Data dodania: 2014-10-08 (09:35)
Niepewność związana z decyzją Rady Polityki Pieniężnej może wywołać dziś większą zmienność na rynku złotego. Liczymy na 50-punktowe cięcie, które stworzy okazję do bieżącej sprzedaży euro po najlepszej od 3 tygodni cenie z rejonu 4,20. EUR/USD będzie kontynuował powolną wspinaczkę na wyższe poziomy.
Konsensus rynkowy zakłada spadek stóp procentowych o 25 pb. Nieco większe prawdopodobieństwo przypisujemy cięciu o 50 pb., głównej stopy do 2,0 proc. Argumentów ku temu jest wiele. Po pierwsze, w związku z kryzysem na Ukrainie i embargiem w handlu z Rosją, uwarunkowania makroekonomiczne zmieniły się wyraźnie na niekorzyść w relatywnie krótkim czasie. Równie szybko należy na nie zareagować. Po drugie, Rada jest wyraźnie spóźniona w stosunku do działań podjętych przez Europejski Bank Centralny. Po trzecie, ujemna dynamika cen r/r miała trwać 1-2 miesiące, a wskaźnik CPI powrócić do szerokiego pasma dopuszczalnych wahań na początku 2015 r. Tymczasem już dziś wiadomo, że deflacja potrwa co najmniej 4 miesiące, a CPI pozostanie poniżej poziomu 1,5 proc. przez większą część 2015 r. Po czwarte, rynek w pełni wycenił 2 cięcia stóp o 25 pb., zaczął dyskontować kolejne.
Decyzję poznamy ok. godz. 13. To, że dojdzie do cięcia jest niemal przesądzone. Jeśli będzie ono 50-punktowe złoty straci na wartości dając okazję do krótkoterminowej sprzedaży walut po cenie z okolic 4,20 za euro i 3,47 za franka. USD/PLN szybko nie powróci już w rejon 3,35. Obniżka głównej stopy o 25 pb. do 2,25 proc. jest w pełni w cenie złotego. Może łagodnie pozytywnie przełożyć się na wycenę polskiej waluty. Poziom 4,17 na parze EUR/PLN wydaje się jednak niezagrożony.
Wydarzeniem wtorku była publikacja półrocznego raportu o perspektywach rozwoju światowej gospodarki (World Economic Outlook) wydany przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW). Wnioski z dokumentu nie napawają optymizmem. MFW dostrzega odczuwalne pogorszenie warunków ekonomicznych na świecie. Widzi rosnące prawdopodobieństwo (blisko 40-procentowe wobec 20-procentwego w kwietniu) ponownego wejścia w recesję gospodarki strefy euro. Wyraźnie gorsze rokowania przejawiają również Rosja, Brazylia i Japonia. Poważne ryzyka załamania cen na rynku nieruchomości istnieją w Chinach. Prognozy wzrostu gospodarczego dla tego kraju nie uległy jednak zmianie. Nieco lepiej niż zakładano pół roku temu radzić mają sobie w 2014 r. Stany Zjednoczone i Indie. Fundusz jako solidne ocenia gospodarki Kanady, Szwecji, Norwegii i Wlk. Bryt.
Ogółem światowa gospodarka wzrośnie w tym roku o 3,3 proc. (o 0,4 pp. mniej niż szacowano w kwietniu), a w przyszłym zwiększy się o 3,8 proc. (wobec 4,0 proc. wcześniej). Motorem rozwoju pozostaną kraje wschodzące. W rozwiniętych nadal ciężarem będzie spuścizna, która wywołała ostatni kryzys – nadmierne zadłużenie sektora publicznego oraz gospodarstw domowych. Poważne zagrożenia niesie również wzrost napięć geopolitycznych, chronicznie słaba gospodarka Europy oraz nadmierna pewność graczy wynikająca z długiego okresu obowiązywania niskich stóp procentowych. MFW przestrzega, że w niektórych obszarach rynków występuje niedoszacowanie w/w ryzyk.
Fundusz spodziewa się, że w tym i przyszłym roku największa gospodarka świata utrzyma względnie wysokie, ok. 3-procentowe tempo wzrostu PKB. Strefa euro będzie rozwijała się w tempie, odpowiednio, 0,8 i 1,3 proc. (Spodziewamy się, że w kwietniu szacunek dla 2015 r. zostanie ponownie obniżony). Na 30 proc. MFW wycenia szanse, że w UE18 pojawi się deflacja. Na 40 proc., że strefa euro wpadnie w trzecią na przestrzeni ostatnich sześciu lat recesję.
W skali całego świata Fundusz zaleca utrzymanie programów stymulacji aktywności oraz reform strukturalnych, które mają być lekarstwem na krótkoterminową słabość popytu oraz średnioterminowe ryzyka związane z niskim dynamiką wzrostu produktywności oraz starzejącym się społeczeństwem. MFW nie zaleca już, jak w poprzednich raportach, zwiększenia ekspansywności polityki fiskalnej. Rozwinięte gospodarki, szczególnie Japonia, powinny zmniejszać zadłużenie. Niemcom proponuje się inwestycje w infrastrukturę oraz ograniczenie nadwyżki handlowej.
