Data dodania: 2012-06-15 (09:38)
Mimo podwyższonej awersji do ryzyka widocznej na rynku długu oraz kilka dni przed kluczowymi rozstrzygnięciami na greckiej scenie politycznej, wspólna waluta ponownie zyskała na wartości. Nad ranem kurs EUR/USD znajduje się przy poziomie 1,2630.
W obliczu dużej niepewności panującej na rynku spodziewamy się jednak, że euro dziś będzie tracić na wartości i kurs EUR/USD ponownie zejdzie poniżej poziomu 1,26. Zmienność jednak powinna być ograniczona, gdyż inwestorzy wstrzymają się z wszelkimi ruchami na rynku do czasu ogłoszenia wyników w Grecji. Nasza analiza możliwych scenariuszy po wyborach w dzisiejszym raporcie specjalnym.
USA: dziś dane na temat koniunktury
Dziś poznamy pierwszy z serii regionalnych indeksów koniunktury- New York Empire State. Po kwietniowym rozczarowaniu, w maju wartość indeksu znów pozytywnie zaskoczyła, plasując się na poziomie 17,1 pkt. (głównie z powodu dużego wzrostu dostaw i nowych zamówień), znacznie przewyższając prognozy. W czerwcu konsensus rynkowy kształtuje się na poziomie 14 pkt. Regionalne indeksy koniunktury są często dobrymi prognostykami przed odczytem indeksu obrazującego stan przemysłu w całych Stanach Zjednoczonych- ISM dla przemysłu. Niemniej jednak największa korelację z indeksem ISM wykazuje Chicago PMI, którego wartość za czerwiec poznamy dopiero pod koniec miesiąca. Kilkadziesiąt minut po odczycie NY Empire State poznamy dynamikę produkcji przemysłowej w maju. Konsensus zakłada spowolnienie z 1,1 proc. w kwietniu do 0,1 proc. licząc miesiąc do miesiąca. Za zwolnieniem dynamiki produkcji przemysłowej przemawia spadek indeksu ISM dla przemysłu w maju, niemniej jednak jego składowa – nowe zamówienia – wzrosła do najwyższego poziomu od ponad roku. Przewidywań nie ułatwiły odczyty regionalnych indeksów koniunktury w maju, które wypadły bardzo różnie. Odczyt gorszy od konsensusu osłabiłby nastroje i wpłynął na umocnienie dolara. Co więcej w połączeniu z wczorajszymi danymi, zwiększałby prawdopodobieństwo kolejnego luzowania ze strony Fed. Wczoraj bowiem okazało się, że presja inflacyjna spada szybciej niż zakładano, a dane z rynku pracy po raz kolejny okazały się gorsze od oczekiwań. Wraz z dynamiką produkcji przemysłowej opublikowany zostanie wskaźnik wykorzystania mocy produkcyjnych.
Wstępne dane o nastrojach konsumentów w USA
Ze Stanów Zjednoczonych poznamy również wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan w czerwcu. Indeks ten sporządzany jest na podstawie ankiet telefonicznych, w których gospodarstwa domowe oceniają bieżące oraz perspektywy przyszłych warunków ekonomicznych. W czerwcu konsensus rynkowy zakłada nieznaczny spadek wartości indeksu (z 79,3 do 77,5 pkt.). Za takim scenariuszem przemawia wyhamowanie poprawy na rynku pracy, widocznej chociażby po wczorajszych danych (4- tygodniowa średnia dla nowo zarejestrowanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła do 382 tys.). Jednak w ostatnich miesiącach sentyment konsumentów wyraźnie poprawił się. Świadczy o tym nieprzerwany wzrost indeksu od dziewięciu miesięcy (to najdłuższa seria wzrostów tego indeksu od 1978 roku, czyli początku jego publikacji) – w maju odnotował najwyższy poziom od października 2007 roku (79,3 pkt.). Dzisiaj jednak poznamy zaledwie wstępne dane (bazujące na 60 proc. ankiet) – w ostatnich sześciu odczytach, wartość indeksu rewidowana była w górę, w tym, w trzech przypadkach, nawet po początkowym spadku wartości indeksu rewizja ostatecznie „wyciągała” go powyżej ostatniej wartości, podtrzymując tym samym serię nieprzerwanych wzrostów. Wszystko to skłania do podchodzenia z pewną rezerwą do wstępnych danych.
