
Data dodania: 2007-12-19 (10:16)
We wtorek handel na rynkach zagranicznych przebiegał dość spokojnie. Na rynkach nie widać było zdecydowania co do dalszego kierunku ruchu. Jeśli chodzi o rynek walutowy to większą zmienność obserwowaliśmy na funcie brytyjskim i dolarze kanadyjskim na skutek publikacji danych o inflacji CPI.
W dniu dzisiejszym GBP pozostanie również w centrum uwagi, jako że zainteresowanie inwestorów wzbudza dzisiejsza publikacja notatek z ostatniego posiedzenia Banku Anglii. Wczorajsze dane o inflacji pokazały, że zgodnie z oczekiwaniami BoE jest ona niższa, a więc przy pogarszających się perspektywach dla gospodarki brytyjskiej kolejne obniżki stóp procentowych są bardzo prawdopodobne. Dlatego tak ważna będzie ujawniona dzisiaj informacja o liczba głosów oddana za ostatnio obniżką stóp o 25pb. Waluta amerykańska pozostawała stabilna i nie zareagowała praktycznie na dane z sektora nieruchomości. Nieznaczne osłabienie dolara było widoczne najbardziej na wykresie indeksu dolarowego. Rynki czekają na impuls, który spowodowałby wybicie z zakresów z początku tygodnia. Dla rynku walutowego takim impulsem może być dzisiejsza publikacji indeksu Ifo oraz protokołu BoE czy też piątkowe dane na temat wskaźnika PCE. Z kolei rynek akcji oczekuje na wyniki kwartalne spółek publikowane w tym tygodniu.
EURPLN
W dniu dzisiejszym zapoznamy się z decyzją RPP odnośnie stóp procentowych. Pomimo tego, iż mało prawdopodobne jest, że RPP podniesie dziś stopy procentowe, to jednak jest to kwestia nieunikniona. W dalszym ciągu utrzymuje się presja inflacyjna, jednak zgodnie z wypowiedziami członków RPP nie tylko inflacja będzie decydującym czynnikiem wpływającym na decyzje odnośnie kosztu pieniądza. Złoty umocnił się w dniu wczorajszym w okolice 3,60, jednak zostało obronione wsparcie wynikające z 38,2% zniesienia fib całości ostatnich wzrostów z poziomu 3,56 na 3,6270. Sytuacja techniczna w dalszym ciągu wskazuje na możliwość osłabienia się złotego w okolice linii trendu na poziomie 3,65, oczywiście jeśli uda się EURPLN wybić powyżej ostatnich maksimów. Najbliższe wsparcie wyznacza 100-okresowa średnia na wykresie godzinowym na poziomie 3,6100.
EURUSD
Eurodolar pozostawał wczoraj w bardzo wąskim 60 punktowym zakresie. Na wykresie w skali godzinowej utworzył się trójkąt i dopiero wybicie z tego zakresu najprawdopodobniej przyczyni się do silniejszego ruchu na tej parze. W dalszym ciągu sytuacja techniczna przemawia za kontynuacją spadków na EURUSD, a silne wsparcie widzielibyśmy dopiero na poziomie 1,4300, gdzie znajduje się projekcja 127,2% ostatnich wzrostów z poziomu 1,4320. Dziś zapoznamy się z indeksem klimatu gospodarczego instytutu Ifo. Jeśli zgodnie z oczekiwaniami indeks ten będzie słabszy, to widzielibyśmy możliwość powrotu EURUSD w okolice 1,4320. Silny opór w dalszym ciągu wyznacza strefa 1,4450/60.
