Draghi zdecydował

Draghi zdecydował
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2012-09-07 (10:08)

Europejski Bank Centralny pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie 0,75 proc. Inwestorzy byli mocno podzieleni na temat tego czy EBC utrzyma stopy czy też zdecyduje się na obniżkę. Tylko około połowa oczekiwała takiego rozwiązania.

Znacznie ważniejsze (i bardziej wyczekiwane) od decyzji o wysokości stóp procentowych były informacje przekazane przez M. Draghiego na konferencji prasowej po posiedzeniu EBC. Zapowiedział on na niej uruchomienie programu nielimitowanego skupu obligacji na rynku wtórnym (OMT - Outright Monetary Transactions). Jego celem, jak powiedział, jest zapewnienie właściwego mechanizmu transmisji polityki pieniężnej we wszystkich krajach strefy euro. Program ma być odpowiedzią na poważne zakłócenia na rynkach obligacji rządowych, które wywodzą się z (według Draghiego nieuzasadnionych) obaw inwestorów o stabilność i przetrwanie wspólnej waluty. Prezes EBC zapewnił, że Bank będzie działać ściśle w ramach swoich uprawnień, jakim jest utrzymanie stabilność cen w średnim okresie.

Wszystkie szczegóły planowanych działań nie zostały ujawnione. Na razie wiadomo, że program zostanie uruchomiony tylko po uprzednim zgłoszeniu chęci uczestniczenia w nim przez rząd danego kraju. Pomoc będzie obłożona koniecznymi do spełnienia warunkami, których szczegóły przekazano zainteresowanym, a do publicznej wiadomości zostaną podane w osobnym komunikacie. Jeśli kraj nie będzie wywiązywał się ze złożonych obietnic skup zostanie automatycznie wstrzymany. Tak jak zapowiadano wcześniej, EBC będzie skupował tylko obligacje z krótkiego końca krzywej rentowności (do 3 lat) lub te o dłuższym terminie wykupu, lecz które mają zostać rozliczone w ciągu trzech lat. Zakupy będą w pełni sterylizowane. Oznacza to, że pieniądze na ten cel będą pochodzić ze sprzedaży innych instrumentów, a więc działanie nie spowoduje wzrostu podaży pieniądza w strefie euro. Decyzja o wprowadzeniu OMT nie została podjęta jednogłośnie. Jeden członek Komitetu był przeciwny. Z dużą dozą pewności można stwierdzić, że był to prezes Bundesbanku J. Weidmann.

Oceniając perspektywy wzrostu gospodarczego Draghi powiedział, że aktywność do końca roku pozostanie na niskim poziomie. Również w przyszłym roku ożywienie w strefie euro będzie bardzo powolne. Bank obniża tym samym prognozę wzrostu PKB w 2012 r. do -0,4 proc. (r/r) wobec poprzednio oczekiwanego spadku o 0,1 proc. W 2013 r. nie spodziewa się już recesji i szacuje wzrost na 0,5 proc. (wobec 1,0 proc uprzednio). Do końca roku inflacja może jeszcze lekko przyspieszyć, ale w przyszłym spadnie w okolice celu inflacyjnego Banku, czyli poniżej poziomu 2 proc. w ujęciu rok do roku.

Rynki nie mogą czuć się specjalnie rozczarowane podjętymi na wczorajszym posiedzeniu decyzjami EBC. Zapowiedziano wprost, że skup obligacji będzie miał miejsce i to pomimo sprzeciwu kluczowego rozgrywającego, czyli Niemiec. Spotkanie nie ograniczyło się, więc tylko do obietnic czy słownych interwencji, ale zawierało konkretne plany działań. Obecnie piłka jest po stronie rządów państw borykających się z problemami wysokich kosztów obsługi zadłużenia. Jeśli wyrażą takie życzenie i spełnią postawione warunki, EBC będzie działał w kierunku obniżenia rentowności ich papierów. Rynki dobrze przyjęły plan M. Draghiego. Giełdy mocno wczoraj zwyżkowały, a rentowności obligacji spadały. Wyraźnie zyskiwał również złoty. Kurs eurodolara po początkowym spadku powrócił na poziomy sprzed ogłoszenia decyzji o skupie.

Dziś kolejne ważne wydarzenia. Rynek będzie przede wszystkim oczekiwał na kluczowy raport z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych. Prognozy mówią o wzroście liczby miejsc pracy poza rolnictwem o 130 tys. Stopa bezrobocia ma się utrzymać na poziomie z lipca, czyli 8,3 proc. Wczorajszy raport ADP, który jest wstępnym oszacowaniem zmian na rynku pracy i poprzedza raport rządowy, pokazał silny wzrost liczby nowych etatów i przekroczył prognozy analityków. W naszej ocenie, w dzisiejszym raporcie nie powinno być aż takiego zaskoczenia i będzie on zbliżony do oczekiwań.

Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?

Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?

2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTB
W ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella

Trump coraz mocniej krytykuje Powella

2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku

Dolar najtańszy od 2020 roku

2025-06-26 Komentarz walutowy XTB
Czwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!

2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.pl
Kurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...

2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Środa przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej

2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę

Trump kończy wojnę

2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walut
Wejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą

Rynki reagują ulgą

2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
We wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni

2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTB
Donald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?

2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walut
Rynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).