
Data dodania: 2013-08-09 (10:07)
Na rynkach panuje optymizm. Utrzymuje się wzmożony apetyt na ryzyko. Złoty rośnie do 3-miesięcznych maksimów. EUR/PLN przełamuje 4,20, a USD/PLN jest poniżej 3,15. W najbliższym czasie nie ma wydarzeń, które mogłyby zmienić postrzeganie sytuacji przez inwestorów. Dominujące tendencje mogą się więc utrzymywać nawet przez najbliższe kilka tygodni.
Na rynku doszło wczoraj do istotnych z punktu widzenia przyszłej wyceny złotego wydarzeń na parze EUR/PLN. Po raz pierwszy od końca maja., kurs znalazł się poniżej poziomu 4,2000. Przełamanie tego kluczowego w obecnym układzie wykresu wsparcia, które wcześniej, przez pierwsze 5 miesięcy roku, skutecznie powstrzymywało przed wzrostem notowań, generuje silny sygnał do dalszej aprecjacji złotego wobec euro. Oprócz wspomnianego wcześniej wydźwięku związanego z barierą 4,2000, właśnie w okolicach tej ceny znajduje się obecnie linia sygnalna formacji RGR widocznej na wykresie o dziennym interwale. Potwierdzenie sforsowania bariery 4,2000 podczas dzisiejszej sesji, otworzy drogę do spadków kursu na znacznie niższe poziomy. Hipotetyczny zasięg przeceny euro wynikający z formacji to rejon rocznych minimów cenowych z okolic 4,0500. Wcześniej rynek powinien zatrzymać się w rejonie 4,1750, a w szczególności okolicach 4,1000. Takie wnioski płyną wyłącznie z analizy wykresów.
Z fundamentalnego punktu widzenia, wsparciem dla złotego w średnim terminie są umacniające się podstawy makroekonomiczne w Polsce i strefie euro, zakończenie cyklu obniżek stóp procentowych w naszym kraju, a przede wszystkim oddalenie groźby ograniczenia skali programu QE3 przez amerykańska Rezerwę Federalną. Jeśli chodzi o perspektywy gospodarki, a co za tym idzie publikowane w kolejnych miesiącach dane, sytuacja prezentuje się stosunkowo korzystnie. Raporty nie powinny negatywnie zaskakiwać, co powinno stanowić wsparcie dla polskiej waluty. Nieco inaczej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o ukształtowany po ostatnim posiedzeniu Fed, obraz dalszych losów polityki pieniężnej w USA. Choć komunikat po spotkaniu i wypowiedzi B. Bernanke z konferencji prasowej brzmiały raczej łagodnie, sugerując brak konieczności szybkiego wycofywania się z ultra łagodnej polityki, sytuacja ekonomiczna USA sugeruje zupełnie coś innego. Rynek pracy ulega systematycznej poprawie nie wykazując oznak przesilenia. Potwierdzają to choćby wczorajsze informacje Departamentu Pracy o liczbie osób po raz pierwszy rejestrujących się po zasiłek dla bezrobotnych w USA. Wskaźnik utrzymuje się w rejonie 5,5-letnich minimów sugerując utrzymanie tendencji powstawania ok. 200 tys. nowych miejsce pracy poza rolnictwem i dalszy spadek stopy bezrobocia. To z kolei wskazuje, że na kolejnych posiedzeniach zapadną jednak ważne decyzje.
Otwartym pozostaje pytanie o skalę redukowania pieniędzy przeznaczanych przez Fed na skup obligacji, a nade wszystko wpływ takich decyzji na notowania instrumentów rynków wschodzących (w tym złotego). Może się bowiem okazać, że samo wychodzenie z QE3, przy utrzymujących się, korzystnych sygnałach z gospodarek, nie zaszkodzi specjalnie nastawieniu inwestorów do ryzyka, a więc szeroko pojętym aktywom emerging markets. Dopiero realne zagrożenie zacieśnieniem monetarnym w USA i pozostałych krajach G8, sprowokuje wyprzedaż tychże. Do pierwszych podwyżek stóp w USA jest jednak jeszcze bardzo daleko, co oznacza, że w horyzoncie najbliższych kilku miesięcy przyszłość złotego i podobnych jemu instrumentów, rysuje się nie najgorzej.
EURPLN: Kurs przełamał wczoraj kluczową barierę 4,2000.Sforsowana została więc bariera, która przez ostatnie dwa miesiące skutecznie powstrzymywała ataki niedźwiedzi. W nadchodzących kilkunastu sesjach spadkowa tendencja kursu będzie kontynuowana. Najbliższym poziomem, przy którym może nastąpić chwilowe zatrzymanie spadków jest 4,1750. Poziom ten nie powinien jednak okazać się specjalnie silnym wsparciem. Po przebiciu 4,2000 otwarta zostaje droga do aprecjacji złotego w skali co najmniej 5 groszy.
