
Data dodania: 2014-09-11 (10:24)
Niewielkie zmiany na rynkach poza szwajcarskim frankiem. Waluta Helwetów osłabiła się po sugestii, że stopy procentowe w Szwajcarii mogą spaść poniżej zera. Dziś ponownie zapowiada się spokojna sesja. Rynki w oczekiwaniu na przyszłotygodniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej.
Uwaga rynku wczoraj nieoczekiwanie skupiła się na wypowiedzi członka zarządu Szwajcarskiego Banku Centralnego (SNB) wskazująca na możliwość obniżenia stóp procentowych poniżej zera. T. Moser stwierdził w wywiadzie dla Wall Street Journal, że zawsze istniała taka możliwość. Zawsze powtarzaliśmy, że skorzystamy z takiej możliwości, jeśli zajdzie taka potrzeba. W reakcji na wypowiedź frank osłabił się w relacji do większości walut. Szwajcarska waluta zaliczyła wczoraj najgorszy dzień od sześciu miesięcy. Kurs EUR/CHF wzrósł do najwyższego poziomu miesiąca. Kurs przekroczył ponownie poziom 1,2100. Niemal dokładnie dwa lata temu SNB ogłosił, że będzie dążył do utrzymania kursu franka do euro na poziomie 1,2000. Była to reakcja na gwałtowne umocnienie waluty w reakcji na kryzys w strefie euro. Od tego czasu ani na chwilę rynek nie spadł poniżej ustanowionej bariery. W szczycie pozytywnych ocen dotyczących kształtowania się koniunktury w krajach strefy euro w 2013 r. kurs ustanowił dwuletnie maksima. W oczekiwaniu i po samej decyzji Europejskiego Banku Centralnego o wznowieniu działań łagodzących politykę pieniężną w regionie, wzmogła się presja na aprecjację franka. Pod koniec ubiegłego tygodnia kurs EUR/CHF znalazł się na najniższym poziomie od listopada 2012 r. (1,2050). Wczorajsza słowna interwencja skutecznie powstrzymała zapędy frankowych byków. Pytanie na jak długo.
Zgodnie z założeniami złoty zyskał do większości walut, a w relacji do dolara przestał się osłabiać. Kurs USD/PLN ponownie przetestował poziom 3,2600, ale nie ustanowił nowych maksimów. Nadal lekko traciły obligacje z długiego końca krzywej. Na Giełdzie Papierów Wartościowych notowano lekkie spadki głównych indeksów.
Niepokojącą informację przekazało Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Od początku tygodnia odnotowano około 20 proc. spadek przesyłu gazu ziemnego z kierunków wschodnich. Mogą być to pierwsze przymiarki rosyjskich władz do całkowitego wstrzymania dostaw przez terytorium Ukrainy. O takiej groźbie władze w Kijowie informowały w sierpniu. Dłuższy brak dostaw surowca z Rosji może wywołać prawdziwy dramat polskiej gospodarki. Możliwości zastąpienia gazu ze wschodu w perspektywie wyczerpania się zapasów są znikome. W przypadku wystąpienia tak skrajnie negatywnego scenariusza Polska nie uniknie recesji. Pozostaje mieć nadzieje, że nie dojdzie jego realizacji.
Dziś kolejna sesja bez istotnych publikacji i wydarzeń. Odczyty z Chin (inflacja) słabsze niż oczekiwano. Może to do pewnego stopnia pogorszyć nastroje na rynkach wschodzących. W dalszej części sesji rynek powinien pozostać względnie stabilny bądź reagować na bieżące doniesienia.
EURPLN: Od wczoraj obraz rynku nie uległ większym zmianom. Złoty nieznacznie mocniejszy. Kurs powrócił poniżej poziomu 4,2000. Notowania nie powinny dzisiaj wyjść poza obszar 4,2050-4,1850. USD/PLN pod większą presją podażową.
