowa decyzja. Prezes T. Jordan wciąż gołębio wypowiada się na temat polityki pieniężnej chcąc uchronić przed nadmiernym napływem kapitału do kraju. Decyzja SNB o 9.30.
EURPLN: Wzrost zmienności rynku po decyzji Fed. Na gwałtowny wzrost notowań EUR/USD złoty zareagował spadkami kursów na obu podstawowych parach. Wskazuje to, że, w przypadku utrzymania wzrostowej tendencji na eurodolarze, wspólna waluta może mieć problemy z poprawieniem pozycji w relacji do złotego. Perspektywa wzrostu kursu EUR/PLN w rejon 4,18 jest niepewna. Nadal zakładamy jednak, że siła złotego ujawni się w większym stopniu w spadkach USD/PLN, a EUR/PLN będzie poruszał się w paśmie 4,10-4,20.
EURUSD: Byki zasygnalizowały wczoraj wyraźnie ochotę do przejęcia inicjatywy. Kurs wzrósł o ponad 400 pipsów – sytuacja niespotykana od wielu miesięcy. Od wieczora dolar odrobił większość strat, ale wzrostowa tendencja będzie kontynuowana. Nastąpiło trwałe odwrócenie średnioterminowego trendu spadkowego. Przez najbliższe 2-3 miesiące notowania będą zwyżkować. Pierwszy cel to 1,11, kolejny to rejon 1,15.
Bank centralny obniżył prognozy wzrostu gospodarczego i inflacji w najbliższych dwóch latach, a także projekcję oczekiwanej wysokości stóp do 2017 r. (opracowana na podstawie szacunków poszczególnych członków Federalnego Komitetu Otwartego Rynku, FOMC). PKB Stanów Zjednoczonych ma się w 2015 r. i 2016 r. zwiększyć o 2,3-2,7 proc. (wobec 2,6-3,0 proc. w prognozach z grudnia), a w 2017 r. 2,0-2,4 proc. Stopa bezrobocia ma się obniżyć do 5-5,2 proc. oraz 4,9-5,1 proc. w 2016 r. Długoterminowa stopa została ustalona na 5-5,2 proc., poniżej wartości z grudnia. Inflacja bazowa spadnie w tym roku do 1,2-1,3 proc. (1,5-1,8 proc.
prognozowane w grudniu) i przyspieszy do 1,5-1,9 proc. (1,7-2,0 proc. poprzednio) w 2016 r. Rok później wyniesie 1,8-2,0 proc. (bez zmian). Członkowie FOMC spodziewają się, że stopa funduszy federalnych wzrośnie na koniec roku do 0,625 proc. (wobec 1,125 proc. oczekiwanych w grudniu). Rok później wyniesie 1,875 proc. (2,5 proc. wcześniej). W 2017 r. wzrośnie do 3,125 proc.
Na publikację prognoz i oświadczenia rynek zareagował gwałtowną wyprzedażą dolara. Pomimo porzucenia stwierdzenia o cierpliwości w kwestii początku cyklu podwyżek stóp, średnioterminowe perspektywy polityki pieniężnej w USA uległy po wczorajszym posiedzeniu sporym zmianom. Proces monetarnego zacieśnienie będzie trwał wolniej niż Fed zakładał w grudniu. Stopy nie będą podnoszone co każde posiedzenie, ale, tak jak zakładaliśmy przed lutowym wystąpieniem J. Yellen przed Kongresem, co drugie spotkanie lub nawet rzadziej. Jeszcze co najmniej rok główna stopa pozostanie poniżej poziomu 1 proc.
Tak wyraźnie obniżenie prognoz podstawowych wskaźników makro oraz projekcji stóp procentowych można wiązać z zachowaniem kursu dolara. Antycypując wpływ mocnego dolara na gospodarkę, Fed próbuje tym ruchem zahamować niekorzystną z punktu widzenia PKB i inflacji tendencję. Po pierwszej reakcji inwestorów widać, że skutecznie. Spodziewamy się, że korekcyjne odbicie kursu EUR/USD będzie kontynuowane przez najbliższe 2-3 miesiące.
Dziś ważne z punktu widzenia notowań CHF/PLN posiedzenie Szwajcarskiego Banku Centralnego (SNB). Pierwsze od styczniowego, na którym podjęto decyzję o uwolnieniu kursu EUR/CHF i mocnych obniżkach stóp. Od tego czasu notowania wyraźnie odbiły, a presja na umocnienie szwajcarskiej waluty jest niska. Notowania EUR/CHF utrzymują się powyżej poziomu 1,05. SNB nie ma więc dodatkowej motywacji, by ponownie obniżać oprocentowanie. Takie rozwiązanie brane jest jednak pod uwagę szczególnie, jeśli chodzi o stopę depozytową (obecnie na poziomie -0,75 proc.). Bank wyraźnie odczuwa presję, by złagodzić efekty skokowej aprecjacji waluty, którą wywołała styczniowa decyzja. Prezes T. Jordan wciąż gołębio wypowiada się na temat polityki pieniężnej chcąc uchronić przed nadmiernym napływem kapitału do kraju. Decyzja SNB o 9.30.
EURPLN: Wzrost zmienności rynku po decyzji Fed. Na gwałtowny wzrost notowań EUR/USD złoty zareagował spadkami kursów na obu podstawowych parach. Wskazuje to, że, w przypadku utrzymania wzrostowej tendencji na eurodolarze, wspólna waluta może mieć problemy z poprawieniem pozycji w relacji do złotego. Perspektywa wzrostu kursu EUR/PLN w rejon 4,18 jest niepewna. Nadal zakładamy jednak, że siła złotego ujawni się w większym stopniu w spadkach USD/PLN, a EUR/PLN będzie poruszał się w paśmie 4,10-4,20.
EURUSD: Byki zasygnalizowały wczoraj wyraźnie ochotę do przejęcia inicjatywy. Kurs wzrósł o ponad 400 pipsów – sytuacja niespotykana od wielu miesięcy. Od wieczora dolar odrobił większość strat, ale wzrostowa tendencja będzie kontynuowana. Nastąpiło trwałe odwrócenie średnioterminowego trendu spadkowego. Przez najbliższe 2-3 miesiące notowania będą zwyżkować. Pierwszy cel to 1,11, kolejny to rejon 1,15.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Wyraźne umocnienie jena
12:07 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
10:07 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie
2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walutOpublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę
2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTBPo raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem
2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS BrokersWczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin
2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walutChińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji
2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTBLudowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI
2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walutLudowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.
Jen w dół po informacjach z BOJ
2024-09-20 Raport DM BOŚ z rynku walutDecydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem. Tym samym większą uwagę skoncentrowała na sobie wypowiedź szefa BOJ. Kazuo Ueda powtórzył, że bank centralny pozostaje na ścieżce podwyżek stóp procentowych. Napomniał też o rosnących płacach, które mogą przełożyć się na podbicie inflacji. Mimo tego BOJ wstrzymuje się na razie z dyskusją o podwyżkach ze względu na utrzymującą się niepewność w środowisku makro i na rynkach.