
Data dodania: 2014-07-18 (09:47)
Dalsza eskalacja napięcia na Wschodzie po zestrzeleniu samolotu malezyjskich linii nad Ukrainą negatywnie odbijają się na wycenie złotego. Coraz bliższy realizacji scenariusz wzrostu EUR/PLN w rejon 4,1750 i USD/PLN do poziomu 3,10. Eurodolar utrzymuje się w rejonie rocznych minimów. Spadki powinny być kontynuowane.
Nie najlepsze dane napłynęły wczoraj z amerykańskiego rynku nieruchomości. Liczba wydanych pozwoleń na budowę domu spadła w czerwcu poniżej 1000 tys. w ujęciu anualizowanym, a liczba rozpoczętych inwestycji poniżej 900 tys. W tym pierwszym przypadku wynik jest najgorszy od stycznia br. W drugim od września 2013 r. Jest to drugi z rzędu słaby wynik bieżącej i przyszłej aktywności na rynku nieruchomości za oceanem. Pogorszenie kondycji to pokłosie zaostrzenia warunków kredytowych, tj. wzrostu rynkowych stóp procentowych jeszcze pod koniec ub. r. Brak odreagowania po słabym maju jest o tyle zastanawiający, że większość sygnałów płynących z amerykańskiej gospodarki wskazuje na utrzymywanie się pozytywnych tendencji. Z drugiej strony, kryzys z końca ubiegłej dekady zbierał będzie swoje żniwo jeszcze wiele lat. Amerykanie nie są obecnie skłonni tak ochoczo się zadłużać. Zachodzą również zmiany strukturalne w społeczeństwie. Więcej młodych ludzi decyduje się wydłużać okres edukacji, nie szukają, jak wcześniej, pracy, nie zakładają rodziny przez co nie generują popytu na domy czy mieszkania. Czasy szalonych lat z połowy ubiegłej dekady czy lat 70-tych, kiedy liczba rozpoczynanych budów przekraczała grubo 2 mln rocznie szybko nie powrócą, trudno więc oczekiwać, że sytuacja na rynku nieruchomości będzie stale, systematycznie się poprawiać. Niemniej, kondycja sektora, z racji swojej istotności dla całej gospodarki, stanowi na obecną chwilę największy czynnik ryzyka dla perspektyw rozwoju.
Słabe dane nie wpłynęły jednak na notowania dolara, który pozostał blisko najwyższego poziomu w tym roku w relacji do euro. Obraz rynku EUR/USD pozostaje pro-spadkowy.
Kolejną sesję w relacji do dolara tracił natomiast złoty. Wzrosty notowań pojawiły się również na EUR/PLN. Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał rozczarowujące dane o wzroście produkcji przemysłowej w naszym kraju w czerwcu. Dynamika wytwórczości okazała się najsłabsza od 13 miesięcy. Wynik na poziomie 1,7 proc. r/r wyraźnie nie dorównał oczekiwaniom ekonomistów (3,7 proc.). Tempo spadku cen producentów (inflacja PPI) przyspieszyło. Na przestrzeni ostatnich 4 lat tylko w dwóch miesiącach koszty malały tak szybko jak w czerwcu (-1,7 proc. r/r). Łącznie raporty z Polski zdecydowanie przybliżyły scenariusz wznowienia cyklu obniżek stóp procentowych. Presja inflacyjne pozostaje niska. Za miesiąc główny wskaźnik cen konsumpcyjnych spadnie prawdopodobnie poniżej 0 proc. r/r. W sierpniu GUS opublikuje wstępny odczyt PKB za II kw. Po danych o produkcji można się spodziewać odczyty słabszego niż w I kw. Rynek kontraktów na przyszłą stopę procentową (FRA) niezmiennie dyskontuje cięcie stóp NBP o 25 pb.
EURPLN: Złoty zaliczył wczoraj najsłabszy dzień od 4 tygodni. Przyczyna leży we wzroście napięcia na linii Moskwa-Kijów. Nie bez znaczenia były słabsze dane z gospodarki. W relacji do euro kurs wybił się z kanału krótkoterminowego trendu spadkowego oraz powyżej 50-sesyjnej średniej.
USD/PLN trwale złamał 100-sesyjną średnią ruchomą. W przypadku EUR/PLN scenariusz powrotu kursu w rejon 4,1750 jest coraz bliższy realizacji. Dziś wzrosty notowań będą kontynuowane w kierunku tej docelowej ceny. Początek sesji może przynieść lekkie odreagowanie wczorajszych wzrostów. USD/PLN ma otwartą drogę do zwyżki na 3,10.
