
Data dodania: 2012-08-13 (11:01)
Zeszłotygodniowe uspokojenie na rynkach nosi znamiona odreagowania bardzo wysokiej zmienności, która zapanowała na przełomie lipca i sierpnia. Dużym wahaniom kursów nie sprzyjał także ubogi w dane kalendarz makroekonomiczny.
O ile również dziś nie poznamy wielu ważnych odczytów, to jutro sytuacja wraz z publikacjami dynamiki sprzedaży detalicznej w USA i tempa wzrostu gospodarki Eurolandu w drugim kwartale, ulegnie diametralnej odmianie. Kolejną wskazówką przed drugim z odczytów będzie dynamika PKB Grecji, którą poznamy przed południem. Eurodolar rozpoczął tydzień w okolicach bariery 1,23, a kurs w poniedziałkowy poranek testuje od dołu 50 – godzinową średnią ruchomą. Ważna strefa oporu przebiega w pobliżu 1,2330, a wyznacza ją m.in. dołek z poprzedniej środy i 200 – godzinowa średnia krocząca. Trwałe naruszenie tej bariery uważamy za mało prawdopodobne. Spodziewamy się, że kurs w kolejnych dniach zacznie osuwać się w kierunku tegorocznych minimów. Wsparcia wyznaczają poziomy 1,2240 i 1,2130.
Euroland: czas ucieka ECB
Przed południem Włochy zaoferują 12- miesięczne bony skarbowe o łącznej wartości 8 mld euro. Biorąc pod uwagę jak mocno od końca lipca obniżył się krótszy koniec krzywej rentowności długu można być spokojnym o powodzenie przetargu. Należy jednak zdawać sobie sprawę, że tylko szybkie wdrożenie zapowiadanych przez Mario Draghiego nowych narzędzi walki z kryzysem może trwale obniżyć dochodowość długu Włoch i Hiszpanii. Europejski Bank Centralny kupił zatem nieco czasu, ale przecież żywotne były oczekiwania, że zacznie skupować obligacje. O tym, że kryzys zadłużeniowy jest w oczach inwestorów daleki od rozwiązania świadczą m.in. ujemne rentowności dwuletnich obligacji państw o wysokiej ocenie wiarygodności kredytowej: Niemiec, Finlandii oraz Holandii oraz bardzo niskie Francji. Warto również zwrócić uwagę na sytuację na rynku długu PIIGS w ubiegłym roku. Na początku sierpnia ECB wznowił sterylizowany skup obligacji, co pozwoliło tylko na kilka tygodni uspokoić nastroje. Obecne wyhamowanie wyprzedaży papierów skarbowych może okazać się jeszcze mniej trwałe. Przed rokiem ECB skupował dług – teraz przecież wyłącznie zapowiedział taki krok, a okresy rynkowego wytchnienia po kolejnych próbach „gry na czas” stają się coraz krótsze.
Japonia: ożywienie to już historia
Recesja w Europie i niepewność, którą powodują czarne chmury kłębiące się nad Starym Kontynentem coraz mocniej odbijają się na globalnym wzroście gospodarczym. W II kwartale dynamika PKB Japonii wyniosła zaledwie 1,4 proc. (ujęcie annualizowane) i wyhamowała z 5,5 proc. Konsensus zakładał odczyt na poziomie 2,5 proc. Ujemny wpływ na dynamikę PKB miał eksport netto. W proeksportową gospodarkę Państwa kwitnącej Wiśni uderza nie tylko słabnący globalny popyt oraz silny jen korzystający na zjawisku „bezpiecznej przystani.” Realny efektywny kurs walutowy, który odzwierciedla strukturę obrotów handlowych odbiega od długoterminowej średniej o blisko dwa odchylenia standardowe, co wskazuje na przewartościowanie o około 30 proc. Wyraźnie wygasa również pozytywny efekt odbudowy kraju ze zniszczeń po zeszłorocznych klęskach żywiołowych. Słabnąca gospodarka i widmo deflacji nieuchronnie skłonią Bank Japonii, który obrał przecież politykę celu inflacyjnego (1 proc. w średnim terminie), do zwiększenia wartości programu skupu aktywów.