GBPUSD
Dziś będziemy swiadkami kolejnego śadnego dnia dla waluty brytyjskiej. Wczorajsze dane o inflacji pokazały, że zgodnie z oczekiwaniami BoE jest ona niższa, a więc przy pogarszających się perspektywach dla gospodarki brytyjskiej kolejne obniżki stóp procentowych są bardzo prawdopodobne. Z kolei dzisiaj zostaną opublikowane notatki z ostatniego posiedzenia BoE, które miało mniejsce 6 grudnia. W szczególności ważny bedzie wynik głosowania. Obecnie GBPUSD wspiera się na linii wyznaczonej po ostatnich minimach, ale bardzo prawdopodobne jest przełamanie tej linii i kontynuacja spadków w okolice 2,02. W dalszym ciągu preferowalibysmy krótkie pozycje w GBPUSD wznawiane na ruchach korekcyjnych po przełamaniu wyżej wspomnianego wsparcia. Najbliższy opór widzielibyśmy na poziomie 2,0160.
USDJPY
Od początku tego tygodnia USDJPY pozostaje w zakresie wahań pomiędzy 112,70-113,60. Znajdujemy się tuż poniżej linii trendu spadkowego i widać wyraźnie, że dolarjen nie ma siły wzbić się wyżej. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość umocnienia się jena z tych poziomów. Jeśli nerwowa sytuacja na giełdzie w USA będzie się utrzymywała to bardzo możliwe, że skorzysta na tym również jen. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 112,70. Na giełdzie tokijskiej szósty dzień z rzędu kontynuowane są spadki po tym jak rząd Japonii obniżył prognozy dla wzrostu gospodarczego. Ostatnie dane makroekonomiczne wskazują na spowolnienie. Pomimo, iż spodziewaliśmy się spadków na USDJPY z wyższych poziomów cenowych (113,80-114,20), to jednak w obecnej sytuacji technicznej jest bardzo prawdopodobne, że jen zacznie się umacniać po dłuższym braku siły na wybicie 113,60.
EURPLN
W dniu dzisiejszym zapoznamy się z decyzją RPP odnośnie stóp procentowych. Pomimo tego, iż mało prawdopodobne jest, że RPP podniesie dziś stopy procentowe, to jednak jest to kwestia nieunikniona. W dalszym ciągu utrzymuje się presja inflacyjna, jednak zgodnie z wypowiedziami członków RPP nie tylko inflacja będzie decydującym czynnikiem wpływającym na decyzje odnośnie kosztu pieniądza. Złoty umocnił się w dniu wczorajszym w okolice 3,60, jednak zostało obronione wsparcie wynikające z 38,2% zniesienia fib całości ostatnich wzrostów z poziomu 3,56 na 3,6270. Sytuacja techniczna w dalszym ciągu wskazuje na możliwość osłabienia się złotego w okolice linii trendu na poziomie 3,65, oczywiście jeśli uda się EURPLN wybić powyżej ostatnich maksimów. Najbliższe wsparcie wyznacza 100-okresowa średnia na wykresie godzinowym na poziomie 3,6100.
EURUSD
Eurodolar pozostawał wczoraj w bardzo wąskim 60 punktowym zakresie. Na wykresie w skali godzinowej utworzył się trójkąt i dopiero wybicie z tego zakresu najprawdopodobniej przyczyni się do silniejszego ruchu na tej parze. W dalszym ciągu sytuacja techniczna przemawia za kontynuacją spadków na EURUSD, a silne wsparcie widzielibyśmy dopiero na poziomie 1,4300, gdzie znajduje się projekcja 127,2% ostatnich wzrostów z poziomu 1,4320. Dziś zapoznamy się z indeksem klimatu gospodarczego instytutu Ifo. Jeśli zgodnie z oczekiwaniami indeks ten będzie słabszy, to widzielibyśmy możliwość powrotu EURUSD w okolice 1,4320. Silny opór w dalszym ciągu wyznacza strefa 1,4450/60.
GBPUSD
Dziś będziemy swiadkami kolejnego śadnego dnia dla waluty brytyjskiej. Wczorajsze dane o inflacji pokazały, że zgodnie z oczekiwaniami BoE jest ona niższa, a więc przy pogarszających się perspektywach dla gospodarki brytyjskiej kolejne obniżki stóp procentowych są bardzo prawdopodobne. Z kolei dzisiaj zostaną opublikowane notatki z ostatniego posiedzenia BoE, które miało mniejsce 6 grudnia. W szczególności ważny bedzie wynik głosowania. Obecnie GBPUSD wspiera się na linii wyznaczonej po ostatnich minimach, ale bardzo prawdopodobne jest przełamanie tej linii i kontynuacja spadków w okolice 2,02. W dalszym ciągu preferowalibysmy krótkie pozycje w GBPUSD wznawiane na ruchach korekcyjnych po przełamaniu wyżej wspomnianego wsparcia. Najbliższy opór widzielibyśmy na poziomie 2,0160.