EURUSD: Niewielkie zmiany w notowaniach wczoraj. Kurs stabilizuje się na linii trendu, w rejonie tegorocznych dołków osiągniętych wcześniej w połowie czerwca. Jest szansa na niewielkie odbicie notowań, ale dominująca tendencja nie ulega zmianie – dolar będzie dalej zyskiwał. Mało obfity kalendarz wydarzeń będzie sprzyjał dziś dalszej stabilizacji kursu w pobliżu 1,35.
Słabe dane nie wpłynęły jednak na notowania dolara, który pozostał blisko najwyższego poziomu w tym roku w relacji do euro. Obraz rynku EUR/USD pozostaje pro-spadkowy.
Kolejną sesję w relacji do dolara tracił natomiast złoty. Wzrosty notowań pojawiły się również na EUR/PLN. Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał rozczarowujące dane o wzroście produkcji przemysłowej w naszym kraju w czerwcu. Dynamika wytwórczości okazała się najsłabsza od 13 miesięcy. Wynik na poziomie 1,7 proc. r/r wyraźnie nie dorównał oczekiwaniom ekonomistów (3,7 proc.). Tempo spadku cen producentów (inflacja PPI) przyspieszyło. Na przestrzeni ostatnich 4 lat tylko w dwóch miesiącach koszty malały tak szybko jak w czerwcu (-1,7 proc. r/r). Łącznie raporty z Polski zdecydowanie przybliżyły scenariusz wznowienia cyklu obniżek stóp procentowych. Presja inflacyjne pozostaje niska. Za miesiąc główny wskaźnik cen konsumpcyjnych spadnie prawdopodobnie poniżej 0 proc. r/r. W sierpniu GUS opublikuje wstępny odczyt PKB za II kw. Po danych o produkcji można się spodziewać odczyty słabszego niż w I kw. Rynek kontraktów na przyszłą stopę procentową (FRA) niezmiennie dyskontuje cięcie stóp NBP o 25 pb.
EURPLN: Złoty zaliczył wczoraj najsłabszy dzień od 4 tygodni. Przyczyna leży we wzroście napięcia na linii Moskwa-Kijów. Nie bez znaczenia były słabsze dane z gospodarki. W relacji do euro kurs wybił się z kanału krótkoterminowego trendu spadkowego oraz powyżej 50-sesyjnej średniej.
USD/PLN trwale złamał 100-sesyjną średnią ruchomą. W przypadku EUR/PLN scenariusz powrotu kursu w rejon 4,1750 jest coraz bliższy realizacji. Dziś wzrosty notowań będą kontynuowane w kierunku tej docelowej ceny. Początek sesji może przynieść lekkie odreagowanie wczorajszych wzrostów. USD/PLN ma otwartą drogę do zwyżki na 3,10.
EURUSD: Niewielkie zmiany w notowaniach wczoraj. Kurs stabilizuje się na linii trendu, w rejonie tegorocznych dołków osiągniętych wcześniej w połowie czerwca. Jest szansa na niewielkie odbicie notowań, ale dominująca tendencja nie ulega zmianie – dolar będzie dalej zyskiwał. Mało obfity kalendarz wydarzeń będzie sprzyjał dziś dalszej stabilizacji kursu w pobliżu 1,35.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Inwestorzy wciąż uciekają od dolara
2025-09-16 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu luzowania polityki monetarnej. Rynek daje aż 97 proc. prawdopodobieństwa, że stopa funduszy federalnych zostanie ścięta o 25 punktów baz. (decyzja jutro wieczorem), a w ciągu najbliższych 12 miesięcy stopy procentowe mogą spaść o 136 punktów baz. (to prawie 6 obniżek zakładając umiarkowane tempo).
Euro, frank i funt brytyjski wobec złotówki: spokojny początek tygodnia
2025-09-15 Komentarz walutowy MyBank.plPolska złotówka rozpoczęła nowy tydzień stabilnie, a NBP opublikował dziś około południa tabelę średnich kursów: USD 3,6188 zł, EUR 4,2476 zł, CHF 4,5458 zł, GBP 4,9148 zł, CAD 2,6160 zł, NOK 0,3680 zł. Na rynku międzybankowym na teraz: USD/PLN jest notowany ok. 3,62, EUR/PLN ok. 4,25, CHF/PLN ok. 4,55, GBP/PLN ok. 4,92, NOK/PLN 0,367–0,368, CAD/PLN 2,61–2,62.
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.