
Data dodania: 2014-07-24 (09:25)
Indeks amerykańskiego dolara nieznacznie wybija się powyżej 68,30 punktów, którego trwałe, solidne przełamanie powinno być powiązane ze wzrostem ryzyka geopolitycznego. Inwestorzy obecnie zerkają na reakcje rynku wobec przeprowadzanych „inteligentnych sankcji” na Rosję.
Oczekuje się, że sankcje te nie spowodują skokowego wzrostu awersji do ryzyka a tym samym nie powinniśmy zobaczyć dynamicznego ruchu tj. „ucieczki kapitału” do bezpiecznych aktywów, którego wystąpienie istotnie umocniłoby dolara USD np. w kierunku 68,75 pkt. Bardziej prawdopodobny jest scenariusz, że sankcje zostaną odczytane za neutralne lub z minimalnym, negatywnym wpływem na rynek a wówczas nawet dojście BOSSAUSD do 68,52 pkt. powinno napotkać tam opór i wówczas realny będzie zwrot do obecnych poziomów. Jeśli jednak konflikt Ukraina – Rosja i/lub eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie wygenerowałyby stosowne ryzyka to wówczas koszykowe umocnienie się USD do głównych walut świata będzie zasadne i ww. opory powinny zostać przełamane.
Według techniki wybicie ponad 68,30 pkt. oznacza we wstępnej fazie próbę uznania tego wybicia za nie potwierdzone, fałszywe i możliwy nadal jest spadek do strefy 68,21 – 68,16 pkt. Jeśli jednak kurs będzie piął się kolejny okres H4 w górę, po obecnym kończącym się dopiero o 12:00 CET, to bardziej prawdopodobny będzie ruch do 68,52 pkt., gdzie mamy silny opór. Jego zachowanie to oczekiwanie na zniżkę w rejon okolic bieżących poziomów a nawet do ww. wsparć. Jeśli jednak kurs nie spadnie poniżej 68,16 pkt. a przełamie do góry 68,52 pkt. to zostanie uruchomiona opcja silnego podbicia do 68,75 pkt.
Eurodolar ponownie się osłabia
Kurs EURUSD oscyluje w rejonie 1,3457 USD i ponownie próbuje się osłabiać, zachowując opór 1,3466 USD. Eurodolar zakończył środowy handel w rejonie 1,3461 USD i jest teraz minimalnie niżej. Widać pierwsze oznaki przesilenia podażowego, gdyż ww. opór jest aktywny a jego bliskość nie skłoniła popytu nawet do próby wyprowadzenia ataku. To powoduje, że gracze się zniechęcają długimi pozycjami na eurodolarze i w efekcie mamy wyjście ze stabilizacji, łamanie 8 – miesięcznych minimów i szanse dla podaży, która na obecną chwilę nie ma twardych argumentów makro do sporego przereagowania.
Z technicznego punktu widzenia kurs nieznacznie wyłamuje się do dołu, pokazując stosowną słabość, która powinna być zaprzestana jeśli przedstawione wczoraj wsparcia 1,3403 – 1,3357 USD zostaną wybronione. Każdy z przedstawionych poziomów wsparcia może zadziałać jako trigger, więc popyt wie, że na podstawie tych barier o wiele łatwiej zbudować konsolidację z opcją wyjścia na północ lub po prostu rejon, skąd powinna wykształcić się fala odreagowania euro wobec dolara. W przypadku odnalezienia wsparcia będzie miała prawo pojawić się zwyżka, choć dopiero wyjście ponad 1,3552 USD i brak trwałego zejścia pod barierę 1,34 USD zaneguje pro-spadkowy układ sił na wykresie H4 i da szansę na podbicie do 1,3615 – 1,3650 USD. W każdym innym przypadku podaż będzie dominować, ale powinno to być powiązane z zaostrzeniem ww. czynników globalnego ryzyka i ucieczką kapitału w stronę USD.
Silna przecena na „kiwi” po zaskoczeniu ze strony RBNZ
Kurs NZDUSD oscyluje w rejonie 0,8576 USD po podwyższeniu zgodnie z oczekiwaniami głównej stopy procentowej w Nowej Zelandii do 3,5%. Po decyzji RBNZ kurs dynamicznie zapikował o przeszło figurę (100 pipsów) z rejonu okolic 0,8707 USD do 0,8570 USD. Inwestorzy już wcześniej wyceniali podwyżkę, ale do tego spodziewali się, że jeszcze w tym roku RBNZ jeszcze raz podniesie główną stopę procentową o stopień wyżej. Jednak tamtejszy Bank Centralny zakomunikował, że być może to koniec podwyżek i że przyjął politykę wyczekującą na argumenty za podwyżką. W takich okolicznościach przecena okazała się jedynym słusznym wyborem i kurs kiwi traci w czwartek 0,46%.
Pamiętajmy, że kiwi traci od lipcowego maksimum 0,8835 USD blisko 300 pipsów, co jest standardowym, w ostatnich kilkunastu miesiącach, zakresem typu pull back. Co jakiś czas korekta spadkowa rzędu 200 – 300 pipsów jest pretekstem do agresywniejszego wchodzenia w zwyżkowy układ, ale aby bezpiecznie rozpocząć zajmowanie na takim rynku pozycji długich potrzeba po pierwsze zmiany układu sił na interwałach H4 i w dół oraz potwierdzenia, które da w miejscu przełamanego oporu trigger level, niezbędny do uruchomienia pokrywania pozycji krótkich. Dzięki temu impuls wzrostowy byłby silny i dynamiczny. Łapacze dołków będą za pewne obserwować reakcje kursu w strefie 0,8561 – 0,8546 USD lub przy 0,8517 – 0,8448 USD. Każdy z tych poziomów jest precyzyjnie oszacowanym pivotem, przy którym jeśli wystąpi reakcja to uzyskanie potwierdzenia kierunku będzie kluczem do wyprowadzenia dynamicznej kontry na „kiwi”.
