
Data dodania: 2013-10-16 (09:24)
Fitch ostrzega USA umieszczając rating kraju na liście obserwacyjnej. Rynek się tym nie przejmuje. Tymczasem impas w sprawie budżetu i limitu długu trwa. Senatorowie wznawiają rozmowy by wypracować kompromisowe rozwiązanie. W Polsce, spadek inflacji jednorazowy, CPI będzie zwyżkował. W Niemczech coraz bliżej wielkiej koalicji.
Złoty pozostaje mocną walutą. Wczorajsze, znaczące spadki notowań EUR/USD przełożyły się na niewielkie tylko wzrosty kursu USD/PLN oraz pogłębienie zniżek na EUR/PLN. Polska waluta wyceniana jest wobec euro najwyżej od miesiąca, czyli dnia skokowej aprecjacji w następstwie decyzji Rezerwy Federalnej o utrzymaniu skali programu QE3 na niezmienionym poziomie. Nieco lepiej radzą sobie również polskie obligacje, choć zakres spadków rentowności, szczególnie na dłuższym końcu krzywej dochodowości, nie jest specjalnie duży.
Pomimo dalszego impasu w sprawie budżetu i limitu długu w USA (przywódcy ugrupowań w Senacie wznawiają rozmowy by znaleźć kompromisowe rozwiązanie) oraz negatywnych informacji ze strony agencji ratingowej Fitch (umieszczenie oceny USA na liście obserwacyjnej) na rynkach dominuje apetyt na ryzyko. W szczególności objawia się to powrotem zaufania do krajów Europy w obliczu kolejnych sygnałów zakończenia recesji w regionie. Na tym tle, co oczywiste, zyskuje również złoty.
Wczoraj niemiecki instytut ZEW podał, że indeks nastrojów wśród ekonomistów i inwestorów wzrósł w październiku do nowych 2,5-letnich maksimów. Indeks oczekiwań na nadchodzące kilka miesięcy jest blisko wartości osiąganych w szczycie optymizmu z początku poprzedniego cyklu ożywienia gospodarczego w latach 2009-2010 r. Wczorajszy raport podtrzymuje nadzieje, że pozytywne tendencje w europejskiej gospodarce utrzymają się co najmniej do końca roku. Jest to korzystna informacja dla Polski. Model produkcji przemysłowej oparty o wskaźniki nastrojów ZEW i Ifo wskazuje na przyspieszenie dynamiki wzrostu wytwórczości w naszym kraju do 5-8 proc. w ostatnich trzech miesiącach roku. Z fundamentalnego punktu widzenia, daje to potencjał do dalszej aprecjacji złotego w średnim terminie.
Dane o inflacji CPI z Polski nie zmieniają obrazu sytuacji, jeśli chodzi o dynamikę cen w naszym kraju. Wskaźnik w ujęciu rok do roku okazał się nieznacznie niższy niż miesiąc wcześniej (o 0,1 pp.), ale był to efekt jednorazowego czynnika w postaci spadków cen w kategorii edukacja (o 5,9 proc. r/r), tj. opłat za przedszkola. W pozostałych składowych zmiany okazały się zbliżone do oczekiwań. Choć nie widać na horyzoncie sygnałów świadczących o tym, by dynamika cen miała w najbliższym czasie mocno przyspieszyć, cykl dezinflacji w Polsce zakończył się w czerwcu br. (CPI 0,2 proc. r/r). Obecnie czeka nas okres 4-6 kwartałów przyspieszania średniego tempa wzrostu cen w kierunku środka celu NBP, czyli 2,5 proc. W tej sytuacji szanse na spadki stóp procentowych są znikome.
Z wartych odnotowania informacji, w Niemczech coraz bliżej porozumienia w sprawie koalicji CDU/CSU z SPD. Politycy obu stron wyrażają przekonanie o bliskości negocjacji w sprawie jednolitego programu oraz gotowość do wspólnego rządzenia. Pozytywne rozstrzygnięcia w tej sprawie są już jednak uwzględnione w cenach i nie powinny mieć większego przełożenia na rynek.
EURPLN: Łagodna, spadkowa tendencja kursu jest kontynuowana. Rynek dotarł wczoraj do nowych 4-tygodniowych minimów osiągniętych w następstwie decyzji Fed o utrzymaniu programu QE3 na niezmienionym poziomie. Nie widać sygnałów do odwrotu od złotego. Okolice 4,1700 to z technicznego punktu widzenia kolejny, istotny poziom wsparcia. Scenariusz wzrostów notowań powyżej 4,20 nadal się nie realizuje. Podtrzymujemy jednak stanowisko, że jeszcze w tym miesiącu złoty straci na wartości wobec euro, a kurs przemieści się w górę o co najmniej kilka groszy.
EURUSD: Wczorajszymi spadkami notowań w pobliże 1,3500 dopełniło się tworzenie formacji RGR na wykresie o dziennym interwale. Kurs zatrzymał się w okolicach linii sygnalnej formacji (1,3480/70), a podczas amerykańskiej i azjatyckiej części sesji odbił do 1,3520, gdzie rozpoczyna się dzisiejszy handel. Spodziewamy się kontynuacji spadkowej tendencji kursu. Spadek poniżej 1,3450 otworzy drogę do silniejszego ruchu w kierunku 1,3350.
Pomimo dalszego impasu w sprawie budżetu i limitu długu w USA (przywódcy ugrupowań w Senacie wznawiają rozmowy by znaleźć kompromisowe rozwiązanie) oraz negatywnych informacji ze strony agencji ratingowej Fitch (umieszczenie oceny USA na liście obserwacyjnej) na rynkach dominuje apetyt na ryzyko. W szczególności objawia się to powrotem zaufania do krajów Europy w obliczu kolejnych sygnałów zakończenia recesji w regionie. Na tym tle, co oczywiste, zyskuje również złoty.