USDJPY
Od początku tego tygodnia USDJPY pozostaje w zakresie wahań pomiędzy 112,70-113,60. Znajdujemy się tuż poniżej linii trendu spadkowego i widać wyraźnie, że dolarjen nie ma siły wzbić się wyżej. Sytuacja techniczna wskazuje na możliwość umocnienia się jena z tych poziomów. Jeśli nerwowa sytuacja na giełdzie w USA będzie się utrzymywała to bardzo możliwe, że skorzysta na tym również jen. Najbliższe wsparcie znajduje się na poziomie 112,70. Na giełdzie tokijskiej szósty dzień z rzędu kontynuowane są spadki po tym jak rząd Japonii obniżył prognozy dla wzrostu gospodarczego. Ostatnie dane makroekonomiczne wskazują na spowolnienie. Pomimo, iż spodziewaliśmy się spadków na USDJPY z wyższych poziomów cenowych (113,80-114,20), to jednak w obecnej sytuacji technicznej jest bardzo prawdopodobne, że jen zacznie się umacniać po dłuższym braku siły na wybicie 113,60.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
EBC tnie stopy. Cła mogą mieć skutek dezinflacyjny
2025-04-18 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczoraj EBC zgodnie z szerokimi oczekiwaniami rynku obniżył koszt pieniądza w strefie euro o 25 punktów bazowych. Decyzja była jednogłośna. Pojawiły się głosy o redukcję w wysokości 50 pb ale nie uzyskały one poparcia. Kurs EUR/USD był niewrażliwy na te doniesienia i poruszał się w wąskiej konsolidacji pomiędzy poziomami 1,1380 a 1,1350. Kolejne cięcie EBC wynikało w dużej mierze ze wzrostu niepewności gospodarczej, którą wywołuje polityka Donalda Trumpa.
Próba odreagowania spadków
2025-04-17 Poranny komentarz walutowy XTBRynki finansowe poruszają się obecnie po grząskim gruncie, na który wpływają napięcia geopolityczne i wskaźniki ekonomiczne. Wall Street doświadczyło wczoraj znacznego spadku, spowodowanego wyprzedażą akcji technologicznych po wprowadzeniu przez Donalda Trumpa ograniczeń dotyczących sprzedaży chipów do Chin. Nasdaq spadł o 3,1%, S&P 500 o 2,25%, a Dow Jones o 1,7%. Mimo to kontrakty terminowe na indeksy amerykańskie są notowane nieznacznie wyżej, co wskazuje na potencjalne ożywienie.
Powell pozostaje wciąż “jastrzębi”. Dziś decyzja EBC
2025-04-17 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersDzisiejsza decyzja Europejskiego Banku Centralnego stanowi kluczowy punkt tygodnia na rynkach finansowych, jednak oczekiwania co do niespodzianek ze strony EBC są ograniczone. Po krótkim okresie niepewności co do możliwości kolejnej obniżki stóp procentowych, rynki niemal w pełni zdyskontowały taki scenariusz. Tradycyjnie EBC nie ulega presji krótkoterminowych wydarzeń i zmienia swoje nastawienie stopniowo.
Perspektywy przełomu jednak nie widać?
2025-04-16 Raport DM BOŚ z rynku walutJak na razie nic nie wskazuje na to, aby Amerykanie i Chińczycy mieli zasiąść do stołu rozmów, aby rozładować wzajemny impas w polityce handlowej. Każdego dnia dowiadujemy się raczej o kolejnych działaniach wymierzonych w przeciwnika, choć nie są one tak "eskalujące" jak te z ubiegłego tygodnia. Dzisiaj agencje piszą o 245 proc cłach Trumpa na wybrane chińskie produkty - chodzi głównie o igły i strzykawki, oraz zaostrzenie eksportu zaawansowanych chipów przez Nvidię (wcześniej ustalono, że układy H20 miały jednak nie podlegać kontroli sprzedaży do Chin).
