
Data dodania: 2012-08-14 (10:39)
Podczas porannego, wtorkowego handlu złoty pozostaje stabilny oscylując blisko poziomów wyznaczonych podczas godzin wczorajszej sesji amerykańskiej. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,084 PLN za euro, 3,305 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,397 PLN względem franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu nieznacznie spadły, stabilizując się tuż poniżej 5,00% w przypadku obligacji 10-letnich (4,977%).
W trakcie wczorajszej sesji złoty stracił ok. -0,46% wobec zagranicznych dewiz, nie korzystając z poprawy nastrojów wynikających ze wzrostu notowań eurodolara powyżej znaczącej technicznej bariery na poziomie 1,2320 USD. Potwierdza to tezę, iż polskiej walucie ciężko będzie samodzielnie umocnić się poniżej 4,00-4,03 EUR/PLN, aby przekroczyć ten newralgiczny zakres inwestorzy na złotym będą musieli otrzymać kolejne silne sygnały (rynek w dalszym ciągu czeka na rozwój sytuacji na linii Hiszpania, Włochy – EFSF oraz potencjalne interwencje EBC i FED).
Z rynkowego punktu widzenia realizuje się nakreślony wcześniej scenariusz obrony 4,10 EUR/PLN na notowaniach złotego. Duże znaczenie dla utrzymania względnej siły polskiej waluty na rynku będzie miała dzisiejsza publikacja z rynku krajowego dotycząca inflacji w ujęciu CPI za lipiec (oczek. 4,2% r/r). Rynek wstępnie dyskontuje już możliwe złagodzenie polityki monetarnej w najbliższych miesiącach. Notowania kontraktów FRA’s (forward rate agreement) sugerują, iż część uczestników rynku zabezpiecza się przez możliwością zmiany nawet o 100 pb. w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Szeroki konsensus rynkowy zakłada dzisiejszy odczyt na poziomie 4,2% r/r, jednak Ministerstwo Gospodarki we wczorajszym biuletynie prognozuje publikację na poziomie 4,1-4,2% r/r. Naszym zdaniem prawdopodobny jest nawet odczyt na poziomie 4,00% r/r z uwagi na prognozowany spadek wzrostu cen w zakresie żywności, energii i paliw przy nieznacznym jedynie wzroście dynamiki inflacji bazowej. Dane dot. inflacji najprawdopodobniej odbiją się znacząco na rynku polskiego długu, a w szczególności papierów o krótszym terminie zapadalności. Złoty w ostatnim czasie w dużej mierze pomija lokalne odczyty fundamentalne, jednak należy zakładać, iż przypadku publikacji poniżej oficjalnych prognoz (4,2% r/r) możliwe będzie wystąpienie słabości złotego na rynku z uwagi na fakt wzrostu prawdopodobieństwa obniżenia stóp procentowych przez RPP i w konsekwencji spadku dyferencjału stóp na linii Polska – Strefa Euro (4,75% - 0,75%).
Ponadto w trakcie dzisiejszej sesji notowania złotego zależne będą od nastrojów panujących na szerokim rynku, gdzie o nad ranem poznamy odczyt niemieckiego wskaźnika ZEW (oczek. -19,6 pkt.), który rozpatrywany będzie jako potwierdzenie pogarszającej się koniunktury u naszego zachodniego sąsiada. Dodatkowo wśród wydarzeń dzisiejszej sesji wymienić należy aukcję greckich bonów skarbowych (godz. 11:10, wartość 3,125 mld EUR), gdzie Hellada zmuszona będzie szybko pozyskać fundusze, aby odkupić obligacje skarbowe w posiadaniu EBC o wartości 3,13 mld EUR.
Z rynkowego punktu widzenia złoty aktualnie broni poziomu 4,10 PLN za euro. Polskiej walucie sprzyja spadek awersji do ryzyka na rynkach wyrażony we wzrostach notowań eurodolara, jednak równocześnie wyraźnie widoczna jest korelacja ze spadającymi cenami polskiego długu. W ciągu ostatnich kilkunastu sesji właśnie ruchy kapitału na rynku polskiego długu były podstawowym czynnikiem wspierającym wycenę złotego na rynku. Obecna korekta na notowaniach obligacji wywiera presję podażową również na złotego. W dalszym ciągu aktualnym zakresem wahań dla polskiej waluty pozostaje 4,05 – 4,10 EUR/PLN w oczekiwaniu na wyraźny impuls z szerokiego rynku.
W trakcie wczorajszej sesji złoty stracił ok. -0,46% wobec zagranicznych dewiz, nie korzystając z poprawy nastrojów wynikających ze wzrostu notowań eurodolara powyżej znaczącej technicznej bariery na poziomie 1,2320 USD. Potwierdza to tezę, iż polskiej walucie ciężko będzie samodzielnie umocnić się poniżej 4,00-4,03 EUR/PLN, aby przekroczyć ten newralgiczny zakres inwestorzy na złotym będą musieli otrzymać kolejne silne sygnały (rynek w dalszym ciągu czeka na rozwój sytuacji na linii Hiszpania, Włochy – EFSF oraz potencjalne interwencje EBC i FED).
