Bernanke może zawieść

Bernanke może zawieść
Komentarz tygodniowy TMS Brokers
Data dodania: 2012-08-31 (15:11)

W ostatnim dniu tygodnia kurs EUR/USD wybił się górą z formacji trójkąta i wzrósł powyżej 1,26. Osiągnął tym samym najwyższy poziom od prawie dwóch miesięcy. Notowania dotarły pod linię trendu spadkowego.

Dodając do tego wysokie wartości oscylatorów (zarówno na interwale godzinowym jak i dziennym) jest to dobry moment do odwrócenia krótkookresowego trendu i powrót do spadków wartości wspólnej waluty. Wciąż również możliwe jest wystąpienie dywergencji z oscylatorami (na interwale 1d). Piątkowy szczyt ustanowiony został, bowiem przy niższych wartościach zarówno PKS jak i RSI niż maksima sprzed tygodnia. Scenariuszowi spadkowemu sprzyja również prawdopodobne rozczarowanie uczestników rynku wystąpieniem Bena Bernanke.

To właśnie dziś o 16:00 rozpocznie się wystąpienie szefa Fed na sympozjum w Jackson Hole. Rynki finansowe mają nadzieję, że szef Fed zapowie dodatkowe działania stymulacyjne. Często przywoływanym argumentem przemawiającym za tym jest przypominanie, że w 2010 r., Bernanke wykorzystał analogiczne spotkanie do zapowiedzi wprowadzenia drugiej rundy luzowania ilościowego tzw. QE2. Jednak obecnie, naszym zdaniem, występują istotne różnice w sytuacji gospodarczej. W efekcie Bernanke może zawieść rynki. Inflacja bazowa w lipcu 2010 r. wynosiła tylko 0,9 % r/r osiągając następnie minimum w październiku 2010 r. na poziomie 0,6 % r/r. Stopa bezrobocia w lipcu 2010 r. wyniosła 9,5% r/r niewiele niżej od najwyższych kryzysowych poziomów. Dziś Bernanke prawdopodobnie stwierdzi, iż Fed posiada jeszcze „amunicję” i jest gotów do podjęcia dodatkowych środków jeśli będzie to konieczne. Nie spodziewamy się jednak żeby wskazał na konieczność uruchomienia QE3. Uważamy, iż Fed będzie bacznie obserwował napływające dane makro.
Na notowania kursów nie wpłynęły spotkania pomiędzy europejskimi politykami. Wizyty składane w Berlinie i Paryżu przez premierów Hiszpanii, Włoch i Grecji nie przyniosły żadnych ważnych oświadczeń. Dane opublikowane w kończącym się tygodniu nie wykazały polepszenia koniunktury – spadły m.in.: indeks instytutu IFO, indeks zaufania konsumentów Conference Board, wskaźniki koniunktury gospodarczej w Eurolandzie.

W przyszłym tygodniu w czwartek obędzie się spotkanie Rady Prezesów ECB. Odwołanie udziału prezesa ECB Mario Draghiego na sympozjum w Jackson Hole może sugerować, że Rada przygotowuje plan mający łagodzić skutki kryzysu zadłużeniowego oraz wspierający wzrost gospodarczy. Problemem, który musi zostać przezwyciężony jest spadająca dynamika udzielanych kredytów dla gospodarstw domowych i przedsiębiorstw niefinansowych. Ponadto od końca ubiegłego roku stale zwiększa się różnica pomiędzy przyrostem podaży pieniądza a wzrostem wartości kredytów. To pokazuje, że efekty LTRO są niewidoczne. Z uwagi na wzrost tempa inflacji HICP w sierpniu działania ECB raczej nie przyjmą postaci obniżki stóp procentowych.