Rynek walutowy nie wykazuje paniki
2025-04-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOd „Dnia Wyzwolenia” w USA, który miał miejsce 2 kwietnia, sytuacja geopolityczna i gospodarcza uległa dynamicznym zmianom. Wprowadzenie ceł, ich częściowe zawieszenie, rozpoczęcie negocjacji bez widocznych perspektyw na przełom, a także zapowiedzi kolejnych barier handlowych – wszystko to znalazło odzwierciedlenie na rynkach finansowych.
Bezpieczne waluty zyskują na wartości
2025-04-16 Poranny komentarz walutowy XTBFrank w stosunku do dolara jest mocniejszy niż w chwili, kiedy SNB zdecydował się na uwolnienie swojej waluty w 2015 roku. Jen również zyskuje w stosunku do amerykańskiej waluty, z różnicą między długimi i krótkimi pozycjami w historii. Choć złoto nie jest walutą, to jest bezpieczną przystanią i notuje kolejne historyczne szczyty. Czy dolar stracił swój status bezpiecznej waluty? Wojna handlowa nie jest zakończona, nawet jeśli doszło do pewnego zawieszenia ceł i pewnych odstępstw.
Dolar uwierzy w słabość Trumpa?
2025-04-15 Raport DM BOŚ z rynku walutOstatnie ruchy Donalda Trumpa - zastosowanie wyłączeń w nałożonych już cłach na Chiny - rynki potraktowały jako sygnał, że "genialna" strategia handlowa Białego Domu zaczyna się sypać i dalszej eskalacji nie będzie, raczej szukanie dróg do deeskalacji. W efekcie mamy odbicie na giełdach i kryptowalutach, oraz stabilizację na amerykańskim długu po silnej wyprzedaży z zeszłego tygodnia, oraz na dolarze.
Rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny czas
2025-04-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersChoć dopiero mamy połowę kwietnia, rynek akcji ma za sobą bardzo intensywny miesiąc. Do głównych czynników spowalniających wzrost należy zaliczyć hamujące inwestycje w sektorze AI, ograniczenia fiskalne oraz egzekwowanie przepisów imigracyjnych, Również istotna jest rola działań DOGE. Wprowadzenie ceł jest ostatnim z głównych zagrożeń. Wśród inwestorów panuje niski poziom zaufania. W ostatnim czasie widoczne było jednak pozycjonowanie rynku sugerujące oczekiwanie “ulgi”.
Czy Trump przegrywa wojnę handlową?
2025-04-15 Poranny komentarz walutowy XTBNieścisłości dotyczące ceł ze strony Stanów Zjednoczonych są tak ogromne, że w zasadzie nikt nie wie, jakie stawki obowiązują na różne kategorie produktów. W ciągu weekendu Trump wskazał, że zamierza wyłączyć elektronikę z potężnych 145% ceł na Chiny, a obecnie mówi się, że mają obowiązywać pierwotne stawki 20%. Trump mówi również, że zawieszenia ceł nie oznaczają, że nie będą one obowiązywać w przyszłości, ale jednocześnie zapowiada kolejne możliwe ulgi dla innych sektorów. Czy ostatnie działania pokazują, że Trump traci swoją przewagę w wojnie handlowej?
Wyjątki to objaw słabości Trumpa?
2025-04-14 Raport DM BOŚ z rynku walutNa to zdają się po cichu liczyć rynki, po tym jak Biały Dom zakomunikował, że elektronika użytkowa z Chin będzie wyłączona spod horrendalnych ceł (stawka wyniesie zaledwie 20 proc.) i nie wykluczył, że podobny ruch dotknie też import półprzewodników. Czy to sygnał, że Donald Trump zaczyna odczuwać presję ze strony biznesu, który zwyczajnie jest na niego "wściekły"?