Wczoraj niemiecki instytut ZEW podał, że indeks nastrojów wśród ekonomistów i inwestorów wzrósł w październiku do nowych 2,5-letnich maksimów. Indeks oczekiwań na nadchodzące kilka miesięcy jest blisko wartości osiąganych w szczycie optymizmu z początku poprzedniego cyklu ożywienia gospodarczego w latach 2009-2010 r. Wczorajszy raport podtrzymuje nadzieje, że pozytywne tendencje w europejskiej gospodarce utrzymają się co najmniej do końca roku. Jest to korzystna informacja dla Polski. Model produkcji przemysłowej oparty o wskaźniki nastrojów ZEW i Ifo wskazuje na przyspieszenie dynamiki wzrostu wytwórczości w naszym kraju do 5-8 proc. w ostatnich trzech miesiącach roku. Z fundamentalnego punktu widzenia, daje to potencjał do dalszej aprecjacji złotego w średnim terminie.
Dane o inflacji CPI z Polski nie zmieniają obrazu sytuacji, jeśli chodzi o dynamikę cen w naszym kraju. Wskaźnik w ujęciu rok do roku okazał się nieznacznie niższy niż miesiąc wcześniej (o 0,1 pp.), ale był to efekt jednorazowego czynnika w postaci spadków cen w kategorii edukacja (o 5,9 proc. r/r), tj. opłat za przedszkola. W pozostałych składowych zmiany okazały się zbliżone do oczekiwań. Choć nie widać na horyzoncie sygnałów świadczących o tym, by dynamika cen miała w najbliższym czasie mocno przyspieszyć, cykl dezinflacji w Polsce zakończył się w czerwcu br. (CPI 0,2 proc. r/r). Obecnie czeka nas okres 4-6 kwartałów przyspieszania średniego tempa wzrostu cen w kierunku środka celu NBP, czyli 2,5 proc. W tej sytuacji szanse na spadki stóp procentowych są znikome.
Z wartych odnotowania informacji, w Niemczech coraz bliżej porozumienia w sprawie koalicji CDU/CSU z SPD. Politycy obu stron wyrażają przekonanie o bliskości negocjacji w sprawie jednolitego programu oraz gotowość do wspólnego rządzenia. Pozytywne rozstrzygnięcia w tej sprawie są już jednak uwzględnione w cenach i nie powinny mieć większego przełożenia na rynek.
EURPLN: Łagodna, spadkowa tendencja kursu jest kontynuowana. Rynek dotarł wczoraj do nowych 4-tygodniowych minimów osiągniętych w następstwie decyzji Fed o utrzymaniu programu QE3 na niezmienionym poziomie. Nie widać sygnałów do odwrotu od złotego. Okolice 4,1700 to z technicznego punktu widzenia kolejny, istotny poziom wsparcia. Scenariusz wzrostów notowań powyżej 4,20 nadal się nie realizuje. Podtrzymujemy jednak stanowisko, że jeszcze w tym miesiącu złoty straci na wartości wobec euro, a kurs przemieści się w górę o co najmniej kilka groszy.
EURUSD: Wczorajszymi spadkami notowań w pobliże 1,3500 dopełniło się tworzenie formacji RGR na wykresie o dziennym interwale. Kurs zatrzymał się w okolicach linii sygnalnej formacji (1,3480/70), a podczas amerykańskiej i azjatyckiej części sesji odbił do 1,3520, gdzie rozpoczyna się dzisiejszy handel. Spodziewamy się kontynuacji spadkowej tendencji kursu. Spadek poniżej 1,3450 otworzy drogę do silniejszego ruchu w kierunku 1,3350.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dane NFP przyspieszą cięcia stóp w USA?
11:13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował spadek liczby miejsc pracy – firmy zlikwidowały łącznie 33 tys. etatów. Największy ubytek zatrudnienia wystąpił w usługach, szczególnie w sektorach usług profesjonalnych, ochrony zdrowia i edukacji, które razem straciły 66 tys. miejsc pracy. Jednocześnie wzrost zatrudnienia odnotowano w przemyśle, budownictwie i górnictwie.
Napięty dzień na rynkach
11:06 Poranny komentarz walutowy XTBDzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków amerykańskich w piątek z okazji święta 4 lipca. Co więcej, inwestorzy poznają kluczowe dane PMI z Europy oraz USA, dane ISM z USA, a także najnowsze komentarze Prezesa Glapińskiego w sprawie stóp procentowych.
EURUSD chwilowo powyżej 1,18
2025-07-01 Raport DM BOŚ z rynku walutWe wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej amerykańscy inwestorzy. Motywy są wciąż takie same, choć teraz dochodzi do tego wątek ustawy podatkowej Trumpa, która jest forsowana w Senacie i ma szanse trafić ponownie do Izby Reprezentantów jeszcze w tym tygodniu. Perspektywa dalszego wzrostu zadłużenia i nierównowagi w budżecie jest argumentem za dalszym spadkiem dolara.
Decydujące dni w sporze handlowym UE–USA
2025-07-01 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersTrwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny wpływ na rynki finansowe. Do 9 lipca strony muszą osiągnąć porozumienie, aby uniknąć drastycznego wzrostu ceł – w przeciwnym razie większość eksportu UE do USA może zostać objęta 50-procentowymi taryfami.
PLN bez większych zmian
2025-06-30 Komentarz do rynku złotego DM BOŚPolska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61 zł. Amerykańska waluta nie zeszła, zatem poniżej psychologicznej bariery 3,60 zł, chociaż biorąc pod uwagę nastawienie do dolara na globalnych rynkach, to może być to kwestia najpóźniej kilkunastu dni.
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.