
Data dodania: 2012-06-26 (10:04)
W poniedziałek kolejne dwa kraje Eurolandu zmieniły swój status z ratujących na ratowanych. Hiszpańskie Ministerstwo Gospodarki wysłało formalną prośbę do Eurogrupy o wsparcie finansowe dla krajowego sektora bankowego, który zmaga się z problemami płynnościowymi w związku ze stratami wynikającymi z pęknięcia bańki na rynku nieruchomości.
W późniejszym terminie zostanie ustalona dokładna kwota pożyczki, której spłata będzie rozłożona na kolejne 15 lat. Dwa tygodnie temu ministrowie finansów strefy euro przyznali Hiszpanii pakiet do 100 mld euro na pomoc bankom, jednak opublikowane w zeszłym tygodniu wyniki stress testów banków wskazywały na nie więcej jak 62 mld euro dokapitalizowania. Banki potrzebują unijnej pomocy, gdyż szanse na pozyskanie finansowania na rynku spadły niemal do zera po tym, jak wczoraj agencja Moody’s obcięła ratingi dla 28 hiszpańskich instytucji tuż ponad status śmieciowy, jednocześnie podtrzymując negatywną perspektywę. Rząd w Madrycie nie czekał na ustalenia zaczynającego się w czwartek szczytu liderów państw UE, a zatem można zakładać, że spotkanie nie przyniesie oczekiwanych zmian w uprawnieniach europejskich funduszy ratunkowych (EFSF i EMS), aby mogły one pożyczać środki bezpośrednio bankom z pominięciem rządów. Tym samym pożyczka obciąży bilans państwa hiszpańskiego, przez co ponownie wzrosły obawy, że w niedługim czasie Hiszpania będzie zmuszona wynegocjować pakiet także dla siebie. A ponieważ w jednym koszyku z Hiszpanią znajdują się Włochy, dość szybko może się okazać, że arsenał ratunkowy Europy jest niewystarczający. Obecnie w dyspozycji jest ok. 500 mld euro, podczas gdy zagwarantowanie finansowania dla Hiszpanii i Włoch do końca 2013 r. przekracza 610 mld euro. Po trzech dniach przerwy rentowności długu obu państw ponownie zaczęły rosnąć. Oprocentowanie na włoskich dziesięciolatkach ponownie jest powyżej 6 proc., z kolei dla hiszpańskich odpowiedników jest to już 6,62 proc. Poziom zaufania inwestorów do obu krajów będzie przetestowany na dzisiejszych aukcjach – Madryt emituje krótkoterminowe bony, a Rzym zerokuponowe obligacje.
Środków na ratowanie zadłużonych państw za chwilę będzie jeszcze mniej. W kolejce po pomoc ustawił się wczoraj Cypr, gdyż tamtejszy sektor bankowy ponosi spore straty na działalności w Grecji. I choć, z uwagi na małe rozmiary kraju, pożyczka dla Nikozji powinna wynieść zaledwie kilka miliardów euro, kolejny raz pokazuje to porażkę unijnych polityków na polu opanowania kryzysu zadłużenia. Na razie rynki finansowe nie reagują panicznie na pojawiające się informacje, jakby z nadzieją, że szczyt UE jednak przyniesie pozytywne zaskoczenie. Dotychczas wiadomo tylko, że niezmienne pozostaje stanowisko Niemiec w sprawie euroobligacji. Kanclerz Angela Merkel wczoraj określiła ten projekt jako „ekonomicznie zły” i „bezproduktywny”. Jeśli w pozostałych kwestiach (m.in. unia bankowa, ogólnoeuropejski fundusz gwarantowania depozytów) szczyt okaże się bezowocny, rynkowe rozczarowanie może przynieść zawirowania zbliżone do tych z drugiej połowy 2011 r.
Środków na ratowanie zadłużonych państw za chwilę będzie jeszcze mniej. W kolejce po pomoc ustawił się wczoraj Cypr, gdyż tamtejszy sektor bankowy ponosi spore straty na działalności w Grecji. I choć, z uwagi na małe rozmiary kraju, pożyczka dla Nikozji powinna wynieść zaledwie kilka miliardów euro, kolejny raz pokazuje to porażkę unijnych polityków na polu opanowania kryzysu zadłużenia. Na razie rynki finansowe nie reagują panicznie na pojawiające się informacje, jakby z nadzieją, że szczyt UE jednak przyniesie pozytywne zaskoczenie. Dotychczas wiadomo tylko, że niezmienne pozostaje stanowisko Niemiec w sprawie euroobligacji. Kanclerz Angela Merkel wczoraj określiła ten projekt jako „ekonomicznie zły” i „bezproduktywny”. Jeśli w pozostałych kwestiach (m.in. unia bankowa, ogólnoeuropejski fundusz gwarantowania depozytów) szczyt okaże się bezowocny, rynkowe rozczarowanie może przynieść zawirowania zbliżone do tych z drugiej połowy 2011 r.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy Trump podważy stanowisko szefa Fed?
2025-06-27 Poranny komentarz walutowy XTBW ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która będzie nowym szefem Fed. Oczywiście w tym momencie nie mówi się o zwolnieniu Powella ze stanowiska, ale nominowanie nowego szefa Fed na wiele miesięcy przed wygaśnięciem kadencji obecnego mogłoby znacząco wpłynąć na nastroje na rynku finansowym. Czy w takim wypadku dolar może jeszcze mocniej stracić na wartości?