Z rynkowego punktu widzenia realizuje się nakreślony wcześniej scenariusz obrony 4,10 EUR/PLN na notowaniach złotego. Duże znaczenie dla utrzymania względnej siły polskiej waluty na rynku będzie miała dzisiejsza publikacja z rynku krajowego dotycząca inflacji w ujęciu CPI za lipiec (oczek. 4,2% r/r). Rynek wstępnie dyskontuje już możliwe złagodzenie polityki monetarnej w najbliższych miesiącach. Notowania kontraktów FRA’s (forward rate agreement) sugerują, iż część uczestników rynku zabezpiecza się przez możliwością zmiany nawet o 100 pb. w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Szeroki konsensus rynkowy zakłada dzisiejszy odczyt na poziomie 4,2% r/r, jednak Ministerstwo Gospodarki we wczorajszym biuletynie prognozuje publikację na poziomie 4,1-4,2% r/r. Naszym zdaniem prawdopodobny jest nawet odczyt na poziomie 4,00% r/r z uwagi na prognozowany spadek wzrostu cen w zakresie żywności, energii i paliw przy nieznacznym jedynie wzroście dynamiki inflacji bazowej. Dane dot. inflacji najprawdopodobniej odbiją się znacząco na rynku polskiego długu, a w szczególności papierów o krótszym terminie zapadalności. Złoty w ostatnim czasie w dużej mierze pomija lokalne odczyty fundamentalne, jednak należy zakładać, iż przypadku publikacji poniżej oficjalnych prognoz (4,2% r/r) możliwe będzie wystąpienie słabości złotego na rynku z uwagi na fakt wzrostu prawdopodobieństwa obniżenia stóp procentowych przez RPP i w konsekwencji spadku dyferencjału stóp na linii Polska – Strefa Euro (4,75% - 0,75%).
Ponadto w trakcie dzisiejszej sesji notowania złotego zależne będą od nastrojów panujących na szerokim rynku, gdzie o nad ranem poznamy odczyt niemieckiego wskaźnika ZEW (oczek. -19,6 pkt.), który rozpatrywany będzie jako potwierdzenie pogarszającej się koniunktury u naszego zachodniego sąsiada. Dodatkowo wśród wydarzeń dzisiejszej sesji wymienić należy aukcję greckich bonów skarbowych (godz. 11:10, wartość 3,125 mld EUR), gdzie Hellada zmuszona będzie szybko pozyskać fundusze, aby odkupić obligacje skarbowe w posiadaniu EBC o wartości 3,13 mld EUR.
Z rynkowego punktu widzenia złoty aktualnie broni poziomu 4,10 PLN za euro. Polskiej walucie sprzyja spadek awersji do ryzyka na rynkach wyrażony we wzrostach notowań eurodolara, jednak równocześnie wyraźnie widoczna jest korelacja ze spadającymi cenami polskiego długu. W ciągu ostatnich kilkunastu sesji właśnie ruchy kapitału na rynku polskiego długu były podstawowym czynnikiem wspierającym wycenę złotego na rynku. Obecna korekta na notowaniach obligacji wywiera presję podażową również na złotego. W dalszym ciągu aktualnym zakresem wahań dla polskiej waluty pozostaje 4,05 – 4,10 EUR/PLN w oczekiwaniu na wyraźny impuls z szerokiego rynku.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Rynek ma nadzieje na przełom między USA oraz Chinami
2025-05-09 Poranny komentarz walutowy XTBW trakcie najbliższego weekendu ma dojść do pierwszych poważniejszych negocjacji handlowych między USA oraz Chinami. Rozmowy te mają odbyć się w Szwajcarii. Oczekiwania przed tą rozmową są dosyć pozytywne, biorąc pod uwagę porozumienie handlowe między USA oraz Wielką Brytanią, choć jednocześnie wielokrotnie w tym tygodniu Trump podminowywał ewentualną skłonność do obniżania stawek celnych. Co to znaczy dla rynku, a w szczególności dla amerykańskiego dolara?
Złoty bez reakcji na decyzję RPP
2025-05-08 Poranny komentarz walutowy XTBMożna powiedzieć „wreszcie” stopy procentowe w Polsce wędrują w dół. Rada zdecydowała się na taką pierwszą, ale nie ostatnią obniżkę. Okres wysokiego oprocentowania powoli dobiega końca. Złoty jednak nie reaguje. Dlaczego? Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych od razu o 50 punktów bazowych, w efekcie czego stopa referencyjna powędruje z 5,75 na 5,25%.
RPP w końcu obniża stopy!
