Data dodania: 2012-07-19 (10:05)
Opublikowana w środę przez oddział Rezerwy Federalnej z Atlanty Beżowa Księga, opisująca sytuację gospodarczą w USA w czerwcu i na początku lipca, niespecjalnie zaskoczyła. Aktywność gospodarcza rosła we wszystkich 12 lokalnych regionach, jednak tempo tego wzrostu zostało określone jako słabe do umiarkowanego.
Natomiast sprzedaż detaliczna lekko wzrosła w prawie wszystkich regionach, wyłączając Boston i Cleveland (brak zmian) oraz Nowy Jork, gdzie lekko spadła. Najbardziej wzrost widać było w popycie na samochody. W porównaniu z poprzednią Beżową Księgą, gdzie diagnozowano umiarkowany wzrost gospodarczy, opis jest nieco bardziej negatywny. Przyrost zatrudnienia w większości dystryktów określono jako skromny, podobnie jak i presję płacową. Taki opis największej gospodarki świata na pewno nie jest optymistyczny, jednak w zestawieniu z wciąż żywymi oczekiwaniami co do wprowadzenia przez Fed QE3 (wczoraj Ben Bernanke powtórzył przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów, że jest gotowy do dalszego stymulowania gospodarki, jeśli zajdzie taka potrzeba), wcale nie musi pogarszać nastrojów. I tak też się dzieje – na rynkach kapitałowych panuje mini-hossa, natomiast eurodolar konsekwentnie wyznacza coraz wyższe dołki, przez co zwiększa się szansa na trwalsze wybicie powyżej poziomu 1,23. Jakkolwiek można ocenić oczekiwania na wprowadzenie luzowania ilościowego jako mocno na wyrost, to jednak trzeba pamiętać, że uczestnicy rynku nie zawsze są w pełni racjonalni i to, że w tym momencie taki pogląd przeważa, należy uznać za argument na rzecz zwyżki euro i ryzykownych aktywów.
Negatywne dane napłynęły natomiast z Polski – wczoraj GUS podał, że produkcja przemysłowa (na podstawie danych z przedsiębiorstw zatrudniających ponad 9 osób) w czerwcu rosła zaledwie w tempie 1,2 proc. w ujęciu rocznym, podczas gdy oczekiwano odczytu na poziomie 4 proc. r/r. W porównaniu z majem br. zanotowano natomiast spadek o 2 proc. Po wyeliminowaniu czynników sezonowych produkcja wzrosła o 2,6 proc. r/r. Wzrost zanotowano w 18 z 34 działach przemysłu. Wpływ Euro 2012 widać głównie w dynamice produkcji budowlano – montażowej, która spadła o 5,1 proc. w ujęciu rocznym, tutaj jednak w lipcu powinno być widoczne odbicie. Natomiast w ujęciu generalnym nie tylko Euro, ale przede wszystkim coraz gorsza sytuacja gospodarcza Europy powoduje, że aktywność przedsiębiorstw produkcyjnych ulega zmniejszeniu. Jest to też argument za obniżką stóp procentowych przez RPP. Złoty początkowo stracił w reakcji na dane, osiągając dzienne minimum na 4,1797. W kilka godzin odrobił jednak te straty, a kurs EUR/PLN ponownie spadł do okolic 4,16. Była to reakcja na wzrost eurodolara i poprawę nastrojów na rynkach. Od dłuższego czasu też siłę złotego należy wiązać z dużym popytem na polski dług – rentowności 10-letnich obligacji skarbowych konsekwentnie utrzymują się poniżej 5 proc. I tutaj coraz większe nadzieje na obniżkę stóp paradoksalnie mogą wzmacniać złotego, gdyż oczekiwania co do wzrostu cen polskich obligacji po spadku stóp przyciągają chcący to antycypować kapitał już teraz. Póki co zatem utrzymuje się duża odporność polskiej waluty na wahania nastrojów globalnych, jednak cały czas trzeba pamiętać, że wciąż jesteśmy postrzegani jako rynek rozwijający się i w przypadku mocniejszego tąpnięcia na rynku redukcja pozycji w polskich aktywach przez inwestorów zagranicznych, a tym samym osłabianie złotego, są bardzo prawdopodobne.
