Data dodania: 2012-08-23 (10:01)
Na razie w górę: W czwartek po ósmej rano kurs eurodolara wynosi 1,2530. Szczytem nocnym był poziom 1,2555. To oznacza, że gracze stawiają na razie na wiarę w europejską walutę. Można się zastanawiać, czy zgadza się to z ogólną sytuacją gospodarczą albo czy świadczy o realności i skuteczności pomysłów na walkę z kryzysem, ...
... prezentowanych przez europejskich przywódców – ale kursy walut często idą swoją drogą, przynajmniej do pewnego momentu. Bezpośrednich czynników fundamentalnych, działających na rzecz umocnienia euro, było wczoraj kilka. Najpierw (20 minut przed 16:00) pojawił się odczyt makroekonomiczny, dotyczący sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA. Okazał się gorszy od prognozy, ale lepszy od wyniku poprzedniego. Być może w jakiś sposób dodało to otuchy kupującym, istotniejsze były jednak późniejsze wnioski ze spotkania Juncker-Samaras oraz posiedzenia FOMC.
Jeśli chodzi o to pierwsze wydarzenie, to na razie wszystko zdaje się iść po myśli Antonisa Samarasa. Owszem, usłyszał, że „Grecja przechodzi kryzys wiarygodności”, ale zapewnił i osobiście poręczył, że jego kraj zwróci w końcu otrzymaną pomoc co do grosza. Dowiedział się, że należy rozszerzyć program prywatyzacji, czemu oczywiście przytaknął, zaznaczając też, że w ciągu tygodnia przedstawi plan ponad 11 mld EUR oszczędności. Juncker ocenił w zamian, że sprawa przedłużenia okresu wprowadzania oszczędności jest otwarta i zależy od raportu trojki, ale Grecja nie powinna opuścić Strefy Euro. To winduje notowania EUR/USD, choć trzeba pamiętać, że przecież „na tapecie” są jeszcze problemy kilku innych krajów Strefy Euro, które prędzej czy później odbiją się czkawką. Na razie na eurodolarze przebijamy jednak poziomy oporu, a nie wsparcia, czemu pomógł także protokół FOMC. Wynika z niego, że Rezerwa Federalna jest w coraz większym stopniu gotowa na uruchomienie trzeciej rundy luzowania ilościowego. Dodatkowo, dość paradoksalnie pomogły dane z Chin, a konkretnie wstępny opdczyt indeksu PMI, który wyniósł 47,8 pkt., wobec oczekiwanej wartości na poziomei 49,3 pkt. O dziwo wsparło to wzrosty indeksów w Azji, wedle zasady „im gorzej, tym lepiej”, bo zwiększyło się prawdopodobieństwo pomocy ze strony chińskiego rządu.
Z technicznego punktu widzenia zwyżce wartości euro pomaga fakt, iż jesteśmy w trendzie wzrostowym, biegnącym od 24 lipca. Owszem, jeszcze 16, a nawet 20 sierpnia można było rozważać testowanie linii trendu, obecnie jednak szanse na to są mizerne.. Czy dane makro dla Niemiec, Strefy Euro i USA zweryfikują trend zwyżkowy? Niekoniecznie: europejskie, wpłyną dłużej na notowania jedynie wtedy, kiedy będą się znacząco różnić od prognoz, a słabe dane z USA będą raczej sygnałem na rzecz QE3, co skłania ku większemu ryzyku. Poziomem oporu jest obecnie 1,26, ale bardziej nawet okolica 1,2645 – 1,2650. Na razie wzrost wyhamował, techniczne wsparcia to w razie spadków 1,25 i 1,2470.
Złoty mocniejszy względem dolara
Wczorajsze poruszenie i spadek awersji do ryzyka to zapewne główne czynniki mające wpływ na spadek kursu USD/PLN do poziomu 3,2420 (nocne minimum). Obecnie notowany kurs to 3,2476. Linia 3,25 to już teraz pierwszy opór, wsparć należy teraz szukać na wykresie dziennym, gdzie wychwycić można 3,2317 i 3,20. Wczoraj spadła też rentowność polskich obligacji 10-letnich na rynku wtórnym, co również może umacniać złotego.
