Krwawy księżyc nad rynkami

Krwawy księżyc nad rynkami
Komentarz walutowy Saxo Bank
Data dodania: 2014-10-10 (14:11)

Wczoraj na rynki powróciła silna awersja do ryzyka, a przesądni mogą uznać, że to niedawne krwawe zaćmienie księżyca zapowiadało nieszczęścia, których w tym tygodniu mamy na rynku bardzo dużo.

W każdym razie wygląda na to, że zwyżka notowań aktywów ryzykownych wywołana publikacją protokołu z posiedzenia Federalnego Komitetu Otwartego Rynku nie była niczym innym, jak tylko zainicjowaną przez automatyczne systemy inwestycyjne falą masowego zamykania pozycji. Była ona tym silniejsza, że we wtorek na giełdach nastąpiło tąpnięcie, po którym uwaga inwestorów skierowała się w zupełnie inną stronę.

Już sama zmienność mogłaby skłonić wielu graczy do redukcji ogólnego zaangażowania na rynku. To z kolei może jeszcze bardziej zwiększyć zmienność, gdyż traderzy będą przede wszystkim szukać płynności. Jeśli uwarunkowania pod względem ryzyka będą dalej się pogarszać, wśród walut skorzystają na tym te najbardziej płynne (grupa G-3), bardziej niż te odznaczające się najmniejszą płynnością.

Wczoraj Ewald Nowotny, szef National Bank of Austria i członek Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego powiedział, że ważne jest, by przed rewizją polityki pieniężnej poczekać i zobaczyć, jak funkcjonują już ogłoszone przez EBC programy. 

Również członek EBC i prezes Bundesbanku, Jens Weidmann narzekał na to, że szef banku centralnego Mario Draghi wymienił konkretną kwotę, o jaką chce zwiększyć bilans EBC, deklarując tym samym konkretne cele. Weidmann twierdzi, że bankowi centralnemu grozi przepłacenie za aktywa, które zamierza nabyć.

Norwegia podała dziś najnowszą dynamikę inflacji. W ostatnim czasie waluta tego kraju pozostawała zasadniczo poza zasięgiem uwagi inwestorów, jednak dziś była bardzo narażona na spadki, którym mogły zapobiec jedynie bardzo pozytywne dane na temat wzrostu cen.

W ostatnim czasie cena ropy absolutnie się załamała. Poza tym inwestorów ogarnęła beztroska w stosunku do NOK, gdyż kierowali się informacjami z ostatniego posiedzenia Norges Bank, na którym przedstawiono stabilną prognozę polityki; z kolei rząd w budżecie na przyszły rok zakłada, że cena ropy wyniesie 100 USD - tymczasem na rynku spot odmiana Brent właśnie potaniała do 85 dolarów za baryłkę. 

W przyszłym roku norweska gospodarka będzie musiała zmierzyć się z ogromną presją. John Maynard Keynes powiedział kiedyś: „Gdy zmieniają się fakty, ja zmieniam zdanie - a co Pan robi?" 

Norges Bank będzie musiał zmienić zdanie, a że ewidentnie najmniej spośród banków centralnych przejmuje się wysyłaniem rynkowi konsekwentnych sygnałów, może to zatem zrobić już wkrótce. Tymczasem po publikacji słabej dynamiki CPI notowaniom EUR/NOK grozi dziś dojście aż do górnej granicy przedziału wahań.

Wykres: EUR/NOK

Ze względu na publikację norweskiego CPI na pierwszy plan wysuwa się dziś waluta tego kraju. Nawet gdyby indeks ten okazał się lepszy niż oczekiwano, spodziewałem się wyprzedaży NOK, gdyż otoczenie rynkowe wcale nie jest korzystne, biorąc pod uwagę nieciekawą awersję do ryzyka i niezwykle głęboką wyprzedaż, trwającą na rynku ropy naftowej od kilku miesięcy - od szczytowego momentu surowiec ten potaniał już o ponad 25 dolarów za baryłkę. 

Kluczowy rejon, w którym mogły zacząć się wzrosty, wyznaczała 200-dniowa średnia krocząca na poziomie 8,27, natomiast 8,30 i 8,45/8,50 wydają się być istotnymi poziomami oporu na granicy przedziału wahań, trzeba je zatem obserwować.

