
Data dodania: 2012-08-09 (11:53)
Środa była kolejnym dniem spokojnego handlu na rynku walutowym, jednak względna stabilność eurodolara nie działała przez część dnia na korzyść polskiej waluty. Do południa cały czas notowaniom złotego ciążyła perspektywa rewizji w dół prognoz wzrostu PKB w przyszłym roku.
Natomiast nastroje globalne pogorszyło ostrzeżenie agencji ratingowej S&P, która zagroziła Grecji obniżką standingu kredytowego jeśli nie będzie w stanie doprowadzić do wypłaty kolejnej transzy planu pomocowego we wrześniu (w tym momencie rating długoterminowy Grecji to CCC). Razem z nieco słabszymi danymi o produkcji przemysłowej z Niemiec, był to pretekst do lekkiej realizacji zysków. Rentowności 10-letnich obligacji greckich wzrosły o 73 pb, do 25 proc. dziś rano. Obligacje hiszpańskie utrzymują się jednak poniżej 7 proc. Rynki pamiętają, że w obwodzie jest jeszcze niewiadoma w postaci tego, na jakie niestandardowe działania zdecyduje się EBC, co powinno jednak utrzymywać rentowności poniżej szczytów sprzed posiedzenia EBC. Jednak warto zauważyć, że w reakcji na zapowiedzi Mario Draghiego, dwa razy silniej spadły rentowności obligacji krótkoterminowych niż długoterminowych. To z kolei zachęca Włochy i Hiszpanię do emitowania długu krótkoterminowego, który niesie ze sobą większe ryzyko, gdyż zmusza do częstszego rolowania długu, a w atmosferze niepewności nadmierna ilość aukcji na pewno nie jest wskazana.
Po południu złoty zaczął odrabiać straty, dzięki czemu zakończył dzień na poziomie otwarcia względem euro oraz symboliczną stratą w stosunku do dolara. Z jednej strony pogorszenie nastrojów na rynku nie było duże, a eurodolar obronił strefę wsparcia na 1,23-1,2320. Z drugiej z odsieczą przyszło Ministerstwo Finansów. Wiceminister finansów Ludwik Kotecki powiedział, że wzrost PKB na poziomie 2,5 proc. w 2012 r. założony w budżecie jest niezagrożony, a najprawdopodobniej wyniesie on 2,9 proc. Co prawda w przyszłym ma to już być poniżej 2,5 proc., a stopa bezrobocia wzrośnie powyżej 13 proc., jednak w zeszłym tygodniu minister Kotecki ostrzegał, że do końca sierpnia jego resort może zrewidować założenie 2,5 proc. dynamiki PKB. Wydźwięk wywiadu był więc pozytywny i pozwolił polskiej walucie na odrobienie strat.
Najważniejsze dane z dzisiejszego kalendarium zostały opublikowane w nocy i rano. Bank of Japan nie zmienił stóp procentowych, pozostawiając je na rekordowy niskim poziomie 0,1 proc., jednocześnie też nie zmienił parametrów programu luzowania ilościowego, który opiewa obecnie na 45 bilionów jenów. Na minus należy natomiast zaliczyć obniżenie oceny perspektywy japońskiego eksportu. O rozczarowaniu można mówić w przypadku ważnych figur z Chin – w lipcu sprzedaż detaliczna wzrosła o 13,1 proc. w ujęciu rocznym, a produkcja przemysłowa o 9,2 proc. Konsesnsus prognoz zakładał dynamikę rzędu 13,7 oraz 9,8 proc. r/r. Jednak ze względu na fakt, że chińscy oficjele mówią otwarcie o dalszym wspieraniu wzrostu gospodarczego, gorsze dane mogą tym razem przejść bez większego echa. Do godziny 14:30 właściwie nie ma istotnych publikacji. Później warto zwrócić uwagę na dane z USA, przede wszystkim na tygodniową liczbę nowych bezrobotnych, gdzie prognozuje się 370 tys. nowych wniosków o zasiłek. Po ubiegłotygodniowych payrollsach dane z rynku pracy dla kolejnego miesiąca będą ponownie istotne z punktu widzenia działań Rezerwy Federalnej. Niemniej, wiele wskazuje na to, że decydujących ruchów dziś nie zobaczymy. Eurodolar może pozostawać w kanale 1,2320-1,2440.
Po południu złoty zaczął odrabiać straty, dzięki czemu zakończył dzień na poziomie otwarcia względem euro oraz symboliczną stratą w stosunku do dolara. Z jednej strony pogorszenie nastrojów na rynku nie było duże, a eurodolar obronił strefę wsparcia na 1,23-1,2320. Z drugiej z odsieczą przyszło Ministerstwo Finansów. Wiceminister finansów Ludwik Kotecki powiedział, że wzrost PKB na poziomie 2,5 proc. w 2012 r. założony w budżecie jest niezagrożony, a najprawdopodobniej wyniesie on 2,9 proc. Co prawda w przyszłym ma to już być poniżej 2,5 proc., a stopa bezrobocia wzrośnie powyżej 13 proc., jednak w zeszłym tygodniu minister Kotecki ostrzegał, że do końca sierpnia jego resort może zrewidować założenie 2,5 proc. dynamiki PKB. Wydźwięk wywiadu był więc pozytywny i pozwolił polskiej walucie na odrobienie strat.
Najważniejsze dane z dzisiejszego kalendarium zostały opublikowane w nocy i rano. Bank of Japan nie zmienił stóp procentowych, pozostawiając je na rekordowy niskim poziomie 0,1 proc., jednocześnie też nie zmienił parametrów programu luzowania ilościowego, który opiewa obecnie na 45 bilionów jenów. Na minus należy natomiast zaliczyć obniżenie oceny perspektywy japońskiego eksportu. O rozczarowaniu można mówić w przypadku ważnych figur z Chin – w lipcu sprzedaż detaliczna wzrosła o 13,1 proc. w ujęciu rocznym, a produkcja przemysłowa o 9,2 proc. Konsesnsus prognoz zakładał dynamikę rzędu 13,7 oraz 9,8 proc. r/r. Jednak ze względu na fakt, że chińscy oficjele mówią otwarcie o dalszym wspieraniu wzrostu gospodarczego, gorsze dane mogą tym razem przejść bez większego echa. Do godziny 14:30 właściwie nie ma istotnych publikacji. Później warto zwrócić uwagę na dane z USA, przede wszystkim na tygodniową liczbę nowych bezrobotnych, gdzie prognozuje się 370 tys. nowych wniosków o zasiłek. Po ubiegłotygodniowych payrollsach dane z rynku pracy dla kolejnego miesiąca będą ponownie istotne z punktu widzenia działań Rezerwy Federalnej. Niemniej, wiele wskazuje na to, że decydujących ruchów dziś nie zobaczymy. Eurodolar może pozostawać w kanale 1,2320-1,2440.
Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.