Data dodania: 2007-08-08 (09:59)
Zgodnie z oczekiwaniami FED nie zmienił wczoraj stóp procentowych. Także komunikat niewiele różnił się od poprzedniego. Główną różnicą było użycie słowa ‘korekta’ zamiast ‘dostosowanie’ w odniesieniu do sytuacji na rynku nieruchomości i stwierdzenie, że rynki finansowe były zmienne w ostatnim czasie. Dwa najważniejsze wnioski to: FOMC nadal uważa, że głównym zagrożeniem jest wzrost inflacji i nie zamierza interweniować na rynkach obniżając stopy.
Reakcja rynku akcji była żywiołowa. Najpierw, dlatego, że rynek jest od pewnego czasu bardzo nerwowy indeksy korekcyjnie spadły, co pociągnęło w dół głownie USDJPY, potem jednak inwestorzy zorientowali się, że w stosunku do wczoraj tak naprawdę nic się nie zmieniło. Wyprzedaż jest zatem okazją do kupna akcji. W efekcie jen z powrotem się osłabił. Rynek oczekiwał zmiany na bardziej gołębi język. Fakt, że tak się nie stało świadczy o wierze FED, że gospodarka sobie poradzi z obecnym kryzysem na rynku nieruchomości i kredytów. Dla inwestorów jest to wystarczający powód by traktować obecną korektę jako okazją nie do przepuszczenia do kupna przecenionych akcji. Obligacje także zanotowały spore wahania, lecz zakończyły dzień na minusach. Dolar pozostawał stabilny do głównych walut, z wyjątkiem jena do którego się umocnił i rynków wschodzących do których stracił.
Dane makro jakie się wczoraj pojawiły, a mianowicie dane o wydajności i jednostkowych kosztach pracy nie miały silnego wpływu na rynek, choć wnioski nie są zbyt optymistyczne. Nieco niższe tempo wzrostu wydajności pracy i istotny wzrost i rewizje w górę kosztów pracy sugerują, że obecne nastawienie FED, traktujące bardziej poważnie ryzyko wzrostu inflacji jest słuszne. Podsumowując komentarz był relatywnie do oczekiwań jastrzębi a zatem siła dolara jest zrozumiała.
EURPLN
Dzięki osłabieniu jena, poprawie sytuacji na giełdach rynki wschodzące mogą się pokazać w nieco lepszym świetle. Złoty nie jest tutaj wyjątkiem. Akcje mają jeszcze prawie 150 pkt (na DJIA) miejsca na wzrosty przed potężnymi oporami a zatem chwilowo możemy mieć spokój na rynkach walutowych lub mocniejsze waluty z rynków wschodzących. Dzięki temu złoty powinien być w najbliższych dniach mocny, lecz jeśli nastąpi wyprzedaż akcji to prawdopodobnie ponownie się osłabi w okolice 3.79. Tak czy siak w dłuższym terminie złoty powinien nadal być mocny i w naszej opinii powinien być kupowany na osłabieniach wywołanych zawirowaniami na rynkach akcji.
EURUSD
Dolar może być nieco stabilniejszy w najbliższym czasie dzięki temu, że FED (jeszcze) nie przychylił się do rynkowych oczekiwań odnośnie obniżek stóp, na innych walutach oczekiwania na podwyżki się ustabilizowały oraz, że nadal istnieje ryzyko kontynuacji korekty na giełdach. Nie oczekujemy w związku z tymi faktami umocnienia, gdyż sytuacja fundamentalna wyraźnie sprzyja słabemu dolarowi w dłuższym terminie. Oczekujemy, że EURUSD będzie negatywnych ciągu dzisiejszego dnia oscylował pomiędzy 1.37 i 1.3780. Preferujemy zakupy na spadkach. 1.37 wydaje się być atrakcyjnym poziomem, gdyż przebiega tam potencjalna nowa linia trendu oraz jest to istotne zniesienie Fibonacciego.