Słaby PKB osłabił złotego

Kurs EUR/PLN odnotował najwyższy poziom od ponad miesiąca – 4,20. Po dynamicznych wzrostach kursu i zbliżeniu się oscylatorów do obszaru wykupienia spadki wartości polskiej waluty powinny wyhamować. Wskazuje na to również dywergencja z oscylatorem stochastycznym (na interwale 1h). W najbliższym czasie złoty korekcyjnie umocni się do wsparcia na 4,15. Jednak w dłuższej perspektywie notowania zmierzać będą do 200-dziennej średniej kroczącej przebiegającej obecnie w okolicach 4,25. Znaczna deprecjacja złotego była pokłosiem wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego i odczytu PKB za drugi kwartał bieżącego roku. We wtorek Marek Belka przyznał, że zmieniło się nastawienie RPP i teraz w grę wchodzą obniżki, a nie podwyżki stóp procentowych. Dodał przy tym, że w czasie najbliższego posiedzenia Rada nie powinna zaskoczyć rynku, tzn. że nie należy się spodziewać zmiany stóp procentowych we wrześniu. Do szybszego poluzowania polityki monetarnej z pewnością przyczyni się bardzo słaby odczyt PKB. Jego roczna dynamika spadła w drugim kwartale bieżącego roku do 2,4 proc., podczas gdy poprzednio wyniosła 3,5 proc. Bardzo mocna wyhamowała dynamika inwestycji (do 1,9 proc.), a biorąc pod uwagę zakończenie inwestycji infrastrukturalnych związanych z mistrzostwami Europy, możemy spodziewać się dalszego spowolnienia tej składowej. Spread 10-letnich obligacji emitowanych przez polski rząd i niemieckich bundów przekracza tygodniową średnią o 2 odchylenia standardowego. W ciągu tygodnia spreadu spadł o 12 pb. i wynosi 346 pb.

Źródło: Marcin Pietrzak, Szymon Zajkowski, DM TMS Brokers S.A.
Dom Maklerski TMS Brokers
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi

Tydzień z mocnymi danymi

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Oczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne

Jen reaguje na wydarzenia polityczne

2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS Brokers
W piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.
Złoty zaczeka na globalne rozdanie

Złoty zaczeka na globalne rozdanie

2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walut
Ten tydzień będzie dosłownie naszpikowany istotnymi danymi z USA - poznamy indeksy ISM, oraz dane z rynku pracy, w tym kluczowe odczyty w piątek - mogą one ustawić sentyment, co do dalszych ruchów FED - w tym momencie rynek jest podzielony, co do szans na kolejną 50 punktową obniżkę stóp przez FED w listopadzie. Kluczowe dla złotego notowania EURUSD weszły w konsolidację, a ważny rejon oporu przy 1,12 nie został w ubiegłym tygodniu wybity.
Czy Pekin pomoże złotemu?

Czy Pekin pomoże złotemu?

2024-09-30 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatni dzień września na rynkach globalnych rozpoczyna się dość spokojnie. Wyjątkiem jest chiński rynek akcji, gdzie kontynuowane są potężne wzrosty z ubiegłego tygodnia. Czy jest to tylko chwilowy fenomen, czy też początkiem szerszego zainteresowania rynkami wschodzącymi, które dodatkowo umocni złotego? Stymulacja chińskiej gospodarki jest absolutnie tematem numer jeden na rynkach w chwili obecnej.
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024

2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.pl
Na jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena

Wyraźne umocnienie jena

2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walut
Japońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera

Jen na fali po wyborze premiera

2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTB
Ostatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?

Dolar wraca do spadków?

2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walut
Obserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.
Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

Rynek widzi kolejne 50 punktów na FEDzie

2024-09-25 Raport DM BOŚ z rynku walut
Opublikowane wczoraj dane dotyczące indeksu zaufania amerykańskich konsumentów mocno rozczarowały. Wskaźnik liczony przez Conference Board spadł we wrześniu do 98,7 pkt., wyraźnie poniżej oczekiwanych 104 pkt. To doprowadziło do przesunięcia oczekiwań rynku w stronę bardziej zdecydowanych działań FED - szanse na kolejny ruch o 50 punktów baz. na posiedzeniu 7 listopada zbliżyły się do 60 proc. Bardziej agresywna wycena tradycyjnie uderza w dolara, a wczoraj rynki żyły też chińskim stimulusem (największym od czasów pandemii).