Data dodania: 2013-11-05 (10:30)
Wyhamowanie spadków EUR/USD, sprawiło że w pierwszych dniach listopada na pierwszy plan wysunął się dolar australijski, który wczoraj wyraźnie zyskiwał po dobrych danych z rodzimej, a także chińskiej gospodarki. Dziś natomiast jest najsłabszy w przestrzeni G-10: kurs AUD/USD zanotował spadek z 0,9520 do 0,9460.
Taki stan rzeczy to pochodna stanowiska RBA. Stopy oczywiście zostały utrzymane na poziomie 2,5 proc. - naszym zdaniem nie należy oczekiwać zmiany kosztu pieniądza minimum do połowy 2014 roku. Mimo, że władze monetarne w pozytywniejszym tonie opisały koniunkturę, to przeważył efekt silniejszego niż w październiku zaakcentowania braku akceptacji dla siły waluty. Decydenci stwierdzili bowiem, że słabsza waluta prawdopodobnie okaże się niezbędna by gospodarka mogła znaleźć się na ścieżce zrównoważonego wzrostu. Kurs EUR/USD ustabilizował się ponad ważną strefą wsparcia w okolicach 1,3450 i porusza się w bardzo wąskim przedziale wahań. Czynnikiem zagrożenia dla euro pozostaje zbliżające się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego, na którym prawdopodobnie zostanie zasygnalizowana konieczność wejścia w kolejną fazę luzowania. Więcej na ten temat w Raporcie ECB: Kłopoty na horyzoncie. Z kolei EUR/PLN obronił wczoraj barierę 4,20, spodziewamy się, że kurs pozostanie stabilny w kilkugroszowym przedziale wahań. Warto odnotować, że listopad historycznie raczej sprzyjał umocnieniu złotego do euro. Bez większego wpływu na notowania pozostać powinno rozpoczynające się dziś posiedzenie RPP. Uważamy, że do pierwszej podwyżki stóp dojdzie dopiero w III kw. 2014 roku. Więcej na ten temat w naszym raporcie: RPP musi wydłużyć forward guidance.
Wlk. Brytania: sektor usługowy kolebką ożywienia
Sektor usługowy jest motorem odbicia w brytyjskiej gospodarce. Indeks PMI dla usług na przestrzeni roku wzrósł o ponad 10 punktów, plasuje się powyżej długoterminowej średniej i na bardzo wysokim poziomie 60,3 punktów. Jednak wskaźnik od trzech miesięcy stabilizuje się w okolicach wieloletnich maksimów. Ostatnie dane obrazujące koniunkturę na Wyspach były co do zasady nieco gorsze od oczekiwań, podobnie będzie prawdopodobnie z PMI dla usług. Taką tezę zdają się potwierdzać także znaczna rozbieżność pomiędzy danymi twardymi, a badaniami ankietowymi oraz minimalne pogorszenie nastrojów konsumentów mierzone indeksem Gfk.
USA: nastroje odporne na paraliż?
Kilkunastodniowy okres paraliżu administracji USA odcisnął mocne piętno na dolarze poprzez wybuch niepewności związanej z jego wpływem na koniunkturę i w konsekwencji na termin rozpoczęcia wygaszania ilościowego luzowania. Wcześniej raport ADP, a ostatnio indeksy obrazujące kondycję przemysłu z ISM na czele, wypadły jednak wystarczająco dobrze, aby rozwiać te obawy, co pozwoliło dolarowi wymazać część przeceny i przyniosło wzrost rentowności długu USA. Rynek oczekuje, że w tendencję tę nie wpisze się dzisiejsza publikacja ISM dla usług (konsensus zakłada spadek z 54,4 do 54,0 punktów. Tradycyjnie warto zwrócić uwagę, na składową zatrudnienia, która będzie cenną wskazówką przed piątkowym raportem z rynku pracy. Bez większego echa natomiast przejść powinny wystąpienia niegłosujących ani w 2013 ani w 2014 członków FOMC: J. Lackera (Richmond Fed; frakcja jastrzębi) oraz J. Williamsa (San Fransisco Fed; frakcja gołębi).
