.webp)
Data dodania: 2012-09-28 (10:40)
Eurodolar blisko ważnego oporu: Kluczowym wydarzeniem wczorajszego dnia była konferencja prasowa po posiedzeniu hiszpańskiego rządu, na której wicepremier Soraya Sáenz de Santamaría przedstawiła informacje dotyczące zatwierdzonego budżetu na rok 2013 oraz planu reform. Na ten punkt dnia inwestorom przyszło długo poczekać.
Najpierw bowiem wystąpienie miało nastąpić o godzinie 11:00. Jednak w miarę upływu czasu rozpoczęcie było co raz przesuwane. W końcu jednak uczestnicy rynku poznali plan działania hiszpańskich władz. Według niego budżet na 2013 rok będzie się skupiał na cięciu wydatków. To zaś ma pozwolić uniknąć podnoszenia obciążeń podatkowych. Oszczędności będą szukane przede wszystkim w obniżonych wydatkach socjalnych, czy w ograniczeniach w przechodzeniu na wcześniejszą emeryturę.. Zgodnie z zapowiedziami w ciągu sześciu miesięcy rząd Mariano Rayoja przedstawi pakiet 43 ustaw z reformami, które obejmą między innymi rynek pracy oraz administracje publiczną. Ta perspektywa wydaje się bardzo obiecująca. Za taką uznali ją również inwestorzy. Spadek niepewności wzmógł apetyt na ryzyko, dzięki czemu sesja giełdowa za oceanem zamknęła się na plusie, a eurodolar powrócił ponad poziom 1,29. Dziś o poranku notowania oscylują blisko poziomu oporu na 1,2955 i nie wykluczone, że byki pokuszą się o atak na tą wartość wykorzystując lepszy sentyment globalny. Warto w tej atmosferze zadowolenia z hiszpańskich propozycji zwrócić jednak uwagę na kilka mankamentów. Plan działania przygotowany przez rząd w Madrycie został oparty o niezmienione prognozy. Chodzi tu między innymi o założenie płytkiej recesji w 2013 roku. Jednak jak pokazują ostatnie dane agencji Standard&Poors wynik ten może być trudny do osiągnięcia. Niepokojąco wygląda także sytuacja w sektorze bankowym, gdzie coraz więcej Hiszpanów wycofuje swoje oszczędności. Ten fakt, o którym alarmuje EBC będzie miał znaczenie m.in. przy publikacji drugiego audytu banków, którego wyniki będą znane dziś. Czynnikiem łagodzącym ewentualne złe wieści będzie to, że w czerwcu kraje Strefy Euro przyznały Madrytowi 100 mld euro pomocy na dofinansowanie sektora bankowego.
Od oporu do wsparcia
Jeszcze pod koniec czwartkowej sesji europejskiej notowania par złotowych pozostawały blisko istotnych poziomów oporu. Dziś o poranku sytuacja odwrócona jest o 180°. Cena amerykańskiej waluty oscyluje na poziomie 3,1870, czyli blisko wtorkowego minimum. W przypadku kursu EUR/PLN to tuż przed otwarciem rynków na Starym Kontynencie forsuje on wsparcie na 4,1250. Na zdecydowaną poprawę sytuacji na krajowym rynku walutowym miało odbicie na eurodolarze, spowodowane doniesieniami z Hiszpanii. Założenia do hiszpańskiego budżetu jak i planu reform zadowoliły inwestorów i pozwoliły na zmniejszenie awersji do ryzyka. To przy podwyższonym napięciu, które towarzyszyło uczestnikom rynku od początku tygodnia pozwoliło na zwiększenie zakupów bardziej ryzykownych aktywów. Skorzystał na tym także rodzimy pieniądz. Utrzymanie niskich poziomów na parach złotowych będzie jednak uzależnione od tego, czy eurodolar utrzyma się w ruchu wzrostowym i czy mankamenty działań Hiszpanów nie wezmą góry nad nastrojem globalnym. Ważne będą także popołudniowe dane z amerykańskiej gospodarki oraz fakt, że dziś wygasają kontrakty terminowe.
Informacje z Hiszpanii w centrum uwagi
Ostatni dzień tygodnia przyniesie na rynek kilka ważnych publikacji. O godzinie 11:00 znany będzie szacunkowy wynik inflacji konsumenckiej w Strefie Euro. Analitycy oczekują, że we wrześniu tempo wzrostu cen spowolni do poziomu 2,5% r/r, z wartości 2,6%. Następnie o 15:45 opublikowany zostanie indeks Chicago PMI, który według oczekiwań ekspertów we wrześniu utrzymał się na poziomie 53 pkt. Ostatni odczyt makroekonomiczny zaplanowano na godzinę 15:55. Będzie to końcowy wynik indeksu Uniwersytetu Michigan, który ma osiągnąć poziom 79 pkt., czyli o 4,7 pkt. więcej niż w sierpniu. Poza danymi statystycznymi w piątek ogłoszony zostanie wynik drugiego audytu hiszpańskich banków.
Od oporu do wsparcia
Jeszcze pod koniec czwartkowej sesji europejskiej notowania par złotowych pozostawały blisko istotnych poziomów oporu. Dziś o poranku sytuacja odwrócona jest o 180°. Cena amerykańskiej waluty oscyluje na poziomie 3,1870, czyli blisko wtorkowego minimum. W przypadku kursu EUR/PLN to tuż przed otwarciem rynków na Starym Kontynencie forsuje on wsparcie na 4,1250. Na zdecydowaną poprawę sytuacji na krajowym rynku walutowym miało odbicie na eurodolarze, spowodowane doniesieniami z Hiszpanii. Założenia do hiszpańskiego budżetu jak i planu reform zadowoliły inwestorów i pozwoliły na zmniejszenie awersji do ryzyka. To przy podwyższonym napięciu, które towarzyszyło uczestnikom rynku od początku tygodnia pozwoliło na zwiększenie zakupów bardziej ryzykownych aktywów. Skorzystał na tym także rodzimy pieniądz. Utrzymanie niskich poziomów na parach złotowych będzie jednak uzależnione od tego, czy eurodolar utrzyma się w ruchu wzrostowym i czy mankamenty działań Hiszpanów nie wezmą góry nad nastrojem globalnym. Ważne będą także popołudniowe dane z amerykańskiej gospodarki oraz fakt, że dziś wygasają kontrakty terminowe.
Informacje z Hiszpanii w centrum uwagi
Ostatni dzień tygodnia przyniesie na rynek kilka ważnych publikacji. O godzinie 11:00 znany będzie szacunkowy wynik inflacji konsumenckiej w Strefie Euro. Analitycy oczekują, że we wrześniu tempo wzrostu cen spowolni do poziomu 2,5% r/r, z wartości 2,6%. Następnie o 15:45 opublikowany zostanie indeks Chicago PMI, który według oczekiwań ekspertów we wrześniu utrzymał się na poziomie 53 pkt. Ostatni odczyt makroekonomiczny zaplanowano na godzinę 15:55. Będzie to końcowy wynik indeksu Uniwersytetu Michigan, który ma osiągnąć poziom 79 pkt., czyli o 4,7 pkt. więcej niż w sierpniu. Poza danymi statystycznymi w piątek ogłoszony zostanie wynik drugiego audytu hiszpańskich banków.
Źródło: Michał Mąkosa, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).