W USA wybory, a w Grecji strajki – rynek czeka rozwój wypadków

W USA wybory, a w Grecji strajki – rynek czeka rozwój wypadków
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2012-11-06 (12:06)

Inwestorzy żyją już tylko dzisiejszymi wyborami, których pierwsze wyniki (z wybranych stanów) zaczną spływać już w nocy naszego czasu. Być może, zatem już jutro rano dowiemy się, kto zostanie nowym prezydentem USA, ale możliwa jest też męcząca powtórka sytuacji sprzed 12 lat.

Jeżeli wygra Obama optymizm może być jednak dość krótki, gdyż rynki finansowe dość szybko przejdą do kolejnego, znacznie poważniejszego tematu, jakim jest klif fiskalny i poświęcona temu debata w Kongresie w najbliższych tygodniach. Uwagę rynków będzie przyciągać też sytuacja w Grecji – dzisiaj rozpoczął się tam paraliżujący 48 godzinny strajk, a jutro parlament będzie głosował kluczowy pakiet oszczędnościowy. Tymczasem komisarz Olli Rehn starał się uspokoić wczoraj nastroje twierdząc, iż nie jest jeszcze przesądzone, iż poniedziałkowe spotkanie Eurogrupy nie przyniesie żadnych decyzji ws. pomocy dla Grecji. Paradoksalnie, warto będzie też obserwować Hiszpanię – rynek może zacząć spekulować, co do ewentualnych planów międzynarodowej pomocy dla tego kraju.

EUR/USD – Jak wygra Obama, to utrzymamy wsparcie na 1,2747 i wrócimy się w okolice 1,2875-80
AUD/USD - RBA zmienił nastawienie rynku, rosną szanse na test strefy 1,0550-60
Zmiany na rynkach w ostatnich godzinach nie były zbyt duże (wyjątkiem było zachowanie się par związanych z dolarem australijskim, oraz jenem). To sygnał, że kluczowe pozycje zostały już zajęte i teraz rynek czeka na rozstrzygnięcie, czyli to, kto zostanie kolejnym prezydentem USA. Pewnym błędem byłoby jednak spłycanie tematu wyborów do kwestii obsady stanowiska szefa FED, czy też ewentualnej zmiany kursu względem Chin. Te dwie kwestie są na pewno ważne, ale w długim terminie, co sprawia, że jeszcze wiele może się zmienić. Warto pamiętać o tym, że Ben Bernanke nie reprezentuje opinii całego FOMC, a potencjalna wojna handlowa z Chinami może się ostatecznie okazać mało opłacalna dla Mitta Romney’a. O wiele większym problemem dla rynków jest utrzymujące się nadal duże ryzyko zaistnienia tzw. klifu fiskalnego, z którym Kongres powinien się uporać w najbliższych tygodniach. A w tej kwestii wygrana Romney’a mogłaby się okazać bardziej korzystna, niż Obamy (zwłaszcza, gdyby dodatkowo Republikanie poprawili swoje notowania w Senacie i Izbie Reprezentantów). Z kolei, jeżeli wygra Barack Obama, a Demokraci uzyskają słabsze wyniki w częściowych wyborach do Kongresu, to sprawa może się zacząć komplikować. I dlatego jest to jeden z głównych powodów, dla których wygrana obecnie urzędującego prezydenta może przynieść tylko krótkotrwałą pozytywną reakcję dla rynków. Chociaż możliwy jest jeszcze trzeci scenariusz – kompromis polityczny w Kongresie odsuwający ryzyko klifu fiskalnego o pół roku, ale zobowiązujący polityków do przedstawienia konkretnego planu działań oszczędnościowych do tego czasu – co oczywiście ucieszyłoby rynki (ale to dopiero scenariusz na grudzień).

Nad rynkami nadal ciąży wątek grecki. Wczoraj pisałem o anonimowej sugestii jednego z unijnych urzędników, który był dość sceptyczny, co do szans na szybkie znalezienie rozwiązań w kwestii pomocy finansowej dla Aten – stwierdził, iż jest to mało prawdopodobne w najbliższy poniedziałek. Dość szybko zareagowali na to oficjele – komisarz Olli Rehn przyznał, iż nic nie jest jeszcze wykluczone i Eurogrupa może dać mocny sygnał do kontynuacji prac nad tą kwestią w kolejnych dniach. Zobaczymy – na razie kluczowe będą greckie głosowania w parlamencie (będą odbywać się przy kompletnym paraliżu kraju przez strajki), a także ewentualne przecieki związane z raportem Troiki, który teoretycznie powinien być gotowy jeszcze przed weekendem.

