
Data dodania: 2012-11-12 (10:49)
Podczas sesji azjatyckiej kurs EUR/USD utrzymywał się powyżej dwumiesięcznego minimum, dosięgniętego w piątkowe popołudnie. Wtedy notowania tej pary walutowej zeszły poniżej 1,27, ale późniejsze godziny przyniosły jego odbicie do okolic 1,2738, które jednak już dzisiaj zostało w dużej mierze zniwelowane.
Nietrwały optymizm ws. Grecji
Chwilowe poprawienie nastrojów wynikało z sytuacji w Grecji – chociaż obawiano się, że rządząca koalicja może nie zebrać wystarczającej liczby głosów, tamtejszy parlament zatwierdził w niedzielę budżet na 2013 r. Optymizm jednak nie wystarczył na długo, bowiem problemy greckie są dalekie od rozwiązania.
Ze względu na konieczność oczekiwania na unijną pomoc finansową, jutro Grecja zaoferuje bony skarbowe o łącznej wartości przekraczającej 3 mld EUR. Ponad 2 mld EUR przypadnie na bony czterotygodniowe, które mają być zabezpieczeniem rolowania bonów, których wykup przypada na 16 listopada, a więc najbliższy piątek. Do tego czasu Grecja prawdopodobnie nie otrzyma funduszy z UE. Dzisiaj na temat odmrożenia środków finansowych dla tego południowoeuropejskiego kraju będą rozmawiać ministrowie finansów krajów strefy euro. Jednak według agencji Bloomberg, ostateczną decyzję w sprawie odblokowania środków Eurogrupa podejmie dopiero po zapoznaniu się z raportem Troiki dotyczącym finansów Grecji.
Co do jednej kwestii ministrowie są pewni – Grecja potrzebuje kolejnych dwóch lat na wypracowanie nadwyżki budżetowej, która umożliwi odbicie się tego kraju od finansowego dna i zwiększy prawdopodobieństwo spłaty długów. Grecja, dla której przyszły rok będzie już szóstym z kolei rokiem spadku produktu krajowego brutto, miała pierwotnie osiągnąć nadwyżkę budżetową już w 2014 r. Jednak obecnie prognozuje się, że ze względu na opóźnienia we wprowadzaniu reform i głębszą od oczekiwań zapaść finansową, budżet tego kraju wyjdzie na plus prawdopodobnie dopiero w 2016 r.
EUR/USD powyżej 1,27
Dzisiaj rano notowania EUR/USD utrzymują się powyżej poziomu 1,27, który póki co działa jako istotne techniczne wsparcie. Niemniej jednak, raczej trudno oczekiwać dzisiaj poprawy kondycji eurodolara, bowiem nastroje wokół Grecji sprzyjają awersji inwestorów do ryzyka. Jeśli ta niechęć do ryzyka będzie się utrzymywać, to zyska na tym amerykański dolar, pomimo ciążących mu obaw dotyczących klifu fiskalnego w USA. Możliwe więc, że wsparcie w okolicach 1,27 zostanie przełamane, a wtedy kurs EUR/USD prawdopodobnie spadłby do rejonu 1,2664, gdzie znajduje się kolejna techniczna bariera.
Stagnacja na USD/JPY
Tymczasem na wykresie USD/JPY zapanowała w ostatnich godzinach stagnacja. Od piątkowego wieczora kurs dolara względem jena utrzymuje się w wąskim trendzie bocznym w kanale 79,40-79,50. Chwilowe naruszenie tego kanału górą można było zaobserwować w nocy po ogłoszeniu słabych danych dotyczących dynamiki PKB Japonii w III kwartale br. Japońskie PKB spadło bowiem po raz pierwszy od trzech kwartałów i zanotowało najgorszy odczyt od I kw. 2011 r.
Dzisiejsze dane makro zaniepokoiły o tyle, że mogą być one sygnałem powracania Japonii do recesji po kilku kwartałach zwiększonej dynamiki PKB wynikającej z odbudowywania zniszczeń po ubiegłorocznym trzęsieniu ziemi. Obecnie dużym problemem dla japońskiej gospodarki jest silny jen pozbawiający gospodarkę konkurencyjności. Te problemy skłoniły rząd Japonii do kolejnego apelu do tamtejszego banku centralnego o dalsze działania stymulujące, mimo że w październiku BoJ zdecydował się już na drugie z rzędu luzowanie polityki monetarnej.