EURUSD: Tak jak EUR/PLN przebił ważny technicznie poziom, tak EUR/USD dotarł w rejony półrocznych szczytów. Wzrost notowań zatrzymał się wczoraj na poziomie 1,3400. Siła trendu pozostaje duża. Korekta teoretycznie może mieć miejsce w każdej chwili, ale w horyzoncie najbliższych 2-3 tygodni należy zakładać podtrzymanie wzrostowej tendencji. Zakres wzrostów nie jest ograniczony przez konkretny poziom, ale czas pozostały do wydarzeń, które mogłyby zmienić postrzeganie sytuacji przez inwestorów. Jednym z nim może być coroczne spotkanie w Jackson Hole (31.08) albo posiedzenie EBC (05.09.). Najbardziej prawdopodobnym wydaje się, jednak kolejne posiedzenie Rezerwy Federalnej zaplanowane na 17-18.09.
Z fundamentalnego punktu widzenia, wsparciem dla złotego w średnim terminie są umacniające się podstawy makroekonomiczne w Polsce i strefie euro, zakończenie cyklu obniżek stóp procentowych w naszym kraju, a przede wszystkim oddalenie groźby ograniczenia skali programu QE3 przez amerykańska Rezerwę Federalną. Jeśli chodzi o perspektywy gospodarki, a co za tym idzie publikowane w kolejnych miesiącach dane, sytuacja prezentuje się stosunkowo korzystnie. Raporty nie powinny negatywnie zaskakiwać, co powinno stanowić wsparcie dla polskiej waluty. Nieco inaczej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o ukształtowany po ostatnim posiedzeniu Fed, obraz dalszych losów polityki pieniężnej w USA. Choć komunikat po spotkaniu i wypowiedzi B. Bernanke z konferencji prasowej brzmiały raczej łagodnie, sugerując brak konieczności szybkiego wycofywania się z ultra łagodnej polityki, sytuacja ekonomiczna USA sugeruje zupełnie coś innego. Rynek pracy ulega systematycznej poprawie nie wykazując oznak przesilenia. Potwierdzają to choćby wczorajsze informacje Departamentu Pracy o liczbie osób po raz pierwszy rejestrujących się po zasiłek dla bezrobotnych w USA. Wskaźnik utrzymuje się w rejonie 5,5-letnich minimów sugerując utrzymanie tendencji powstawania ok. 200 tys. nowych miejsce pracy poza rolnictwem i dalszy spadek stopy bezrobocia. To z kolei wskazuje, że na kolejnych posiedzeniach zapadną jednak ważne decyzje.
Otwartym pozostaje pytanie o skalę redukowania pieniędzy przeznaczanych przez Fed na skup obligacji, a nade wszystko wpływ takich decyzji na notowania instrumentów rynków wschodzących (w tym złotego). Może się bowiem okazać, że samo wychodzenie z QE3, przy utrzymujących się, korzystnych sygnałach z gospodarek, nie zaszkodzi specjalnie nastawieniu inwestorów do ryzyka, a więc szeroko pojętym aktywom emerging markets. Dopiero realne zagrożenie zacieśnieniem monetarnym w USA i pozostałych krajach G8, sprowokuje wyprzedaż tychże. Do pierwszych podwyżek stóp w USA jest jednak jeszcze bardzo daleko, co oznacza, że w horyzoncie najbliższych kilku miesięcy przyszłość złotego i podobnych jemu instrumentów, rysuje się nie najgorzej.
EURPLN: Kurs przełamał wczoraj kluczową barierę 4,2000.Sforsowana została więc bariera, która przez ostatnie dwa miesiące skutecznie powstrzymywała ataki niedźwiedzi. W nadchodzących kilkunastu sesjach spadkowa tendencja kursu będzie kontynuowana. Najbliższym poziomem, przy którym może nastąpić chwilowe zatrzymanie spadków jest 4,1750. Poziom ten nie powinien jednak okazać się specjalnie silnym wsparciem. Po przebiciu 4,2000 otwarta zostaje droga do aprecjacji złotego w skali co najmniej 5 groszy.
EURUSD: Tak jak EUR/PLN przebił ważny technicznie poziom, tak EUR/USD dotarł w rejony półrocznych szczytów. Wzrost notowań zatrzymał się wczoraj na poziomie 1,3400. Siła trendu pozostaje duża. Korekta teoretycznie może mieć miejsce w każdej chwili, ale w horyzoncie najbliższych 2-3 tygodni należy zakładać podtrzymanie wzrostowej tendencji. Zakres wzrostów nie jest ograniczony przez konkretny poziom, ale czas pozostały do wydarzeń, które mogłyby zmienić postrzeganie sytuacji przez inwestorów. Jednym z nim może być coroczne spotkanie w Jackson Hole (31.08) albo posiedzenie EBC (05.09.). Najbardziej prawdopodobnym wydaje się, jednak kolejne posiedzenie Rezerwy Federalnej zaplanowane na 17-18.09.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
2025-04-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.