Polska: wzrośnie deficyt na rachunku obrotów bieżących
Złoty wczoraj ponownie zyskał na wartości. Nad ranem kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,2850, a USD/PLN na poziomie 3,39. W dalszej części dnia wraz z lekkimi spadkami na eurodolarze tracić powinna również polska waluta. Dziś z rodzimej gospodarki poznamy bilans płatniczy za kwiecień. Szacujemy, że deficyt na rachunku obrotów bieżących był wyraźnie wyższy niż marcu i wyniósł 908 mln EUR. Największy wpływ na taki rezultat miał deficyt salda towarowego, który oceniamy na poziomie 808 mln EUR. Spodziewamy się, że wartość eksportu liczona w euro wyniosła 11 992 mln EUR, a importu 12 800 mln EUR, co przekłada się na dynamikę zmian na poziomie odpowiednio 4,4 i 2,5 procent rok do roku. Więcej o dzisiejszych danych z Polski w komentarzu do danych.
USA: dziś dane na temat koniunktury
Dziś poznamy pierwszy z serii regionalnych indeksów koniunktury- New York Empire State. Po kwietniowym rozczarowaniu, w maju wartość indeksu znów pozytywnie zaskoczyła, plasując się na poziomie 17,1 pkt. (głównie z powodu dużego wzrostu dostaw i nowych zamówień), znacznie przewyższając prognozy. W czerwcu konsensus rynkowy kształtuje się na poziomie 14 pkt. Regionalne indeksy koniunktury są często dobrymi prognostykami przed odczytem indeksu obrazującego stan przemysłu w całych Stanach Zjednoczonych- ISM dla przemysłu. Niemniej jednak największa korelację z indeksem ISM wykazuje Chicago PMI, którego wartość za czerwiec poznamy dopiero pod koniec miesiąca. Kilkadziesiąt minut po odczycie NY Empire State poznamy dynamikę produkcji przemysłowej w maju. Konsensus zakłada spowolnienie z 1,1 proc. w kwietniu do 0,1 proc. licząc miesiąc do miesiąca. Za zwolnieniem dynamiki produkcji przemysłowej przemawia spadek indeksu ISM dla przemysłu w maju, niemniej jednak jego składowa – nowe zamówienia – wzrosła do najwyższego poziomu od ponad roku. Przewidywań nie ułatwiły odczyty regionalnych indeksów koniunktury w maju, które wypadły bardzo różnie. Odczyt gorszy od konsensusu osłabiłby nastroje i wpłynął na umocnienie dolara. Co więcej w połączeniu z wczorajszymi danymi, zwiększałby prawdopodobieństwo kolejnego luzowania ze strony Fed. Wczoraj bowiem okazało się, że presja inflacyjna spada szybciej niż zakładano, a dane z rynku pracy po raz kolejny okazały się gorsze od oczekiwań. Wraz z dynamiką produkcji przemysłowej opublikowany zostanie wskaźnik wykorzystania mocy produkcyjnych.
Wstępne dane o nastrojach konsumentów w USA
Ze Stanów Zjednoczonych poznamy również wstępny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan w czerwcu. Indeks ten sporządzany jest na podstawie ankiet telefonicznych, w których gospodarstwa domowe oceniają bieżące oraz perspektywy przyszłych warunków ekonomicznych. W czerwcu konsensus rynkowy zakłada nieznaczny spadek wartości indeksu (z 79,3 do 77,5 pkt.). Za takim scenariuszem przemawia wyhamowanie poprawy na rynku pracy, widocznej chociażby po wczorajszych danych (4- tygodniowa średnia dla nowo zarejestrowanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła do 382 tys.). Jednak w ostatnich miesiącach sentyment konsumentów wyraźnie poprawił się. Świadczy o tym nieprzerwany wzrost indeksu od dziewięciu miesięcy (to najdłuższa seria wzrostów tego indeksu od 1978 roku, czyli początku jego publikacji) – w maju odnotował najwyższy poziom od października 2007 roku (79,3 pkt.). Dzisiaj jednak poznamy zaledwie wstępne dane (bazujące na 60 proc. ankiet) – w ostatnich sześciu odczytach, wartość indeksu rewidowana była w górę, w tym, w trzech przypadkach, nawet po początkowym spadku wartości indeksu rewizja ostatecznie „wyciągała” go powyżej ostatniej wartości, podtrzymując tym samym serię nieprzerwanych wzrostów. Wszystko to skłania do podchodzenia z pewną rezerwą do wstępnych danych.
