Data dodania: 2014-07-11 (09:34)
Spadki na większości europejskich parkietach odbiły się także na wycenie złotego, który stracił prawie dwa grosze. Nie pomogła także wypowiedź członka RPP A. Rzońcy o ewentualnych podwyżkach stopy procentowej jeszcze w czwartym kwartale tego roku.
Mimo braku istotnych danych makro i przy ograniczonej zmienności na głównej parze złoty stracił w trakcie wczorajszej sesji prawie 2 grosze. Nie pomogła także wypowiedź członka RPP Andrzeja Rzońcy, który stwierdził, że nie można wykluczyć że rada będzie musiała zacząć podnosić główną stopę jeszcze w czwartym kwartale bieżącego roku. Zdaniem Rzońcy NBP będzie musiał podjąć takie działanie jeśli polska gospodarka będzie się rozwijała szybciej niż w tempie 3-3,5% rocznie. Rzońca dodał, że stopa bazowa w Polsce w porównaniu z innymi gospodarkami krajów rozwijających się z Azji czy Ameryki Południowej a także niektórych rozwiniętych jak Nowa Zelandia wcale nie jest wysoka. Mamy jednak obawy czy na obecnym etapie nasza gospodarka będzie w stanie utrzymać tempo na poziomie przynajmniej 3,5%. Trzeba tu także przypomnieć słowa szefa NBP z wtorkowego wywiadu udzielonego w radiu TOK FM, iż widzi on nieznaczne oznaki spowolnienia wzrostu gospodarczego. Belka dodał, że fundusze z nowego budżetu UE pozwolą Polsce na kolejne przyspieszenie gospodarki.
Wątpliwe jest także aby na złotego negatywnie oddziaływały sejmowe debaty odnośnie dymisjonowania ministra MSWiA B. Sienkiewicza. Wyraźniejszym powodem do utraty wartości przez złotego jest kolejna spadkowa sesja na warszawskim parkiecie. Indeks największych 30-tu spółek stracił tylko 0,37% ale główny indeks WIG tracił w trakcie sesji prawie 1% by ostatecznie stracić już tylko 0,48%. Była to trzecia spadkowa sesja z rzędu. W ostatnich 30-stu dniach indeks WIG spadł z poziomów 53.360 do 50.200 punktów a WIG30 z poziomów 2.600 do 2.480 pkt. Od początku tego roku giełda nie jest w stanie utrzymać dłuższych wzrostów. Negatywne impulsy napłynęły także z Hiszpanii i Portugali. Tamtejsze główne indeksy, hiszpański IBEX35 i portugalski PSI20 straciły dużo więcej bo aż odpowiednio -1,98% oraz -4,18%. Spadki dotknęły prawie wszystkie europejskie parkiety. Jedynym wyjątkiem była giełda w Rydze.
Najważniejsza informacja z kalendarza makro już za nami. O 8-mej poznaliśmy inflację HICP z Niemiec. Dane finalne nie rozczarowały i w ujęciu miesiąc do miesiąca jak i rok do roku były zgodne z prognozami. W czerwcu inflacja HICP wzrosła o 0,4% wobec spadku w maju o 0,3%. Wobec czerwca ubiegłego roku inflacja wzrosła z 0,6% do 1% obecnie. Informacja pozytywnie wpłynęła na wspólną walutą a kursowi EURUSD udało się powrócić ponad 1,36.
Pusty kalendarz ponownie powinien ograniczyć zmienność w szczególności odnośnie eurodolara.
EURPLN: Złoty stracił na wczorajszej sesji prawie dwa grosze, jednak nie udało nawet otrzeć o górne ograniczenie konsolidacji. Wniosek jest jeden, złoty pozostaje w konsolidacji 4,1250-4,1550. Dzisiaj kolejna sesja bez żadnych danych więc opuszczenie wspomnianego przedziału będzie trudne
EURUSD: Wczoraj pod koniec europejskiej sesji dolar delikatnie ale skutecznie atakował poziom 1,36. Amerykańską sesję nie udało się jednak zamknąć poniżej 36-tej figury co utrudnia i wydłuża drogę eurodolara w kierunku 1,3550 i niżej. Dzisiejsza, zapowiadająca się spokojnie, sesja nie powinna pozwolić na duże ruchy.
Wątpliwe jest także aby na złotego negatywnie oddziaływały sejmowe debaty odnośnie dymisjonowania ministra MSWiA B. Sienkiewicza. Wyraźniejszym powodem do utraty wartości przez złotego jest kolejna spadkowa sesja na warszawskim parkiecie. Indeks największych 30-tu spółek stracił tylko 0,37% ale główny indeks WIG tracił w trakcie sesji prawie 1% by ostatecznie stracić już tylko 0,48%. Była to trzecia spadkowa sesja z rzędu. W ostatnich 30-stu dniach indeks WIG spadł z poziomów 53.360 do 50.200 punktów a WIG30 z poziomów 2.600 do 2.480 pkt. Od początku tego roku giełda nie jest w stanie utrzymać dłuższych wzrostów. Negatywne impulsy napłynęły także z Hiszpanii i Portugali. Tamtejsze główne indeksy, hiszpański IBEX35 i portugalski PSI20 straciły dużo więcej bo aż odpowiednio -1,98% oraz -4,18%. Spadki dotknęły prawie wszystkie europejskie parkiety. Jedynym wyjątkiem była giełda w Rydze.
Najważniejsza informacja z kalendarza makro już za nami. O 8-mej poznaliśmy inflację HICP z Niemiec. Dane finalne nie rozczarowały i w ujęciu miesiąc do miesiąca jak i rok do roku były zgodne z prognozami. W czerwcu inflacja HICP wzrosła o 0,4% wobec spadku w maju o 0,3%. Wobec czerwca ubiegłego roku inflacja wzrosła z 0,6% do 1% obecnie. Informacja pozytywnie wpłynęła na wspólną walutą a kursowi EURUSD udało się powrócić ponad 1,36.
Pusty kalendarz ponownie powinien ograniczyć zmienność w szczególności odnośnie eurodolara.
EURPLN: Złoty stracił na wczorajszej sesji prawie dwa grosze, jednak nie udało nawet otrzeć o górne ograniczenie konsolidacji. Wniosek jest jeden, złoty pozostaje w konsolidacji 4,1250-4,1550. Dzisiaj kolejna sesja bez żadnych danych więc opuszczenie wspomnianego przedziału będzie trudne
EURUSD: Wczoraj pod koniec europejskiej sesji dolar delikatnie ale skutecznie atakował poziom 1,36. Amerykańską sesję nie udało się jednak zamknąć poniżej 36-tej figury co utrudnia i wydłuża drogę eurodolara w kierunku 1,3550 i niżej. Dzisiejsza, zapowiadająca się spokojnie, sesja nie powinna pozwolić na duże ruchy.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.