
Data dodania: 2013-08-22 (09:44)
Fed podtrzymał deklarację chęci ograniczenia skali programu QE3 przed końcem roku i jego całkowitego wygaszenia do połowy przyszłego. Dolar zyskuje, złoty słabszy. W centrum uwagi wstępne dane o PMI. Mocniejsze sprowokują korektę dominujących od wczoraj tendencji.
Podczas ostatniego posiedzenia Fed, prawie wszyscy członkowie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku (FOMC) zgodzili się, że jest jeszcze za wcześnie by dokonywać zmian w programie skupu aktywów. Część sugerowała potrzebę szybkiego, ale niewielkiego ograniczenia skali QE3. Większość uznała za słuszne konieczność redukcji programu w dalszej części roku, a w przypadku utrzymania pozytywnych tendencji w gospodarce, jego całkowitego wygaszenia w połowie 2014 r.
Podczas dyskusji wskazywano zarówno na pozytywne aspekty amerykańskiej gospodarki, wśród których najważniejsze to dalsza poprawa sytuacji na rynku pracy, w sektorze nieruchomości, wzrosty cen akcji, złagodzenie warunków udzielania kredytów przez banki, jak i zagrożenia, wśród których najważniejsze to wzrost długoterminowych stóp procentowych, które mogą zaszkodzić konsumpcji i wzrostowi gospodarczemu. Zgodzono się, że w drugiej połowie roku dynamika PKB będzie wyższa niż w pierwszej, a w kolejnych kwartałach jeszcze przyspieszy.
Wymowa sprawozdania z dyskusji na lipcowym posiedzeniu Fed jest względnie restrykcyjna. Rezerwa nie wycofała się z wcześniejszych deklaracji ograniczenia QE3 w dalszej części roku i jego całkowitego zakończenia do połowy przyszłego. Nie dziwi więc reakcja rynku walutowego (umocnienie dolara) oraz dalszy wzrost rentowności amerykańskich obligacji. Taka tendencja powinna być kontynuowana do kolejnego, niezwykle istotnego wydarzenie w kontekście przyszłości polityki pieniężnej w USA - sympozjum w Jackson Hole.
Nie milkną echa słów niemieckiego ministra finansów o tym, że Grecja może potrzebować kolejnego pakietu pomocy. Choć sam W. Schauble wykluczył możliwość umorzenia części długu Aten, o takiej możliwości oraz konieczności wyasygnowania dodatkowych pieniędzy na ratowanie Grecji, wspominał opublikowany jeszcze pod koniec lipca raport MFW. W momencie wchodzenia kampanii wyborczej w Niemczech w decydującą fazę, względnie mało precyzyjną wypowiedź ministra, podchwycili politycy opozycyjnej partii SPD. Zarzucają oni kanclerz A. Merkel ukrywanie prawdy, że niemieccy podatnicy będą musieli faktycznie ponieść koszty ratowania Grecji. Merkel broni się, że jest zbyt wcześnie by rozważać taki scenariusz. Dopiero zaplanowany na połowę 2014 r. przegląd (da odpowiedź czy kraj osiągnął planowaną, pierwotną nadwyżkę w budżecie) pozwoli jednoznacznie stwierdzić czy Grecja będzie faktycznie potrzebować dodatkowego wsparcia. Do 22 września, czyli daty wyborów w Niemczech, temat niedoszacowania skali pomocy dla zadłużonych krajów strefy euro będzie zapewne powracać. Jednak nie wcześniej jak z początkiem nowego roku, obawy o ponowną eskalacją problemów zadłużenia mogą znaleźć odzwierciedlenie w notowaniach poszczególnych aktywów. W najbliższych tygodniach, a prawdopodobnie do końca roku, kluczową kwestią pozostanie przyszłość polityki pieniężnej w USA.