EURPLN: Dzisiejsza decyzja RPP niesie ze sobą dozę niepewności odnośnie skali cięcia stóp procentowych. Skłaniamy się ku scenariuszowi redukcji oprocentowania o 50 pb., co powinno negatywnie wpłynąć na wycenę polskiej waluty. Dałoby to dobrą okazję do bieżącej sprzedaży euro po cenie bliższej 4,20. Cięcie o 25 pb. pozostanie bez wpływu na złotego lub nieznacznie go umocni.
EURUSD: Korekta jest kontynuowana. Wieczorem kurs dotarł w bezpośrednie sąsiedztwo 27. figury. Sesja rozpoczyna się tuż poniżej zamknięcia europejskiej części sesji, co daje względnie dobrą okazję do otwarcia długich pozycji dla spóźnialskich. Celem na najbliższe kilka dni pozostaje poziom 1,28.
Decyzję poznamy ok. godz. 13. To, że dojdzie do cięcia jest niemal przesądzone. Jeśli będzie ono 50-punktowe złoty straci na wartości dając okazję do krótkoterminowej sprzedaży walut po cenie z okolic 4,20 za euro i 3,47 za franka. USD/PLN szybko nie powróci już w rejon 3,35. Obniżka głównej stopy o 25 pb. do 2,25 proc. jest w pełni w cenie złotego. Może łagodnie pozytywnie przełożyć się na wycenę polskiej waluty. Poziom 4,17 na parze EUR/PLN wydaje się jednak niezagrożony.
Wydarzeniem wtorku była publikacja półrocznego raportu o perspektywach rozwoju światowej gospodarki (World Economic Outlook) wydany przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW). Wnioski z dokumentu nie napawają optymizmem. MFW dostrzega odczuwalne pogorszenie warunków ekonomicznych na świecie. Widzi rosnące prawdopodobieństwo (blisko 40-procentowe wobec 20-procentwego w kwietniu) ponownego wejścia w recesję gospodarki strefy euro. Wyraźnie gorsze rokowania przejawiają również Rosja, Brazylia i Japonia. Poważne ryzyka załamania cen na rynku nieruchomości istnieją w Chinach. Prognozy wzrostu gospodarczego dla tego kraju nie uległy jednak zmianie. Nieco lepiej niż zakładano pół roku temu radzić mają sobie w 2014 r. Stany Zjednoczone i Indie. Fundusz jako solidne ocenia gospodarki Kanady, Szwecji, Norwegii i Wlk. Bryt.
Ogółem światowa gospodarka wzrośnie w tym roku o 3,3 proc. (o 0,4 pp. mniej niż szacowano w kwietniu), a w przyszłym zwiększy się o 3,8 proc. (wobec 4,0 proc. wcześniej). Motorem rozwoju pozostaną kraje wschodzące. W rozwiniętych nadal ciężarem będzie spuścizna, która wywołała ostatni kryzys – nadmierne zadłużenie sektora publicznego oraz gospodarstw domowych. Poważne zagrożenia niesie również wzrost napięć geopolitycznych, chronicznie słaba gospodarka Europy oraz nadmierna pewność graczy wynikająca z długiego okresu obowiązywania niskich stóp procentowych. MFW przestrzega, że w niektórych obszarach rynków występuje niedoszacowanie w/w ryzyk.
Fundusz spodziewa się, że w tym i przyszłym roku największa gospodarka świata utrzyma względnie wysokie, ok. 3-procentowe tempo wzrostu PKB. Strefa euro będzie rozwijała się w tempie, odpowiednio, 0,8 i 1,3 proc. (Spodziewamy się, że w kwietniu szacunek dla 2015 r. zostanie ponownie obniżony). Na 30 proc. MFW wycenia szanse, że w UE18 pojawi się deflacja. Na 40 proc., że strefa euro wpadnie w trzecią na przestrzeni ostatnich sześciu lat recesję.
W skali całego świata Fundusz zaleca utrzymanie programów stymulacji aktywności oraz reform strukturalnych, które mają być lekarstwem na krótkoterminową słabość popytu oraz średnioterminowe ryzyka związane z niskim dynamiką wzrostu produktywności oraz starzejącym się społeczeństwem. MFW nie zaleca już, jak w poprzednich raportach, zwiększenia ekspansywności polityki fiskalnej. Rozwinięte gospodarki, szczególnie Japonia, powinny zmniejszać zadłużenie. Niemcom proponuje się inwestycje w infrastrukturę oraz ograniczenie nadwyżki handlowej.
EURPLN: Dzisiejsza decyzja RPP niesie ze sobą dozę niepewności odnośnie skali cięcia stóp procentowych. Skłaniamy się ku scenariuszowi redukcji oprocentowania o 50 pb., co powinno negatywnie wpłynąć na wycenę polskiej waluty. Dałoby to dobrą okazję do bieżącej sprzedaży euro po cenie bliższej 4,20. Cięcie o 25 pb. pozostanie bez wpływu na złotego lub nieznacznie go umocni.
EURUSD: Korekta jest kontynuowana. Wieczorem kurs dotarł w bezpośrednie sąsiedztwo 27. figury. Sesja rozpoczyna się tuż poniżej zamknięcia europejskiej części sesji, co daje względnie dobrą okazję do otwarcia długich pozycji dla spóźnialskich. Celem na najbliższe kilka dni pozostaje poziom 1,28.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.