
Data dodania: 2014-01-29 (10:31)
Podjęcie przez Bank Turcji nadzwyczajnych kroków w celu powstrzymania wyprzedaży waluty wpisuje się w scenariusz wcześniejszego rozpoczęcia procesu zacieśniania polityki pieniężnej w krajach emerging markets w obawie przed inflacją.
Najistotniejsze dziś to jaki komunikat przekaże rynkom Rezerwa Federalna. Każda decyzja inna niż oczekiwane cięcie programu QE o 10 mld dol. to zagrożenie eskalacji wzrostu zmienności na rynkach.
Niejednoznaczny obraz gospodarki i perspektyw jej rozwoju kreślą dane, które ukazały się w przeddzień decyzji Rezerwy Federalnej w sprawie przyszłości parametrów polityki pieniężnej w USA. Z jednej strony, mamy pozytywny odczyt indeksu nastrojów konsumentów firmy Conference Board, który po jesiennym załamaniu, wynikiem na poziomie 80,7 pkt. powrócił w pobliże 6-letnich szczytów z lata ub. r. A także, kolejne dowody, że rynek nieruchomości powraca do kondycji sprzed kryzysu. Indeks cen domów w 20 największych aglomeracjach w USA S&P/Case-Shiller zanotował najwyższą roczną dynamikę wzrostu od lutego 2016 r. (13,71 proc.).
Z drugiej strony jest publikacja danych o zamówieniach na dobra trwałe, które nieoczekiwanie zmniejszyły się w grudniu, m/m, w tempie nieobserwowanym od lipca. Jedynie w trzech miesiącach 2013 r. dynamika spadku tej kategorii okazała się silniejsza niż w grudniu. Kiepski obraz sytuacji w zamówieniach, pogarsza dodatkowo fakt, że dane za poprzedni miesiąc zostały mocno skorygowane w dół. Jednocześnie, słaby wynik nie został w żaden sposób zaburzony przez jednorazowy czynnik ze strony, podatnych na wahania i dużych wartościowo, zamówień sektora transportowego. Z wyłączeniem tej kategorii zanotowano w grudniu drugi najgorszy wynik w całym 2013 r.
Z większości raportów, które ukazały się od ostatniego posiedzenia Fed, wskazała na pewne osłabienie pozytywnych tendencji aktywności w Stanach Zjednoczonych na przełomie roku. (W pamięci jest przede wszystkim dramatycznie słaby raport z rynku pracy). Jakkolwiek silna i słuszna byłaby argumentacja, że zostało ono spowodowane niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, niepokojące jest, że w gospodarce tej skali, wydawałoby się, znajdującej się w dojrzałej fazie ożywienia, podobne zjawisko w ogóle zostaje odzwierciedlone w szerokich danych makro.
Niezwykle ciekawe jest, jak w tej sytuacji zareaguje Fed oraz jaką retorykę i argumentację swojej decyzji przedstawi. Komunikat po kończącym się dziś przełomowym, bo ze zmianą na stanowisku prezesa, posiedzeniu zostanie podany do publicznej wiadomości dziś o 20.00 polskiego czasu. Najbardziej prawdopodobne jest dalsze zredukowanie skali programu QE o 10 mld dol. miesięcznie. Podobny scenariusz przyjmowany jest jako bazowy. Każda inna decyzja to zaskoczenie. Zwiększenie tempa cięć (np. do 15 mld dol.) będzie bez wątpienia czynnikiem sprzyjającym dolarowi. Można się w podobnej sytuacji spodziewać silnych spadków kursu EUR/USD rzędu 100-150 pipsów.
Wstrzymanie procesu normalizacji polityki pieniężnej (redukcje rzędu 5 mld dol. nie wchodzą w grę) byłoby szokiem, po którym trudno jednoznacznie prognozować zachowanie rynku. Intuicyjnie euro powinno zyskać. Taka decyzja mogłaby jednak wywołać obawy o kondycję amerykańskiej gospodarki. Biorąc pod uwagę malejący wpływ ilościowego łagodzenia na koniunkturę, byłaby to informacja niekorzystna nie tylko dla USA, ale i całego świata. Oba wybiegająca poza konsensus scenariusze po posiedzeniu Fed prezentują się więc niekorzystnie dla rynków emerging markets i złotego w szczególności. Wypada więc kibicować realizacji najbardziej oczekiwanego z wyników, czyli cięcia QE o 10 mld dol. i podtrzymania retoryki komunikatu ze spotkania członków FOMC w grudniu.
EURPLN: Złoty odzyskał część strat z silnej wyprzedaży z przełomu tygodnia. Kurs dotarł do prognozowanego poziomu do krótkoterminowych zakupów (4,1850). Tu zadecyduje się przyszłość rynku w perspektywie najbliższych kilkunastu sesji. Powrót poniżej linii szczytów z początku roku (niebieska linia na wykresie) będzie sygnałem, że złoty oparł się zawirowaniom i będzie zyskiwał na wartości. Nieudana próba spadku poniżej 4,1800 przełoży się na odbicie notowań i powrót kursu powyżej 4,2000. Ta druga opcja wydaje się bardziej prawdopodobna.
EURUSD: Eurodolar stabilnie w oczekiwaniu na komunikat Fed. Seria opublikowanych wczoraj danych nie wywołała większych zmian na rynku. Kurs dotarł do wyznaczonej linii minimów (1,3630), od której dynamicznie odbił po odtajnieniu raportu o zamówieniach na dobra trwałe. Do 20.00 szanse na silniejsze ruch są niewielkie. Zachowanie rynku wieczorem i podczas pierwszych godzin handlu w czwartek będzie już całkowicie uzależnione od tego, co zakomunikuje FOMC. Jedynie zgodny z oczekiwaniami werdykt i brak większych zmian retoryki pozwoli utrzymać euro na wysokim poziomie wobec dolara lub nawet nieznacznie je umocni.