Dziś seria ważnych danych z europejskiej gospodarki – wstępne odczyty wskaźników PMI. Prognozy wskazują na dalsze, łagodne przyspieszenie aktywności w sektorze przemysłowym w strefie euro oraz pierwszy od stycznia 2012 r. odczyt indeksu PMI dla usług powyżej 50 pkt. Najkorzystniejsza sytuacja ma się utrzymać w Niemczech, gdzie konsensus zakłada wzrost wskaźnika dla przemysłu do najwyższego poziomu od dwóch lat. Ewentualna pozytywna niespodzianka będzie czynnikiem sprzyjającym umocnieniu euro, rozczarowanie to asymetrycznie silniejsze umocnienie dolara.
EURPLN: Spadki eurodolara spowodowały, że na rynku złotego ponownie dominowali sprzedający. Kurs nie zdołał jednak przełamać oporu na 4,2550. Obszar między 4,2550 a 4,2650 może okazać się trudny do sforsowania. Jego trwałe przełamanie otworzyłoby drogę do wzrostów na 4,3000. W tym momencie jest to mało prawdopodobne. Okolice 4,2500 stanowią dobrą okazję do krótkoterminowej sprzedaży euro.
EURUSD: Podtrzymanie deklaracji konieczności ograniczenia skali programu QE3 przed końcem roku pozytywnie przełożyło się na notowania dolara. Kurs EUR/USD przyspieszył spadki, które miały miejsce od początku sesji w środę. Dziś w centrum uwagi wstępne dane o kondycji sektorów przemysłowego i usługowego w strefie euro (PMI). Pozytywne niespodzianki będą sprzyjać korygowaniu wczorajszych spadków. Słabsze odczyty spowodują przyspieszenie krótkoterminowego trendu aprecjacji dolara. Kurs EUR/USD skieruje się wówczas na 1,3300.
Podczas dyskusji wskazywano zarówno na pozytywne aspekty amerykańskiej gospodarki, wśród których najważniejsze to dalsza poprawa sytuacji na rynku pracy, w sektorze nieruchomości, wzrosty cen akcji, złagodzenie warunków udzielania kredytów przez banki, jak i zagrożenia, wśród których najważniejsze to wzrost długoterminowych stóp procentowych, które mogą zaszkodzić konsumpcji i wzrostowi gospodarczemu. Zgodzono się, że w drugiej połowie roku dynamika PKB będzie wyższa niż w pierwszej, a w kolejnych kwartałach jeszcze przyspieszy.
Wymowa sprawozdania z dyskusji na lipcowym posiedzeniu Fed jest względnie restrykcyjna. Rezerwa nie wycofała się z wcześniejszych deklaracji ograniczenia QE3 w dalszej części roku i jego całkowitego zakończenia do połowy przyszłego. Nie dziwi więc reakcja rynku walutowego (umocnienie dolara) oraz dalszy wzrost rentowności amerykańskich obligacji. Taka tendencja powinna być kontynuowana do kolejnego, niezwykle istotnego wydarzenie w kontekście przyszłości polityki pieniężnej w USA - sympozjum w Jackson Hole.
Nie milkną echa słów niemieckiego ministra finansów o tym, że Grecja może potrzebować kolejnego pakietu pomocy. Choć sam W. Schauble wykluczył możliwość umorzenia części długu Aten, o takiej możliwości oraz konieczności wyasygnowania dodatkowych pieniędzy na ratowanie Grecji, wspominał opublikowany jeszcze pod koniec lipca raport MFW. W momencie wchodzenia kampanii wyborczej w Niemczech w decydującą fazę, względnie mało precyzyjną wypowiedź ministra, podchwycili politycy opozycyjnej partii SPD. Zarzucają oni kanclerz A. Merkel ukrywanie prawdy, że niemieccy podatnicy będą musieli faktycznie ponieść koszty ratowania Grecji. Merkel broni się, że jest zbyt wcześnie by rozważać taki scenariusz. Dopiero zaplanowany na połowę 2014 r. przegląd (da odpowiedź czy kraj osiągnął planowaną, pierwotną nadwyżkę w budżecie) pozwoli jednoznacznie stwierdzić czy Grecja będzie faktycznie potrzebować dodatkowego wsparcia. Do 22 września, czyli daty wyborów w Niemczech, temat niedoszacowania skali pomocy dla zadłużonych krajów strefy euro będzie zapewne powracać. Jednak nie wcześniej jak z początkiem nowego roku, obawy o ponowną eskalacją problemów zadłużenia mogą znaleźć odzwierciedlenie w notowaniach poszczególnych aktywów. W najbliższych tygodniach, a prawdopodobnie do końca roku, kluczową kwestią pozostanie przyszłość polityki pieniężnej w USA.
