
Data dodania: 2012-08-28 (11:45)
Ponad tydzień temu niemiecki członek w Europejskim Banku Centralnym nieco zaskoczył rynki finansowe odcinając się od krytyki ostatnich pomysłów ECB, wygłaszanej przez szefa Bundesbanku, Jensa Weidmanna. Wczoraj mieliśmy podobną sytuację.
Joerg Asmussen nie porównał bynajmniej pomysłu skupu obligacji do szkodliwego „finansowego narkotyku”, a stwierdził, iż plan opracowywany przez ECB ma rozwiać wszelkie wątpliwości związane z zarzutami bezpośredniego finansowania rządów. Czy będziemy świadkami swoistej inżynierii prawno-finansowej? Nowy plan ECB ma ponoć dotyczyć tylko obligacji o krótkich terminach zapadalności…
EUR/USD – Będzie atak na nowy szczyt
Zdaniem Joerga Asmussena założenia nowego planu mają być dokładnie omawiane podczas zaplanowanego na 6 września posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Jeszcze w piątek wieczorem agencja Reuters podała, iż ECB mógłby rozważyć wprowadzenie tolerowanego przedziału wahań dla rentowności obligacji państw strefy euro. To jednak tylko plotki i luźne rozważania, podobnie jak informacja, jakoby ECB miał zaczekać z uruchomieniem nowego programu do czasu ogłoszenia werdyktu ws. ESM przez niemiecki Trybunał Konstytucyjny, co ma mieć miejsce 12 września (podawał ją Bloomberg). Jakiekolwiek podawanie konkretnych założeń dotyczących potencjalnych interwencji na rynku długu (poziom tolerancji oparty o rentowności, czy jak wcześniej spekulowano spready) jest jednak czystym idiotyzmem. Można się spodziewać, iż spekulanci widząc nieudolność europejskich polityków w kwestii tempa wdrażania reform gospodarczych, dość szybko zaczęliby sprawdzać „możliwości” ECB, jakkolwiek to teraz może dziwnie zabrzmieć. Koszmar niemieckich konserwatystów w postaci permanentnego finansowania „niewłaściwych krajów” i zaangażowania się banku centralnego w zbyteczne operacje, stałby się faktem.
Niemniej w krótkim okresie rynek wiąże z potencjalnymi działaniami ECB ogromne nadzieje. Wątek Asmussena znów gra główną rolę, gdyż inwestorzy liczą, że bank centralny rzeczywiście jest zdeterminowany na wdrożenie nowego programu stabilizującego rynki długu i posiada mocne argumenty natury prawnej, które pozwolą mu go realizować bez konieczności rozpatrywania zarzutów o działania poza mandatem. Wydaje się, że wszystko jest oparte o fakt, iż ECB zdaje się wyraźnie zaznaczać, że będzie działał tylko na krótkiej krzywej (będzie chciał to podpiąć pod kwestię poprawienia skuteczności kanałów transmisji polityki monetarnej). Z kolei opieranie się o to, iż bank centralny nie przystąpi do akcji przed analogicznymi posunięciami ze strony funduszy ratunkowych EFSF/ESM, ma na celu tylko stworzenie wrażenia, iż ECB będzie wspierał tylko te kraje, które wykażą determinację w przeprowadzaniu koniecznych reform. Tylko co są warte fundusze nadzorowane przez polityków, które mają sprawdzać innych polityków?
EUR/USD – Będzie atak na nowy szczyt
Kombinacja ostatnich słów Asmussena i faktu, iż w sobotę w Jackson Hole będzie przemawiał też Mario Draghi daje świetny materiał do budowania kolejnych spekulacji i przerostu oczekiwań. W tygodniowym raporcie dałem do zrozumienia, iż gwiazdą tegorocznego sympozjum w Jackson Hole nie będzie Ben Bernanke (który niektórych może rozczarować nie dodając nic nowego do ogródka z tabliczką QE3), a właśnie szef Europejskiego Banku Centralnego. Tylko, że za chwilę może się okazać, że obaj nie spełnią nadziei, które zdają się pokładać inwestorzy. Ale tym będziemy się przejmować za kilka dni…
Na razie wyraźnie widać, że EUR/USD nie był w stanie zainicjować nawet nieco dłuższej korekty do dolnego ograniczenia kanału wzrostowego (1,2385-1,2400), co w najbliższych godzinach może skutkować próbą ataku na ostatnie maksimum z 23 sierpnia na 1,2588. Do jego złamania nie musi dojść dzisiaj, ale w kolejnych dniach jest to coraz bardziej prawdopodobne. Górne ograniczenie wspomnianego kanału wzrostowego przebiega obecnie w okolicach 1,2638, a nie można wykluczyć, że do piątku spróbujemy nawet wyjść poza kanał (1,2675-85). To zwiększy jednak prawdopodobieństwo wyraźniejszej korekty w przyszłym tygodniu (abstrahując od oczekiwań na czwartkowe posiedzenie ECB).
