
Data dodania: 2012-08-27 (10:43)
Od końca ubiegłego tygodnia kurs EUR/USD stabilizuje się tuż powyżej 1,25. W dłuższym horyzoncie czasowym eurodolar zmierza w kierunku górnej bandy kanału spadkowego rozpoczętego w drugiej połowie ubiegłego roku. W najbliższych dniach możemy spodziewać się ponownego ataku na 1,26.
Potencjał do dalszych wzrostów jest już jednak coraz mniejszy. Wskazują na to przybierające stosunkowo wysokie wartości oscylatory.
Rośnie niechęć Bundesbanku do pomocy peryferiom
Bundesbank nadal sprzeciwia się programowi skupu aktywów przez Europejski Bank Centralny. Wg prezesa tej instytucji Jensa Weidmanna nie dość, że może to uzależnić europejską gospodarkę od ciągłego wzrostu podaży pieniądza, to jest to też wbrew suwerenności państw członkowskich strefy euro. Obok Finlandii to właśnie Niemcy są najbardziej sceptycznym krajem jeśli chodzi o pakiety pomocowe (12 września Trybunał Konstytucyjny podejmie decyzję o legalności pakietu fiskalnego i ESM). W weekend w niemieckiej prasie można było przeczytać, że rosną naciski ze strony kanclerz Niemiec Angeli Merkel na opracowanie nowych ram prawnych Unii Europejskiej, które umożliwiłyby ściślejszą współpracę pod względem kontroli budżetów krajów członkowskich. Niestety propozycje te nie mają poparcia wśród innych krajów Eurolandu. Tym czasem w weekend po raz kolejny można było usłyszeć plotki o tym, że ECB zamierza wprowadzić ograniczenia maksymalnego spreadu pomiędzy obligacjami – rozwiązanie to miałoby zostać uwzględnione w najnowszym antykryzysowym programie ECB, który miałby być przedstawiony już na najbliższym posiedzeniu ECB we wrześniu.
Spotkania polityków nie zmieniły dotychczasowej sytuacji
Ubiegłotygodniowa seria spotkań europejskich polityków nie przyniosła zbyt wielu nowych informacji co do tego jak postrzegają oni sytuację w Grecji. Jedynie w sobotę po spotkaniu z premierem Grecji Antonisem Samarasem, prezydent Francji Francois Hollande stwierdził, że Grecja musi pozostać w strefie euro, a decyzje z tym związane muszą zostać podjęte szybko (najlepiej zaraz po opublikowaniu raportu przez Troikę).
Wystąpienie Pianalto
Dzisiejszy, ubogi kalendarz makroekonomiczny zawiera jedynie odczyt indeksu instytutu Ifo (10:00). Konsensus rynkowy zakłada, że zmniejszy się on z 103,3 pkt. do 102,6 pkt. (oczekiwany jest spadek zarówno wskaźnika oczekiwań jak i oceny bieżącej). Tym samym byłby to czwarty miesiąc pogorszenia się tego wskaźnika. Poza tym o 18:15 wystąpi prezes Fed z Cleveland Sandra Pianalto. Przemówienie będzie dotyczyło polityki pieniężnej i perspektyw gospodarczych, dlatego możliwe, że padną tam słowa związane z najbliższym posiedzeniem FOMC.
Złoty stabilny
Polska waluta od rana zachowuje się względnie stabilnie. Kurs EUR/PLN znajduje się na 4,085, a USD/PLN na 3,27. W piątek notowania złotego w stosunku do euro nieudanie testowały górną bandę kanału spadkowego oraz poziom 4,11. Z punktu widzenia analizy technicznej kurs EUR/PLN powinien zniżkować w kierunku dolnej bandy wspomnianego kanału. Wydaje się jednak, że jest większe prawdopodobieństwo wzrostu w okolice 4,14. Za takim scenariuszem przemawia utrzymująca się niepewność związana z działaniami europejskich polityków. Brak dziś publikacji makroekonomicznych z rodzimej gospodarki. Rynek czeka na czwartkowe dane o PKB, które pokażą jak mocno w drugim kwartale spowolniła polska gospodarka. Kierunek dzisiejszych notowań wyznaczy odczyt indeksu Ifo.
