Data dodania: 2014-06-03 (09:50)
Mocny spadek inflacji w Niemczech, jako zapowiedź niskiego odczytu z całej strefy euro, przesądza, że podjęte w czwartek działania obejmą więcej niż tylko obniżkę stóp procentowych. Otwartym pozostaje pytanie, na ile rynek zdyskontował już takie kroki i czy samo ogłoszenie decyzji nie spotka się z realizacją zysków na eurodolarze i krótkoterminowych, dynamicznym wzmocnieniem euro.
Nasilają się procesy deflacyjne w strefie euro. Według szacunkowych danych niemieckiego biura statystycznego, w maju dynamika wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych była najniższa od lutego 2010 r. Wskaźnik CPI wyniósł w ubiegłym miesiącu 0,9 proc. r/r, o 0,4 pp. mniej niż w kwietniu. Spodziewano się spadku o połowę słabszego. Indeks cen zgodny ze standardem Eurostatu (HICP) obniżył się natomiast do 0,6 proc. Deflacja staje się dla strefy euro realnym zagrożeniem. Sytuacja staję się dla Europejskiego Banku Centralnego coraz mniej komfortowa. Niebezpieczeństwo wpadnięcia w spiralę spadku cen dotyczy już nie tylko peryferyjnych krajów regionu, w których dokonują się niezbędne dostosowania kosztowo-płacowe poprawiające konkurencyjność tamtejszych gospodarek, ale także państwom ścisłego rdzenia Unii. Niemieccy i austriaccy bankierzy centralni – najwięksi „jastrzębie” w Radzie Prezesów – nie będą w tej sytuacji mieli wielu argumentów, by w czwartek sprzeciwić się podjęciu nadzwyczajnych decyzji łagodzących politykę pieniężną. Zresztą, chyba nawet nie będą specjalnie próbowali forsować swoich racji. Pomijając kryzysowy rok 2009, od momentu powstania wspólnej waluty, z podobnie niską dynamiką inflacji w Niemczech mieliśmy do czynienia jedynie przez krótki okres 2003 i jeden miesiąc 2004 r. Był to jednak okres szybkiego rozwoju peryferii Europy (m.in. wejścia Polski Unii), a co za tym idzie większych możliwości „wypychania” towarów po wyższych cenach za granicę. Sytuacja jest, więc poważna.
Obniżka wszystkich stóp procentowych o 0,1-0,15 pp. (w tym stopy depozytowej poniżej zera) jest scenariuszem w pełni zdyskontowanym przez rynek. Nie powinno dojść w tym przypadku do zaskoczenia ze strony EBC. Wydaje się, że w cenach są już również wkalkulowane inne, niestandardowe, „miękkie” działania Banku. Chodzi o nową rundę tanich pożyczek dla sektora finansowego z zaznaczeniem przeznaczenia ich na wsparcie kredytowania małych i średnich firm (MŚP). Mówi się też, że EBC będzie skupował pakiety niebezpiecznych kredytów banków pod zastaw by odciążyć banki uwalniając limity na nowe kredyty. Oczekiwania, co do aktywności M. Draghiego i kolegów są więc bardzo duże. Wysokie jest w związku z tym także prawdopodobieństwo niespodzianki, mniej ambitnych działań, a co za tym silniejszej korekty na eurodolarze.
Dziś wstępny odczyt inflacji konsumenckiej dla całej strefy euro. Obradowała będzie również Rada Polityki Pieniężnej. Należy oczekiwać pewnego złagodzenia komunikatu Rady w związku z niższym odczytem wskaźnika CPI za kwiecień i prognozami jego dalszego spadku w miesiącach letnich. Zmiana stóp, ani okresu ich zapowiadanej stabilizacji, nie przewidujemy.
EURPLN: Złoty nieznacznie słabszy. Kurs pozostaje jednak blisko poziomu 4,14. USD/PLN nie zdołał przebić się powyżej 3,05. Obligacje z krótkiego końca krzywej nadal mocne, 10-latki nieco skorygowały. Strategia nie ulega zmianie. W dalszym ciągu spodziewamy się silniejszych wzrostów notowań, w kierunku 4,17. Dzisiejsza decyzja i konferencja RPP raczej bez wpływu na złotego. Możliwa łagodna retoryka wypowiedzi i próby wpłynięcia na odwrócenie aprecjacji waluty.
EURUSD: Korekta wyniosła rynek w rejon 1,3650, po czym kurs zawrócił ze ścieżki wzrostów. Dopóki wsparcie na 1,3590 się utrzymuje, wciąż realne są kolejne próby wzmocnienia euro. Z drugiej strony, trzeba mieć na uwadze, że kurs pozostaje poniżej 200-sesyjnej średniej, co umacnia pro spadkową wizję rynku. Do czwartkowej decyzji EBC powinno być spokojnie. Po niej, w myśl zasady „kupuj plotki, sprzedawaj fakty”, wspólna waluta ma szansę na krótkoterminową poprawę swojej pozycji względem dolara.
Obniżka wszystkich stóp procentowych o 0,1-0,15 pp. (w tym stopy depozytowej poniżej zera) jest scenariuszem w pełni zdyskontowanym przez rynek. Nie powinno dojść w tym przypadku do zaskoczenia ze strony EBC. Wydaje się, że w cenach są już również wkalkulowane inne, niestandardowe, „miękkie” działania Banku. Chodzi o nową rundę tanich pożyczek dla sektora finansowego z zaznaczeniem przeznaczenia ich na wsparcie kredytowania małych i średnich firm (MŚP). Mówi się też, że EBC będzie skupował pakiety niebezpiecznych kredytów banków pod zastaw by odciążyć banki uwalniając limity na nowe kredyty. Oczekiwania, co do aktywności M. Draghiego i kolegów są więc bardzo duże. Wysokie jest w związku z tym także prawdopodobieństwo niespodzianki, mniej ambitnych działań, a co za tym silniejszej korekty na eurodolarze.
Dziś wstępny odczyt inflacji konsumenckiej dla całej strefy euro. Obradowała będzie również Rada Polityki Pieniężnej. Należy oczekiwać pewnego złagodzenia komunikatu Rady w związku z niższym odczytem wskaźnika CPI za kwiecień i prognozami jego dalszego spadku w miesiącach letnich. Zmiana stóp, ani okresu ich zapowiadanej stabilizacji, nie przewidujemy.
EURPLN: Złoty nieznacznie słabszy. Kurs pozostaje jednak blisko poziomu 4,14. USD/PLN nie zdołał przebić się powyżej 3,05. Obligacje z krótkiego końca krzywej nadal mocne, 10-latki nieco skorygowały. Strategia nie ulega zmianie. W dalszym ciągu spodziewamy się silniejszych wzrostów notowań, w kierunku 4,17. Dzisiejsza decyzja i konferencja RPP raczej bez wpływu na złotego. Możliwa łagodna retoryka wypowiedzi i próby wpłynięcia na odwrócenie aprecjacji waluty.
EURUSD: Korekta wyniosła rynek w rejon 1,3650, po czym kurs zawrócił ze ścieżki wzrostów. Dopóki wsparcie na 1,3590 się utrzymuje, wciąż realne są kolejne próby wzmocnienia euro. Z drugiej strony, trzeba mieć na uwadze, że kurs pozostaje poniżej 200-sesyjnej średniej, co umacnia pro spadkową wizję rynku. Do czwartkowej decyzji EBC powinno być spokojnie. Po niej, w myśl zasady „kupuj plotki, sprzedawaj fakty”, wspólna waluta ma szansę na krótkoterminową poprawę swojej pozycji względem dolara.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.