Data dodania: 2012-07-16 (10:15)
W nadchodzącym tygodniu prezes Fed Ben Bernanke dwukrotnie będzie występował przed amerykańskim Kongresem, tym samym skupiając uwagę uczestników rynków finansowych. Najpierw we wtorek przed Komisją Bankową a potem w środę przed Komisją ds. Usług Finansowych Bernanke przedstawi półroczny raport na temat polityki monetarnej.
Inwestorzy będą w przemówieniach doszukiwać się wskazówek większej determinacji do wspierania gospodarki przez bank centralny, przede wszystkim przez zapowiedź kolejnej rundy luzowania ilościowego. Presja na Fed wzrosła w ostatnich tygodniach po tym, jak banki centralne Europy, Chin i Brazylii zdecydowały się na obniżki stóp procentowych, a na ilościowe luzowanie zdecydowały się instytucje z Wielkiej Brytanii i Japonii. Tymczasem Fed na czerwcowym posiedzeniu postanowił jedynie na wydłużenie do końca roku programu Operation Twist (zamiana posiadanych obligacji krótkoterminowych na długoterminowe bez powiększania bilansu), co zostało potraktowane przez obserwatorów jako minimalistyczny krok. Bernanke w między czasie wielokrotnie podkreślał, że Fed jest gotowy do większych działań, jeśli będzie to konieczne, jednak jest to zbyt ogólne pojęcie, aby przekonać rynki. Jest duża szansa, że w tym tygodniu Bernanke powtórzy swoje stanowisko, co inwestorzy mogą przyjąć z lekkim rozczarowaniem, jednak póki nie ma pewności, rynki finansowe pozostają w fazie czuwania. W efekcie najbliższe godziny handlu powinny przebiegać w spokojnej atmosferze przy niskiej zmienności.
W piątek GUS poinformował, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł w czerwcu o 4,3 proc. r/r, przebijając oczekiwania na poziomie 4,1 proc. Największy wpływ na przyspieszenie inflacji (w maju 3,6 proc.) miały wyższe ceny żywności i napojów bezalkoholowych oraz opłaty związane z rekreacją i kulturą, co można wiązać z odbywającym się w tym okresie Euro2012. Piątkowe dane pogodziły dwóch członków Rady Polityki Pieniężnej, którzy wcześniej tego dnia wypowiadali się kontekście przyszłych decyzji w sprawie stóp procentowych. Andrzej Bratkowski uznał za „uzasadnioną” obniżkę o 50 punktów bazowych już we wrześniu, podczas gdy Jan Winiecki stwierdził, ze nie ma podstaw do obniżek i majowe przyhamowanie inflacji nie oznacza jeszcze tendencji. Raport GUS przemawia na korzyść Winieckiego i pozostałych przedstawicieli jastrzębiego skrzydła w Radzie a na ewentualną obniżkę stóp procentowych przyjdzie poczekać przynajmniej do czwartego kwartału 2011 r.
Mimo, że kluczowe wydarzenia tego tygodnia zaczynają się dopiero jutro, poniedziałkowy kalendarz zawiera kilka ważnych pozycji. O 11:00 Eurostat poda dane o czerwcowej inflacji HICP oraz majowe dane o bilansie handlu zagranicznego. Oba raporty powinny być jednak neutralne dla notowań euro. Większej reakcji można oczekiwać po popołudniowych raportach z USA – o 14:30 poznamy wyniki czerwcowej sprzedaży detalicznej oraz odczyt indeksu NY Empire State, który mierzy koniunkturę w regionie Nowego Jorku.
W piątek GUS poinformował, że wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł w czerwcu o 4,3 proc. r/r, przebijając oczekiwania na poziomie 4,1 proc. Największy wpływ na przyspieszenie inflacji (w maju 3,6 proc.) miały wyższe ceny żywności i napojów bezalkoholowych oraz opłaty związane z rekreacją i kulturą, co można wiązać z odbywającym się w tym okresie Euro2012. Piątkowe dane pogodziły dwóch członków Rady Polityki Pieniężnej, którzy wcześniej tego dnia wypowiadali się kontekście przyszłych decyzji w sprawie stóp procentowych. Andrzej Bratkowski uznał za „uzasadnioną” obniżkę o 50 punktów bazowych już we wrześniu, podczas gdy Jan Winiecki stwierdził, ze nie ma podstaw do obniżek i majowe przyhamowanie inflacji nie oznacza jeszcze tendencji. Raport GUS przemawia na korzyść Winieckiego i pozostałych przedstawicieli jastrzębiego skrzydła w Radzie a na ewentualną obniżkę stóp procentowych przyjdzie poczekać przynajmniej do czwartego kwartału 2011 r.
Mimo, że kluczowe wydarzenia tego tygodnia zaczynają się dopiero jutro, poniedziałkowy kalendarz zawiera kilka ważnych pozycji. O 11:00 Eurostat poda dane o czerwcowej inflacji HICP oraz majowe dane o bilansie handlu zagranicznego. Oba raporty powinny być jednak neutralne dla notowań euro. Większej reakcji można oczekiwać po popołudniowych raportach z USA – o 14:30 poznamy wyniki czerwcowej sprzedaży detalicznej oraz odczyt indeksu NY Empire State, który mierzy koniunkturę w regionie Nowego Jorku.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Jen pod presją zachowawczych komentarzy Powella
08:37 Poranny komentarz walutowy XTBJen japoński poddany jest presji spadkowej na początku wtorkowej sesji po raporcie Banku Japonii i komentarzach prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które sugerują ostrożne zmiany w polityce pieniężnej obydwu banków. Decydenci Banku Japonii dyskutowali o potrzebie zachowania ostrożności w kwestii podwyżek stóp procentowych w najbliższym czasie, a niektórzy wyrażali zaniepokojenie niestabilnymi rynkami finansowymi i perspektywami gospodarczymi USA, ...
