Banki centralne nadal trzymają rękę na pulsie

Banki centralne nadal trzymają rękę na pulsie
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2012-09-03 (10:45)

Przynajmniej w to zdają się wierzyć inwestorzy, a szefowie banków centralnych (na razie) nie chcą psuć tego dobrego wrażenia. Inaczej mogłoby być fatalnie, gdyż wizja globalnego spowolnienia gospodarczego jest coraz bardziej prawdopodobna.

Ben Bernanke bardzo dobrze zdaje sobie sprawę, że możliwości jakie posiada FED nie są nieograniczone i tym samym dość dużą uwagę przykłada do polityki, czy też gry, jaką należy prowadzić z rynkami finansowymi. Niektórych jego piątkowe wystąpienie na naukowym sympozjum w Jackson Hole, nieco rozczarowało, ale inni dostrzegą w tym umiejętną grę „oczekiwaniami”. Bo teraz przesuną się one na najbliższe posiedzenie 12-13 września, a ewentualne rozczarowanie zaplanowanymi na najbliższy piątek danymi z rynku pracy, sprawi, że inwestorzy znów będą mieć przed oczami zapiski z ostatniego posiedzenia FED, gdzie wyrażono wręcz gotowość do natychmiastowych działań.

A czy szef ECB dobrze pojął tajniki komunikacji z rynkami finansowymi? Poczynając od 26 lipca, kiedy to na konferencji w Londynie nieoczekiwanie zapowiedział, iż ECB powinien bardziej zaangażować się w walkę z kryzysem, zdaje się dobrze rozdawać karty. Jego talia jest jednak już coraz bardziej wybrakowana, a inwestorzy za chwilę zrozumieją, że bank centralny stawia tyle warunków, aby tak naprawdę uniknąć zbytniego zaangażowania się na rynku. Mario Draghi mając cały czas świadomość, iż nadmierna pomoc dla zagrożonych krajów mogłaby zostać odebrana, jako naruszenie mandatu banku centralnego, będzie chciał przesunąć jak największą odpowiedzialność na polityków. Zresztą jeszcze podczas sierpniowego posiedzenia ECB dawał do zrozumienia, iż główną rolę powinny odgrywać mechanizmy ratunkowe w postaci funduszy EFSF/ESM, a zagrożone kraje powinny trzymać się drogi reform. Tymczasem strefa euro w najbliższych miesiącach będzie zmagać się z postępującą recesją, a reformy oparte o nadmierny fiskalizm (kwestia Hiszpanii), mogą sprawić, iż trudno będzie oczekiwać szybkich, pozytywnych efektów. Reasumując, inwestorzy mogą niedługo wystawić Mario Draghiemu „żółtą kartkę”.

Za chwilę może się jednak okazać, że to nie sytuacja w strefie euro, czy też w USA jest kluczowym czynnikiem, który będzie warunkował globalną koniunkturę. Od kilku tygodni napływają coraz bardziej niepokojące dane z chińskiej gospodarki, a w zachodniej prasie nie brakuje spekulacji nt. potencjalnym kryzysie na rynku nieruchomości i w inwestycjach infrastrukturalnych, oraz góry złych długów w chińskich bankach. Tamtejsza propaganda daje do zrozumienia, iż wszystko jest pod kontrolą, chociaż jednocześnie przygotowuje obywateli na „trudne czasy”. Z kolei Ludowy Bank Chin cały czas stoi z boku nie decydując się na żadne posunięcia. Jeżeli Zhou Xiaochuan szybko nie wejdzie do wspólnego tańca z FED i ECB, to może się okazać, że inwestorzy na całym świecie będą mieć duży problem.

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne

Jen reaguje na wydarzenia polityczne

2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.
Złoty zaczeka na globalne rozdanie

Złoty zaczeka na globalne rozdanie

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ten tydzień będzie dosłownie naszpikowany istotnymi danymi z USA - poznamy indeksy ISM, oraz dane z rynku pracy, w tym kluczowe odczyty w piątek - mogą one ustawić sentyment, co do dalszych ruchów FED - w tym momencie rynek jest podzielony, co do szans na kolejną 50 punktową obniżkę stóp przez FED w listopadzie. Kluczowe dla złotego notowania EURUSD weszły w konsolidację, a ważny rejon oporu przy 1,12 nie został w ubiegłym tygodniu wybity.
Czy Pekin pomoże złotemu?

Czy Pekin pomoże złotemu?

2024-09-30 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni dzień września na rynkach globalnych rozpoczyna się dość spokojnie. Wyjątkiem jest chiński rynek akcji, gdzie kontynuowane są potężne wzrosty z ubiegłego tygodnia. Czy jest to tylko chwilowy fenomen, czy też początkiem szerszego zainteresowania rynkami wschodzącymi, które dodatkowo umocni złotego? Stymulacja chińskiej gospodarki jest absolutnie tematem numer jeden na rynkach w chwili obecnej.
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.pl
Na jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena

Wyraźne umocnienie jena

2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera

Jen na fali po wyborze premiera

2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).