Wlk. Brytania: sektor usługowy kolebką ożywienia
Sektor usługowy jest motorem odbicia w brytyjskiej gospodarce. Indeks PMI dla usług na przestrzeni roku wzrósł o ponad 10 punktów, plasuje się powyżej długoterminowej średniej i na bardzo wysokim poziomie 60,3 punktów. Jednak wskaźnik od trzech miesięcy stabilizuje się w okolicach wieloletnich maksimów. Ostatnie dane obrazujące koniunkturę na Wyspach były co do zasady nieco gorsze od oczekiwań, podobnie będzie prawdopodobnie z PMI dla usług. Taką tezę zdają się potwierdzać także znaczna rozbieżność pomiędzy danymi twardymi, a badaniami ankietowymi oraz minimalne pogorszenie nastrojów konsumentów mierzone indeksem Gfk.
USA: nastroje odporne na paraliż?
Kilkunastodniowy okres paraliżu administracji USA odcisnął mocne piętno na dolarze poprzez wybuch niepewności związanej z jego wpływem na koniunkturę i w konsekwencji na termin rozpoczęcia wygaszania ilościowego luzowania. Wcześniej raport ADP, a ostatnio indeksy obrazujące kondycję przemysłu z ISM na czele, wypadły jednak wystarczająco dobrze, aby rozwiać te obawy, co pozwoliło dolarowi wymazać część przeceny i przyniosło wzrost rentowności długu USA. Rynek oczekuje, że w tendencję tę nie wpisze się dzisiejsza publikacja ISM dla usług (konsensus zakłada spadek z 54,4 do 54,0 punktów. Tradycyjnie warto zwrócić uwagę, na składową zatrudnienia, która będzie cenną wskazówką przed piątkowym raportem z rynku pracy. Bez większego echa natomiast przejść powinny wystąpienia niegłosujących ani w 2013 ani w 2014 członków FOMC: J. Lackera (Richmond Fed; frakcja jastrzębi) oraz J. Williamsa (San Fransisco Fed; frakcja gołębi).
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Święto Dziękczynienia w USA!
2024-11-28 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiaj odbywa się jedno z najważniejszych świąt w USA, czyli Święto Dziękczynienia, podczas którego zdecydowana część rynków odpoczywa. Na Wall Street obserwujemy same pustki, a większość giełd towarowych nie kwotuje cen surowców. Jednak rynek walutowy działa 24 godziny, 5 dni w tygodniu, dlatego pomimo zmniejszonej zmienności na rynku przez brak najważniejszego gracza na świecie, nie można wykluczyć niespodzianek.
Inwestorzy reagują na napięcia i konkurencję Nvidia
2024-11-26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersAkcje NVIDIA (NVDA) spadły w poniedziałek o 4.18% do poziomu 136.02 USD, mimo że główne indeksy giełdowe odnotowały wzrosty (S&P 500 wzrósł o 0.30%, a Dow Jones o 0.99%). Był to drugi z rzędu dzień spadków dla NVIDIA, a jej kurs akcji pozostaje 16.87 USD poniżej 52-tygodniowego maksimum. Wolumen handlu wyniósł 326.5 mln akcji, co znacząco przekracza średnią z ostatnich 50 dni na poziomie 246.7 mln. Dell Technologies przygotowuje się do publikacji raportu kwartalnego, który ma rzucić światło na trendy związane z popytem na rozwiązania AI.
Trump straszy, dolar zyskuje
2024-11-26 Raport DM BOŚ z rynku walutCofnięcie się dolara po weekendowych informacjach o nominacji rynkowego praktyka, Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu USA było krótkie. Donald Trump szybko rozwiał nadzieje, że nowa polityka celna mogłaby być wdrażana etapowo - zapowiedział, że jedną z pierwszych decyzji będzie nałożenie 25 proc. ceł na import z Meksyku i Kanady, oraz zapowiedział dodatkowe 10 proc. cło (ponad to, co już planuje) na towary z Chin.
