Data dodania: 2013-03-14 (09:59)
Umocnienie konsumpcji w Stanach Zjednoczonych wyrażone przez mocny wzrost sprzedaży detalicznej zwiększa oczekiwania na przyspieszenie amerykańskiej gospodarki, a co za tym idzie obawy o skrócenie QE3. Złoty pozostaje stabilny. Dziś w centrum uwagi dane o inflacji CPI i deficycie handlowym. Mogą zdecydować o przyszłości polskiej waluty w horyzoncie najbliższych kilku dni.
Wczorajsza sesja na rynku walutowym była zdecydowanie ciekawsza niż dwie poprzednie z tego tygodnia. Od początku dnia kurs eurodolara wyraźnie zniżkował, co przekładało się na wzrosty kursu USD/PLN i względną stabilizację notowań EUR/PLN. Spadki na rynku międzynarodowym przyspieszały wraz z publikacjami kolejnych danych z gospodarek. Produkcja przemysłowa w strefie euro piętnasty miesiąc z rzędu spadła w ujęciu r/r, co wskazuje na trudności z odbudowaniem aktywności w krajach 17-tki. Jeszcze mocniejszy trend spadkowy zarysował się po wejściu do gry inwestorów zza oceanu. Bardzo dobre dane o sprzedaży detalicznej ze Stanów Zjednoczonych spowodowały przełamanie kluczowego w obecnym układzie rynku poziomu wsparcia zlokalizowanego tuż poniżej 1,3000. Dane Departamentu Handlu wskazują, że wraz z ustąpieniem czynnika niepewności, jakim była próba uniknięcia spadku z tzw. klifu fiskalnego, amerykańscy konsumenci w iście imponującym stylu ruszyli na zakupy. Sprzedaż rosła w styczniu najmocniej od września, a z wyłączeniem wrażliwych na wahania kategorii, osiągnęła wielkości porównywalne z najlepszymi odczytami osiąganymi na przestrzeni ostatnich 4 lat. Mocny wzrost sprzedaży detalicznej potwierdza, że największa gospodarka świata przyspiesza, co zwiększa prawdopodobieństwo szybkiego spadku stopy bezrobocia poniżej 6,5 proc. Poziom ten jest jednym z kryteriów, które Rezerwa Federalna zamierza brać pod uwagę rozważając sens utrzymywania programu ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej oraz rekordowo niskich stóp procentowych. Obawy od odcięcie dostarczanej przez Fed płynności powodują ucieczkę od ryzykownych aktywów w kierunku bezpieczeństwa, jaki daje amerykański dolar. Dalsze spadki notowań EUR/USD mogą zmienić trajektorię wahań par złotowych w horyzoncie najbliższych kilku dni. USD/PLN będzie w większym stopniu podatny na wzrosty kursu, zaś EUR/PLN powinien się stabilizować bądź lekko zniżkować.
Dziś pierwsze w tym tygodniu, istotne dane makroekonomiczne z Polski. GUS opublikuje raport o inflacji w lutym, a NBP deficycie na rachunku obrotów bieżących w styczniu i podaży pieniądza w ubiegłym miesiącu. Najważniejsze będą dwa pierwsze odczyty. Prognozuję spadek inflacji CPI do poziomu 1,5 proc. r/r i taki jest również konsensus rynkowy. Każdy odczyt powyżej tej wartości będzie sprzyjał aprecjacji złotego, ponieważ oddali groźbę kolejnej obniżki stóp procentowych. Wskaźnik zgodny lub nieznacznie niższy od oczekiwań nie powinien stanowić większej zachęty do handlowania. Jeśli chodzi o bilans obrotów bieżących kluczowe jest saldo obrotów towarowych. Rynek spodziewa się spadku nierównowagi handlowej do poziomu 400-500 mln euro. Wynik odbiegający od konsensusu w kierunku większego deficytu może osłabić złotego. Ze względu na obserwowaną w ostatnich miesiącach słabość konsumpcji, odczyt nie powinien raczej negatywnie zaskoczyć. Import wzrósł nieznacznie lub utrzymał się na poziomie z grudnia, zaś eksport w najgorszym wypadku zwiększył się o 1 mld euro. W obecnej sytuacji względnie stabilnych oczekiwań odnośnie do decyzji w sprawie stóp procentowych w najbliższych 2-3 miesiącach, dane NBP mogą okazać się nawet ważniejsze niż GUS-owskie o inflacji CPI.
Dziś pierwsze w tym tygodniu, istotne dane makroekonomiczne z Polski. GUS opublikuje raport o inflacji w lutym, a NBP deficycie na rachunku obrotów bieżących w styczniu i podaży pieniądza w ubiegłym miesiącu. Najważniejsze będą dwa pierwsze odczyty. Prognozuję spadek inflacji CPI do poziomu 1,5 proc. r/r i taki jest również konsensus rynkowy. Każdy odczyt powyżej tej wartości będzie sprzyjał aprecjacji złotego, ponieważ oddali groźbę kolejnej obniżki stóp procentowych. Wskaźnik zgodny lub nieznacznie niższy od oczekiwań nie powinien stanowić większej zachęty do handlowania. Jeśli chodzi o bilans obrotów bieżących kluczowe jest saldo obrotów towarowych. Rynek spodziewa się spadku nierównowagi handlowej do poziomu 400-500 mln euro. Wynik odbiegający od konsensusu w kierunku większego deficytu może osłabić złotego. Ze względu na obserwowaną w ostatnich miesiącach słabość konsumpcji, odczyt nie powinien raczej negatywnie zaskoczyć. Import wzrósł nieznacznie lub utrzymał się na poziomie z grudnia, zaś eksport w najgorszym wypadku zwiększył się o 1 mld euro. W obecnej sytuacji względnie stabilnych oczekiwań odnośnie do decyzji w sprawie stóp procentowych w najbliższych 2-3 miesiącach, dane NBP mogą okazać się nawet ważniejsze niż GUS-owskie o inflacji CPI.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Krypto kontratakuje - Ripple z nowym ATH
2025-01-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKryptowaluta XRP (Riple) odnotowała w ostatnich dniach imponujący wzrost, osiągając w środę cenę 3.14 USD, co stanowiło wzrost o ponad 15% w porównaniu z poprzednim dniem. Po osiągnięciu tego historycznego szczytu wartość monety ustabilizowała się na poziomie około 3.00 USD, nadal przyciągając uwagę inwestorów. Głównym czynnikiem wpływającym na obecną wartość XRP pozostaje spór sądowy pomiędzy Ripple Labs, twórcą kryptowaluty, a amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Na co czeka teraz dolar?
2025-01-16 Raport DM BOŚ z rynku walutWczoraj amerykańska waluta straciła po publikacji danych o inflacji CPI, która w ujęciu bazowym wypadła w grudniu poniżej szacunków ekonomistów. Wieczorem jednak odrobiła straty, a w czwartek rano dalej zyskuje. Dlaczego? Wczorajsze dane dały impuls do mocnego odreagowania przecenionych w ostatnim czasie amerykańskich treasuries - pokazała to mocna reakcja na rentownościach. Oczekiwania, co do obniżki stóp przez FED w tym roku wróciły z grudnia na lipiec.
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
2025-01-16 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.