Kuroda stanął na wysokości zadania, a Draghi?

Kuroda stanął na wysokości zadania, a Draghi?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2013-04-04 (11:39)

Dzisiejsza rewolucyjna decyzja Banku Japonii została podjęta jednogłośnie – to sygnał, że Kuroda&spółka mocno wierzą w powodzenie „abenomiki”. Dzisiejszy komunikat, a także późniejsza konferencja prasowa szefa BOJ, pokazują, że bank centralny zrobi wszystko, co może, aby wyciągnąć Japonię z długoterminowej deflacji i wesprzeć gospodarkę.

To zaskoczyło rynek, który już tracił wiarę w możliwości BOJ – efektem jest wyraźne osłabienie jena. Niemniej teraz oczy inwestorów są zwrócone na Europejski Bank Centralny. Czy Mario Draghi zasygnalizuje dzisiaj wolę podjęcia działań, które mogłyby wesprzeć europejską gospodarkę, która znów zaczyna kuleć?

Bank Japonii utrzymał dzisiaj poziom stóp procentowych w przedziale 0,0-0,1 proc., ale nie to było najważniejsze. Sprawdziły się plotki, jakie pojawiały się kilkanaście dni wcześniej, że BOJ może zdublować dotychczasową wartość skupu aktywów w ujęciu miesięcznym – pułap został podniesiony z obecnych 3,8 bln JPY do 7,0 bln JPY, jednocześnie zniesiono obecny program APP (Asset Purchase Program) zastępując go bezterminowym QE (open-ended), który pierwotnie miał zacząć funkcjonować od początku 2014 r., a także wydłużono zapadalność obligacji, które może kupować BOJ do 40 lat. W komunikacie Bank Japonii podkreślił, że jest mocno zdeterminowany, aby osiągnąć nowy cel inflacyjny na poziomie 2 proc. w ciągu najbliższych 2 lat. Podczas późniejszej konferencji prasowej Kuroda stwierdził, że dzisiejsza decyzja otwiera nowy etap luzowania polityki pieniężnej, a BOJ nie wyklucza modyfikacji programu w górę w przyszłości.

Mocne osłabienie jena nie dziwi, zwłaszcza, że wczoraj można było odnieść wrażenie, iż BOJ nie będzie gotowy sprostać oczekiwaniom rynku już na tym posiedzeniu, na co nakładał się coraz większy niepokój związany z sytuacją wokół Korei Północnej. W przypadku EUR/JPY zwyżka sięgnęła ponad 300 pipsów. Złamaliśmy spadkową linię trendu w rejonie 121,20. Będzie ona stanowić mocne wsparcie w przypadku pojawienia się ruchu powrotnego, co jest dość prawdopodobne jeszcze dzisiaj. Zwłaszcza, że dotknęliśmy mocnego oporu w rejonie 122,70-122,95, a perspektywy dla wspólnej waluty nie są najlepsze. Warto pamiętać też o tym, iż BOJ spełnił oczekiwania rynku i niczym nowym w najbliższym czasie już nie zaskoczy. A obawy związane z sytuacją wokół Korei Północnej, czy też kondycją peryferiów strefy euro, będą się utrzymywać, przemawiając za ponownym umocnieniem jena (redukcja spekulacyjnych pozycji carry-trade, oraz zwyczajne potraktowanie jena, jako safe-haven).