Rodzima waluta kontynuuje zapowiadane przez nas korekcyjne osłabienie, na którego nieuchronność wskazywał wyprzedany rynek, niska premia za ryzyko inwestycji w rodzimy dług oraz mocno odbiegająca od średniej skośność strategii korytarzowej. Kurs EUR/PLN zbliża się do poziomu 4,08, testuje 10- dniową średnią ruchomą oraz minima z pierwszego kwartału. Oscylator PKS sugeruje, że ruch na północ będzie kontynuowany. Dziś poznamy saldo rachunku obrotów bieżących za czerwiec bieżącego roku. Wysoki deficyt c/a i wyraźnie rosnący wzrost wartości inwestycji portfelowych postrzegamy jako czynniki zagrożenia dla siły złotego w przypadku kolejnego wybuchu awersji do ryzyka. Nasza prognoza zakłada, że Nasza prognoza zakłada, że saldo wyniesie -796 mln EUR.
Euroland: czas ucieka ECB
Przed południem Włochy zaoferują 12- miesięczne bony skarbowe o łącznej wartości 8 mld euro. Biorąc pod uwagę jak mocno od końca lipca obniżył się krótszy koniec krzywej rentowności długu można być spokojnym o powodzenie przetargu. Należy jednak zdawać sobie sprawę, że tylko szybkie wdrożenie zapowiadanych przez Mario Draghiego nowych narzędzi walki z kryzysem może trwale obniżyć dochodowość długu Włoch i Hiszpanii. Europejski Bank Centralny kupił zatem nieco czasu, ale przecież żywotne były oczekiwania, że zacznie skupować obligacje. O tym, że kryzys zadłużeniowy jest w oczach inwestorów daleki od rozwiązania świadczą m.in. ujemne rentowności dwuletnich obligacji państw o wysokiej ocenie wiarygodności kredytowej: Niemiec, Finlandii oraz Holandii oraz bardzo niskie Francji. Warto również zwrócić uwagę na sytuację na rynku długu PIIGS w ubiegłym roku. Na początku sierpnia ECB wznowił sterylizowany skup obligacji, co pozwoliło tylko na kilka tygodni uspokoić nastroje. Obecne wyhamowanie wyprzedaży papierów skarbowych może okazać się jeszcze mniej trwałe. Przed rokiem ECB skupował dług – teraz przecież wyłącznie zapowiedział taki krok, a okresy rynkowego wytchnienia po kolejnych próbach „gry na czas” stają się coraz krótsze.
Japonia: ożywienie to już historia
Recesja w Europie i niepewność, którą powodują czarne chmury kłębiące się nad Starym Kontynentem coraz mocniej odbijają się na globalnym wzroście gospodarczym. W II kwartale dynamika PKB Japonii wyniosła zaledwie 1,4 proc. (ujęcie annualizowane) i wyhamowała z 5,5 proc. Konsensus zakładał odczyt na poziomie 2,5 proc. Ujemny wpływ na dynamikę PKB miał eksport netto. W proeksportową gospodarkę Państwa kwitnącej Wiśni uderza nie tylko słabnący globalny popyt oraz silny jen korzystający na zjawisku „bezpiecznej przystani.” Realny efektywny kurs walutowy, który odzwierciedla strukturę obrotów handlowych odbiega od długoterminowej średniej o blisko dwa odchylenia standardowe, co wskazuje na przewartościowanie o około 30 proc. Wyraźnie wygasa również pozytywny efekt odbudowy kraju ze zniszczeń po zeszłorocznych klęskach żywiołowych. Słabnąca gospodarka i widmo deflacji nieuchronnie skłonią Bank Japonii, który obrał przecież politykę celu inflacyjnego (1 proc. w średnim terminie), do zwiększenia wartości programu skupu aktywów.
Rodzima waluta kontynuuje zapowiadane przez nas korekcyjne osłabienie, na którego nieuchronność wskazywał wyprzedany rynek, niska premia za ryzyko inwestycji w rodzimy dług oraz mocno odbiegająca od średniej skośność strategii korytarzowej. Kurs EUR/PLN zbliża się do poziomu 4,08, testuje 10- dniową średnią ruchomą oraz minima z pierwszego kwartału. Oscylator PKS sugeruje, że ruch na północ będzie kontynuowany. Dziś poznamy saldo rachunku obrotów bieżących za czerwiec bieżącego roku. Wysoki deficyt c/a i wyraźnie rosnący wzrost wartości inwestycji portfelowych postrzegamy jako czynniki zagrożenia dla siły złotego w przypadku kolejnego wybuchu awersji do ryzyka. Nasza prognoza zakłada, że Nasza prognoza zakłada, że saldo wyniesie -796 mln EUR.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).