
Data dodania: 2012-07-25 (10:04)
Poranny, środowy handel na rynku przynosi oscylowanie notowań złotego blisko poziomów wyznaczonych podczas wczorajszej sesji amerykańskiej. Polska waluta wyceniana jest następująco: 4,207 PLN za euro, 3,485 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,502 PLN względem franka szwajcarskiego.
Rentowności polskiego długu przebiły pełen poziom 5,00% i wynoszą aktualnie 5,03% w przypadku instrumentów (obligacji) 10-letnich.
W trakcie wczorajszej sesji złoty stracił ok. 0,3% wobec zagranicznych walut. Odwrót od ryzykownych aktywów wynikał w dużej mierze z pogorszenia nastrojów w Europie, które znalazły odzwierciedlenie w spadkach notowań eurodolara (-0,45%) zwyczajowo traktowanego jakom wskaźnik awersji do ryzyka na rynkach. Inwestorzy negatywnie odnieśli się do faktu, iż na wczorajszej aukcji długu Hiszpańskie papiery osiągnęły historycznie drugi najwyższy poziom rentowności. Dodatkowo warto wspomnieć, iż na rynku długu doszło do przekroczenia oprocentowania obligacji 10-letnich (obecnie 7,713%) przez rentowności krótszych papierów dłużnych (aktualnie 5-letnie 7,766%). Sygnalizuje to, iż krótkoterminowy poziom niepewności wokół Hiszpanii osiągnął apogeum, a inwestorzy zakładając, że kraj ten zmuszony będzie w najbliższych miesiącach wystąpić o oficjalny bail-out.
Drugim powodem odwrotu kapitału od bardziej ryzykownych walut i aktywów były wypowiedzi aktualnie przebywających w Atenach przedstawicieli MFW, UE oraz EBC, którzy zasygnalizowali, iż Grecy nie są w stanie regulować swoich zobowiązań i bardzo prawdopodobna jest kolejna restrukturyzacja zadłużenia. Ponadto kraj ten ma problem z implementacją wcześniej uzgodnionych reform w wyniku czego poprzednie szacunki w zakresie zmniejszenia spadku dynamiki wzrostu (z -7,00% do -9,00%) zostały uznane za nierealne.
Ponadto agencja ratingowa Moody’s zdecydowała o obniżeniu perspektywy ratingu dla wehikułu EFSF na negatywną. W poprzednich tygodniu aukcja długu emitowanego przez ten fundusz zakończyła się uplasowaniem serii po ujemnych rentownościach. Obniżenie perspektywy należy tłumaczyć wcześniejszą decyzją agencji, która obniżyła perspektywę ratingu dla Niemiec, jednego z największych gwarantów EFSF.
Z krajowego punktu widzenia nad ranem pojawiły się informacje, iż Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju podwyższył prognozę PKB dla Polski na rok 2012 (do 2,9 z 2,7) oraz obniżył na 2013r.(z 2,9 do 2,4). W przypadku zrealizowania tych szacunków Polska zajęłaby drugie miejsce w Europie Środkowo – Wschodniej pod względem dynamiki wzrostu (zaraz po Litwie). Warto jednak pamiętać, iż powszechne szacunki rynkowe kształtują się bardziej optymistyczne i zakładają wzrost rzędu 3,00% w ‘12r. oraz 2,75% w ’13r., a więc w dalszym ciągu znacząco powyżej założeń budżetowych MF.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makroekonomicznych z rynku krajowego. Najważniejszą figurą dla złotego będzie publikowany dzisiaj odczyt indeksu instytutu IFO w Niemczech (godz. 10:00, oczek. 104,7 pkt.) traktowanego zwyczajowo jako najbardziej wiarygodne źródło informacji o niemieckiej gospodarce. Z punktu widzenia krajowego odczyt ten będzie o tyle istotny, iż z uwagi na ścisłe powiązania eksportowe naszych gospodarek koniunktura u naszych zachodnich sąsiadów wywiera znaczny wpływ na stan gospodarki w Polsce. Wczorajsze dane w zakresie przemysłowych PMI dla Niemiec wskazały, iż kraj ten czeka najprawdopodobniej znaczące spowolnienie w III kw. 2012r. co stanowi czynnik ryzyka dla Polski oraz polskiej waluty.
