Data dodania: 2014-07-09 (10:28)
Złoty mocniejszy dzięki wzrostom cen na rodzimym rynku długu. Wydarzeniem dnia wieczorna publikacja sprawozdania z posiedzenia Fed w czerwcu. W naszej ocenie będzie to czynnik wspierający dla dolara w dalszej części tygodnia.
Wtorek był trzecim kolejnym dniem spokojnego handlu na rynkach finansowych. Złoty zyskał na wartości na mało płynnym rynku ok. 1,5 grosza w relacji do franka, ok. 2 gorsze do euro i dolara oraz 3 grosze w stosunku do funta. Ponownie zyskiwały polskie obligacje. Rentowność 10-latek jeszcze bardziej zbliżyła się do rekordowo niskich poziomów obserwowanych wiosną ub. r., a na krótkim końcu krzywej poprawiła historyczne minima.
Z wartych odnotowania, nowych informacji warto wspomnieć o trzecim kolejnym spadku syntetycznego wskaźnika wyprzedzającego koniunktury dla Polski opracowanego przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Indeks Composite Leading Indicator (CLI) w wersji amplitude adjusted obniżył się w niewielkim stopniu w maju wskazując na osłabienie pozytywnych tendencji w polskiej gospodarce w horyzoncie 3-4 kwartałów. Wskaźnik pozostaje powyżej poziomu 100 pkt oraz wartości notowanych przed rokiem. Był jednak w maju najniższy od września, co sugeruje, że mniej więcej od przełomu roku dynamika PKB w naszym kraju będzie słabnąć. Póki co, wskaźnik pozwala względnie optymistycznie patrzeć w przyszłość. Nie widać oznak silniejszego załamania koniunktury. Pierwsze sygnały wyczerpywania się potencjału, w przypadku tego indeksu, powinny nastąpić w dalszej części 2014 r. W końcu 2015 r. osłabienie tempa wzrostu gospodarczego zacznie być już coraz bardziej odczuwalne. Na razie gospodarka pozostaje w fazie rozkwitu. Z każdym kolejnym miesiącem prawdopodobieństwo rozczarowań w danych realnych będzie coraz większe. Obecnie obserwujemy stabilizowanie się dynamiki na relatywnie wysokim poziomie.
Zanim to jednak nastąpi, dostrzegalne zacznie być w skali świata przyspieszenie inflacji. Scenariusz wzrostu presji inflacyjnej zaczynają nieśmiało dyskontować niektóre towary. Z tego punktu widzenia, brak kolejnej obniżki stóp procentowych w Polsce, za którą na ten moment optuje większość w Radzie Polityki Pieniężnej (RPP), jest rozsądnym stanowiskiem. Pytanie tylko czy członkowie RPP pozostaną przy swoich stanowiskach w sytuacji, gdy umocni się złoty, a Główny Urząd Statystyczny przez dwa kolejne miesiąc opublikuje dane o ujemnej dynamice wzrostu cen w ujęciu rok do roku. Już nie takie ekonomiczne tuzy „łapały” się na podobnych pułapkach statystyki gospodarczej. Dość powiedzieć o ewidentnie błędnej, wykonanej pod naciskiem Niemiec, podwyżce stóp EBC w lipcu 2008 r. (tuż przed wybuchem kryzysu) czy zaostrzeniu przez ten sam bank parametrów polityki pieniężnej w kwietniu i lipcu 2011 r. W obu przypadkach, już w trzy miesiące później warunki rynkowe zmieniły się na tyle, że następowały obniżki oprocentowania. Nie do końca uzasadnionych posunięć RPP można by znaleźć więcej. Jako usprawiedliwienie można rzec, iż nie zawsze to, co widoczne po czasie, jest równie oczywiste wówczas, gdy trzeba podejmować bieżące decyzje opierając się jedynie na prognozach, analizach ex-ante czy indywidualnych przypuszczeniach.
Wydarzeniem dnia jest dziś publikacja sprawozdania z posiedzenia Fed z czerwca (tzw. minutes). Niesie ono za sobą potencjalną szansę dla amerykańskiej waluty. Wątpliwe jest, by przy obecnych odczytach z gospodarki Rezerwa utrzymała skrajnie gołębi język przekazu, jak to miało miejsce jeszcze 3-4 miesiące temu. Dolar będzie do końca tygodnia wyraźnie zyskiwał na wartości.
EURPLN: Złoty zyskał wczoraj wyraźnie w relacji do większości walut. Pomimo nienajlepszych nastrojów na rynkach akcji polska waluta aprecjonowała. Za wzmocnieniem stoi rynek długu, gdzie rodzime obligacje ponownie zyskiwały. Papiery z krótkiego końca krzywej są najdroższe w historii. Z technicznego punktu widzenia otwarta została droga do dalszych spadków kursu EUR/PLN. Jeśli obligacje będą nadal tak szybko zyskiwać, nic nie stanie na przeszkodzie, by kurs spadł ponownie na 4,10. Dzisiejszy dołek to okolice 4,12.