Wpływ opisanych czynników na EUR/PLN okazał się jednak niewielki. Notowany obecnie kurs to 4,0724, w porównaniu z np. dniem 21 sierpnia to wręcz osłabienie. Co prawda jesteśmy tu w łagodnym, ale jednak wyraźnym trendzie wzrostowym, z technicznego punktu widzenia to na pewno skłania ku osłabieniu. Tak czy inaczej ruchy na tej parze od dawna są bardzo ograniczone.
Co nas dzisiaj czeka?
Dziś wiele odczytów makroekonomicznych. Ok. 9:30 odczyty z Niemiec: indeks PMI dla usług (poprzednio 50,3 pkt., prognoza 50 pkt.) i przemysłu (poprzednio 43,4 pkt., prognoza 43 pkt.). O 10:00 indeksy PMI ze Strefy Euro: dla usług (poprzednio 47,9 pkt., prognoza 47,6 pkt.) i przemysłu (poprzednio 44,1 pkt., prognoza 44 pkt.). O 14:30 liczba wniosków o zasiłek w USA: ma ich być 365 tys., a więc nieznacznie mniej niż poprzednio (365 tys.). Przed 15:00 indeks PMI dla przemysłu USA, prognozowany spadek z 51,4 pkt. do 51,2 pkt. Wreszcie o 16:00 sprzedaż nowych domów w lipcu – przewiduje się wzrost z 350 tys. do 365 tys.
Jeśli chodzi o to pierwsze wydarzenie, to na razie wszystko zdaje się iść po myśli Antonisa Samarasa. Owszem, usłyszał, że „Grecja przechodzi kryzys wiarygodności”, ale zapewnił i osobiście poręczył, że jego kraj zwróci w końcu otrzymaną pomoc co do grosza. Dowiedział się, że należy rozszerzyć program prywatyzacji, czemu oczywiście przytaknął, zaznaczając też, że w ciągu tygodnia przedstawi plan ponad 11 mld EUR oszczędności. Juncker ocenił w zamian, że sprawa przedłużenia okresu wprowadzania oszczędności jest otwarta i zależy od raportu trojki, ale Grecja nie powinna opuścić Strefy Euro. To winduje notowania EUR/USD, choć trzeba pamiętać, że przecież „na tapecie” są jeszcze problemy kilku innych krajów Strefy Euro, które prędzej czy później odbiją się czkawką. Na razie na eurodolarze przebijamy jednak poziomy oporu, a nie wsparcia, czemu pomógł także protokół FOMC. Wynika z niego, że Rezerwa Federalna jest w coraz większym stopniu gotowa na uruchomienie trzeciej rundy luzowania ilościowego. Dodatkowo, dość paradoksalnie pomogły dane z Chin, a konkretnie wstępny opdczyt indeksu PMI, który wyniósł 47,8 pkt., wobec oczekiwanej wartości na poziomei 49,3 pkt. O dziwo wsparło to wzrosty indeksów w Azji, wedle zasady „im gorzej, tym lepiej”, bo zwiększyło się prawdopodobieństwo pomocy ze strony chińskiego rządu.
Z technicznego punktu widzenia zwyżce wartości euro pomaga fakt, iż jesteśmy w trendzie wzrostowym, biegnącym od 24 lipca. Owszem, jeszcze 16, a nawet 20 sierpnia można było rozważać testowanie linii trendu, obecnie jednak szanse na to są mizerne.. Czy dane makro dla Niemiec, Strefy Euro i USA zweryfikują trend zwyżkowy? Niekoniecznie: europejskie, wpłyną dłużej na notowania jedynie wtedy, kiedy będą się znacząco różnić od prognoz, a słabe dane z USA będą raczej sygnałem na rzecz QE3, co skłania ku większemu ryzyku. Poziomem oporu jest obecnie 1,26, ale bardziej nawet okolica 1,2645 – 1,2650. Na razie wzrost wyhamował, techniczne wsparcia to w razie spadków 1,25 i 1,2470.