Niejednoznaczny obraz gospodarki i perspektyw jej rozwoju kreślą dane, które ukazały się w przeddzień decyzji Rezerwy Federalnej w sprawie przyszłości parametrów polityki pieniężnej w USA. Z jednej strony, mamy pozytywny odczyt indeksu nastrojów konsumentów firmy Conference Board, który po jesiennym załamaniu, wynikiem na poziomie 80,7 pkt. powrócił w pobliże 6-letnich szczytów z lata ub. r. A także, kolejne dowody, że rynek nieruchomości powraca do kondycji sprzed kryzysu. Indeks cen domów w 20 największych aglomeracjach w USA S&P/Case-Shiller zanotował najwyższą roczną dynamikę wzrostu od lutego 2016 r. (13,71 proc.).
Z drugiej strony jest publikacja danych o zamówieniach na dobra trwałe, które nieoczekiwanie zmniejszyły się w grudniu, m/m, w tempie nieobserwowanym od lipca. Jedynie w trzech miesiącach 2013 r. dynamika spadku tej kategorii okazała się silniejsza niż w grudniu. Kiepski obraz sytuacji w zamówieniach, pogarsza dodatkowo fakt, że dane za poprzedni miesiąc zostały mocno skorygowane w dół. Jednocześnie, słaby wynik nie został w żaden sposób zaburzony przez jednorazowy czynnik ze strony, podatnych na wahania i dużych wartościowo, zamówień sektora transportowego. Z wyłączeniem tej kategorii zanotowano w grudniu drugi najgorszy wynik w całym 2013 r.
Z większości raportów, które ukazały się od ostatniego posiedzenia Fed, wskazała na pewne osłabienie pozytywnych tendencji aktywności w Stanach Zjednoczonych na przełomie roku. (W pamięci jest przede wszystkim dramatycznie słaby raport z rynku pracy). Jakkolwiek silna i słuszna byłaby argumentacja, że zostało ono spowodowane niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi, niepokojące jest, że w gospodarce tej skali, wydawałoby się, znajdującej się w dojrzałej fazie ożywienia, podobne zjawisko w ogóle zostaje odzwierciedlone w szerokich danych makro.
Niezwykle ciekawe jest, jak w tej sytuacji zareaguje Fed oraz jaką retorykę i argumentację swojej decyzji przedstawi. Komunikat po kończącym się dziś przełomowym, bo ze zmianą na stanowisku prezesa, posiedzeniu zostanie podany do publicznej wiadomości dziś o 20.00 polskiego czasu. Najbardziej prawdopodobne jest dalsze zredukowanie skali programu QE o 10 mld dol. miesięcznie. Podobny scenariusz przyjmowany jest jako bazowy. Każda inna decyzja to zaskoczenie. Zwiększenie tempa cięć (np. do 15 mld dol.) będzie bez wątpienia czynnikiem sprzyjającym dolarowi. Można się w podobnej sytuacji spodziewać silnych spadków kursu EUR/USD rzędu 100-150 pipsów.
Wstrzymanie procesu normalizacji polityki pieniężnej (redukcje rzędu 5 mld dol. nie wchodzą w grę) byłoby szokiem, po którym trudno jednoznacznie prognozować zachowanie rynku. Intuicyjnie euro powinno zyskać. Taka decyzja mogłaby jednak wywołać obawy o kondycję amerykańskiej gospodarki. Biorąc pod uwagę malejący wpływ ilościowego łagodzenia na koniunkturę, byłaby to informacja niekorzystna nie tylko dla USA, ale i całego świata. Oba wybiegająca poza konsensus scenariusze po posiedzeniu Fed prezentują się więc niekorzystnie dla rynków emerging markets i złotego w szczególności. Wypada więc kibicować realizacji najbardziej oczekiwanego z wyników, czyli cięcia QE o 10 mld dol. i podtrzymania retoryki komunikatu ze spotkania członków FOMC w grudniu.
EURPLN: Złoty odzyskał część strat z silnej wyprzedaży z przełomu tygodnia. Kurs dotarł do prognozowanego poziomu do krótkoterminowych zakupów (4,1850). Tu zadecyduje się przyszłość rynku w perspektywie najbliższych kilkunastu sesji. Powrót poniżej linii szczytów z początku roku (niebieska linia na wykresie) będzie sygnałem, że złoty oparł się zawirowaniom i będzie zyskiwał na wartości. Nieudana próba spadku poniżej 4,1800 przełoży się na odbicie notowań i powrót kursu powyżej 4,2000. Ta druga opcja wydaje się bardziej prawdopodobna.
EURUSD: Eurodolar stabilnie w oczekiwaniu na komunikat Fed. Seria opublikowanych wczoraj danych nie wywołała większych zmian na rynku. Kurs dotarł do wyznaczonej linii minimów (1,3630), od której dynamicznie odbił po odtajnieniu raportu o zamówieniach na dobra trwałe. Do 20.00 szanse na silniejsze ruch są niewielkie. Zachowanie rynku wieczorem i podczas pierwszych godzin handlu w czwartek będzie już całkowicie uzależnione od tego, co zakomunikuje FOMC. Jedynie zgodny z oczekiwaniami werdykt i brak większych zmian retoryki pozwoli utrzymać euro na wysokim poziomie wobec dolara lub nawet nieznacznie je umocni.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.