Dziś seria ważnych danych z europejskiej gospodarki – wstępne odczyty wskaźników PMI. Prognozy wskazują na dalsze, łagodne przyspieszenie aktywności w sektorze przemysłowym w strefie euro oraz pierwszy od stycznia 2012 r. odczyt indeksu PMI dla usług powyżej 50 pkt. Najkorzystniejsza sytuacja ma się utrzymać w Niemczech, gdzie konsensus zakłada wzrost wskaźnika dla przemysłu do najwyższego poziomu od dwóch lat. Ewentualna pozytywna niespodzianka będzie czynnikiem sprzyjającym umocnieniu euro, rozczarowanie to asymetrycznie silniejsze umocnienie dolara.
EURPLN: Spadki eurodolara spowodowały, że na rynku złotego ponownie dominowali sprzedający. Kurs nie zdołał jednak przełamać oporu na 4,2550. Obszar między 4,2550 a 4,2650 może okazać się trudny do sforsowania. Jego trwałe przełamanie otworzyłoby drogę do wzrostów na 4,3000. W tym momencie jest to mało prawdopodobne. Okolice 4,2500 stanowią dobrą okazję do krótkoterminowej sprzedaży euro.
EURUSD: Podtrzymanie deklaracji konieczności ograniczenia skali programu QE3 przed końcem roku pozytywnie przełożyło się na notowania dolara. Kurs EUR/USD przyspieszył spadki, które miały miejsce od początku sesji w środę. Dziś w centrum uwagi wstępne dane o kondycji sektorów przemysłowego i usługowego w strefie euro (PMI). Pozytywne niespodzianki będą sprzyjać korygowaniu wczorajszych spadków. Słabsze odczyty spowodują przyspieszenie krótkoterminowego trendu aprecjacji dolara. Kurs EUR/USD skieruje się wówczas na 1,3300.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Będzie odwilż z Chinami?
08:51 Raport DM BOŚ z rynku walutŚrodowy ranek przynosi poprawę nastrojów po tym, jak strona amerykańska podała, że w weekend dojdzie do spotkania z przedstawicielami Chin (Pekin ma reprezentować wicepremier He Lifeng), co zostało odebrane jako sygnał, że pomimo mieszanych informacji z ostatnich dni, sprawy idą jednak w dobrym kierunku. Rozmowy mają potrwać dwa dni, a Amerykanie będą reprezentowani głównie przez Scotta Bessenta (Sekretarza Skarbu) i Jamiesona Greera (przedstawiciela ds. handlu).
Fed nie zaskoczy. A co zrobi RPP?
07:26 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed nie zaskoczy dziś rynku. Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie to scenariusz bazowy. Istnieje wciąż zbyt wiele niepewności związanych ze skutkami polityki celnej USA, dlatego Rezerwa Federalna woli wybrać ostrożniejszy wariant, który oznacza wyższe stopy przez dłuższy czas. Dzisiejsze wieczorne wydarzenie nie powinno zatem stanowić przełomu dla dolara amerykańskiego.
Dzień decyzji RPP i FED!
07:23 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważną sesję na rynkach finansowych, która obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się przede wszystkim na decyzji Narodowego Banku Polskiego oraz amerykańskiego Fed’u. Oczekiwania dotyczące decyzji RPP są dosyć jasne po wyraźnej zmianie komunikacji sprzed miesiąca. Prezes Glapiński komentował, że w 2025 roku możliwe są dwa cięcia po 50 pb i taki scenariusz z nawiązką wycenia rynek kontraktów FRA.
