W świecie QE

W świecie QE
Raport poranny FMCM
Data dodania: 2015-01-23 (09:59)

A więc stało się: Europejski Bank Centralny będzie, jak już wiemy od wczorajszego popołudnia, intensywnie kreować pieniądz. Formalnie rzecz będzie się oczywiście odbywać nie przez druk milionów banknotów (i np. ich rozdawanie...), ale poprzez skup obligacji państw krajów Strefy Euro.

Będzie na to szło 60 mld EUR miesięcznie, aż do września roku 2016. Ogółem więc creatio ex nihilo w wykonaniu Mario Draghiego opiewać będzie na 1140 mld EUR.

To niezła suma, większa zresztą od wcześniejszych oczekiwań rynkowych. W rezultacie ogłoszonej decyzji do przeszłości odeszły wizje odbicia na EUR/USD, przynajmniej na kolejnych kilka lub kilkanaście dni. Mało tego, choć wczoraj w godzinach popołudniowych nie było to jeszcze do końca jasne, to jednak dziś widzimy, że zeszliśmy kolejny schodek w dół na eurodolarze. Kurs po 6:15 to 1,1325, a to już naprawdę niski poziom. Okolice 1,1540 to obecnie opór, kolejny mamy na 1,1640. Dziś tam nie dojdziemy, niewykluczone zresztą, że w przyszłym tygodniu ewentualna korekta, o ile nastąpi, zakończy się tylko na niższej z wymienionych linii. W perspektywie tygodni i miesięcy prognozowanie jest znacznie trudniejsze i poniekąd złudne. Z jednej strony rynek oswoi się już z QE i zniknie napięcie związane z oczekiwaniem na ten ruch (a przecież niska cena euro stanowiła dyskontowanie wydarzeń, do których w końcu doszło), ale z drugiej strony – zacznie się mówić o podwyżkach stóp w USA, a może i o powrocie problemów na peryferiach Strefy, a to znowu groziłoby walucie firmowanej przez Draghiego. W największej ogólności zakładamy więc, że choć np. pierwszy kwartał czy pierwsze półrocze mogą w końcu przynieść pewne korekty na EUR/USD, to jednak zasadnicza tendencja nie zostanie jeszcze zmieniona.

Złoty mocny, złoty słaby

Kiedy eurodolar idzie w dół, złotówka właściwie zawsze traci do dolara, USD/PLN idzie w górę. Tak było też i wczoraj, w związku z czym dziś rano jesteśmy już na 3,7535, a więc wysoko. Z EUR/PLN sytuacja jest bardziej złożona. Otóż, jeśli spadki eurodolara to efekt ucieczki od ryzyka, w szczególności paniki na rynkach, to złoty traci do euro, mimo że euro też traci na wartości (do dolara). Widzieliśmy to parę dni temu przy okazji zawirowań "post-frankowych". Wynika to naturalnie z faktu, że złotówka jest postrzegana jako mniej pewne aktywo, jest poza tym wrażliwa na rynkowe wahania.

Z drugiej strony, jeśli euro traci "normalnie", np. z powodu zwiększenia się jego ilości w obiegu (jak to będzie wynikać z QE, które ruszy w marcu, przy czym wystarczy już sama zapowiedź), to złotówka może do euro zyskiwać. Zwykle jednak jest to proces krótkotrwały, choć np. w listopadzie trwał on blisko połowę miesiąca, a wykresy USD/PLN i EUR/PLN coraz bardziej się rozmijały.

Co będzie teraz? Owszem, dziś rano mamy poziomy niższe nawet niż 4,25, co jednak uznajemy mimo wszystko nie za zapowiedź rychłego, a tym bardziej trwałego zejścia np. do 4,24 czy 4,2120, ale raczej za okazję do kupna waluty europejskiej. Przy takim scenariuszu EUR/PLN powinien wkrótce – w najbliższych dniach – powrócić na wyższe poziomy. Powroty tego rodzaju obserwowaliśmy pod koniec grudnia, a potem przynajmniej dwa razy w styczniu. Tak może znów być, jeśli np. słabo wypadną dzisiejsze odczyty PMI na temat przemysłu i usług w Niemczech czy Strefie Euro. Tak może być, jeśli rynek wróci do tradycyjnego pojmowania złotego, jako mniej pewnej lokaty.

