Data dodania: 2012-06-11 (10:13)
Hiszpańskie banki zostaną dokapitalizowane kwotą do 100 mld euro – takie ustalenia płyną z weekendowej telekonferencji ministrów finansów strefy euro. Po przeszło 2,5 godz. gorącej dyskusji kraj z Płw. Iberyjskiego otrzymał zapewnienie, że jego banki zostaną dofinansowane z unijnych funduszy na preferencyjnych warunkach.
W ten sposób unijni politycy dali sygnał, że zdają sobie sprawę z powagi sytuacji w Europie i przystąpili do zastosowania zapobiegawczych kroków. Ogłoszona kwota może się wydawać zawyżona (jest zbliżona do maksymalnych szacunków rynkowych), jednak według komentarzy przedstawicieli rządu hiszpańskiego wielkość pomocy ma gwarantować bufor bezpieczeństwa na wypadek, gdyby właściwe potrzeby krajowych banków okazały się wyższe. Dodatkowo w przypadku niższej kwoty, inwestorzy mogliby spekulować, iż przyznane środki są niewystarczające i cel w postaci uspokojenia rynkowych nastrojów wokół Hiszpanii nie zostałby osiągnięty. Dokładne wartości nie są jeszcze znane – dziś eksperci MFW mają opublikować raport na temat sytuacji w hiszpańskich bankach, a 21 czerwca w rezultaty z audytu przedstawią niezależne instytucje wynajęte przez rząd w Madrycie. Hiszpanii ostatnio zaczęło coraz bardziej zależeć na jak najszybszym zapewnieniu wsparcia kapitałowego dla banków, obawiając się, że zaplanowane na 17 czerwca wybory w Grecji przyniosą nowe wstrząsy na rynkach finansowych, które pogorszyłyby sytuację finansową kraju i sektora bankowego. Teraz część rynkowej presji powinna zejść z Hiszpanii a ryzyko ucieczki depozytów z krajowych instytucji bankowych wyraźnie zmaleć. Premier Mariano Rajoy stwierdził w weekend, że dzięki reformom zapowiedzianym przez jego rząd kraj nie musi starać się o pełne finansowanie państwowych wydatków, choć na rynku nie brak opinii, że pakiet dla banków może być wstępem dla ostatecznego bailoutu dla czwartej gospodarki strefy euro. Przed Hiszpanią stoi trudne zadanie poradzenia sobie ze strukturalną słabością gospodarki, najwyższym bezrobociem w Unii (24,3 proc.) oraz wysokim zadłużeniem autonomicznych regionów. W najbliższym czasie zagrożenie niewypłacalności kraju zostało zredukowane, jednak wydaje się nieuniknione, że w ciągu kilku miesięcy sytuacja budżetowa kraju powróci na pierwsze strony gazet.
Wstępna reakcja rynków finansowych na weekendowe doniesienia jest wyraźnie pozytywna. Kwota 100 mld euro wydaje się zadowalać inwestorów i osłabiać obawy o rozprzestrzenienie się kryzysu po kolejnych państwach bloku i załamanie europejskich finansów. Euro skoczyło o 1,1 proc. względem dolara, umacniając się do 1,2672, na fali realizacji zleceń stop-loss z krótkich pozycji w unijnej walucie. Optymizm przynosi wzrost apetytu na ryzykowne aktywa, na czym m.in. korzysta także polski złoty – kurs EUR/PLN obniżył się do 4,26. Wzrost zaufania inwestorów do Hiszpanii widać tez na rynku długu, gdzie rentowność hiszpańskich dziesięciolatek spada dziś rano o 14 pb do 6,07 proc., choć jeszcze tydzień temu było to ponad 6,4 proc. Czy ten optymizm utrzyma się dłużej? Raczej nie, gdyż skoro sama Hiszpania obawia się o wynik greckich wyborów, to takiej samej ostrożności należy oczekiwać od uczestników rynku i w kolejnych dniach awersja do ryzyka może ponownie wzrastać. A trzeba pamiętać, że kwestia grecka na samym 17 czerwca się nie kończy, gdyż opierając się na ostatnich sondażach dwie partie, Nowa Demokracja i Syriza, mają zbliżoną ilość głosów na poziomie 20-30 proc., co oznacza, że trzeba się liczyć z okresem formowania koalicji, do którego inwestorzy raczej nie będą podchodzić spokojnie. Szczególnie zwycięstwo radykalnej Syrizy, której lider Alexis Tsipras wielokrotnie zapowiadał zerwanie porozumień pożyczkowych w przypadku wygranej w wyborach, może na powrót wprowadzić panikę na rynki finansowe. Duża niepewność powinna o sobie dać znać w kolejnych dniach, przezwyciężając dzisiejszy optymizm.