Z rynkowego punktu widzenia pole do ewentualnego umocnienia złotego wydaje się ograniczone. Z jednej strony wycenę polskiej waluty wspierać będą wcześniejsze zakupy zagranicy na rynku polskiego długu, z drugiej eskalacja obaw związanych z Grecją i Hiszpanią skutecznie powstrzymuje kapitał przed angażowaniem się na ryzykownych aktywach. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się utrzymanie presji na złotego, który będzie nieznacznie osłabiał się w kierunku 4,25 EUR/PLN.
W trakcie wczorajszej sesji złoty stracił ok. 0,3% wobec zagranicznych walut. Odwrót od ryzykownych aktywów wynikał w dużej mierze z pogorszenia nastrojów w Europie, które znalazły odzwierciedlenie w spadkach notowań eurodolara (-0,45%) zwyczajowo traktowanego jakom wskaźnik awersji do ryzyka na rynkach. Inwestorzy negatywnie odnieśli się do faktu, iż na wczorajszej aukcji długu Hiszpańskie papiery osiągnęły historycznie drugi najwyższy poziom rentowności. Dodatkowo warto wspomnieć, iż na rynku długu doszło do przekroczenia oprocentowania obligacji 10-letnich (obecnie 7,713%) przez rentowności krótszych papierów dłużnych (aktualnie 5-letnie 7,766%). Sygnalizuje to, iż krótkoterminowy poziom niepewności wokół Hiszpanii osiągnął apogeum, a inwestorzy zakładając, że kraj ten zmuszony będzie w najbliższych miesiącach wystąpić o oficjalny bail-out.
Drugim powodem odwrotu kapitału od bardziej ryzykownych walut i aktywów były wypowiedzi aktualnie przebywających w Atenach przedstawicieli MFW, UE oraz EBC, którzy zasygnalizowali, iż Grecy nie są w stanie regulować swoich zobowiązań i bardzo prawdopodobna jest kolejna restrukturyzacja zadłużenia. Ponadto kraj ten ma problem z implementacją wcześniej uzgodnionych reform w wyniku czego poprzednie szacunki w zakresie zmniejszenia spadku dynamiki wzrostu (z -7,00% do -9,00%) zostały uznane za nierealne.
Ponadto agencja ratingowa Moody’s zdecydowała o obniżeniu perspektywy ratingu dla wehikułu EFSF na negatywną. W poprzednich tygodniu aukcja długu emitowanego przez ten fundusz zakończyła się uplasowaniem serii po ujemnych rentownościach. Obniżenie perspektywy należy tłumaczyć wcześniejszą decyzją agencji, która obniżyła perspektywę ratingu dla Niemiec, jednego z największych gwarantów EFSF.
Z krajowego punktu widzenia nad ranem pojawiły się informacje, iż Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju podwyższył prognozę PKB dla Polski na rok 2012 (do 2,9 z 2,7) oraz obniżył na 2013r.(z 2,9 do 2,4). W przypadku zrealizowania tych szacunków Polska zajęłaby drugie miejsce w Europie Środkowo – Wschodniej pod względem dynamiki wzrostu (zaraz po Litwie). Warto jednak pamiętać, iż powszechne szacunki rynkowe kształtują się bardziej optymistyczne i zakładają wzrost rzędu 3,00% w ‘12r. oraz 2,75% w ’13r., a więc w dalszym ciągu znacząco powyżej założeń budżetowych MF.