Tak może wreszcie być, jeśli wrócą spekulacje na temat obniżki stóp w Polsce. W tym miesiącu, jak się okazuje, w RPP odrzucono dwa wnioski o obniżkę stóp, ale temat nie umarł. Sprawa nie jest przesądzona, bo z jednej strony mamy ostatnio parę niezłych odczytów makro, a złoty i tak jest słaby, ale z drugiej strony kręgi decyzyjne obawiają się raczej zbyt mocnego złotego, a jednocześnie wydłuża się deflacja liczona wg oficjalnej metodologii. Niewykluczone więc, że jeśli nie w lutym, to w marcu stopy naprawdę pójdą w dół.

Źródło: Tomasz Witczak, FMC Managment
Financial Markets Center Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

19:10 Monitor Rynku MyBank.pl
Na jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena

Wyraźne umocnienie jena

12:07 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera

Jen na fali po wyborze premiera

10:07 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).
Chiński juan przebija psychologiczną barierę

Chiński juan przebija psychologiczną barierę

2024-09-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Po raz pierwszy od maja 2023 roku juan wybił się w stosunku do dolara amerykańskiego poniżej strefy 7.0000. Rynek cały czas liczy na to, że ostatnie działania Ludowego Banku Chin przyspieszą zwrot na rynku i ożywią słabnącą gospodarkę światowego mocarstwa handlowego. Kolejny dzień, kolejna obniżka stóp procentowych w Chinach.
Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

Euro może mieć problem z dalszym umocnieniem

2024-09-24 Komentarz poranny Oanda TMS Brokers
Wczorajsze poranne publikacje danych ze Starego Kontynentu spowodowało osłabienie euro. Zaczęło się od słabych wskaźników PMI dla Francji, potem mocno rozczarował przemysł Niemiec a na koniec oczekiwań nie spełniły indeksy dla całej strefy euro. Słaba aktywność gospodarcza będzie obniżać inflację i tym samym rośnie presja, że EBC może zacząć mocniej łagodzić swoją politykę pieniężną jednocześnie chcąc uchronić gospodarkę przez recesją. Spadek EUR/USD poniżej 1,11 był jednak krótkotrwały. Na koniec dnia główna para walutowa zdołała odrobić część tej przeceny.
Mocne wsparcie z Chin

Mocne wsparcie z Chin

2024-09-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińskie władze przedstawiły dzisiaj szeroko zakrojony program działań mających wesprzeć rynek nieruchomości, oraz tamtejszą gospodarkę. Po tym jak wczoraj Ludowy Bank Chin obniżył o 10 punktów baz. stopę procentową dla 14-dniowych operacji reverse repo, tak samo zrobił teraz dla operacji 7-dniowych. Ale najważniejszym elementem jest dzisiaj cięcie stopy RRR (rezerw obowiązkowych dla banków) aż o 50 punktów baz. i zapowiedź dalszych obniżek RRR, oraz głównych stóp MLF i LPR.
Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

Ludowy Bank Chin wspiera rynek akcji

2024-09-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Ludowy Bank Chin zaskoczył po raz kolejny i tym razem zdecydował się na kompleksowy pakiet środków stymulacyjnych, które mają wesprzeć gospodarkę, która nie radzi sobie zbyt dobrze w ostatnich miesiącach. Z kolei bankierzy w USA sygnalizują możliwość kolejnej dużej obniżki w tym roku, co prowadzi do dalszych wzrostów złota oraz wspiera inwestorów akcyjnych. W Australii mamy jednak problem z podwyższoną inflacją, co prowadzi do utrzymania stóp procentowych bez zmian.
EURUSD w dół przez PMI

EURUSD w dół przez PMI

2024-09-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ludowy Bank Chin zdecydował się obniżyć 14-dniową stopę dla operacji reverse repo o 10 punktów baz. do 1,85 proc., co nieco poprawiło sentyment na chińskich giełdach. Ogólnie jednak nastroje w Azji były mieszane. Uwagę zwracają słabe dane flash PMI z Australii za wrzesień, choć nie powinny one jeszcze teraz mieć znaczenia dla RBA. Niemniej choć formalnie rynek zakłada, że australijscy decydenci podtrzymają jutro "jastrzębie" stanowisko w polityce monetarnej, to jednak czas na ewentualną jego zmianę jest coraz bliżej.