EURUSD: Nadal brakuje siły na wykonanie mocniejszej korekty. Na rynku da się odczuć napływ świeżego kapitału. Kluczowe pytanie to czy spowoduje on nową falę aprecjacji dolara czy dłuższe odreagowanie. Najbliższe dni upłyną w oczekiwaniu na wrześniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej. Przedział wahań na dziś to 1,2880-1,2960.
Zgodnie z założeniami złoty zyskał do większości walut, a w relacji do dolara przestał się osłabiać. Kurs USD/PLN ponownie przetestował poziom 3,2600, ale nie ustanowił nowych maksimów. Nadal lekko traciły obligacje z długiego końca krzywej. Na Giełdzie Papierów Wartościowych notowano lekkie spadki głównych indeksów.
Niepokojącą informację przekazało Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Od początku tygodnia odnotowano około 20 proc. spadek przesyłu gazu ziemnego z kierunków wschodnich. Mogą być to pierwsze przymiarki rosyjskich władz do całkowitego wstrzymania dostaw przez terytorium Ukrainy. O takiej groźbie władze w Kijowie informowały w sierpniu. Dłuższy brak dostaw surowca z Rosji może wywołać prawdziwy dramat polskiej gospodarki. Możliwości zastąpienia gazu ze wschodu w perspektywie wyczerpania się zapasów są znikome. W przypadku wystąpienia tak skrajnie negatywnego scenariusza Polska nie uniknie recesji. Pozostaje mieć nadzieje, że nie dojdzie jego realizacji.
Dziś kolejna sesja bez istotnych publikacji i wydarzeń. Odczyty z Chin (inflacja) słabsze niż oczekiwano. Może to do pewnego stopnia pogorszyć nastroje na rynkach wschodzących. W dalszej części sesji rynek powinien pozostać względnie stabilny bądź reagować na bieżące doniesienia.
EURPLN: Od wczoraj obraz rynku nie uległ większym zmianom. Złoty nieznacznie mocniejszy. Kurs powrócił poniżej poziomu 4,2000. Notowania nie powinny dzisiaj wyjść poza obszar 4,2050-4,1850. USD/PLN pod większą presją podażową.
EURUSD: Nadal brakuje siły na wykonanie mocniejszej korekty. Na rynku da się odczuć napływ świeżego kapitału. Kluczowe pytanie to czy spowoduje on nową falę aprecjacji dolara czy dłuższe odreagowanie. Najbliższe dni upłyną w oczekiwaniu na wrześniowe posiedzenie Rezerwy Federalnej. Przedział wahań na dziś to 1,2880-1,2960.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Cisza przed burzą?
10:35 Raport DM BOŚ z rynku walutDonald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS zdaniem Trumpa działa na niekorzyść interesów USA. W odpowiedzi na te doniesienia słabną dzisiaj waluty Antypodów, gdyż trudno jest ocenić na jakiej bazie USA będą nakładać wspomniane, nowe cła, a akurat Australia, czy też Nowa Zelandia bardziej, niż inni handlują z krajami BRICS.
Trump grozi cłami za wsparcie BRICS
10:11 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS” zostanie objęty dodatkowymi cłami w wysokości 10%. Nie sprecyzował jednak, jakie działania uznaje za „antyamerykańskie” ani kiedy nowe taryfy miałyby wejść w życie. Oświadczenie pojawiło się tuż przed końcem 90-dniowego zawieszenia ceł oraz planowanym wysłaniem oficjalnych not do państw objętych nową polityką handlową.
Złoty znajdzie się pod presją?
10:09 Raport DM BOŚ z rynku walutZeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia" konferencja prezesa Glapińskiego nie doprowadziły do jej osłabienia. Czy siła złotego to efekt dobrego zachowania się euro na rynkach globalnych? Poniekąd tak i warto będzie tym samym zerkać na globalny sentyment. Ten może się pogorszyć przez działania administracji Donalda Trumpa odnośnie taryf celnych. Na razie nie jest jednak aż tak nerwowo.
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.