Złoty mocniejszy względem dolara
Wczorajsze poruszenie i spadek awersji do ryzyka to zapewne główne czynniki mające wpływ na spadek kursu USD/PLN do poziomu 3,2420 (nocne minimum). Obecnie notowany kurs to 3,2476. Linia 3,25 to już teraz pierwszy opór, wsparć należy teraz szukać na wykresie dziennym, gdzie wychwycić można 3,2317 i 3,20. Wczoraj spadła też rentowność polskich obligacji 10-letnich na rynku wtórnym, co również może umacniać złotego.
Wpływ opisanych czynników na EUR/PLN okazał się jednak niewielki. Notowany obecnie kurs to 4,0724, w porównaniu z np. dniem 21 sierpnia to wręcz osłabienie. Co prawda jesteśmy tu w łagodnym, ale jednak wyraźnym trendzie wzrostowym, z technicznego punktu widzenia to na pewno skłania ku osłabieniu. Tak czy inaczej ruchy na tej parze od dawna są bardzo ograniczone.
Co nas dzisiaj czeka?
Dziś wiele odczytów makroekonomicznych. Ok. 9:30 odczyty z Niemiec: indeks PMI dla usług (poprzednio 50,3 pkt., prognoza 50 pkt.) i przemysłu (poprzednio 43,4 pkt., prognoza 43 pkt.). O 10:00 indeksy PMI ze Strefy Euro: dla usług (poprzednio 47,9 pkt., prognoza 47,6 pkt.) i przemysłu (poprzednio 44,1 pkt., prognoza 44 pkt.). O 14:30 liczba wniosków o zasiłek w USA: ma ich być 365 tys., a więc nieznacznie mniej niż poprzednio (365 tys.). Przed 15:00 indeks PMI dla przemysłu USA, prognozowany spadek z 51,4 pkt. do 51,2 pkt. Wreszcie o 16:00 sprzedaż nowych domów w lipcu – przewiduje się wzrost z 350 tys. do 365 tys.
Źródło: Adam Witczak, FMC Managment
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Trump czy Harris? Jak zareguje dolar?
08:35 Poranny komentarz walutowy XTBDziś dzień wyborów w Stanach Zjednoczonych! Chociaż pierwsze wyniki będą spływać w godzinach nocnych w Polsce, a cała bitwa na głosy odbędzie się nad ranem w środę, to wydaje się, że nikt z rynku finansowego nie będzie spał spokojnie. Media amerykańskie ogłosiły, że obecny wyścig prezydencki jest najbardziej zacięty i najbardziej wyrównany od wielu lat.
Dolar zyskuje najmocniej od końca 2022 roku
2024-10-31 Poranny komentarz walutowy XTBDo końca października pozostały już jedynie godziny. Patrząc na zwroty z kluczowych aktywów, na pierwszy plan wybija się dolar. Ponad 3% zwrot w tym miesiącu jest najwyższy od grudnia 2022 roku. To efekt silnej gospodarki, która zmniejsza presję na potrzebę obniżek stóp procentowych oraz rosnących szans na wygraną w wyborach przez Donalda Trumpa. Co czeka nas w listopadzie? Chociaż wielokrotnie w tym roku poznawaliśmy dane, które zapowiadały możliwość wystąpienia recesji, ostatecznie Stany Zjednoczone zawsze wychodziły obronną ręką z takich zagrożeń.
Rynek kryptowalut w obliczu listopadowych wyborów w USA
2024-10-28 Wiadomości walutoweWybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych zbliżają się wielkimi krokami. Wraz z upływającym czasem, coraz więcej mówi się o tym, jaki będą mieć wpływ na amerykańską i światową gospodarkę. Wiele zależy tutaj od tego, który z kandydatów osiągnie sukces. Jednym z obszarów, który może silnie zareagować na zmianę prezydenta USA jest rynek kryptowalut, a w szczególności ceny Bitcoina i Ethereum.
