Męcząca konsola

Męcząca konsola
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2012-10-15 (11:42)

Widać, że rynek za bardzo nie może się zdecydować jaki kierunek ostatecznie obrać - to dobrze widać w zmienności z ostatnich godzin. Niemniej wciąż więcej argumentów można przyznać pesymistom. Kluczem na najbliższy tydzień okażą się dane z USA (w tym wyniki tamtejszych spółek za III kwartał), dane nt. dynamiki PKB w Chinach, oraz wyniki szczytu Unii Europejskiej.

EUR/USD – Nocne zejście poniżej 1,29 to istotny sygnał…

O tym, że rynkowa plotka zakładająca złożenie oficjalnego wniosku o pomoc finansową przez Hiszpanię w miniony weekend, może być mało wiarygodna zwracałem uwagę jeszcze w piątek. Czas pokazał, iż było to słuszne. Był to jednocześnie pretekst do obserwowanego w nocy z niedzieli na poniedziałek umocnienia się dolara względem głównych walut, co wpłynęło na chwilowe zejście EUR/USD poniżej 1,29. Co teraz zakłada rynek w kwestii Hiszpanii? Nie można wykluczyć, że premier Rajoy złoży pewne deklaracje w kuluarach dwudniowego szczytu Unii Europejskiej, który rozpoczyna się w czwartek, ale najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla oficjalnego wniosku, staje się listopad. Do tego wątku wróciła też w weekend agencja Reuters powołując się na wysoko postawionego unijnego urzędnika, który stwierdził, iż Niemcy cały czas nalegają, aby wnioski o wsparcie finansowe dla peryferiów Bundestag rozpatrywał wspólnie, co zmniejszyłoby ryzyko ich odrzucenia. Można odnieść wrażenie, iż w zamian za odsunięcie tematu Hiszpanii o miesiąc (co de facto tylko pogorszy pozycję przetargową premiera Rajoya w negocjacjach), strona niemiecka próbuje wysyłać bardziej optymistyczne sygnały w kwestii Grecji. W weekend Der Spiegel doniósł, iż eksperci Troiki byliby skłonni zgodzić się na dodatkowy, 2-letni okres dostosowawczy o który od jakiegoś czasu zabiega tamtejszy rząd, Angela Merkel stwierdziła w sobotę, iż trzeba docenić wysiłki Greków i dać im „jeszcze jedną szansę”, a minister Wolfgang Schauble odrzucił sugestie, co do niemieckiego uporu, którego wynikiem byłoby szybkie wyjście tego kraju ze strefy euro. Pytanie na ile jest w tym dyplomacji przed szczytem Unii Europejskiej, a ile rzeczywistej woli do zmiany stanowiska i ewentualnego wsparcia idei trzeciego bailoutu dla Grecji w listopadzie. Czas pokaże. W najbliższych dniach kluczowe będą wyniki rozmów greckiego rządu z ekspertami Troiki odnośnie nowego programu oszczędnościowego. Widać wolę do znalezienia ostatecznego kompromisu jeszcze przed czwartkiem, chociaż może być on trudny – Troika proponuje chociażby wprowadzenie 6-dniowego tygodnia pracy (!), zmianę założeń wyliczenia płacy minimalnej, oraz 30 proc. redukcję odpraw dla zwalnianych pracowników sektora publicznego. Reasumując – wypowiedzi strony niemieckiej nt. Grecji niewątpliwie poprawiły dzisiaj rano nastroje, ale trudno będzie na tej bazie zbudować mocniejszy fundament do ruchu.