2025-05-07 Market News XTBRada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na obniżenie stóp procentowych o 50 punktów bazowych, co było zgodne z oczekiwaniami rynkowymi. Na decyzję o obniżce stóp procentowych musieliśmy czekać bardzo długo, gdyż poprzednia decyzja o obniżce była podjęta ostatnim razem w październiku 2023 roku. Główna stopa procentowa została obniżona z poziomu 5,75% do poziomu 5,25%. Co stało za dzisiejszą decyzją?
Będzie odwilż z Chinami?
2025-05-07 Raport DM BOŚ z rynku walutŚrodowy ranek przynosi poprawę nastrojów po tym, jak strona amerykańska podała, że w weekend dojdzie do spotkania z przedstawicielami Chin (Pekin ma reprezentować wicepremier He Lifeng), co zostało odebrane jako sygnał, że pomimo mieszanych informacji z ostatnich dni, sprawy idą jednak w dobrym kierunku. Rozmowy mają potrwać dwa dni, a Amerykanie będą reprezentowani głównie przez Scotta Bessenta (Sekretarza Skarbu) i Jamiesona Greera (przedstawiciela ds. handlu).
Fed nie zaskoczy. A co zrobi RPP?
2025-05-07 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersFed nie zaskoczy dziś rynku. Pozostawienie stóp na niezmienionym poziomie to scenariusz bazowy. Istnieje wciąż zbyt wiele niepewności związanych ze skutkami polityki celnej USA, dlatego Rezerwa Federalna woli wybrać ostrożniejszy wariant, który oznacza wyższe stopy przez dłuższy czas. Dzisiejsze wieczorne wydarzenie nie powinno zatem stanowić przełomu dla dolara amerykańskiego.
Dzień decyzji RPP i FED!
2025-05-07 Poranny komentarz walutowy XTBRozpoczynamy bardzo ważną sesję na rynkach finansowych, która obfitować będzie w liczne decyzje banków centralnych dotyczące wysokości stóp procentowych. Uwaga skupi się przede wszystkim na decyzji Narodowego Banku Polskiego oraz amerykańskiego Fed’u. Oczekiwania dotyczące decyzji RPP są dosyć jasne po wyraźnej zmianie komunikacji sprzed miesiąca. Prezes Glapiński komentował, że w 2025 roku możliwe są dwa cięcia po 50 pb i taki scenariusz z nawiązką wycenia rynek kontraktów FRA.
Dzień przed komunikatem FED
2025-05-06 Raport DM BOŚ z rynku walutWtorek przynosi dalsze cofnięcie się dolara, choć rynek nie jest jednomyślny. Pośród walut G-10 gorzej wypadają frank, dolar australijski i korona norweska, choć ich osłabienie jest minimalne. Słabość szwajcarskiej waluty w ostatnim czasie nie jest zaskoczeniem, zerowa inflacja za kwiecień podbiła spekulacje, co do tego, czy i kiedy SNB zdecyduje się na powrót ujemnych stóp procentowych. Więcej walut jednak zyskuje dzisiaj w relacji z dolarem - najlepiej radzą sobie dolar nowozelandzki, jen, oraz funt.
Trudne zadanie Fed
2025-05-06 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW obliczu pogarszających się danych makroekonomicznych i nasilającej się presji politycznej ze strony prezydenta Donalda Trumpa, amerykańska Rezerwa Federalna (Fed) zdecyduje się prawdopodbnie jutro na utrzymanie stóp procentowych. Choć gospodarka USA skurczyła się w pierwszym kwartale 2025 roku, a inflacja PCE spadła do poziomu 2,3 proc. – bliskiego celu inflacyjnego Fed – bank centralny nie planuje jeszcze rozpocząć cyklu obniżek.
RPP i Fed rozpoczynają posiedzenia!
2025-05-06 Poranny komentarz walutowy XTBW tym tygodniu poznamy kilka decyzji banków centralnych i w zasadzie poza Fedem, w każdym wypadku oczekujemy obniżek stóp procentowych. Z perspektywy polskich inwestorów liczyć się będzie oczywiście decyzja RPP, której posiedzenie rozpoczyna się dzisiaj oraz Rezerwy Federalnej, która również jutro po dwudniowym posiedzeniu będzie prezentować swoją decyzję. Czego oczekiwać po decyzjach banków centralnych i jakie ma to znaczenie dla rynku?
Co dalej z tym dolarem?
2025-05-05 Raport DM BOŚ z rynku walutAmerykańska waluta nie zyskała zbytnio w pierwszych dniach maja, choć teoretycznie mogła bazując na sentymencie z Wall Street i dobrych danych z rynku pracy. W zamian za to poniedziałkowy ranek przynosi cofnięcie dolara względem większości walut, traci też amerykański dług (rosną rentowności). W piątek rynek został "napompowany" oczekiwaniami, że w końcu rozpoczną się wzajemne rozmowy pomiędzy USA, a Chinami, które mogłyby przynieść obniżkę taryf.