Wstępna reakcja rynków finansowych na weekendowe doniesienia jest wyraźnie pozytywna. Kwota 100 mld euro wydaje się zadowalać inwestorów i osłabiać obawy o rozprzestrzenienie się kryzysu po kolejnych państwach bloku i załamanie europejskich finansów. Euro skoczyło o 1,1 proc. względem dolara, umacniając się do 1,2672, na fali realizacji zleceń stop-loss z krótkich pozycji w unijnej walucie. Optymizm przynosi wzrost apetytu na ryzykowne aktywa, na czym m.in. korzysta także polski złoty – kurs EUR/PLN obniżył się do 4,26. Wzrost zaufania inwestorów do Hiszpanii widać tez na rynku długu, gdzie rentowność hiszpańskich dziesięciolatek spada dziś rano o 14 pb do 6,07 proc., choć jeszcze tydzień temu było to ponad 6,4 proc. Czy ten optymizm utrzyma się dłużej? Raczej nie, gdyż skoro sama Hiszpania obawia się o wynik greckich wyborów, to takiej samej ostrożności należy oczekiwać od uczestników rynku i w kolejnych dniach awersja do ryzyka może ponownie wzrastać. A trzeba pamiętać, że kwestia grecka na samym 17 czerwca się nie kończy, gdyż opierając się na ostatnich sondażach dwie partie, Nowa Demokracja i Syriza, mają zbliżoną ilość głosów na poziomie 20-30 proc., co oznacza, że trzeba się liczyć z okresem formowania koalicji, do którego inwestorzy raczej nie będą podchodzić spokojnie. Szczególnie zwycięstwo radykalnej Syrizy, której lider Alexis Tsipras wielokrotnie zapowiadał zerwanie porozumień pożyczkowych w przypadku wygranej w wyborach, może na powrót wprowadzić panikę na rynki finansowe. Duża niepewność powinna o sobie dać znać w kolejnych dniach, przezwyciężając dzisiejszy optymizm.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Domu Maklerskiego AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kurs złotego PLN – piątek, 19 grudnia 2025: czy złotówka utrzyma przewagę?
2025-12-19 Komentarz walutowy MyBank.plRynek złotego w ostatnich kilkunastu godzinach jest raczej areną precyzyjnego ważenia dwóch sił: pogarszających się sygnałów z amerykańskiego rynku pracy oraz wzrostu premii za ryzyko geopolityczne w obszarze ropy. To połączenie tradycyjnie sprzyja dolarowi i bezpiecznym przystaniom, a jednocześnie potrafi szkodzić walutom rynków wschodzących. Tym razem reakcja polskiego złotego jest bardziej zniuansowana: PLN nie został „złamany”, ale też nie ignoruje zmian globalnego sentymentu.
Złotówka zaskakuje rynek: PLN mocny, gdy świat gra pod Fed i geopolitykę
2025-12-18 Komentarz walutowy MyBank.plW czwartek, 18 grudnia 2025 r., rynki wciąż trawią serię sygnałów, że amerykański cykl koniunkturalny chłodnieje, a geopolityka znów potrafi w kilka godzin przestawić wyceny surowców. Z drugiej strony – polski złoty pozostaje wyraźnie odporny na nerwowe impulsy z zagranicy, co widać zarówno w zachowaniu głównych par z PLN, jak i w relacji złotówki do walut powiązanych z ropą. To nie jest „spektakularna hossa” na PLN, ale raczej konsekwentne utrzymywanie przewagi w środowisku, w którym część walut rynków wschodzących zwykle traci.
Polski złoty PLN silny mimo widma kryzysu i napięć na linii USA-Wenezuela
2025-12-17 Komentarz walutowy MyBank.plW środowy poranek 17 grudnia 2025 uwaga inwestorów, zmęczonych wielomiesięcznym śledzeniem wskaźników inflacji i analizowaniem każdego słowa płynącego z banków centralnych, gwałtownie przesunęła się na temat, który przez długi czas pozostawał w uśpieniu – kondycję amerykańskiego rynku pracy. To właśnie fundamenty gospodarki USA, a nie tylko stopy procentowe, stały się nowym punktem odniesienia dla globalnego kapitału. Rosnące bezrobocie w USA zmienia sposób, w jaki inwestorzy patrzą na dolara amerykańskiego, a pośrednio także na rynek złotego, który jak dotąd zaskakująco dobrze znosi globalne zawirowania.
Rynek złotego na starcie tygodnia: dolar amerykański, funt brytyjski i frank w jednym kadrze
2025-12-15 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek 15 grudnia przynosi na rynku walut mieszankę ostrożności i selektywnego apetytu na ryzyko, typową dla startu nowego tygodnia w końcówce roku. W handlu widać, że uczestnicy rynku „ustawiają” pozycje pod serię decyzji banków centralnych i paczkę danych makro, a jednocześnie reagują na świeże impulsy z rynków globalnych.
