
Data dodania: 2013-12-27 (09:49)
Okres między Świętami Bożego Narodzenia a Nowym Rokiem z reguły jest okresem o obniżonej płynności na rynku finansowym. Dziś dodatkowo jest jeszcze piątek, a kalendarium danych makroekonomicznych świeci pustkami.
Poza opublikowanymi już i nie wzbudzającymi większych emocji danymi z Japonii, w dalszej części dnia nie przewidziano właściwie nic istotnego. Inwestorzy tym bardziej zatem będą wykazywać niechęć do handlu, który powinien toczyć się w spokojnym tempie. Eurodolar po porannym podbiciu z 1,3740 do 1,3765 wykazywać może jednak tendencję zwyżkową z możliwym podbiciem do poziomu 1,38 lub nieco wyżej. Nie będą to jednak zmiany istotne z punku widzenia handlu już po Nowym Roku. Mimo wszystko jednak wygląda na to, że do przynajmniej do posiedzenia EBC 9 stycznia silne euro może się utrzymać. Stawki rynku pieniężnego dla EUR są cały czas bardzo wysokie (LIBOR1M dla EUR utrzymuje się powyżej poziomu 0,2 proc., podczas gdy nieco ponad miesiąc temu był poniżej 0,1 proc.), dla dolara są one niższe, co sprzyja przewadze odsetkowej wspólnej waluty.
Warte podkreślenia są też dobre nastroje panujące na rynku. Tanieją amerykańskie obligacje – rentowność 10-letnich obligacji skarbowych jest już w okolicach 3 proc., co jest odpowiedzią na oczekiwane dalsze wychodzenie z programu QE3, ale jednocześnie też potwierdza oczekiwania na szybką poprawę sytuacji gospodarczej w Stanach. Kapitał transferowany jest z bezpiecznych aktywów do bardziej ryzykownych i zaostrzanie polityki pieniężnej przez Fed tego nie zmienia. Mimo ostatniej decyzji Fed hossa na Wall Street została utrzymana. Wczoraj indeksy DJIA i S&P 500 ustanowiły nowe, historyczne rekordy. Przy założeniu dalszej poprawy sytuacji gospodarczej i wyników spółek, które w ostatnich latach przeszły w większości spore restrukturyzacje, hossa w 2014 r. powinna się utrzymać, choć może nie być tak spektakularna jak w obecnym.
Powyższe informacje są dobre dla złotego w dłuższej perspektywie. W krótkiej natomiast ostatnie wybicie poniżej poziomu 4,16 na EUR/PLN zostało wykonane przy bardzo niskiej płynności, jednak zdaje się potwierdzać, że dobre nastroje i pozytywne informacje z polskiej gospodarki będą dyskontowane przez kurs naszej waluty. W krótkim terminie możliwa jest korekta osłabiająca złotego, ale nie trwała tendencja do tego.
EURPLN: Silny złoty w końcówce roku to w ostatnich latach dosyć silna reguła, jednak w tym wychodzenie z QE3 zapowiadało raczej jego pewne osłabienie. W tym momencie kurs w okolicach 4,14 oznacza, że technicznie aktualne jest wybicie dołem z konsolidacji z kierunkiem na 4,10. Jednak biorąc pod uwagę, że to wybicie było na niskiej płynności, ruch powrotny wciąż może wystąpić
EURUSD: Powrót eurodolara do 1,38 jest w tym momencie wysoce prawdopodobny. Od początku sesji japońskiej dziś euro jest wyraźnie kupowane, a kurs urósł już z poziomu 1,37 do 1,3760. Przekroczenie 1,38 jednak w dniu dzisiejszym raczej nastąpić nie powinno.
Warte podkreślenia są też dobre nastroje panujące na rynku. Tanieją amerykańskie obligacje – rentowność 10-letnich obligacji skarbowych jest już w okolicach 3 proc., co jest odpowiedzią na oczekiwane dalsze wychodzenie z programu QE3, ale jednocześnie też potwierdza oczekiwania na szybką poprawę sytuacji gospodarczej w Stanach. Kapitał transferowany jest z bezpiecznych aktywów do bardziej ryzykownych i zaostrzanie polityki pieniężnej przez Fed tego nie zmienia. Mimo ostatniej decyzji Fed hossa na Wall Street została utrzymana. Wczoraj indeksy DJIA i S&P 500 ustanowiły nowe, historyczne rekordy. Przy założeniu dalszej poprawy sytuacji gospodarczej i wyników spółek, które w ostatnich latach przeszły w większości spore restrukturyzacje, hossa w 2014 r. powinna się utrzymać, choć może nie być tak spektakularna jak w obecnym.
Powyższe informacje są dobre dla złotego w dłuższej perspektywie. W krótkiej natomiast ostatnie wybicie poniżej poziomu 4,16 na EUR/PLN zostało wykonane przy bardzo niskiej płynności, jednak zdaje się potwierdzać, że dobre nastroje i pozytywne informacje z polskiej gospodarki będą dyskontowane przez kurs naszej waluty. W krótkim terminie możliwa jest korekta osłabiająca złotego, ale nie trwała tendencja do tego.
EURPLN: Silny złoty w końcówce roku to w ostatnich latach dosyć silna reguła, jednak w tym wychodzenie z QE3 zapowiadało raczej jego pewne osłabienie. W tym momencie kurs w okolicach 4,14 oznacza, że technicznie aktualne jest wybicie dołem z konsolidacji z kierunkiem na 4,10. Jednak biorąc pod uwagę, że to wybicie było na niskiej płynności, ruch powrotny wciąż może wystąpić
EURUSD: Powrót eurodolara do 1,38 jest w tym momencie wysoce prawdopodobny. Od początku sesji japońskiej dziś euro jest wyraźnie kupowane, a kurs urósł już z poziomu 1,37 do 1,3760. Przekroczenie 1,38 jednak w dniu dzisiejszym raczej nastąpić nie powinno.
Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar miał swoje 5 minut…i niewiele więcej
13:37 Poranny komentarz walutowy XTBIndeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe skutki zmian w polityce socjalnej generują obawy o stabilność gospodarczą USA, a nadchodzące cła wspierają odpływ kapitału do bezpiecznych rajów walutowych. Po publikacji bardzo mocnego raportu z rynku pracy (NFP) dolar miał swoje pięć minut…i niewiele więcej. Niespodziewanie duży przyrost nowych miejsc pracy i spadek bezrobocia odnowiły wiarę w amerykańską koniunkturę, jednocześnie oddalając nadzieje na obniżkę stóp procentowych.
Raport NFP oddala wizje cięć - wraca temat ceł
13:29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień do partnerów handlowych ws. ceł. Wszystkie kraje mają zostać objęte nowymi taryfami najpóźniej do 9 lipca, a termin ten nie zostanie przedłużony. Nowe stawki celne będą znacznie wyższe niż wcześniej zapowiadane – zamiast dotychczasowych maksymalnych 50%, cła mają wynosić od 10–20% aż do 60–70%.
Wrócą wojny handlowe?
10:24 Raport DM BOŚ z rynku walutDzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze niezłe dane Departamentu Pracy USA sprawiły, że rynek w zasadzie skreślił jakiekolwiek dywagacje, co do możliwości cięcia stóp przez FED jeszcze w końcu lipca. Dolar nie zyskał jednak wiele, gdyż pojawiły się inne wątki.
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
2025-07-03 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
2025-07-03 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).