GBPUSD
Dziś poznamy kwartalny raport Banku Anglii na temat inflacji, który być może zmieni nieco obecną sytuacje techniczną. Prawdopodobnie retoryka BoE będzie jastrzębia, jakoże do końca tego roku analitycy oczekują jeszcze jednej podwyżki stóp o 25 punktów bazowych. Funt kontynuował osłabianie się w dniu wczorajszym, przełamując linię poprowadzoną po ostatnich minimach. Zgodnie z tym co pisaliśmy wczoraj zejście poniżej 2,0200 zmieniło obecny sentyment do waluty brytyjskiej.
Spodziewamy się dalszych spadków na GBPUSD w rejony 2,0130, gdzie znajduje się wsparcie wynikajace z maksimum z 18 kwietnia br. Projekcja 127,2% ostatniego impulsu wzrostowego wyznacza poziom 2,0102. Wczorajszy komunikat Fed był dość jastrzębi, stąd dzisiaj widzimy silniejszego dolara. Dobrym poziomem do wznawiania krótkich pozycji w GBPUSD sa okolice 2,0240.
USDJPY
Pomimo tego, iż w dniu wczorajszym dolar istotnie umocnił się do innych walut, USDJPY zachowywał się dość stabilnie, pozostając w szerokim zakresie konsolidacji. Miesięczny raport na temat stanu gospodarki nie wniósł w zasadzie nic nowego, zdaniem Banku Japonii sytuacja gospodarcza nie zmieniła się. Innego zdania jest Minister Finansów OMI, który twierdzi że Japonia na dobre uporała się z deflacją. Z kolei Minister Gospodarki Ota wskazał na poprawę sytuacji na rynku pracy. W nocy poznaliśmy dane na temat zamówień maszyn, które były duzo słabsze od oczekiwań (spadek o 10,4% w czerwcu!). Jesteśmy blisko górnej granicy zakresu. Sądzimy, że osłabianie jena będzie kontynuowane i spodziewamy się testu okolic 119,50.
Dane makro jakie się wczoraj pojawiły, a mianowicie dane o wydajności i jednostkowych kosztach pracy nie miały silnego wpływu na rynek, choć wnioski nie są zbyt optymistyczne. Nieco niższe tempo wzrostu wydajności pracy i istotny wzrost i rewizje w górę kosztów pracy sugerują, że obecne nastawienie FED, traktujące bardziej poważnie ryzyko wzrostu inflacji jest słuszne. Podsumowując komentarz był relatywnie do oczekiwań jastrzębi a zatem siła dolara jest zrozumiała.
EURPLN
Dzięki osłabieniu jena, poprawie sytuacji na giełdach rynki wschodzące mogą się pokazać w nieco lepszym świetle. Złoty nie jest tutaj wyjątkiem. Akcje mają jeszcze prawie 150 pkt (na DJIA) miejsca na wzrosty przed potężnymi oporami a zatem chwilowo możemy mieć spokój na rynkach walutowych lub mocniejsze waluty z rynków wschodzących. Dzięki temu złoty powinien być w najbliższych dniach mocny, lecz jeśli nastąpi wyprzedaż akcji to prawdopodobnie ponownie się osłabi w okolice 3.79. Tak czy siak w dłuższym terminie złoty powinien nadal być mocny i w naszej opinii powinien być kupowany na osłabieniach wywołanych zawirowaniami na rynkach akcji.
EURUSD
Dolar może być nieco stabilniejszy w najbliższym czasie dzięki temu, że FED (jeszcze) nie przychylił się do rynkowych oczekiwań odnośnie obniżek stóp, na innych walutach oczekiwania na podwyżki się ustabilizowały oraz, że nadal istnieje ryzyko kontynuacji korekty na giełdach. Nie oczekujemy w związku z tymi faktami umocnienia, gdyż sytuacja fundamentalna wyraźnie sprzyja słabemu dolarowi w dłuższym terminie. Oczekujemy, że EURUSD będzie negatywnych ciągu dzisiejszego dnia oscylował pomiędzy 1.37 i 1.3780. Preferujemy zakupy na spadkach. 1.37 wydaje się być atrakcyjnym poziomem, gdyż przebiega tam potencjalna nowa linia trendu oraz jest to istotne zniesienie Fibonacciego.