Dzień przed komunikatem FED
2025-05-06 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi dalsze cofnięcie się dolara, choć rynek nie jest jednomyślny. Pośród walut G-10 gorzej wypadają frank, dolar australijski i korona norweska, choć ich osłabienie jest minimalne. Słabość szwajcarskiej waluty w ostatnim czasie nie jest zaskoczeniem, zerowa inflacja za kwiecień podbiła spekulacje, co do tego, czy i kiedy SNB zdecyduje się na powrót ujemnych stóp procentowych. Więcej walut jednak zyskuje dzisiaj w relacji z dolarem - najlepiej radzą sobie dolar nowozelandzki, jen, oraz funt.
Trudne zadanie Fed
2025-05-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu pogarszających się danych makroekonomicznych i nasilającej się presji politycznej ze strony prezydenta Donalda Trumpa, amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) zdecyduje się prawdopodbnie jutro na utrzymanie stóp procentowych. Choć gospodarka USA skurczyła się w pierwszym kwartale 2025 roku, a inflacja PCE spadła do poziomu 2,3 proc. – bliskiego celu inflacyjnego Fed – bank centralny nie planuje jeszcze rozpocząć cyklu obniżek.
RPP i Fed rozpoczynają posiedzenia!
2025-05-06 Poranny komentarz walutowy XTBW tym tygodniu poznamy kilka decyzji banków centralnych i w zasadzie poza Fedem, w każdym wypadku oczekujemy obniżek stóp procentowych. Z perspektywy polskich inwestorów liczyć się będzie oczywiście decyzja RPP, której posiedzenie rozpoczyna się dzisiaj oraz Rezerwy Federalnej, która również jutro po dwudniowym posiedzeniu będzie prezentować swoją decyzję. Czego oczekiwać po decyzjach banków centralnych i jakie ma to znaczenie dla rynku?
Co dalej z tym dolarem?
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta nie zyskała zbytnio w pierwszych dniach maja, choć teoretycznie mogła bazując na sentymencie z Wall Street i dobrych danych z rynku pracy. W zamian za to poniedziałkowy ranek przynosi cofnięcie dolara względem większości walut, traci też amerykański dług (rosną rentowności). W piątek rynek został "napompowany" oczekiwaniami, że w końcu rozpoczną się wzajemne rozmowy pomiędzy USA, a Chinami, które mogłyby przynieść obniżkę taryf.
To była spokojna majówka
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutPolska majówka nie przyniosła większych zmian w kursie złotego - głównie dlatego, że stabilny pozostawał EURUSD oscylując ponad ważnym wsparciem przy 1,1265. W poniedziałek rano kurs głównej pary powrócił ponad poziom 1,13 (1,1330). W przypadku EURPLN mamy notowania blisko 4,28, a z kolei USDPLN przy 3,7750. Na globalnym rynku mieliśmy poprawę nastrojów na rynkach akcji w końcówce ubiegłego tygodnia za sprawą mocnych danych finansowych z amerykańskich big-techów (AI znaczy coraz więcej w wynikach spółek), ...
Gwałtowny wzrost wydobycia ropy od czerwca
2025-05-05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDecyzja Arabii Saudyjskiej oraz jej sojuszników z OPEC+ o znacznym zwiększeniu wydobycia ropy naftowej od czerwca 2025 roku – o dodatkowe 411 tys. baryłek dziennie – wywołała gwałtowne reakcje na globalnych rynkach surowcowych. Tak dynamiczne działanie ze strony kartelu zaskoczyło inwestorów oraz analityków, ponieważ oznacza ono odejście od dotychczasowej, bardziej ostrożnej polityki wzrostu produkcji na rzecz radykalnego i natychmiastowego zwiększenia podaży.
RPP gotowa do cięcia!
2025-05-05 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważny tydzień na rynkach finansowych, który obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się m.in. na decyzji amerykańskiego Fed’u oraz brytyjskiego BoE, chociaż dla nas w Polsce najważniejsza będzie być może przełomowa zmiana narracji Narodowego Banku Polskiego.