
Data dodania: 2012-07-20 (17:47)
Eurodolar od początku tygodnia stabilizował się między 1,22, a 1,23. Dopiero ostatniego dnia tygodnia notowania trwale wybiły się z tego przedziału. Kurs EUR/USD ustanowił nowe tegoroczne minimum przy 1,2145. Problemy zadłużeniowe strefy euro znów dały o sobie znać, dlatego w najbliższych dniach kurs może zniżkować poniżej 1,21.
Najważniejszym wydarzeniem ubiegłego tygodnia było rozłożone na dwa dni przemówienie Bena Bernanke dotyczące polityki monetarnej w pierwszym półroczu bieżącego roku. Słowa szefa Fed nie wzbudziły entuzjazmu inwestorów – jak zawsze usłyszeliśmy, że Fed zrobi wszystko by stymulować wzrost gospodarczy. Opublikowana w drugiej części tygodnia Beżowa Księga Fed w łagodny sposób opisuje stagnację na rynku pracy, dodając, że sytuacja cały czas się poprawia. Inwestorzy nie spodziewają się decyzji o rozpoczęciu QE3 na najbliższym posiedzeniu FOMC, które odbędzie się 1 sierpnia. Część uczestników rynku oczekuje startu luzowania polityki pieniężnej już w wakacje, tym bardziej że osłabia się presja płacowa, co może spowodować spadek dynamiki wzrostu cen. W celu zapobieżenia deflacji władze monetarne będą zmuszone zachęcić konsumentów do zwiększenia wydatków – jedynym sposobem na to będzie wpłynięcie na oczekiwania inflacyjne poprzez zwiększenie podaży pieniądza. Biorąc pod uwagę niskie stopy procentowe Fed, kiepski nastrój wśród konsumentów (miesięczna dynamika sprzedaży detalicznej spada od września poprzedniego roku) coraz większe jest ryzyko wpadnięcia w pułapkę płynności, która trapiła amerykańską gospodarkę w czasie Wielkiego Kryzysu, a ostatnio Japonię w latach 90. Barometry koniunktury w poszczególnych regionach USA wskazują na niejednoznaczny obraz sektora przemysłowego (indeksy NY Empire State i Fed Filadelfia wzrosły, jednak nie są to duże zmiany). Trwa sezon publikacji wyników amerykańskich spółek za drugi kwartał bieżącego roku. Wskaźniki finansowe są lepsze od oczekiwań inwestorów, którzy dostosowali je do obecnego stanu aktywności gospodarczej. Znaczny wzrost niespłacanych kredytów (NPL) w hiszpańskich bankach powoduje, że ich potrzeby pożyczkowe stale rosną. W czerwcu pożyczyły one 365 mld euro od ECB (o 50 mld euro więcej niż w kwietniu i ponad dwa razy więcej niż w pierwszych miesiącach tego roku), co sprawia, że ponad 30 proc. kredytów ECB to pomoc dla hiszpańskiego sektora bankowego. Dodatkowo w ubiegłym tygodniu Moody’s obciął ratingi trzynastu włoskim bankom, w uzasadnieniu pisząc, że decyzja ta jest skutkiem obniżenia ratingu włoskich papierów rządowych (13 lipca miała miejsce obniżka z A3 na Baa2). Wg Moody’s największym zagrożeniem pozostaje zbyt duża zależność banków od ECB. Informacje te pokazują wyraźną różnicę pomiędzy bankami z północy i południa kontynentu. W przyszłym tygodniu okaże się jaki jest klimat gospodarczy w Niemczech. Bazując na indeksie ZEW można przypuszczać, że indeksy IFO (oczekiwania przedsiębiorców) i PMI dla przemysłu również spadną.
Złoty wciąż silny
Kurs EUR/PLN odnotował najniższy poziom od początku kwietnia – 4,1450. Na umocnienie złotego największy wpływ ma napływ kapitału zagranicznego na polski rynek długu. W najbliższym czasie tendencja ta utrzyma się, a polska waluta umocni się do 4,10 – 4,12. Notowania złotego w stosunku do dolara są dużo bardziej skorelowane z kursem EUR/USD. Jeżeli eurodolar pogłębi spadki, złoty tracił będzie w stosunku do amerykańskiej waluty. Najważniejszymi wydarzeniami w tym tygodniu były: publikacja danych o produkcji przemysłowej i aukcja skarbowych papierów wartościowych. Odczyt dynamiki produkcji zupełnie zawiódł oczekiwania rynkowe, natomiast sprzedaż obligacji potwierdziła to, o czym pisaliśmy w tym tygodniu – polski rynek długu stał się bardzo atrakcyjny dla kapitału zagranicznego. Z wyceny kontraktów FRA wynika, że rynek oczekuje obniżki stóp procentowych przez RPP i właśnie to jest powodem wzmożonego zainteresowania obligacjami emitowanymi przez polski rząd. W przyszłym tygodniu zostaną opublikowane dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia rejestrowanego.
Złoty wciąż silny
Kurs EUR/PLN odnotował najniższy poziom od początku kwietnia – 4,1450. Na umocnienie złotego największy wpływ ma napływ kapitału zagranicznego na polski rynek długu. W najbliższym czasie tendencja ta utrzyma się, a polska waluta umocni się do 4,10 – 4,12. Notowania złotego w stosunku do dolara są dużo bardziej skorelowane z kursem EUR/USD. Jeżeli eurodolar pogłębi spadki, złoty tracił będzie w stosunku do amerykańskiej waluty. Najważniejszymi wydarzeniami w tym tygodniu były: publikacja danych o produkcji przemysłowej i aukcja skarbowych papierów wartościowych. Odczyt dynamiki produkcji zupełnie zawiódł oczekiwania rynkowe, natomiast sprzedaż obligacji potwierdziła to, o czym pisaliśmy w tym tygodniu – polski rynek długu stał się bardzo atrakcyjny dla kapitału zagranicznego. Z wyceny kontraktów FRA wynika, że rynek oczekuje obniżki stóp procentowych przez RPP i właśnie to jest powodem wzmożonego zainteresowania obligacjami emitowanymi przez polski rząd. W przyszłym tygodniu zostaną opublikowane dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia rejestrowanego.
Źródło: Marcin Pietrzak, Szymon Zajkowski, DM TMS Brokers S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski TMS Brokers
Dom Maklerski TMS Brokers
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).