Trump coraz mocniej krytykuje Powella
2025-06-26 Raport DM BOŚ z rynku walutPrezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj Jerome Powell znalazł pod presją pytań senatorów podczas składania zeznań przez Komisją Bankową, gdzie prezentował okresowy raport nt. stanu gospodarki i perspektyw polityki monetarnej. Widać było chęć "wymuszenia" odpowiedzi, co do wcześniejszej obniżki stóp procentowych. Bankier pozostał w tym względzie nieugięty - FED musi być pewien tego na ile zamieszanie z cłami Donalda Trumpa wpłynie na wskaźniki inflacji (zwłaszcza bazowej).
Dolar najtańszy od 2020 roku
2025-06-26 Komentarz walutowy XTBCzwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już 0,3% i tym samym schodzi na najniższe poziomy od grudnia 2020 roku. Dolar amerykański już dawno nie był taki słaby. Jednym z głównych powodów tego spadku jest niepewność i nieprzewidywalność otaczające politykę handlową USA, w szczególności wdrożenie ceł za rządów prezydenta Trumpa.
Czy dolar osiągnie 3,50 zł przed końcem wakacji? Eksperci zdradzają prognozy!
2025-06-25 Analizy walutowe MyBank.plKurs dolara amerykańskiego wobec polskiego złotego zawsze budził duże emocje zarówno wśród inwestorów, przedsiębiorców, jak i osób planujących zagraniczne podróże. Zwłaszcza w sezonie wakacyjnym pytania o przyszłość dolara stają się wyjątkowo aktualne. W tym roku, w obliczu globalnych zmian gospodarczych i politycznych, pojawiają się szczególnie interesujące pytania o to, czy dolar może osiągnąć pułap 3,50 zł jeszcze przed końcem wakacji.
Rynki już ochłonęły po ostatnich wydarzeniach...
2025-06-25 Raport DM BOŚ z rynku walutŚroda przynosi mieszane wskazania w przestrzeni FX - dolar zyskuje do jena pośród G-10, ale nie są to duże zmiany. Z kolei nadal traci wobec walut Antypodów, oraz funta, co pokazuje, że na rynkach nadal jest widoczny apetyt na ryzyko, który powrócił po tym jak sytuacja na Bliskim Wschodzie się wyciszyła i rynki zaczęły wierzyć w to, że temat izraelsko-irański spadł na dłuższy czas z wokandy.
Coraz większe podziały w Rezerwie Federalnej
2025-06-25 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył dotychczasową linię retoryczną Rezerwy Federalnej, która wskazuje, że nie ma presji, by szybko dostosowywać politykę pieniężną, a decydenci mogą pozwolić sobie obserwowanie wpływu polityki handlowej USA na inflację i koniunkturę. Niemniej jednak bankier centralny przyznał, że wpływ ceł na inflację jest obecnie słabszy, niż zakładano w kwietniu. Może to utorować drogę do wcześniejszych cięć stóp procentowych, niż się jeszcze niedawno spodziewano.
Trump kończy wojnę
2025-06-24 Raport DM BOŚ z rynku walutWejście Amerykanów do wojny izraelsko-irańskiej przyspieszyło zakończenie konfliktu, a nie doprowadziło do jego eskalacji. W nocy weszły w życie ustalenia narzucone de facto przez Donalda Trumpa, czyli rozejm pomiędzy Izraelem, a Iranem, który prezydent USA uważa jednocześnie za zakończenie trwającego ponad tydzień konfliktu militarnego (tak dał do zrozumienia na swoich socialach). Główne pytanie brzmi teraz, czy obie strony na to się zgodzą? Chwilę po wyznaczonym przez Donalda Trumpa czasie obowiązywania rozejmu dochodziło jeszcze do operacji militarnych obu stron, ale później zostały one wygaszone.
Rynki reagują ulgą
2025-06-24 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersWe wtorek prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, jednak kilka godzin później Izrael oskarżył Teheran o naruszenie porozumienia, twierdząc, że wykrył wystrzelenie rakiet. W odpowiedzi izraelski minister obrony nakazał przeprowadzenie silnych uderzeń na cele w Teheranie. Choć Iran nie potwierdził oficjalnie zgody na rozejm, według anonimowych źródeł Trump zabiegał o pomoc emira Kataru w przekonaniu Iranu do zaakceptowania zawieszenia broni, co miało się ostatecznie udać.
Euforia po ogłoszeniu zawieszenia broni
2025-06-24 Poranny komentarz walutowy XTBDonald Trump po godzinie 7 rano czasu europejskiego ogłosił, że weszło w życie zawieszenie broni pomiędzy Iranem oraz Izraelem. Choć pierwsze wspomnienie miało miejsce tuż po północy, to jednak szereg ataków rakietowych wskazywał raczej na dalszą eskalację sytuacji. Niemniej po burzliwych kilkudziesięciu godzinach, rynek wyraźnie odetchnął z ulgą, choć wcześniej również nie przejmował się zbyt mocno całą sytuacją. Co widzi na rynkach? Czy może dojść do eskalacji sytuacji z obecnego miejsca?
Inwestorzy nie przejmują się konfliktem?
2025-06-23 Raport DM BOŚ z rynku walutRynki finansowe nie zareagowały jakimś poważnym tąpnięciem po informacjach o zbombardowaniu przez USA irańskich instalacji nuklearnych w niedzielę o poranku. Reakcja jest powściągliwa, co może pokazywać, że inwestorzy realnie oceniają możliwości Iranu, co do odwetu i dalszej eskalacji wojny przez USA (sam Trump zaczyna mieć problemy, po tym jak nie "poprosił" Kongresu o zgodę na atak na Iran).