Wiele uwagi poświęca się dzisiaj rano Chinom i słusznie. Dość dobre dane nt. bilansu handlowego (nadwyżka wzrosła we wrześniu do 27,7 mld USD wobec spodziewanego spadku do 20,7 mld USD, a eksport przyspieszył aż o 9,9 proc. r/r, choć import był zgodny z oczekiwaniami i wyniósł 2,4 proc. r/r). Należy się z tego cieszyć, ale i też warto zachować pewną ostrożność – dane mogły zostać wypaczone przez długi weekend, jaki miał miejsce na początku października (strony mogły wcześniej zaksięgować transakcje). W takiej sytuacji istotniejsze mogą okazać się opublikowane dzisiaj w nocy dane nt. wrześniowej inflacji – spadek wskaźnika CPI do 1,9 proc. r/r (chociaż oczekiwany) daje furtkę do potencjalnych działań Ludowego Banku Chin. Niewykluczone, iż pojawią się one w tym tygodniu (lub za chwilę rynek znów będzie o nich plotkować, co wpłynie na nastroje), gdyż w czwartek mamy kluczową publikację PKB za III kwartał (oczekiwane 1,9 proc. kw/kw i 7,4 proc. r/r), oraz comiesięczne mocne dane z realnej gospodarki (produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna, inwestycje). Władze mogą chcieć przykryć ich słabość, właśnie przez ogłoszenie dodatkowych działań (chociaż sama obniżka stopy rezerw obowiązkowych dla banków może nie zaspokoić apetytu inwestorów).

Dzisiaj w kalendarzu mamy ważne dane z USA. Przed sesją wyniki poda Citigroup, chociaż prawdziwy wysyp publikacji nastąpi dopiero jutro. Ze sfery makro o godz. 14:30 poznamy dynamikę sprzedaży detalicznej za wrzesień (rynek oczekuje 0,8 proc. m/m i 0,6 proc. m/m bez samochodów, chociaż w kontekście dość dobrych danych nt. nastrojów konsumenckich i ostatniej poprawy na rynku pracy, nieoficjalne oczekiwania najpewniej są wyższe, stąd łatwo o nieznaczne rozczarowanie). O tej samej porze opublikowany zostanie też indeks NY Empire State, obrazujący aktywność sektora przetwórczego w regionie Nowego Jorku. Spodziewana jest jego poprawa w październiku (do -4,5 pkt.), chociaż wskaźnik ten ostatnio bywa dość zmienny. Słabsze dane makro – a takie jest ryzyko – mogą po południu umocnić dolara, gdyż rynek będzie się też nastawiał na publikacje z amerykańskich spółek, które jak wspominałem rozpoczną się de facto dopiero we wtorek.

EUR/USD – Nocne zejście poniżej 1,29 to istotny sygnał…

Układ techniczny nie jest łatwy – na krótkookresowych interwałach otrzymujemy mylne sygnały. Nie ma też jasności w dłuższym ujęciu – szczególnie, jeżeli spojrzymy na koszykowy BOSSA USD (czyli agregat siły dolara względem głównych walut). Na wykresie tygodniowym trudno tutaj o jednoznaczne określenie, czy linia trendu spadkowego została przebita, co dawałoby sygnał do umocnienia się dolara w kolejnych dniach. Niemniej wciąż więcej ku temu przesłanek (także natury fundamentalnej). Jeżeli natomiast zerkniemy na dzienne ujęcie EURUSD to wymowa dzisiejszej świecy (dzień się jeszcze nie skończył), tylko z pozoru wydaje się być optymistyczna. Nocne zejście do 1,2890 pokazuje, że rynek łatwo poradził sobie ze spadkiem poniżej ważnego poziomu 1,2940 i dalej rejonem 1,2915. To może sugerować, iż strefa 1,2915-40 zostanie ponownie naruszona w najbliższych kilkunastu godzinach. Stanie się tak, jeżeli rynek będzie miał problemy z podejściem w rejon piątkowego szczytu na 1,2991.

EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2965-70; 1,2991; 1,3000; 1,3030; 1,3075; 1,3100-1,3115; 1,3144; 1,3168; 1,3195; 1,3226; 1,3260; 1,3290
Kluczowe wsparcia: 1,2940; 1,2915; 1,2900; 1,2875-80; 1,2850; 1,2812-1,2825; 1,2800; 1,2765-80; 1,2740

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.pl
Rynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.