Wykres dzienny EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2565; 1,2590; 1,2625; 1,2638; 1,2675-1,2685
EUR/USD – Będzie atak na nowy szczyt
Zdaniem Joerga Asmussena założenia nowego planu mają być dokładnie omawiane podczas zaplanowanego na 6 września posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Jeszcze w piątek wieczorem agencja Reuters podała, iż ECB mógłby rozważyć wprowadzenie tolerowanego przedziału wahań dla rentowności obligacji państw strefy euro. To jednak tylko plotki i luźne rozważania, podobnie jak informacja, jakoby ECB miał zaczekać z uruchomieniem nowego programu do czasu ogłoszenia werdyktu ws. ESM przez niemiecki Trybunał Konstytucyjny, co ma mieć miejsce 12 września (podawał ją Bloomberg). Jakiekolwiek podawanie konkretnych założeń dotyczących potencjalnych interwencji na rynku długu (poziom tolerancji oparty o rentowności, czy jak wcześniej spekulowano spready) jest jednak czystym idiotyzmem. Można się spodziewać, iż spekulanci widząc nieudolność europejskich polityków w kwestii tempa wdrażania reform gospodarczych, dość szybko zaczęliby sprawdzać „możliwości” ECB, jakkolwiek to teraz może dziwnie zabrzmieć. Koszmar niemieckich konserwatystów w postaci permanentnego finansowania „niewłaściwych krajów” i zaangażowania się banku centralnego w zbyteczne operacje, stałby się faktem.
Niemniej w krótkim okresie rynek wiąże z potencjalnymi działaniami ECB ogromne nadzieje. Wątek Asmussena znów gra główną rolę, gdyż inwestorzy liczą, że bank centralny rzeczywiście jest zdeterminowany na wdrożenie nowego programu stabilizującego rynki długu i posiada mocne argumenty natury prawnej, które pozwolą mu go realizować bez konieczności rozpatrywania zarzutów o działania poza mandatem. Wydaje się, że wszystko jest oparte o fakt, iż ECB zdaje się wyraźnie zaznaczać, że będzie działał tylko na krótkiej krzywej (będzie chciał to podpiąć pod kwestię poprawienia skuteczności kanałów transmisji polityki monetarnej). Z kolei opieranie się o to, iż bank centralny nie przystąpi do akcji przed analogicznymi posunięciami ze strony funduszy ratunkowych EFSF/ESM, ma na celu tylko stworzenie wrażenia, iż ECB będzie wspierał tylko te kraje, które wykażą determinację w przeprowadzaniu koniecznych reform. Tylko co są warte fundusze nadzorowane przez polityków, które mają sprawdzać innych polityków?
EUR/USD – Będzie atak na nowy szczyt
Kombinacja ostatnich słów Asmussena i faktu, iż w sobotę w Jackson Hole będzie przemawiał też Mario Draghi daje świetny materiał do budowania kolejnych spekulacji i przerostu oczekiwań. W tygodniowym raporcie dałem do zrozumienia, iż gwiazdą tegorocznego sympozjum w Jackson Hole nie będzie Ben Bernanke (który niektórych może rozczarować nie dodając nic nowego do ogródka z tabliczką QE3), a właśnie szef Europejskiego Banku Centralnego. Tylko, że za chwilę może się okazać, że obaj nie spełnią nadziei, które zdają się pokładać inwestorzy. Ale tym będziemy się przejmować za kilka dni…
Na razie wyraźnie widać, że EUR/USD nie był w stanie zainicjować nawet nieco dłuższej korekty do dolnego ograniczenia kanału wzrostowego (1,2385-1,2400), co w najbliższych godzinach może skutkować próbą ataku na ostatnie maksimum z 23 sierpnia na 1,2588. Do jego złamania nie musi dojść dzisiaj, ale w kolejnych dniach jest to coraz bardziej prawdopodobne. Górne ograniczenie wspomnianego kanału wzrostowego przebiega obecnie w okolicach 1,2638, a nie można wykluczyć, że do piątku spróbujemy nawet wyjść poza kanał (1,2675-85). To zwiększy jednak prawdopodobieństwo wyraźniejszej korekty w przyszłym tygodniu (abstrahując od oczekiwań na czwartkowe posiedzenie ECB).
Wykres dzienny EUR/USD
Kluczowe opory: 1,2565; 1,2590; 1,2625; 1,2638; 1,2675-1,2685
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).