Polska: wzrośnie deficyt na rachunku obrotów bieżących
Złoty wczoraj ponownie zyskał na wartości. Nad ranem kurs EUR/PLN znajduje się na poziomie 4,2850, a USD/PLN na poziomie 3,39. W dalszej części dnia wraz z lekkimi spadkami na eurodolarze tracić powinna również polska waluta. Dziś z rodzimej gospodarki poznamy bilans płatniczy za kwiecień. Szacujemy, że deficyt na rachunku obrotów bieżących był wyraźnie wyższy niż marcu i wyniósł 908 mln EUR. Największy wpływ na taki rezultat miał deficyt salda towarowego, który oceniamy na poziomie 808 mln EUR. Spodziewamy się, że wartość eksportu liczona w euro wyniosła 11 992 mln EUR, a importu 12 800 mln EUR, co przekłada się na dynamikę zmian na poziomie odpowiednio 4,4 i 2,5 procent rok do roku. Więcej o dzisiejszych danych z Polski w komentarzu do danych.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Czy CPI stworzy nowy impuls?
2025-01-15 Raport DM BOŚ z rynku walutWczorajsze dane o inflacji PPI przyniosły zaskoczenie - w grudniu presja inflacyjna u producentów była mniejsza niż sądzono. To stwarza pewne pole do spekulacji, że publikowane dzisiaj dane CPI mogą wypaść zgodnie, lub poniżej oczekiwań ekonomistów. Publikacja o godz. 14:30 - mediana zakłada podbicie do 2,9 proc. r/r i utrzymanie dynamiki bazowej CPI na poziomie 3,3 proc. r/r.
Czy CPI zmieni nastawienie do USD?
2025-01-15 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersKurs EURUSD pokonał w poniedziałek poziom 1,02 i ustanowił nowe wielomiesięczne minima lekko poniżej tego pułapu. Od dwóch dni widać odreagowanie powyżej 1,03, co na razie należy traktować jedynie jako naturalną korektę wzrostową. Siła dolara jest eksponowana przez ostatnie miesiące nad wyraz mocno, jednak magiczny poziom parytetu będzie prawdopodobnie „ściągał kurs” na południe w najbliższym czasie.
Trump nie chce bessy?
2025-01-14 Raport DM BOŚ z rynku walutŻaden polityk nie chciałby być obarczony o to, że doprowadził do załamania się rynku - przynajmniej bezpośrednio. Wczoraj wieczorem agencja Bloomberg podała powołując się na źródła, jakoby otoczenie Trumpa (w tym przyszły szef Departamentu Skarbu) miało pracować nad progresywnym scenariuszem dotyczącym wprowadzenia wysokich stawek celnych - te miały by być podnoszone w tempie 2-5 proc. miesięcznie, aż osiągną wyznaczony cel.
Ryzyko recesji w USA
2025-01-14 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersOstatnie spadki na amerykańskim rynku akcji skłaniają do refleksji, czy mogą zwiastować poważniejsze turbulencje. W ostatnich latach temat recesji zdawał się tracić na znaczeniu w debatach ekonomicznych. Jednak pomimo optymistycznych danych makroekonomicznych na 2025 roku, takich jak stabilny wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych, warto zastanowić się, czy rosnące zaufanie nie prowadzi do samozadowolenia, które może przyczynić się do nieoczekiwanych trudności.
Czy To Koniec Franka Szwajcarskiego? Oto Co Mówią Eksperci na 2025!