Według techniki wybicie ponad 68,30 pkt. oznacza we wstępnej fazie próbę uznania tego wybicia za nie potwierdzone, fałszywe i możliwy nadal jest spadek do strefy 68,21 – 68,16 pkt. Jeśli jednak kurs będzie piął się kolejny okres H4 w górę, po obecnym kończącym się dopiero o 12:00 CET, to bardziej prawdopodobny będzie ruch do 68,52 pkt., gdzie mamy silny opór. Jego zachowanie to oczekiwanie na zniżkę w rejon okolic bieżących poziomów a nawet do ww. wsparć. Jeśli jednak kurs nie spadnie poniżej 68,16 pkt. a przełamie do góry 68,52 pkt. to zostanie uruchomiona opcja silnego podbicia do 68,75 pkt.
Eurodolar ponownie się osłabia
Kurs EURUSD oscyluje w rejonie 1,3457 USD i ponownie próbuje się osłabiać, zachowując opór 1,3466 USD. Eurodolar zakończył środowy handel w rejonie 1,3461 USD i jest teraz minimalnie niżej. Widać pierwsze oznaki przesilenia podażowego, gdyż ww. opór jest aktywny a jego bliskość nie skłoniła popytu nawet do próby wyprowadzenia ataku. To powoduje, że gracze się zniechęcają długimi pozycjami na eurodolarze i w efekcie mamy wyjście ze stabilizacji, łamanie 8 – miesięcznych minimów i szanse dla podaży, która na obecną chwilę nie ma twardych argumentów makro do sporego przereagowania.
Z technicznego punktu widzenia kurs nieznacznie wyłamuje się do dołu, pokazując stosowną słabość, która powinna być zaprzestana jeśli przedstawione wczoraj wsparcia 1,3403 – 1,3357 USD zostaną wybronione. Każdy z przedstawionych poziomów wsparcia może zadziałać jako trigger, więc popyt wie, że na podstawie tych barier o wiele łatwiej zbudować konsolidację z opcją wyjścia na północ lub po prostu rejon, skąd powinna wykształcić się fala odreagowania euro wobec dolara. W przypadku odnalezienia wsparcia będzie miała prawo pojawić się zwyżka, choć dopiero wyjście ponad 1,3552 USD i brak trwałego zejścia pod barierę 1,34 USD zaneguje pro-spadkowy układ sił na wykresie H4 i da szansę na podbicie do 1,3615 – 1,3650 USD. W każdym innym przypadku podaż będzie dominować, ale powinno to być powiązane z zaostrzeniem ww. czynników globalnego ryzyka i ucieczką kapitału w stronę USD.
Silna przecena na „kiwi” po zaskoczeniu ze strony RBNZ
Kurs NZDUSD oscyluje w rejonie 0,8576 USD po podwyższeniu zgodnie z oczekiwaniami głównej stopy procentowej w Nowej Zelandii do 3,5%. Po decyzji RBNZ kurs dynamicznie zapikował o przeszło figurę (100 pipsów) z rejonu okolic 0,8707 USD do 0,8570 USD. Inwestorzy już wcześniej wyceniali podwyżkę, ale do tego spodziewali się, że jeszcze w tym roku RBNZ jeszcze raz podniesie główną stopę procentową o stopień wyżej. Jednak tamtejszy Bank Centralny zakomunikował, że być może to koniec podwyżek i że przyjął politykę wyczekującą na argumenty za podwyżką. W takich okolicznościach przecena okazała się jedynym słusznym wyborem i kurs kiwi traci w czwartek 0,46%.
Pamiętajmy, że kiwi traci od lipcowego maksimum 0,8835 USD blisko 300 pipsów, co jest standardowym, w ostatnich kilkunastu miesiącach, zakresem typu pull back. Co jakiś czas korekta spadkowa rzędu 200 – 300 pipsów jest pretekstem do agresywniejszego wchodzenia w zwyżkowy układ, ale aby bezpiecznie rozpocząć zajmowanie na takim rynku pozycji długich potrzeba po pierwsze zmiany układu sił na interwałach H4 i w dół oraz potwierdzenia, które da w miejscu przełamanego oporu trigger level, niezbędny do uruchomienia pokrywania pozycji krótkich. Dzięki temu impuls wzrostowy byłby silny i dynamiczny. Łapacze dołków będą za pewne obserwować reakcje kursu w strefie 0,8561 – 0,8546 USD lub przy 0,8517 – 0,8448 USD. Każdy z tych poziomów jest precyzyjnie oszacowanym pivotem, przy którym jeśli wystąpi reakcja to uzyskanie potwierdzenia kierunku będzie kluczem do wyprowadzenia dynamicznej kontry na „kiwi”.
Źródło: Michał Pietrzyca- Analityk Techniczny DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
2025-07-04 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
2025-07-04 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
2025-07-04 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).