W dzisiejszym kalendarium jest kilka istotnych punktów, na które warto zwrócić uwagę. Po godz. 10:30 poznamy wyniki aukcji hiszpańskich obligacji skarbowych o zapadalności za 2, 5 i 10 lat. O godz. 14:30 Departament Pracy poda tygodniową liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (prog. 365 tys.). Półtorej godziny później poznamy jeszcze 3 figury z USA: sprzedaż domów na rynku wtórnym (prog. 4,62 mln), indeks wskaźników wyprzedzających (prog. -0,1%) oraz indeks Fed z Filadelfii (prog. -7,7 pkt). Najważniejszą publikacją będzie ta ostatnia, gdyż po wskaźniku z rejonu Nowego Jorku, będzie to kolejny sygnał o stanie koniunktury lokalnej i ważny prognostyk przed lipcowym indeksem ISM.
Negatywne dane napłynęły natomiast z Polski – wczoraj GUS podał, że produkcja przemysłowa (na podstawie danych z przedsiębiorstw zatrudniających ponad 9 osób) w czerwcu rosła zaledwie w tempie 1,2 proc. w ujęciu rocznym, podczas gdy oczekiwano odczytu na poziomie 4 proc. r/r. W porównaniu z majem br. zanotowano natomiast spadek o 2 proc. Po wyeliminowaniu czynników sezonowych produkcja wzrosła o 2,6 proc. r/r. Wzrost zanotowano w 18 z 34 działach przemysłu. Wpływ Euro 2012 widać głównie w dynamice produkcji budowlano – montażowej, która spadła o 5,1 proc. w ujęciu rocznym, tutaj jednak w lipcu powinno być widoczne odbicie. Natomiast w ujęciu generalnym nie tylko Euro, ale przede wszystkim coraz gorsza sytuacja gospodarcza Europy powoduje, że aktywność przedsiębiorstw produkcyjnych ulega zmniejszeniu. Jest to też argument za obniżką stóp procentowych przez RPP. Złoty początkowo stracił w reakcji na dane, osiągając dzienne minimum na 4,1797. W kilka godzin odrobił jednak te straty, a kurs EUR/PLN ponownie spadł do okolic 4,16. Była to reakcja na wzrost eurodolara i poprawę nastrojów na rynkach. Od dłuższego czasu też siłę złotego należy wiązać z dużym popytem na polski dług – rentowności 10-letnich obligacji skarbowych konsekwentnie utrzymują się poniżej 5 proc. I tutaj coraz większe nadzieje na obniżkę stóp paradoksalnie mogą wzmacniać złotego, gdyż oczekiwania co do wzrostu cen polskich obligacji po spadku stóp przyciągają chcący to antycypować kapitał już teraz. Póki co zatem utrzymuje się duża odporność polskiej waluty na wahania nastrojów globalnych, jednak cały czas trzeba pamiętać, że wciąż jesteśmy postrzegani jako rynek rozwijający się i w przypadku mocniejszego tąpnięcia na rynku redukcja pozycji w polskich aktywach przez inwestorów zagranicznych, a tym samym osłabianie złotego, są bardzo prawdopodobne.
W dzisiejszym kalendarium jest kilka istotnych punktów, na które warto zwrócić uwagę. Po godz. 10:30 poznamy wyniki aukcji hiszpańskich obligacji skarbowych o zapadalności za 2, 5 i 10 lat. O godz. 14:30 Departament Pracy poda tygodniową liczbę nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (prog. 365 tys.). Półtorej godziny później poznamy jeszcze 3 figury z USA: sprzedaż domów na rynku wtórnym (prog. 4,62 mln), indeks wskaźników wyprzedzających (prog. -0,1%) oraz indeks Fed z Filadelfii (prog. -7,7 pkt). Najważniejszą publikacją będzie ta ostatnia, gdyż po wskaźniku z rejonu Nowego Jorku, będzie to kolejny sygnał o stanie koniunktury lokalnej i ważny prognostyk przed lipcowym indeksem ISM.
Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy RPP ma jakikolwiek pretekst do zmiany komunikacji?
09:54 Poranny komentarz walutowy XTBDecyzja Rady Polityki Pieniężnej (RPP), zaplanowana na 16 stycznia, budzi szczególne zainteresowanie w kontekście dynamicznej sytuacji gospodarczej i rozbieżnych sygnałów płynących ze strony decydentów. Oczekuje się, że RPP po raz kolejny utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie 5,75%, co będzie kontynuacją polityki stabilizacji trwającej od października 2023 roku.
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.