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Tydzień z mocnymi danymi
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutOczekiwania, co do ruchu FED o kolejne 50 punktów baz. na posiedzeniu w listopadzie wynoszą obecnie 53 proc., co pokazuje, że inwestorzy mogą reagować na każde dane makro, które ich zdaniem będą istotne dla dalszego obrazu oczekiwań dotyczących polityki monetarnej w USA. Czekać nas, zatem może okres podwyższonej zmienności na globalnych rynkach. Czy to oznacza też nerwowość?
Jen reaguje na wydarzenia polityczne
2024-09-30 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersW piątek jen uległ dynamicznej aprecjacji. Notowania USD/JPY spadły z poziomu 146,50 do 142,00 i obecnie znajdują się już poniżej tego dolnego pułapu. To pokosie doniesień, że Liberalna Partia Demokratyczna Japonii wybrała Shigeru Ishibę na nowego lidera. Prawdopodobnie zostanie on premierem. Reakcja na rynku walutowym była gwałtowna i dynamiczna. Wcześniej mówiło się o także o możliwym przejęciu teki premiera przez Sanae Takaichi, która miałaby zastąpić ustępującego Fumio Kishidę.
Złoty zaczeka na globalne rozdanie
2024-09-30 Raport DM BOŚ z rynku walutTen tydzień będzie dosłownie naszpikowany istotnymi danymi z USA - poznamy indeksy ISM, oraz dane z rynku pracy, w tym kluczowe odczyty w piątek - mogą one ustawić sentyment, co do dalszych ruchów FED - w tym momencie rynek jest podzielony, co do szans na kolejną 50 punktową obniżkę stóp przez FED w listopadzie. Kluczowe dla złotego notowania EURUSD weszły w konsolidację, a ważny rejon oporu przy 1,12 nie został w ubiegłym tygodniu wybity.
Czy Pekin pomoże złotemu?
2024-09-30 Poranny komentarz walutowy XTBOstatni dzień września na rynkach globalnych rozpoczyna się dość spokojnie. Wyjątkiem jest chiński rynek akcji, gdzie kontynuowane są potężne wzrosty z ubiegłego tygodnia. Czy jest to tylko chwilowy fenomen, czy też początkiem szerszego zainteresowania rynkami wschodzącymi, które dodatkowo umocni złotego? Stymulacja chińskiej gospodarki jest absolutnie tematem numer jeden na rynkach w chwili obecnej.
Aktualne kursy walut na weekend 28-29 września 2024
2024-09-27 Monitor Rynku MyBank.plNa jutrzejszy weekend osoby zainteresowane rynkiem walutowym mogą spodziewać się niewielkich wahań kursowych. Poniżej przedstawiamy aktualne notowania wybranych walut z godziny 19:03 oraz krótki komentarz dotyczący ich zmian.
Wyraźne umocnienie jena
2024-09-27 Raport DM BOŚ z rynku walutJapońska waluta wyraźnie zyskała dzisiaj rano po tym, jak rozstrzygnięty został wybór nowego lidera rządzącej partii LDP w Japonii, który w zasadzie "automatycznie" zostaje nowym premierem. Shigeru Ishiba jest byłym ministrem obrony i co najważniejsze... zwolennikiem dalszych podwyżek stóp procentowych przez Bank Japonii. Jen jest jednak dzisiaj outsiderem, gdyż zdecydowana większość walut traci wobec dolara. Amerykańska waluta odbija, chociaż oczekiwania, co do 50 punktowej obniżki stóp przez FED są nadal wysokie.
Jen na fali po wyborze premiera
2024-09-27 Poranny komentarz walutowy XTBOstatnia w tym tygodniu sesja na rynku walutowym przynosi skok zmienności na jenie japońskim, euro oraz aktywach powiązanych z rynkiem chińskim. Zmiany premiera Japonii, dalsze cięcia stóp procentowych w Państwie Środka oraz spadek inflacji w Europie to tylko kilka czynników, z którymi muszą zmagać się obecnie inwestorzy. Jen japoński gwałtownie zyskał na wartości tuż przed godziną 09:00 po tym jak Shigeru Ishiba wygrał wewnętrzne głosowanie na lidera Liberalnej Partii Demokratycznej w Japonii i tym samym zostanie nominowany na nowego premiera w Japonii.
Dolar wraca do spadków?
2024-09-26 Raport DM BOŚ z rynku walutObserwowane wczoraj po południu umocnienie dolara mogło być przejściowe. Argument w postaci ryzyka geopolitycznego traci na znaczeniu po tym, jak doniesienia wskazują, że obie strony (Izrael i Hezbollah) mogą zaakceptować czasowe zawieszenie broni w Libanie pod naciskiem amerykańskiej dyplomacji. Z kolei wątek 50 punktowej obniżki stóp przez FED dalej pozostaje kluczowy - szanse na taki ruch przekroczyły już 60 proc. Pośród walut G-10 słabiej od dolara wypadają dzisiaj tylko japoński jen (opublikowane zapiski z lipcowego posiedzenia Banku Japonii pokazały niechęć do podwyżek stóp procentowych), oraz korona norweska.