Data dodania: 2012-07-06 (09:59)
Wczorajszy dzień zdecydowanie można określić dniem banków centralnych. Do zaplanowanych posiedzeń Banku Anglii i Europejskiego Banku Centralnego nieoczekiwanie dołączył jeszcze Ludowy Bank Chin, który drugi raz w przeciągu miesiąca ściął stopy procentowe – jednoroczna stopa depozytowa została obniżona o 25 pb., do poziomu 3 proc., ...
... a stopa pożyczkowa o 31 pb., do 6 proc. Decyzja ta nie wywołała jednak pozytywnej reakcji rynku, a wręcz przeciwnie – była preludium do pogorszenia nastrojów, co zwłaszcza widoczne było w kursie eurodolara. Pewnych działań Ludowego Banku Chin można było się spodziewać, gdyż chińscy oficjele mówią wprost o używaniu narzędzi do wspierania słabnącego wzrostu gospodarczego, jednakże to właśnie obawa o to, że podejmowane działania mogą być niewystarczające, a sytuacja gospodarki chińskiej jest dużo gorsza niż można wnioskować po oficjalnych danych (dochodzi też problem ich wiarygodności). Gros spadku eurodolara z poziomu 1,2530 do 1,2364 miało jednak miejsce po decyzji EBC. Zgodnie z oczekiwaniami główna stopa benchmarkowa została obniżona o 25 pb. i wynosi teraz 0,75 proc., co oznacza najniższy poziom w historii. Również o 25 pb. ścięto stopę oprocentowania kredytów (do 1,5 proc.) oraz stopę depozytową (do 0 proc.). Od razu jednak pojawiły się wątpliwości, czy takie działanie nie oznacza, że to absolutnie wszystko na co w chwili obecnej zdecyduje się EBC. Powszechne są wątpliwości, czy jeszcze niższe stopy procentowe będą dobrym remedium na kryzys, skoro przez tak długi okres wcale nie pomagały. W momencie, gdy zaufanie na rynku międzybankowym jest niskie, wcale nie jest pewne, że środki z poprzednich LTRO zostaną przetransferowane z depozytów EBC na rynek. Konferencja prasowa prezesa Mario Draghiego potwierdziła te obawy, gdyż mało różniła się od poprzednich. Zdaniem EBC presja inflacyjna słabnie i w 2013 r. inflacja powinna spaść poniżej 2 proc. Jednocześnie jednak powtórzył, że wszystkie niestandardowe działania są tymczasowe, a jeśli chodzi o poprzednie operacje LTRO to trzeba jeszcze poczekać na ich efekty. Jeśli zaś chodzi o fundusze ESM/EFSF to mają w tym momencie wystarczająco dużo kapitału. EBC jest co prawda gotowy działać jako agent dla tych funduszy, ale tego typu deklaracje zostały już zdyskontowane po szczycie przywódców UE 29 czerwca. Cieszyć może jedynie fakt, że obniżka stóp procentowych była jednogłośna, jednak w tym momencie manewrowanie tym standardowym narzędziem polityki pieniężnej jest wszystkim, czego można oczekiwać od EBC.
W piątek powoli rynek europejski zacznie schodzić na dalszy plan, gdyż opublikowane zostaną najważniejsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Rynkowy konsensus zakłada wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 100 tys., natomiast w sektorze prywatnym o 109 tys. Jednak realne oczekiwania inwestorów po tym, jak wczoraj raport ADP pokazał przyrost zatrudnienia aż na poziomie 176 tys., mogły wzrosnąć. Co prawda niższy odczyt od prognoz może na nowo uruchomić spekulacje o QE3 (najbliższe posiedzenie FOMC odbywa się 31 lipca), jednak naszym zdaniem nie będzie to mieć uzasadnienia faktycznego i w przypadku rozczarowujących danych należy spodziewać się pogorszenia nastrojów i dalszego spadku kursu EUR/USD. Ze względu na to, ze publikowane o godz. 14:30 dane z USA są dziś najważniejsze, do tego momentu zmienność na rynku walutowym będzie niewielka. Po mocnym spadku euro można jednak spodziewać się przedpołudniowej próby odreagowania, gdyż strefa 1,23-1,2350 jest silnym wsparciem dla wspólnej waluty.
W piątek powoli rynek europejski zacznie schodzić na dalszy plan, gdyż opublikowane zostaną najważniejsze dane z amerykańskiego rynku pracy. Rynkowy konsensus zakłada wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 100 tys., natomiast w sektorze prywatnym o 109 tys. Jednak realne oczekiwania inwestorów po tym, jak wczoraj raport ADP pokazał przyrost zatrudnienia aż na poziomie 176 tys., mogły wzrosnąć. Co prawda niższy odczyt od prognoz może na nowo uruchomić spekulacje o QE3 (najbliższe posiedzenie FOMC odbywa się 31 lipca), jednak naszym zdaniem nie będzie to mieć uzasadnienia faktycznego i w przypadku rozczarowujących danych należy spodziewać się pogorszenia nastrojów i dalszego spadku kursu EUR/USD. Ze względu na to, ze publikowane o godz. 14:30 dane z USA są dziś najważniejsze, do tego momentu zmienność na rynku walutowym będzie niewielka. Po mocnym spadku euro można jednak spodziewać się przedpołudniowej próby odreagowania, gdyż strefa 1,23-1,2350 jest silnym wsparciem dla wspólnej waluty.
Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?
2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.plDolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.
Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?
2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.plWtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.
Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?
2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.plW obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.
Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi
2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.plPiątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.
Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?
2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.plNa rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.
Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?
2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.plKursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.
Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?
2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.
Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć
2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.plPoczątek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.
Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK
2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.
Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?
2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.