EURUSD: Podczas pierwszych kwotowa euro zyskuje na wartości po słowach przedstawiciela EBC L. Coena, że euro nie jest za mocne. Kurs rośnie do poziomu 1,3630. Zakres możliwych dalszych wzrostów to rejon 1,3675, gdzie przebiega 200-sesyjna średnia. Scenariusz wzmocnienia dolara poniżej 1,35 w horyzoncie końca miesiąca jest wciąż aktualny.
Z wartych odnotowania, nowych informacji warto wspomnieć o trzecim kolejnym spadku syntetycznego wskaźnika wyprzedzającego koniunktury dla Polski opracowanego przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Indeks Composite Leading Indicator (CLI) w wersji amplitude adjusted obniżył się w niewielkim stopniu w maju wskazując na osłabienie pozytywnych tendencji w polskiej gospodarce w horyzoncie 3-4 kwartałów. Wskaźnik pozostaje powyżej poziomu 100 pkt oraz wartości notowanych przed rokiem. Był jednak w maju najniższy od września, co sugeruje, że mniej więcej od przełomu roku dynamika PKB w naszym kraju będzie słabnąć. Póki co, wskaźnik pozwala względnie optymistycznie patrzeć w przyszłość. Nie widać oznak silniejszego załamania koniunktury. Pierwsze sygnały wyczerpywania się potencjału, w przypadku tego indeksu, powinny nastąpić w dalszej części 2014 r. W końcu 2015 r. osłabienie tempa wzrostu gospodarczego zacznie być już coraz bardziej odczuwalne. Na razie gospodarka pozostaje w fazie rozkwitu. Z każdym kolejnym miesiącem prawdopodobieństwo rozczarowań w danych realnych będzie coraz większe. Obecnie obserwujemy stabilizowanie się dynamiki na relatywnie wysokim poziomie.
Zanim to jednak nastąpi, dostrzegalne zacznie być w skali świata przyspieszenie inflacji. Scenariusz wzrostu presji inflacyjnej zaczynają nieśmiało dyskontować niektóre towary. Z tego punktu widzenia, brak kolejnej obniżki stóp procentowych w Polsce, za którą na ten moment optuje większość w Radzie Polityki Pieniężnej (RPP), jest rozsądnym stanowiskiem. Pytanie tylko czy członkowie RPP pozostaną przy swoich stanowiskach w sytuacji, gdy umocni się złoty, a Główny Urząd Statystyczny przez dwa kolejne miesiąc opublikuje dane o ujemnej dynamice wzrostu cen w ujęciu rok do roku. Już nie takie ekonomiczne tuzy „łapały” się na podobnych pułapkach statystyki gospodarczej. Dość powiedzieć o ewidentnie błędnej, wykonanej pod naciskiem Niemiec, podwyżce stóp EBC w lipcu 2008 r. (tuż przed wybuchem kryzysu) czy zaostrzeniu przez ten sam bank parametrów polityki pieniężnej w kwietniu i lipcu 2011 r. W obu przypadkach, już w trzy miesiące później warunki rynkowe zmieniły się na tyle, że następowały obniżki oprocentowania. Nie do końca uzasadnionych posunięć RPP można by znaleźć więcej. Jako usprawiedliwienie można rzec, iż nie zawsze to, co widoczne po czasie, jest równie oczywiste wówczas, gdy trzeba podejmować bieżące decyzje opierając się jedynie na prognozach, analizach ex-ante czy indywidualnych przypuszczeniach.
Wydarzeniem dnia jest dziś publikacja sprawozdania z posiedzenia Fed z czerwca (tzw. minutes). Niesie ono za sobą potencjalną szansę dla amerykańskiej waluty. Wątpliwe jest, by przy obecnych odczytach z gospodarki Rezerwa utrzymała skrajnie gołębi język przekazu, jak to miało miejsce jeszcze 3-4 miesiące temu. Dolar będzie do końca tygodnia wyraźnie zyskiwał na wartości.
EURPLN: Złoty zyskał wczoraj wyraźnie w relacji do większości walut. Pomimo nienajlepszych nastrojów na rynkach akcji polska waluta aprecjonowała. Za wzmocnieniem stoi rynek długu, gdzie rodzime obligacje ponownie zyskiwały. Papiery z krótkiego końca krzywej są najdroższe w historii. Z technicznego punktu widzenia otwarta została droga do dalszych spadków kursu EUR/PLN. Jeśli obligacje będą nadal tak szybko zyskiwać, nic nie stanie na przeszkodzie, by kurs spadł ponownie na 4,10. Dzisiejszy dołek to okolice 4,12.
EURUSD: Podczas pierwszych kwotowa euro zyskuje na wartości po słowach przedstawiciela EBC L. Coena, że euro nie jest za mocne. Kurs rośnie do poziomu 1,3630. Zakres możliwych dalszych wzrostów to rejon 1,3675, gdzie przebiega 200-sesyjna średnia. Scenariusz wzmocnienia dolara poniżej 1,35 w horyzoncie końca miesiąca jest wciąż aktualny.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.