Dolar już po 4 zł
2024-10-24 Poranny komentarz walutowy XTBChociaż to wrzesień miał być sezonowo negatywnym miesiącem dla złotego, to jednak ostatecznie październik okazał się być tym złym miesiącem. Od końca września złoty osłabił się do dolara o ok. 6% i wpływ miała na to nie tylko słabość naszej waluty, ale przede wszystkim siła dolara. Czy to stałe odwrócenie trendu, czy jedynie korekta w długoterminowej hossie złotego?
Trumpa i wybory w Japonii
2024-10-23 Poranny komentarz walutowy XTBNa rynku walutowym nie widzimy zbyt dużych ruchów, choć wyjątkiem są przede wszystkim waluty azjatyckie. Na pierwszy plan wybija się jen, który jest najsłabszy w stosunku do dolara od końca lipca. To efekt zbliżających się wyborów, nie tylko w USA, ale przede wszystkim w Japonii, gdzie najnowsze sondaże pokazują duże prawdopodobieństwo utraty władzy przez koalicję rządzącą na czele z obecnym premierem Shigeru Ishibą.
Dolar znów zyskuje
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPiątkowe osłabienie dolara było krótkotrwałe? Poniedziałek przynosi lekkie podbicie dolara na szerokim rynku, choć zmiany są kosmetyczne. Pośród G-10 najsłabszy jest dolar australijski tracący ponad 0,2 proc., dalej mamy jena z niecałymi 0,2 proc. "Najgorzej" wypadają korony skandynawskie, które pozostają stabilne. Rynek, zatem bardziej się stabilizuje czekając na nowe impulsy.
Sytuacja na złotym - EURPLN wciąż powyżej 4,30
2024-10-21 Raport DM BOŚ z rynku walutPoniedziałkowy ranek przynosi lekkie osłabienie złotego - za EURPLN płacimy około 4,31 zł, a USDPLN jest wart 3,97. Uwagę zwraca lekkie cofnięcie EURUSD, któremu towarzyszy podbicie dolara na szerokim rynku. Weekend nie przyniósł większych zmian w sondażach wyborczych w USA - na dwa tygodnie przed 5 listopada nieznaczną przewagę ma nadal Donald Trump, co jest informacją pro-dolarową.
Spokojny start tygodnia
2024-10-21 Poranny komentarz walutowy XTBPo serii ważnych wydarzeń na rynku walut, ten tydzień zapowiada się nieco spokojniej. W USA rozpędza się sezon wyników, ale od strony makroekonomicznej ważniejsze dane mamy dopiero w czwartek, gdy poznamy wstępne październikowe PMI. Złoty zatem zaczyna tydzień dość sennie. Ostatnich kilka tygodni należy do dolara i jest to o tyle ciekawe, że amerykańska waluta zaczęła zyskiwać niemal zaraz po tym, jak Fed rozpoczął cykl obniżek stóp procentowych i to od razu od cięcia o 50bp.
Czy EBC zmieni nastawienie?
2024-10-17 Poranny komentarz walutowy XTBEuropejski Bank Centralny dzisiaj o 14:15 poinformuje o wysokości stóp procentowych. Wszyscy spodziewają się cięcia o 25 punktów bazowych, choć komunikacja ze strony banku centralnego w ostatnich miesiącach miała sugerować, że pomiędzy obniżkami może dochodzić do dłuższej przerwy. Sytuacja inflacyjna oraz gospodarcza w strefie euro pogorszyła się jednak na tyle, że obniżka stóp procentowych jest wręcz wymagana przez uczestników rynku. Czy to pora na znaczne złagodzenie komunikacji ze strony Christine Lagarde?
EBC zdecyduje już jutro
2024-10-16 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersJuż jutro nieco większych emocji może dostarczyć europejska instytucja bankowości centralnej. EBC prawdopodobnie zdecyduje się na kolejną redukcję stóp procentowych. Rynek w tym momencie zakłada, że taki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny. Instrumenty OIS niemal w pełni wyceniły obniżkę o 25 punktów bazowych. Gdyby Rada zdecydowała się jednak na „pauzę”, wówczas euro mogłoby zdecydowanie zyskać. Z drugiej strony czy wspólna waluta jest w stanie dalej się osłabiać, mimo, że cięcie październikowe jest już w „cenach”.