Rośnie niechęć Bundesbanku do pomocy peryferiom
Bundesbank nadal sprzeciwia się programowi skupu aktywów przez Europejski Bank Centralny. Wg prezesa tej instytucji Jensa Weidmanna nie dość, że może to uzależnić europejską gospodarkę od ciągłego wzrostu podaży pieniądza, to jest to też wbrew suwerenności państw członkowskich strefy euro. Obok Finlandii to właśnie Niemcy są najbardziej sceptycznym krajem jeśli chodzi o pakiety pomocowe (12 września Trybunał Konstytucyjny podejmie decyzję o legalności pakietu fiskalnego i ESM). W weekend w niemieckiej prasie można było przeczytać, że rosną naciski ze strony kanclerz Niemiec Angeli Merkel na opracowanie nowych ram prawnych Unii Europejskiej, które umożliwiłyby ściślejszą współpracę pod względem kontroli budżetów krajów członkowskich. Niestety propozycje te nie mają poparcia wśród innych krajów Eurolandu. Tym czasem w weekend po raz kolejny można było usłyszeć plotki o tym, że ECB zamierza wprowadzić ograniczenia maksymalnego spreadu pomiędzy obligacjami – rozwiązanie to miałoby zostać uwzględnione w najnowszym antykryzysowym programie ECB, który miałby być przedstawiony już na najbliższym posiedzeniu ECB we wrześniu.
Spotkania polityków nie zmieniły dotychczasowej sytuacji
Ubiegłotygodniowa seria spotkań europejskich polityków nie przyniosła zbyt wielu nowych informacji co do tego jak postrzegają oni sytuację w Grecji. Jedynie w sobotę po spotkaniu z premierem Grecji Antonisem Samarasem, prezydent Francji Francois Hollande stwierdził, że Grecja musi pozostać w strefie euro, a decyzje z tym związane muszą zostać podjęte szybko (najlepiej zaraz po opublikowaniu raportu przez Troikę).
Wystąpienie Pianalto
Dzisiejszy, ubogi kalendarz makroekonomiczny zawiera jedynie odczyt indeksu instytutu Ifo (10:00). Konsensus rynkowy zakłada, że zmniejszy się on z 103,3 pkt. do 102,6 pkt. (oczekiwany jest spadek zarówno wskaźnika oczekiwań jak i oceny bieżącej). Tym samym byłby to czwarty miesiąc pogorszenia się tego wskaźnika. Poza tym o 18:15 wystąpi prezes Fed z Cleveland Sandra Pianalto. Przemówienie będzie dotyczyło polityki pieniężnej i perspektyw gospodarczych, dlatego możliwe, że padną tam słowa związane z najbliższym posiedzeniem FOMC.
Złoty stabilny
Polska waluta od rana zachowuje się względnie stabilnie. Kurs EUR/PLN znajduje się na 4,085, a USD/PLN na 3,27. W piątek notowania złotego w stosunku do euro nieudanie testowały górną bandę kanału spadkowego oraz poziom 4,11. Z punktu widzenia analizy technicznej kurs EUR/PLN powinien zniżkować w kierunku dolnej bandy wspomnianego kanału. Wydaje się jednak, że jest większe prawdopodobieństwo wzrostu w okolice 4,14. Za takim scenariuszem przemawia utrzymująca się niepewność związana z działaniami europejskich polityków. Brak dziś publikacji makroekonomicznych z rodzimej gospodarki. Rynek czeka na czwartkowe dane o PKB, które pokażą jak mocno w drugim kwartale spowolniła polska gospodarka. Kierunek dzisiejszych notowań wyznaczy odczyt indeksu Ifo.
Źródło: Marcin Pietrzak, Szymon Zajkowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).