Złoty znów zaczyna tracić
2024-11-26 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPoniedziałek był okresem odreagowania złotego i to dość wyraźnego - dolar spadł w okolice 4,10 zł, a euro 4,30 zł. Inwestorzy dobrze przyjęli informację o nominacji Scotta Bessenta na stanowisko Sekretarza Skarbu w nowej administracji Donalda Trumpa i dolar cofnął się po silnych zwyżkach z ostatnich dni. Rynki miały nadzieję, że rynkowy praktyk, jakim jest Bessent, będzie tonował część radykalnych pomysłów prezydenta dotyczących polityki gospodarczej.
Trump straszy nowymi cłami
2024-11-26 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump, prezydent elekt ponownie daje o sobie znać i podkreśla, że jedną z pierwszych decyzji, które podejmie, będzie nałożenie nowych taryf celnych na produkty z Chin oraz od najbliższych sąsiadów - Kanady oraz Meksyku. Tym samym pokazuje, że jego kampania wcale nie była ostrzejsza niż późniejsze plany, czym wywołuje dosyć spore ruchy na rynku. Jak wygląda rynek walutowy po poniedziałkowej wypowiedzi amerykańskiego polityka?
Problemy europejskich walut
2024-11-25 Poranny komentarz walutowy XTBKurs złotego może wyglądać dość stabilnie przez pryzmat notowań EURPLN, jednak w tle rozgrywana jest bardzo ewidentna słabość europejskich walut względem dolara. To nie tylko Trump Trade, ale coraz większy rozdźwięk pomiędzy sytuacją gospodarczą USA i Europy. Idealnym streszczeniem obecnej sytuacji fundamentalnej były publikowane w piątek wstępne indeksy PMI za listopad.
Eurodolar na drodze do parytetu?
2024-11-19 Komentarz walutowy XTBDzisiejsza sesja przynosi kolejne istotne osłabienie eurodolara, a europejska waluta w relacji do amerykańskiej w chwili publikacji traci ponad 0.5%. Rynek buduje scenariusze obserwując komunikaty Donalda Trumpa. Do niedawna inwestorzy mieli nadzieję, że 60% cła na towary z Chin były raczej trudną do wdrożenia, częścią kampanii wyborczej, ale ostatnie komentarze Trumpa sugerują, że bynajmniej nie był to żart, a twarda polityka celna może krępować ręce Rezerwie Federalnej.
W krótkim okresie zdecyduje EURUSD
2024-11-18 Raport DM BOŚ z rynku walutNowy tydzień polska waluta zaczyna od delikatnego osłabienia - EURPLN podbija do 4,3350, a USDPLN do 4,11. Na rynku globalnym para EURUSD pozostaje wokół 1,0545, co pokazuje, że tutaj inwestorzy pozostają powściągliwi, co do szans na osłabienie dolara. Technicznie rosną szanse na złamanie dołka przy 1,0495 z ubiegłego tygodnia i test kluczowych okolic 1,0450.
Konflikt ukraińsko-rosyjski w cieniu zmiennych cen ropy
2024-11-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwający konflikt między Ukrainą, a Rosją nieustannie wpływa na globalną sytuację polityczną i rynki surowcowe - w tym rynek ropy naftowej. Zmieniająca się dynamika w regionie oraz zaangażowanie międzynarodowych graczy kształtują nie tylko przyszłość konfliktu, ale i perspektywy gospodarcze. Konflikt osiągnął kluczowy moment. Presja sojuszników Ukrainy na prezydenta Wołodymyra Zeleńskiego, aby rozważył ustępstwa - rośnie.
Złoty pozostaje stabilny
2024-11-18 Poranny komentarz walutowy XTBW amerykańskiej polityce huczy od kontrowersyjnych nominacji prezydenta elekta. Dolar wspierany jest zaskakująco mocnymi danymi z USA. Za naszą wschodnią granicą znowu robi się bardziej nerwowo. Złoty tymczasem pozostaje stabilny, a nawet lekko zyskuje. To dobry znak. W amerykańskiej polityce dyskurs przesunął się w kierunku kluczowych nominacji Donalda Trumpa. Dość powiedzieć, że budzą one emocje i to po obydwu stronach sceny politycznej w USA.