GBPUSD
Dziś poznamy kwartalny raport Banku Anglii na temat inflacji, który być może zmieni nieco obecną sytuacje techniczną. Prawdopodobnie retoryka BoE będzie jastrzębia, jakoże do końca tego roku analitycy oczekują jeszcze jednej podwyżki stóp o 25 punktów bazowych. Funt kontynuował osłabianie się w dniu wczorajszym, przełamując linię poprowadzoną po ostatnich minimach. Zgodnie z tym co pisaliśmy wczoraj zejście poniżej 2,0200 zmieniło obecny sentyment do waluty brytyjskiej.
Spodziewamy się dalszych spadków na GBPUSD w rejony 2,0130, gdzie znajduje się wsparcie wynikajace z maksimum z 18 kwietnia br. Projekcja 127,2% ostatniego impulsu wzrostowego wyznacza poziom 2,0102. Wczorajszy komunikat Fed był dość jastrzębi, stąd dzisiaj widzimy silniejszego dolara. Dobrym poziomem do wznawiania krótkich pozycji w GBPUSD sa okolice 2,0240.
USDJPY
Pomimo tego, iż w dniu wczorajszym dolar istotnie umocnił się do innych walut, USDJPY zachowywał się dość stabilnie, pozostając w szerokim zakresie konsolidacji. Miesięczny raport na temat stanu gospodarki nie wniósł w zasadzie nic nowego, zdaniem Banku Japonii sytuacja gospodarcza nie zmieniła się. Innego zdania jest Minister Finansów OMI, który twierdzi że Japonia na dobre uporała się z deflacją. Z kolei Minister Gospodarki Ota wskazał na poprawę sytuacji na rynku pracy. W nocy poznaliśmy dane na temat zamówień maszyn, które były duzo słabsze od oczekiwań (spadek o 10,4% w czerwcu!). Jesteśmy blisko górnej granicy zakresu. Sądzimy, że osłabianie jena będzie kontynuowane i spodziewamy się testu okolic 119,50.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
10:22 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.
Federal Reserve mocno miesza na rynku – Polski złoty (PLN) w centrum uwagi
2025-10-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoranek 15 października na światowych rynkach finansowych przynosi wyraźne odreagowanie nastrojów oraz kontynuację trendu widocznego po wystąpieniu Jerome’a Powella, szefa amerykańskiego Federal Reserve. Kurs dolara amerykańskiego względem polskiego złotego (USD/PLN) wynosi dziś około 3,67, euro kosztuje 4,26 złotego, a funt brytyjski 4,90 złotego. Notowania szwajcarskiego franka ustabilizowały się na poziomie 4,58 PLN, korona norweska pozostaje blisko 0,36 PLN, a rynkowe zmiany są efektem impulsów płynących z globalnych centrów decyzyjnych.
PLN stabilny mimo globalnych napięć – co dalej z kursem dolara?
2025-10-14 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek 14 października przynosi na globalnych rynkach walutowych mieszankę niepewności i politycznych napięć, które odbijają się zarówno na notowaniach złotego, jak i kluczowych walut światowych. Obecny kurs dolara amerykańskiego wobec polskiej złotówki oscyluje wokół poziomu 3,69, a euro wyceniane jest na 4,2664 PLN. Równocześnie frank szwajcarski kosztuje 4,5933 PLN, funt brytyjski 4,8970 PLN, a korona norweska 0,3642 PLN. Te wartości utrzymują się po wczorajszych najmocniejszych w ostatnich tygodniach odbiciach dolara po fali optymizmu na Wall Street.