W trakcie dzisiejszej sesji brak jest znaczących publikacji makroekonomicznych z rynku krajowego. Najważniejszą figurą dla złotego będzie publikowany dzisiaj odczyt indeksu instytutu IFO w Niemczech (godz. 10:00, oczek. 104,7 pkt.) traktowanego zwyczajowo jako najbardziej wiarygodne źródło informacji o niemieckiej gospodarce. Z punktu widzenia krajowego odczyt ten będzie o tyle istotny, iż z uwagi na ścisłe powiązania eksportowe naszych gospodarek koniunktura u naszych zachodnich sąsiadów wywiera znaczny wpływ na stan gospodarki w Polsce. Wczorajsze dane w zakresie przemysłowych PMI dla Niemiec wskazały, iż kraj ten czeka najprawdopodobniej znaczące spowolnienie w III kw. 2012r. co stanowi czynnik ryzyka dla Polski oraz polskiej waluty.
Z rynkowego punktu widzenia pole do ewentualnego umocnienia złotego wydaje się ograniczone. Z jednej strony wycenę polskiej waluty wspierać będą wcześniejsze zakupy zagranicy na rynku polskiego długu, z drugiej eskalacja obaw związanych z Grecją i Hiszpanią skutecznie powstrzymuje kapitał przed angażowaniem się na ryzykownych aktywach. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się utrzymanie presji na złotego, który będzie nieznacznie osłabiał się w kierunku 4,25 EUR/PLN.
Źródło: Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Dolar chwilowo bez kierunku?
2025-04-29 Raport DM BOŚ z rynku walutW poniedziałek amerykańska waluta straciła, dzisiaj zyskuje. Widać, ze rynkom brakuje kierunku i mocnych argumentów. Uwagę zwraca przyzwoite zachowanie się indeksów na Wall Street (wczorajsza korekta po zwyżkach z ubiegłego tygodnia była płytka), oraz utrzymujący się umiarkowany popyt na amerykański dług. Wygląda na to, że inwestorzy nie chcą podejmować decyzji biorąc pod uwagę kluczowe, cenotwórcze wątki - wyczekiwanie na odwilż we wzajemnych relacjach handlowych pomiędzy USA, a Chinami, ...
Obawy o stagflację w USA pogłebiają się
2025-04-29 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersIndeks aktywności przemysłowej Fed z Dallas przyniósł mocno negatywne zaskoczenie. To kolejna czerwona lampka dla amerykańskiej gospodarki. Wcześniej otrzymaliśmy serię rozczarowujących wskaźników nastrojów. Indeks osiągnął poziom około -36, czyli blisko 19 punktów poniżej oczekiwań. Jeszcze bardziej niepokojące są jego składowe – zamówienia nowych towarów gwałtownie spadły, podczas gdy ceny płacone przez producentów istotnie wzrosły. Dolar znalazł się pod lekką presją spadkową.
Wąskie zwycięstwo Liberałów w Kanadzie bez większego wpływu na rynek
2025-04-29 Poranny komentarz walutowy XTBDolar kanadyjski osłabił się po ogłoszeniu przewidywanego wąskiego zwycięstwa Partii Liberalnej w wyborach krajowych. Partia Liberalna Kanady ma wygrać czwarte z rzędu wybory, dając mandat byłemu prezesowi banku centralnego Markowi Carneyowi, który w kampanii obiecywał pobudzenie wzrostu gospodarczego i przeciwstawienie się prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w wojnie handlowej. Margines zwycięstwa wydaje się być jednak wąski, co zmusi rząd do współpracy z innymi partiami w celu uchwalania budżetów i innych ustaw.
Amerykanie obawiają się drastycznego wzrostu cen
2025-04-28 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWzrost długoterminowych oraz krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych w USA, rejestrowany przez Uniwersytet Michigan, przestaje wyglądać na statystyczną anomalię. Dane z drugiej rundy kwietniowych badań jedynie potwierdzają tendencję, którą wskazywały już wcześniejsze wyniki z marca i początku kwietnia: konsumenci wyraźnie zaczęli spodziewać się wyższej cen w krótkim oraz długim horyzoncie czasowym. To znacząca zmiana, zwłaszcza w zestawieniu z okresem inflacji po pandemii covid, kiedy wzrost oczekiwań był stosunkowo niewielki.