Co dalej?

Dziś w kalendarzu mamy kilka wydarzeń, które mogą rozproszyć inwestujących w koronę norweską i dolara kanadyjskiego, ale w chwili obecnej na rynku dominuje zmęczenie po trzech dniach szaleńczej aktywności. 

Znów, trzeba wziąć pod uwagę ogromną wtorkową wyprzedaż na amerykańskim indeksie S&P500; wyglądała ona groźnie, gdyż przekroczono ważne linie techniczne, choć następnego dnia wszystko to zostało zniwelowane na fali fałszywej reakcji na protokół FOMC. 

Następnie wczoraj ta przesadna reakcja została całkowicie wymazana, co na nowo ożywiło perspektywy spadkowe. Powinniśmy dziś nastawić się na kolejny intensywny dzień, gdyż zmienność rodzi zmienność.

Inwestorzy powinni zachować ostrożność i mieć świadomość, jaka relacja zachodzi między walutami, którymi obracają, a ryzykiem. Z tego względu, jeśli aktualna fala awersji do ryzyka będzie się przedłużać, trzeba pamiętać o możliwości umacniania się JPY i USD (i ewentualnie w pewnym stopniu nawet EUR), a także o ryzyku, jakim obarczone są notowania mniej płynnych walut, w tym wszystkich pięciu mniej istotnych walut z grupy G-10 (surowcowych i skandynawskich).

Nieco później zwróćcie uwagę na kanadyjski raport z rynku pracy, gdyż notowania USD/CAD wahają się tam i z powrotem w przedziale 1,1050-1,1250. Spodziewam się wkrótce przebicia oporu i dojścia do 1,14-1,15, a wspomniany raport albo przyspieszy, albo opóźni taki rozwój wypadków.

Przede wszystkim bądźcie bardzo ostrożni.

Najważniejsze dane ekonomiczne
Australia – ilość udzielonych kredytów hipotecznych w marcu spadła o -0,9% m/m wobec przewidywanego wyniku +0,2%.
Japonia – wskaźnik zaufania konsumentów we wrześniu wyniósł 39,9 pkt. w porównaniu z przewidywanym 41,8 pkt. i 41,2 pkt. odnotowanymi w sierpniu.
 
Główne wydarzenia ekonomiczne (wszystkie godziny według czasu Greenwich)
Norwegia - CPI we wrześniu (08:00)
Wielka Brytania – saldo obrotów towarowych w sierpniu (08:30)
Kanada – stopa bezrobocia i zmiana zatrudnienia netto we wrześniu (12:30)
Stany Zjednoczone – przemówienie Plossera z Rezerwy Federalnej (13:00)

Źródło: John J Hardy, Saxo Bank
Saxo Bank
Komentarz dostarczył:
Saxo Bank
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

Wojna walutowa: Rosja i Iran chcą porzucić dolara – co to oznacza?

2025-06-16 Analizy walutowe MyBank.pl
Wojna walutowa to zjawisko, które może znacząco wpłynąć na globalną gospodarkę, a co za tym idzie, na Twój portfel. Ostatnio na arenie międzynarodowej pojawiły się doniesienia o tym, że Rosja i Iran dążą do porzucenia dolara amerykańskiego w swoich transakcjach handlowych. Ta decyzja niesie ze sobą konsekwencje, które warto zrozumieć, abyś mógł lepiej zarządzać swoimi finansami.
Niewielki wpływ konfliktu?

Niewielki wpływ konfliktu?