Słabsze odczyty usługowych PMI ze strefy euro, jakie napłynęły dzisiaj rano (41,3 proc. dla Francji, 50,9 pkt. dla Niemiec, oraz 46,4 pkt. liczony wspólnie dla Eurolandu), rozbudziły oczekiwania związane z dzisiejszą decyzją Europejskiego Banku Centralnego. Szanse na cięcie stóp procentowych już dzisiaj są jednak niewielkie – o tym wspominał na przestrzeni ostatnich tygodni nie tylko Mario Draghi, ale i też inni członkowie ECB, jak Benoit Couere, Ewald Nowotny, czy Yves Mersch. Głównym problemem ECB jest właściwa transmisja polityki monetarnej do wszystkich krajów strefy euro – w dużym skrócie, chodzi o to, że realna stopa procentowa w przypadku borykających się z problemami i ryzykownych peryferiów, jest wciąż wysoka, co utrudnia potencjalną akcję kredytową. Nie brak spekulacji, że ECB zdecyduje się dzisiaj na zainicjowanie tzw. programu SME, który miałby na celu ułatwienie mniejszym podmiotom gospodarczym uzyskanie kredytu w bankach komercyjnych. To jednak nie jest to, co mogłoby nieoczekiwanie podnieść notowania EUR/USD w górę. W kontekście ostatnich wydarzeń wokół Cypru, które doprowadziły do kryzysu zaufania do całego sektora bankowego (m.in. za sprawą niefortunnych słów szefa Eurogrupy) nie brak opinii, że ECB mógłby zasygnalizować gotowość do przeprowadzenia trzeciej rundy tanich pożyczek LTRO. Najbardziej prawdopodobne jest jednak to, że zobaczymy zainicjowanie programu SME, a także dalsze poluzowanie zabezpieczeń dla banków komercyjnych ubiegających się o pożyczki w banku centralnym. Główną osią wystąpienia Mario Draghiego o godz. 14:30 mogą być jednak oczekiwania związane z potencjalną obniżką stóp procentowych przez ECB w najbliższych miesiącach. Do wywołania przeceny wspólnej waluty, może wystarczyć to, że szef ECB nie będzie już tak twardo zaprzeczał takiej możliwości, jak robił to miesiąc temu…

Reasumując. Scenariusz dla EUR/USD w kontekście ECB może być taki, jak opisywany wczoraj. Decyzja z godz. 13:45 o utrzymaniu stóp na dotychczasowym poziomie (0,75 proc.), może chwilowo podbić notowania euro, ale już podczas konferencji prasowej Mario Draghiego zobaczymy wyraźną przecenę wspólnej waluty. W kalendarzu wydarzeń mamy jeszcze dane o cotygodniowym bezrobociu z USA (godz. 14:30), które w tym momencie będą mało istotne. Na godz. 16:30 zaplanowane zostało wystąpienie Bena Bernanke, jednak szef FED będzie przemawiał na konferencji w Dayton w tematach edukacyjnych, więc wątpliwe, abyśmy zobaczyli znaczące odniesienia do aktualnej sytuacji rynkowej (w tym QE3, wokół którego krąży coraz więcej różnych opinii). Widać, że członkowie FED są podzieleni, co do tego, czy program luzowania powinien być ograniczany w tym roku. Zwolennikiem takiego rozwiązania będzie na pewno Esther George z Kansas, która ostatnio głosowała przeciwko większości w FOMC – jej wystąpienie rozpocznie się o godz. 18:30. Z kolei o godz. 23:00 czeka nas przemówienie, umiarkowanej, ale za to bardziej znaczącej dla rynków Janet Yellen. Innymi słowy, w przypadku USA kluczowe będą tak naprawdę jutrzejsze dane Departamentu Pracy o godz. 14:30.
Wykres dzienny EUR/USD pokazuje, że popyt na euro ponownie nie wykorzystał wczorajszej okazji, jaką było ponowne naruszenie oporu na 1,2842. Dzisiejsze zejście poniżej 1,28 sygnalizuje, że wskazywany wcześniej scenariusz spadku do 1,2660-1,2700 do końca tygodnia (a nawet naruszenia tej strefy) ma coraz większe szanse na realizację.

Dzisiaj o godz. 13:00 poznamy jeszcze decyzję Banku Anglii. Szanse na zwiększenie programu QE o 25 mld GBP nie są jednak duże, o czym pisałem już wczoraj. Dla funta większe znaczenie mają powracające spekulacje nt. przejęcia Vodafone przez amerykańskie konsorcjum, gdyż wiążą się z ryzykiem sporego „negatywnego” przepływu na GBP/USD. W efekcie notowania tej pary ciążą w stronę 1,50 i poziom ten może zostać złamany już jutro, jeżeli zobaczymy „pozytywne” odczyty Departamentu Pracy USA. Dzisiejszy komunikat BOE może jednak doprowadzić do odreagowania w okolice 1,5090-1,5100.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.