Chwilowe poprawienie nastrojów wynikało z sytuacji w Grecji – chociaż obawiano się, że rządząca koalicja może nie zebrać wystarczającej liczby głosów, tamtejszy parlament zatwierdził w niedzielę budżet na 2013 r. Optymizm jednak nie wystarczył na długo, bowiem problemy greckie są dalekie od rozwiązania.
Ze względu na konieczność oczekiwania na unijną pomoc finansową, jutro Grecja zaoferuje bony skarbowe o łącznej wartości przekraczającej 3 mld EUR. Ponad 2 mld EUR przypadnie na bony czterotygodniowe, które mają być zabezpieczeniem rolowania bonów, których wykup przypada na 16 listopada, a więc najbliższy piątek. Do tego czasu Grecja prawdopodobnie nie otrzyma funduszy z UE. Dzisiaj na temat odmrożenia środków finansowych dla tego południowoeuropejskiego kraju będą rozmawiać ministrowie finansów krajów strefy euro. Jednak według agencji Bloomberg, ostateczną decyzję w sprawie odblokowania środków Eurogrupa podejmie dopiero po zapoznaniu się z raportem Troiki dotyczącym finansów Grecji.
Co do jednej kwestii ministrowie są pewni – Grecja potrzebuje kolejnych dwóch lat na wypracowanie nadwyżki budżetowej, która umożliwi odbicie się tego kraju od finansowego dna i zwiększy prawdopodobieństwo spłaty długów. Grecja, dla której przyszły rok będzie już szóstym z kolei rokiem spadku produktu krajowego brutto, miała pierwotnie osiągnąć nadwyżkę budżetową już w 2014 r. Jednak obecnie prognozuje się, że ze względu na opóźnienia we wprowadzaniu reform i głębszą od oczekiwań zapaść finansową, budżet tego kraju wyjdzie na plus prawdopodobnie dopiero w 2016 r.
EUR/USD powyżej 1,27
Dzisiaj rano notowania EUR/USD utrzymują się powyżej poziomu 1,27, który póki co działa jako istotne techniczne wsparcie. Niemniej jednak, raczej trudno oczekiwać dzisiaj poprawy kondycji eurodolara, bowiem nastroje wokół Grecji sprzyjają awersji inwestorów do ryzyka. Jeśli ta niechęć do ryzyka będzie się utrzymywać, to zyska na tym amerykański dolar, pomimo ciążących mu obaw dotyczących klifu fiskalnego w USA. Możliwe więc, że wsparcie w okolicach 1,27 zostanie przełamane, a wtedy kurs EUR/USD prawdopodobnie spadłby do rejonu 1,2664, gdzie znajduje się kolejna techniczna bariera.
Stagnacja na USD/JPY
Tymczasem na wykresie USD/JPY zapanowała w ostatnich godzinach stagnacja. Od piątkowego wieczora kurs dolara względem jena utrzymuje się w wąskim trendzie bocznym w kanale 79,40-79,50. Chwilowe naruszenie tego kanału górą można było zaobserwować w nocy po ogłoszeniu słabych danych dotyczących dynamiki PKB Japonii w III kwartale br. Japońskie PKB spadło bowiem po raz pierwszy od trzech kwartałów i zanotowało najgorszy odczyt od I kw. 2011 r.
Dzisiejsze dane makro zaniepokoiły o tyle, że mogą być one sygnałem powracania Japonii do recesji po kilku kwartałach zwiększonej dynamiki PKB wynikającej z odbudowywania zniszczeń po ubiegłorocznym trzęsieniu ziemi. Obecnie dużym problemem dla japońskiej gospodarki jest silny jen pozbawiający gospodarkę konkurencyjności. Te problemy skłoniły rząd Japonii do kolejnego apelu do tamtejszego banku centralnego o dalsze działania stymulujące, mimo że w październiku BoJ zdecydował się już na drugie z rzędu luzowanie polityki monetarnej.
Źródło: Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump pod presją i w natarciu
08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersPodczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.