2025-06-16 Raport DM BOŚ z rynku walut
Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne dzisiaj w nocy jeszcze na ropie i złocie, ale później te surowce cofnęły się w dół. Jeszcze w piątek wieczorem widoczne były próby "łapania" dołków na Wall Street (indeksy zakończyły handel na mniejszych minusach, niż mogły), a na EURUSD jeszcze kilka godzin wcześniej odbiliśmy się od wsparć przy 1,15.
Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

Złoty bez reakcji na Bliski Wschód

2025-06-16 Poranny komentarz walutowy XTB
Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego czasu napięcie nie spada. Reakcja globalnych rynków jest jednak ograniczona, zaś notowania złotego są stabilne. Atak Izraela nie był być może kompletnym zaskoczeniem (do wymiany ciosów dochodziło już wcześniej, jednak były one „kontrolowane”), ale jednak jego skala oznacza, że na Bliskim Wschodzie możemy już mówić o otwartym konflikcie zbrojnym.
Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

Polska waluta pod presją wydarzeń na Bliskim Wschodzie

2025-06-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚ
Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych przystani (frank i jen), ale i tez dolara. To szkodzi złotemu, ale nadmiernych emocji nie widać. Para EURPLN przejściowo zbliżyła się do 4,28 zł, a USDPLN naruszył poziom 3,71 zł. Niemniej później złoty odrobił część strat - o godz. 9:36 euro było już tańsze o pół grosza, a dolar o ponad półtora schodząc znów poniżej 3,70 zł.
Lekkie podbicie ryzyka

Lekkie podbicie ryzyka

2025-06-12 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging markets. Wobec pozostałych walut dalej spada kontynuując ruch z wczoraj. Wpływ na to miały dane o majowej inflacji CPI z USA, która nie odbiła aż tak mocno, jak się tego obawiano, co szybko odebrano jako sygnał, że FED mógłby obniżyć stopy procentowe jeszcze we wrześniu. To ruszyło rynkiem obligacji (spadły rentowności), ale i też osłabiło dolara.
Dolar słabnie przez cła i inflację

Dolar słabnie przez cła i inflację

2025-06-12 Poranny komentarz walutowy XTB
Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną oczekiwania na cięcia stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych, a cały świat ponownie pokazuje lekką niechęć do Stanów Zjednoczonych, biorąc pod uwagę groźby Trumpa dotyczące ceł. Czy dolar ma jeszcze szansę odzyskać twarz? Czy jest raczej skazany na dalsze spadki, co teoretycznie byłoby na rękę Trumpowi, który chce pobudzić konkurencyjność amerykańskiego przemysłu?
Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

Inflacja w USA słabnie, efektu taryf jeszcze nie widać

2025-06-12 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik CPI wzrósł zaledwie o 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, zarówno w ujęciu ogólnym, jak i po wyłączeniu cen energii i żywności. To wynik zdecydowanie niższy od oczekiwań rynkowych, odpowiednio 0,2 proc. i 0,3 proc., który może mieć istotne konsekwencje dla polityki monetarnej Rezerwy Federalnej.
Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

Czy polska przyjmie walutę Euro w najbliższych latach?

2025-06-11 Felieton MyBank.pl
Czy zastanawialiście się kiedyś, co tak naprawdę stoi na przeszkodzie, by Polska zamieniła złotówkę na euro? Bo z jednej strony mamy unijny obowiązek z traktatu akcesyjnego, a z drugiej – realny brak woli politycznej, gospodarcze zawahania i społeczne wątpliwości. Rozwińmy więc ten temat, zanurzając się trochę głębiej w historię, ekonomię i codzienne doświadczenia obywateli.
Dolar czeka na inflację CPI

Dolar czeka na inflację CPI

2025-06-11 Raport DM BOŚ z rynku walut
Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji handlowych pomiędzy USA, a Chinami. Strony porozumiały się, co do umowy ramowej, która ma realizować założenia tzw. porozumienia genewskiego, które było podstawą do wzajemnej redukcji horrendalnych ceł w maju. Dla USA oznacza to udrożnienie i usprawnienie eksportu metali ziem rzadkich przez Chiny, z kolei Chińczycy oczekują złagodzenia restrykcji dotyczących przepływu technologii i komponentów z nią związanych.
Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

Porozumienie handlowe USA–Chiny – wstępny przełom?

2025-06-11 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie ram wdrożenia tzw. konsensusu genewskiego. Głównym celem tego planu jest przywrócenie przepływu towarów wrażliwych – w tym komponentów technologicznych i surowców strategicznych – które dotąd były blokowane przez wzajemne restrykcje handlowe. Osiągnięcie to stanowi potencjalnie ważny krok w kierunku deeskalacji trwającego od dłuższego czasu konfliktu handlowego między dwiema największymi gospodarkami świata.