2025-01-14 Komentarz walutowy MyBank.plFrank szwajcarski (CHF) od dawna cieszy się reputacją jednej z najbezpieczniejszych walut na świecie. Stabilność gospodarcza Szwajcarii, silny sektor finansowy oraz polityczna neutralność przyczyniły się do utrzymania wysokiej wartości CHF w stosunku do innych walut. Jednak dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej, nieprzewidywalne wydarzenia gospodarcze oraz wewnętrzne wyzwania mogą zagrażać tej pozycji. Czy rzeczywiście stoimy na progu końca ery frankowej? Przeanalizujmy dogłębnie sytuację, korzystając z opinii ekspertów, aktualnych danych oraz prognoz na rok 2025.
Kij i marchewka
2025-01-14 Poranny komentarz walutowy XTBPrezydentura Donalda Trumpa zbliża się wielkimi krokami. Wraz z nią sporo niepewności co do kształtu polityki gospodarczej, szczególnie handlowej. Jedno jednak jest pewne – powracający prezydent będzie próbował wpływać na rynki. W zasadzie robi to już teraz. Tak zwany Trump Trade był w drugiej połowie minionego roku dla Wall Street bardzo pozytywny. Oczekiwania nie tylko przedłużenia, ale wręcz dalszego obniżenia podatków korporacyjnych oraz bardziej przyjaznych regulacji pchnęły notowania na Wall Street do rekordowych poziomów.
Sankcje ograniczają globalną podaż ropy
2025-01-13 Komentarz walutowy Oanda TMS BrokersNowe sankcje nałożone przez Stany Zjednoczone na rosyjski przemysł naftowy znacząco zmieniły perspektywy na rynku ropy, które jeszcze niedawno wskazywały na nadwyżkę podaży i stabilne, niskie ceny surowca. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – ropa Brent osiągnęła najwyższe poziomy od ponad czterech miesięcy, a analitycy coraz częściej mówią o możliwości dalszych wzrostów cen. Sankcje USA, wymierzone w rosyjskich producentów, ubezpieczycieli oraz tankowce transportujące ropę, mogą znacząco ograniczyć globalną podaż.
Dominacja dolara i rosnące rentowności trzęsą rynkiem
2025-01-13 Poranny komentarz walutowy XTBUmocnienie amerykańskiego dolara rzuca cień na nastroje Wall Street i nakłada presję zarówno na rynki, jak i waluty gospodarek wschodzących. Nadzieje na cięcia stóp za oceanem w 2025 roku niemal całkowicie wyparowały. To między innymi efekt zaskakująco mocnego raportu NFP z amerykańskiego rynku pracy, mocnego wzrostu cen usług w zeszłotygodniowym raporcie ISM z USA oraz cen ropy, które rosną dziś już czwarty tydzień z rzędu, powyżej 80 USD za baryłkę.
Rynek złotego - USDPLN przy 4,18
2025-01-13 Komentarz do rynku złotego DM BOŚLepsze dane Departamentu Pracy USA w piątek sprawiły, że rynki przeszacowały swoje oczekiwania dotyczące ruchów FED w tym roku. Wskazuje się na tylko jedną obniżkę stóp o 25 punktów baz., która jest w pełni wyceniana dopiero na grudzień (tydzień temu rynek widział ją w czerwcu). W efekcie na szerokim rynku mamy dalsze umocnienie dolara, co przekłada się na ruch USDPLN w stronę 4,18. Jesteśmy, zatem przy maksimach ze stycznia. Jeżeli zostaną wybite, to kolejnym celem będą okolice 4,2045, jakie miały miejsce w listopadzie.
Funt brytyjski na skraju przepaści? Co wydarzy się w 2025 roku!
2025-01-09 Analizy walutowe MyBank.plOd momentu, gdy Wielka Brytania opuściła Unię Europejską, kurs funta brytyjskiego stał się jednym z najbardziej obserwowanych wskaźników na rynkach walutowych. W 2025 roku pojawia się coraz więcej pytań i spekulacji na temat przyszłości tej waluty. Czy funt brytyjski czeka dalszy spadek, czy może wręcz przeciwnie – wyjdzie z obecnych zawirowań jeszcze silniejszy?