Co dalej z Grecją?

Co dalej z Grecją?
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2012-10-25 (11:16)

Ostatnia medialna przepychanka w kwestii przyznania Grekom dodatkowych 2 lat na wypełnienie ostrych kryteriów fiskalnych pokazała, iż międzynarodowi pożyczkodawcy wydają się być coraz bardziej podzieleni, co do tego, jaka forma pomocy dla Aten byłaby obecnie najlepsza – zwłaszcza z punktu widzenia ich własnych interesów.

Paradoksalnie rynki przyjmują to zamieszanie ze spokojem – oczekuje się, że nikt nie dopuści do znaczącego pogorszenia się klimatu wokół Grecji w najbliższych miesiącach.

Wczoraj byliśmy świadkami publikacji sprzecznych informacji nt. przyznania Grekom dodatkowego czasu na wypełnienie trudnych kryteriów fiskalnych, które zostały założone przy okazji uchwalania drugiego pakietu pomocowego w marcu b.r. Mowa oczywiście o założeniu, iż relacja długu do PKB spadnie w okolice 120 proc. w 2020 r. O tym, iż Grecy otrzymali dodatkowe 2 lata informowały tamtejsze władze, ale i też niemiecka prasa (Sueddeutsche Zeitung), oraz agencja Reuters, która miała dotrzeć do draftu porozumienia przygotowywanego na spotkanie Eurogrupy zaplanowane na 12 listopada. Dzisiaj ten ostatni wątek rozwija Handelsblatt, który twierdzi, iż Eurogrupa zgodzi się też na trzeci bailout w wysokości 16-20 mld EUR. Nie ma natomiast mowy o tzw. mocnej restrukturyzacji długu (haircut), chociaż zapadalność udzielonych pożyczek może zostać przedłużona. Handelsblatt nie odpowiada jednak na kluczowe pytanie – czy na dodatkową pożyczkę dla Grecji zgodzi się niemiecki rząd (a zwłaszcza Bundestag), oraz kilka eurosceptycznych krajów – Holandia i Finlandia. Czekać nas, zatem może „gorący” polityczny listopad, chociaż inwestorzy wydają się być w tej względzie nadzwyczaj spokojni. Rynek skupia się na razie na tym, że Grecja najpewniej otrzyma kolejną transzę pomocy (31,5 mld EUR), a kwestia trzeciego bailoutu nie jest tak naprawdę aż tak pilna…

Wczorajszy komunikat FED nie dał odpowiedzi na pytanie, czy program QE3 zostanie zwiększony wraz z końcem roku, kiedy to wygasa Operacja Twist. Można było odnieść wrażenie, iż FED starał się wytłumaczyć z zasadności wdrożenia QE3 we wrześniu i chciałby dać sobie nieco więcej czasu na ocenę wprowadzonych działań. Wydaje się, że więcej powiedzą nam zapiski, który poznamy w połowie listopada. Reasumując – zwiększenie skali QE3 na grudniowym posiedzeniu FED nie jest zupełnie wykluczone, chociaż prawdopodobieństwo takiego ruchu zwiększyłyby słabsze dane makro (na razie jest odwrotnie), czy też eskalacja obaw związanych z klifem fiskalnym (duże tarcia w Kongresie zmniejszające prawdopodobieństwo wypracowania konsensusu).

Dzisiaj uwaga inwestorów skupi się na danych z USA, chociaż warto zachować pewną ostrożność przy ich interpretacji. O godz. 14:30 mamy publikację danych o cotygodniowym bezrobociu (szacunki 370 tys.), oraz zamówieniach na dobra trwałego użytku we wrześniu (oczekiwania +7,1 proc. m/m), które to odczyty były ostatnio dość zmienne, a o godz. 16:00 poznamy dane nt. podpisanych umów na sprzedaż domów (będą one zestawiane z ostatnimi dość dobrymi danymi z rynku nieruchomości). Dzisiejszy handel zakończy publikacja wyników Apple’a, którą zobaczymy po godz. 22:00. Czy można próbować odgadnąć zachowanie się rynku na bazie dzisiejszych danych? Nie do końca, wydaje się, że o wiele lepszym prognostykiem będą jutrzejsze dane nt. PKB za III kwartał w USA i późniejszy odczyt nastrojów konsumenckich w USA. Bardzo dobre odczyty mogą umocnić dolara, gdyż spadną szanse na zwiększenie programu QE3 przez FED w grudniu.

EUR/USD – Linia wzrostowa trendu została jednak obroniona, ale pole do potencjalnych zwyżek jest mocno ograniczone

Wczorajszy dzień upłynął pod znakiem obrony kluczowej linii trendu pociągniętej od dołka z lipca b.r, przebiegającej w rejonie 1,2920. Mimo słabych danych ze strefy euro nie została ona pokonana, co doprowadziło dzisiaj rano do odreagowania ponad barierę 1,30. Najbliższym istotnym oporem są poziomy 1,3030 i 1,3050 – drugi oparty jest o linię spadkową pociągniętą od szczytu z 17 października. Jego złamanie będzie oznaczać atak na kolejny opór na 1,3080, a później ponowne testowanie strefy 1,3120-70. Niemniej biorąc pod uwagę tygodniowe wskazania koszykowego BOSSA USD, scenariusz wzrostowy dla EUR/USD wydaje się być mało prawdopodobny, a ruch do 1,2820-50 w przyszłym tygodniu nadal jest możliwy.

EUR/USD
Kluczowe opory: 1,3030; 1,3070; 1,3100; 1,3120; 1,3144; 1,3170; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,3000; 1,2965-70; 1,2940; 1,2920; 1,2900; 1,2875-80; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740

USD/JPY – Kupuj plotki, sprzedaj fakty?

Jen znów traci, bo rynek spekuluje, iż jutro japoński rząd przedstawi nowy pakiet stymulacyjny, który wcześniej miał ujrzeć światło dzienne w listopadzie. Niemniej agencje publikują w tym względzie nieco sprzeczne informacje – Kyodo pisze o 400 mld JPY, a Nikkei o 700 mld JPY. Jednocześnie wracają plotki nt. możliwego zwiększenia programu QE przez Bank Japonii podczas posiedzenia zaplanowanego na najbliższy wtorek, chociaż oczekiwania nieco zmalały – jeszcze w poniedziałek mowa była o 20 bln JPY, teraz już wspomina się o 10 bln JPY. Nastroje poprawiają też informacje z Chin – tamtejsza prasa pisze, iż tamtejsze władze mogą przedstawić nowy pakiet stymulacji fiskalnych w kontekście rozpoczynającego się w listopadzie 18 Kongresu Partii Komunistycznej. Pytanie jednak na ile te wszystkie informacje nie są już uwzględnione w bieżącej wycenie rynku. Zasada kupuj plotki, sprzedaj fakty może mieć swoje celne zastosowanie w najbliższych dniach.

Kurs USD/JPY nadal porusza się w przyspieszonym kanale wzrostowym. Ostatnie dwie sesje upłynęły pod znakiem korekty, która zbliżyła notowania w okolice dolnego ograniczenia wspomnianego kanału. Dzisiaj jest odwrotnie – mocny opór to okolice 80,25-80,27, które dodatkowo wyznaczane są przez poziomą strefę 80,25-80,60 (historycznie dość istotną na wykresie). Reasumujac – powrót poniżej bariery 80,00 jest bardziej prawdopodobny, niż wybicie ponad 80,27.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?

Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?

2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTB
W ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella

Trump coraz mocniej krytykuje Powella

2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku

Dolar najtańszy od 2020 roku

2025-06-26 Komentarz walutowy XTB
Czwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Środa przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).