Kursy walut w piątek 12 grudnia 2025: USH, CHF, GBP, NOK kontra PLN
2025-12-12 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w piątek utrzymuje pozycję wypracowaną w ostatnich dniach, a handel na rynku złotego ma wyraźnie „techniczną” strukturę: inwestorzy w dużej mierze reagują na impulsy z rynków bazowych i na różnice w oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych, zamiast dyskontować jeden dominujący lokalny temat. W centrum uwagi pozostaje relacja między globalnym dolarem a koszykiem walut rynków wschodzących, w tym PLN. W praktyce oznacza to, że złotówka porusza się w rytmie zmian rentowności obligacji USA i nastrojów wobec ryzyka, a dopiero w drugim kroku rynek dopina narrację o krajowej polityce pieniężnej i kondycji finansów publicznych.
Fed tnie stopy, dolar słabnie. Co na to złotówka i rynek złotego?
2025-12-11 Komentarz walutowy MyBank.plCzwartek na rynku walutowym upływa pod znakiem "trzeźwienia" po decyzji Rezerwy Federalnej i jednoczesnego szukania nowego punktu równowagi przez główne waluty. Po trzeciej z rzędu obniżce stóp w USA dolar pozostaje pod presją, ale nie ma mowy o gwałtownym odwrocie. Na tym tle na rynku Forex złotówka pozostaje stabilna, a zmienność na głównych parach z PLN jest wyraźnie niższa niż kilka tygodni temu. Inwestorzy próbują zrozumieć, czy rosnąca niezgoda wewnątrz Fed będzie jedynie „szumem w tle”, czy początkiem poważniejszego sporu o przyszłość amerykańskiej polityki pieniężnej.
Złotówka czeka na Fed: czy trzecia obniżka stóp w USA wstrząśnie rynkiem złotego?
2025-12-10 Komentarz walutowy MyBank.plW środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję Rezerwy Federalnej i jutrzejszy komunikat Banku Kanady, a polski złoty korzysta z tego tła, pozostając relatywnie stabilny wobec głównych walut. Na rynku Forex w środowy poranek za euro płacono w okolicach 4,23 zł, za dolar amerykański (USD) około 3,63 zł, za franka szwajcarskiego (CHF) około 4,51 zł, a za funt brytyjski (GBP) około 4,84 zł, co dobrze koresponduje z bieżącymi poziomami ze średnich tabel NBP.
Czy polski złoty utrzyma mocną pozycję wobec dolara i euro w 2026 roku?
2025-12-09 Komentarz walutowy MyBank.plWe wtorek rano, 9 grudnia 2025 roku, polski złoty pozostaje relatywnie mocny wobec głównych walut świata. Po serii spokojnych dni i ograniczonej zmienności inwestorzy na nowo koncentrują się na globalnych danych z USA oraz na skutkach niedawnej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Na razie jednak nastroje wokół PLN pozostają wyraźnie lepsze niż jeszcze rok wcześniej, gdy rynek złotego musiał mierzyć się z gwałtownymi skokami inflacji i wyższą nerwowością na rynkach globalnych.
Polski złoty broni pozycji lidera regionu. Jak wypada na tle NOK, CHF i CAD?
2025-12-08 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek rano, 8 grudnia 2025 roku, polski złoty wchodzi w nowy tydzień w relatywnie stabilnej formie, pozostając jedną z mocniejszych walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Po serii umiarkowanych wahań na przełomie listopada i grudnia notowania głównych par na rynku Forex oscylują w wąskich przedziałach, a rynek złotego uważnie śledzi zarówno świeżą decyzję Rady Polityki Pieniężnej, jak i globalne nastroje wokół dolara amerykańskiego.
Dolar amerykański zwalnia, euro rośnie, a rynek złotego pozostaje spokojny
2025-12-05 Komentarz walutowy MyBank.plPiątek 5 grudnia przynosi na globalnym rynku waluty mieszankę lekkiej ulgi i wyraźnego wyczekiwania. Po serii spokojnych sesji w Europie polski złoty utrzymuje się w okolicach najmocniejszych poziomów tego roku, podczas gdy dolar traci część wcześniejszej przewagi, a inwestorzy coraz śmielej wyceniają obniżki stóp procentowych w USA w 2026 roku. Na tle tego pejzażu rynek złotego wyróżnia się stabilnością – PLN nie jest gwiazdą globalnych nagłówków, ale konsekwentnie korzysta z poprawy sentymentu do rynków wschodzących.









