Złe informacje już zdyskontowane?

Złe informacje już zdyskontowane?
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data dodania: 2012-06-14 (09:42)

Wczoraj przez większą część dnia dominowały całkiem niezłe nastroje rynkowe, chociaż tak naprawdę większych powodów ku wzrostowi eurodolara nie było. Dane z USA o sprzedaży detalicznej po wyłączeniu środków transportu obniżyły się do -0,4 proc. w ujęciu miesięcznym, więcej od prognoz. Po zamknięciu europejskich sesji do akcji wkroczyły agencje ratingowe.

Agencja Egan-Jones obniżyła rating Hiszpanii do śmieciowego poziomu CCC+ z wcześniejszego B, co oznacza, że agencja ta utrzymuje rating znacznie niższy niż wielka trójka. Również Moody’s przystąpił wczoraj do działania i ściął standing Hiszpanii z poziomu A3 do Baa3 i tym samym upodobnił swoją ocenę do tej utrzymywanej przez Fitcha (BBB) oraz S&P (BBB+). Powodem obniżki była przyznana ostatnio pomoc finansowa na rekapitalizację banków, która przyczyni się do zwiększenia długu publicznego Hiszpanii o ok. 9 proc. oraz narastające problemy z finansowaniem się tego kraju na rynku długu. Jednocześnie do poziomu spekulacyjnego Ba3 został obniżony rating Cypru. Ten mały kraj o PKB w wysokości niecałych 20 mld EUR najprawdopodobniej będzie kolejnym, który sięgnie po pomoc. O możliwej konieczności ubiegania się o 1,8 mld EUR na uratowanie jednego z banków słyszeliśmy już wcześniej, wczoraj jednak zastępca ministra ds. europejskich Cypru Andreas Mavroyiannis poinformował, że kwota pomocy może wynieść 4 mld EUR. To również nie jest dobra informacja dla euro, chociaż jej wydźwięk łagodzą dwie kwestie: po pierwsze tak czy inaczej jest to relatywnie niska kwota pomocy w stosunku do 500 mld EUR osiągalnych jeszcze w funduszach ratunkowych, po drugie część pomocy mogłaby pochodzić z Rosji (tak jak to miało miejsce w przypadku Islandii) oraz z Chin. Podczas handlu za oceanem początkowe plusy na koniec przerodziły się w spadek indeksu S&P500 o 0,7 proc. Przyczyną takiego ruchu była wypowiedź wpływowego chińskiego ekonomisty Zhenga Xinli, doradcy chińskiego rządu i wiceprezesa rządowego think tanku Center for International Economic Exchanges, który ocenił, że wzrost gospodarczy w Chinach może ulec dalszemu spowolnieniu.

Do powyższych negatywnych czynników można dodać wciąż bardzo wysokie poziomy rentowności 10-letnich obligacji hiszpańskich (ponad 6,5 proc.), które ciągną za sobą wzrost kosztów finansowania Włoch (wczorajsza aukcja rocznych bonów skarbowych zakończyła się sprzedażą całej puli, ale rentowności skoczyły do blisko 4 proc.). Mimo tych wiadomości rynek walutowy zachowuje się relatywnie mocno. Euro na informacje o obniżkach ratingów zareagowało niewielkim spadkiem do 1,2550, jednak dziś rano ponownie oscyluje wokół poziomu 1,26. Polska waluta natomiast zyskała względem euro 1 gr, a do dolara 2,5 gr. Spadek inflacji do poziomu 3,6 proc. w ujęciu rocznym (konsensus prognoz 3,8 proc.) nie jest jeszcze czynnikiem przemawiającym za obniżką stóp procentowych (3,6 proc. to wciąż powyżej górnego celu NBP), toteż figura ta nie wpłynęła negatywnie na złotego. Można zastanawiać się natomiast, dlaczego euro dalej utrzymuje się blisko poziomu 1,26. Wydaje się, że przemawiają za tym oczekiwania co do wyniku wyborów w Grecji. W środę przywódca Nowej Demokracji Antonis Samaras wyraził nadzieję, że zmiany w Europie (np. rządy lewicy we Francji) dadzą szansę na renegocjację warunków planu oszczędnościowego narzuconego przez UE, EBC i MFW. Jednocześnie zaznaczył, że niedzielne wybory to tak naprawdę głosowanie za powrotem do drachmy albo pozostaniem w strefie euro. Tego typu retoryka, połączona z nadziejami na mniejsze zaciskanie pasa może ostatecznie dać zwycięstwo Nowej Demokracji. I rynek powoli zaczyna ten scenariusz dyskontować. Brak sondaży przedwyborczych nie pozwala jednak spojrzeć szerzej na obecne preferencje polityczne Greków, toteż 17 czerwca wciąż niesie ze sobą spore ryzyko. Gdyby wygrała SYRIZ-a albo rozkład mandatów nie dawał szans na zawiązanie proreformatorskiej koalicji, wówczas przecena euro względem dolara mogłaby być bardzo znacząca.

Dzisiejsze kalendarium wypełnione jest mniej istotnymi publikacjami. Poznaliśmy już słabe dane z Japonii, gdzie produkcja przemysłowa w kwietniu spadła o 0,2 proc. w ujęciu miesięcznym (prog. +0,2 proc.), jednak nie będzie to miało większego wpływu na handel walutami. O godz. 9:30 SNB zadecyduje o stopach procentowych w Szwajcarii, które pozostaną rekordowo niskie. O 11:00 Eurostat poda dane o inflacji HICP w maju (prog. 2,4 proc. r/r). Po 11:00 będą też znane wyniki aukcji włoskich obligacji skarbowych o puli 4,5 mld EUR. O 14:30 na rynek spłynie inflacja CPI z USA (prog. 1,8 proc. r/r), a także tygodniowa ilość nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych (prog. 375 tys.). Językiem uwagi cały czas będzie jednak sytuacja w Europie – nawet jeżeli rynek uodpornił się na redukcje ratingów, to jednak słowa polityków europejskich cały czas są źródłem zmienności. Dziś też odbędzie się spotkanie Monti-Hollande w Rzymie, chociaż tutaj należy co najwyżej spodziewać się mało konkretnych deklaracji.

Źródło: Łukasz Rozbicki, Dom Maklerski AFS
Advanced Financial Solutions
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?

2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.pl
Rynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę

2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela

2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze

2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.pl
Poniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN

2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?

2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.pl
Czwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?

2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.pl
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?

2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?

2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.pl
W poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny

2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.