Warto będzie też śledzić wątek hiszpański – w kontekście wspomnianego już posiedzenia Eurogrupy (12 listopada) – zwłaszcza, że mogą pojawiać się spekulacje, iż rząd Rajoya jednak zdecyduje się na złożenie oficjalnego wniosku o międzynarodowe wsparcie. Dzisiaj hiszpański premier znów zabrał głos w tej sprawie, chociaż była to nic nieznacząca „dyplomatyczna nowomowa”. Timing tych zdarzeń może nie być jednak tylko czystym zbiegiem okoliczności…

EUR/USD – Jak wygra Obama, to utrzymamy wsparcie na 1,2747 i wrócimy się w okolice 1,2875-80
Dzisiejsze minimum to okolice 1,2763. Słabsze dane PMI dla usług w strefie euro (zwłaszcza w Niemczech i Francji) nie zdołały sprowadzić rynku na ważne wsparcie w rejonie 1,2747. To może sugerować, iż rośnie prawdopodobieństwo gwałtownego odreagowania w okolice 1,2875-80 w ciągu najbliższej doby – byłaby to bezpośrednia reakcja rynku na wygraną Obamy, ale i też efekt ewentualnych plotek w temacie Hiszpanii. Zmienność rynku może być jednak w najbliższych dniach ogromna – pamiętajmy o tym, że jutro mamy kluczowe głosowanie w Grecji. Tym samym po ewentualnym osiągnięciu okolic 1,2875-80 (i jednoczesnym naruszeniu oporu 1,2820-50), rynek nie koniecznie mógłby pójść wyżej. Koncepcja spadków w okolice 1,2625 w ciągu najbliższych 2-3 tygodni nadal pozostaje aktualna.

EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2812-25; 1,2850; 1,2875-80; 1,2900; 1,2940; 1,2965; 1,3000
Kluczowe wsparcia: 1,2800; 1,2765-80; 1,2747; 1,2685; 1,2625-35

AUD/USD - RBA zmienił nastawienie rynku, rosną szanse na test strefy 1,0550-60

Dużym zaskoczeniem dzisiaj w nocy okazała się decyzja Banku Australii, który utrzymał stopy procentowe na niezmienionym poziomie (podobne zaskoczenie mieliśmy we wrześniu). Co ciekawe RBA w komunikacie zwrócił uwagę na wyższą presję inflacyjną, ale dostrzegł sygnały ożywienia w globalnej gospodarce. Na uwagę zasługuje zwłaszcza sformułowanie, iż sytuacja w Chinach zaczyna się stabilizować, co sprawia, iż w najbliższych dniach większy wpływ na notowania AUD mogą mieć piątkowe dane z Chin (zwłaszcza październikowa produkcja przemysłowa i sprzedaż detaliczna), niż zaplanowane na czwartek dane nt. bezrobocia w Australii w październiku, czy tez piątkowy kwartalny raport RBA nt. polityki monetarnej. I to nawet, jeżeli znajdą się w nim wyraźne sugestie, iż kurs AUD jest przewartościowany – rynek zacznie się przejmować tym faktem dopiero wtedy, kiedy RBA w porozumieniu z rządem zaczną sygnalizować konkretne działania, mogące zmienić ten stan rzeczy. Reasumując, wygląda na to, że ostatnia siła AUD/USD była uzasadniona perspektywami szybkiego powrotu w okolice 1,0550, który może mieć miejsce jeszcze w tym tygodniu. Po drodze ważnymi oporami będą okolice 1,0450 i 1,0490.

AUD/USD
Kluczowe opory: 1,0450; 1,0490; 1,0535; 1,0550-60; 1,0585; 1,0610
Kluczowe wsparcia: 1,0410; 1,0390; 1,0370; 1,0345; 1,0325-35; 1,0295; 1,0275; 1,0245

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Trump pod presją i w natarciu

Trump pod presją i w natarciu

08:05 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Podczas wystąpienia w Michigan, których celem było podsumowanie pierwszych 100 dni rządów Donalda Trumpa, prezydent poruszył kilka kluczowych kwestii gospodarczych i politycznych, które wywołały szerokie reakcje. Trump ponownie skrytykował przewodniczącego Rezerwy Federalnej, Jerome’a Powella, podkreślając, że osobiście „wie więcej o stopach procentowych” niż szef Fed. Zarzucił Powellowi brak efektywności, choć zaznaczył jednocześnie, że nie planuje jego odwołania.
Dolar chwilowo bez kierunku?

Dolar chwilowo bez kierunku?

2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walut
W poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się

Obawy o stagflację w USA pogłebiają się

2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Indeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek

Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek

2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTB
Dolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen

Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen

2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści

Wyczekiwanie na kolejne wieści

2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walut
Sekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka

Intensywna majówka

2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTB
Dość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA

Deeskalacja i doważanie USA

2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Chińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?

Rynkowe światełko w tunelu?

2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko

Deal z Chinami nie pojawi się prędko

2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Czwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.