Wyczekiwanie na kolejne wieści
2025-04-28 Raport DM BOŚ z rynku walutSekretarz Skarbu Scott Bessent poinformował agencje o spotkaniu z przedstawicielami Chin, po którym stwierdził, że tak wysokie, wzajemne stawki celne są nie do utrzymania, co podbiło spekulacje, co do ich obniżenia. Presja rynków na konkretne działania rośnie, choć trudno ocenić, kiedy pojawiłyby się konkrety. Niemniej administracja Trumpa zdaje się czuć naciski z Wall Street, gdyż pojawiły się doniesienia, że urzędnicy chcieliby zawrzeć nowe umowy handlowe z niektórymi krajami nawet w tym tygodniu, chociaż mogą pojawić się opóźnienia - innymi słowy: chcemy, rozumiemy i pracujemy nad jak najszybszą finalizacją.
Intensywna majówka
2025-04-28 Poranny komentarz walutowy XTBDość spokojnie jest w poniedziałkowy poranek na rynkach finansowych, szczególnie jak na wydarzenia ostatnich tygodni. Wyprzedaż dolara zatrzymała się, zaś indeksy odbiły wobec pewnego rodzaju odwilży w polityce celnej Waszyngtonu, choć sytuacja może się szybko zmienić. Paradoksalnie główne wydarzenia tego tygodnia czekają nas w okresie polskiego majowego weekendu. Kwiecień był drugim kolejnym miesiącem intensywnej wyprzedaży dolara amerykańskiego, a kurs EURUSD dotarł w okolice 1,15 – poziomu niewidzianego od końca 2021 roku.
Deeskalacja i doważanie USA
2025-04-25 Raport DM BOŚ z rynku walutChińczycy temu zaprzeczają, ale prezydent Trump twierdzi, że prowadzone są już zakulisowe rozmowy z Chinami na temat obniżenia stawek celnych po obu stronach i progres w tym temacie jest widoczny. Chiny mają rozważyć zwolnienia dla amerykańskiego sprzętu medycznego i chemikaliów przemysłowych, podczas kiedy USA mogą wprowadzić zwolnienia na wybrane półprzewodniki i układy scalone.
Rynkowe światełko w tunelu?
2025-04-25 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na międzynarodowych rynkach finansowych rozpoczyna się pozytywnie, ponieważ dobre wyniki kwartalne Alphabet oraz informacje o możliwych luzowaniach celnych ze strony Chin zmniejszają szansę wystąpienia globalnej recesji, która jeszcze ostatnio jako temat przewodni stanowiła główny element wywołujący paniczne wyprzedaże rynku.
Deal z Chinami nie pojawi się prędko
2025-04-24 Raport DM BOŚ z rynku walutCzwartek przynosi cofnięcie dolara na szerokim rynku po dwóch dniach jego odbicia. W tym czasie mocno wzrosły tez indeksy na Wall Street, zanotowaliśmy ruch na kryptowalutach, odreagowały też przecenione ostatnio amerykańskie obligacje. Rynki zareagowały tak na sygnały, że USA oczekują deeskalacji w wywołanej przez siebie wojnie handlowej z Chinami, a prezydent Trump wyraźnie podkreślił, że nie planuje zwolnić szefa FED, który uparcie nie chce obniżyć stóp procentowych.
Złoto wrażliwe na sygnały z Waszyngtonu
2025-04-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW środę ceny złota doświadczyły największego jednodniowego spadku od prawie czterech lat, co wywołało pytania o trwałość dotychczasowego rajdu cenowego na tym rynku. Gwałtowny spadek był bezpośrednią reakcją na złagodzenie retoryki prezydenta Donalda Trumpa w sprawie ceł wobec Chin oraz na rosnącą niepewność dotyczącą przyszłości szefa Rezerwy Federalnej.