Bankowe spekulacje nie psują nastrojów

Bankowe spekulacje nie psują nastrojów
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data dodania: 2012-05-22 (13:15)

Rynkowe plotki o większych, niż to wcześniej podawano stratach JP Morgan (nawet 7 mld USD), a także wczorajsza opinia Instytutu Finansów Międzynarodowych (IIF), jakoby straty hiszpańskich instytucji z tytułu złych kredytów mogły sięgnąć nawet 260 mld EUR, nie wpłynęły znacząco na nastroje. Widać, że w krótkim okresie rynek usilnie szuka pretekstu do większego odbicia…

EUR/USD – Szanse na wskazywany test okolic 1,2855-80 znacząco wzrosły

Szacunki IIF dobitnie pokazują z jakim problemem mamy do czynienia – coraz bardziej trafne staje się porównanie sytuacji Hiszpanii z tym, co przechodziła przed dwoma laty Irlandia. Szacunki, iż banki mogą ponieść 218-260 mld EUR strat (głównie chodzi tutaj o tzw. cajas, czyli kasy oszczędnościowo-pożyczkowe), a także prognozy, iż sektor może potrzebować 50-60 mld EUR dodatkowego wsparcia (w negatywnym scenariuszu, ale ten chyba staje się coraz bardziej realny?), mogą sugerować, iż Hiszpania nie będzie w stanie uporać się z tym problemem samodzielnie. Konieczne może okazać się wsparcie ze strony Europejskiego Banku Centralnego – dlatego warto będzie obserwować jakie kroki podejmie Mario Draghi podczas posiedzenia 6 czerwca. Wczorajsze informacje, jakoby kolejny tydzień z rzędu ECB nie skupował obligacji w ramach programu SMP mogą jednak rodzić pewien niepokój, iż w łonie ECB są zbyt duże podziały, co tego, czy i w jaki sposób bardziej zaangażować się w łagodzenie kryzysu, który zdaje się wchodzić w swoją kolejną odsłonę. Dzisiejszy Financial Times odgrzewa kwestię tzw. ELA, czyli ratunkowych linii płynnościowych, które ECB może przekazywać bankom komercyjnym za pośrednictwem lokalnego banku centralnego. Wskazuje się na to, iż temat ten w najbliższym czasie będzie dotyczył Grecji, która i tak była dotychczas największym beneficjentem tych działań. Minusem jest jednak to, iż ECB bardzo niechętnie informuje o tych posunięciach – trudno jest nawet oszacować ich skalę. To jednak zrozumiałe – z funduszy ratunkowych źle się korzysta przy światłach jupiterów, szybko okazuje się, że potrzeba ich więcej… Czy ELA pójdzie też do Hiszpanii? To niewykluczone, chociaż najpewniej oficjalnie szybko się o tym nie dowiemy.

Rynek zdaje się na razie nie przejmować problemami Hiszpanii – błędem byłoby jednak twierdzić, iż są one zdyskontowane. Po prostu szuka się pretekstów do odreagowania – wczoraj były to informacje z Chin (w niedzielę wystąpienie premiera Wen Jiabao, który nie wykluczył dodatkowych pakietów stymulacyjnych, a wczoraj artykuł w China Securities Journal, jakoby program ten miał zostać ogłoszony za kilka dni). I nie chodzi o to, aby oceniać skuteczność, czy celowość takich działań – po prostu wpisuje się to w ogólne oczekiwania, iż teraz piłka meczowa jest po stronie decydentów, którzy powinni przedstawić jakieś nowe „recepty” na kryzys. Analogicznie za chwilę będziemy mieć spekulacje związane z posiedzeniem ECB (6 czerwca), czy też FED (19-20 czerwca).

Nie zapominajmy jednak, iż czwartek przyniesie szereg istotnych publikacji makroekonomicznych, które mogą mieć negatywny wydźwięk dla rynków – szacunkowe indeksy PMI w strefie euro i niemieckie IFO. Dzisiaj w kalendarzu jest pusto – o godz. 10:30 poznamy wyniki przetargu 3 i 6-miesięcznych bonów w Hiszpanii, ale nie powinny mieć one negatywnego przełożenia. O godz. 16:00 nadejdą dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA za kwiecień (oczek. 4,6 mln), a także wstępnym odczycie indeksu nastrojów konsumenckich w strefie euro za maj (oczek. -20,4 pkt.). Inwestorzy będą też śledzić informacje polityczne z Grecji, spekulować nt. kondycji hiszpańskich banków, a także zastanawiać się na ile jutrzejszy nieformalny szczyt UE pokaże zdolność do wspólnego działania Niemiec i Francji w kwestii walki z europejskim kryzysem (po wczorajszym spotkaniu ministrów Schaublego i Moscovici znów padły dyplomatyczne hasła o woli współpracy, ale obie strony zdają się pozostawać przy własnych racjach, zwłaszcza w kwestii euroobligacji).

EUR/USD – Szanse na wskazywany test okolic 1,2855-80 znacząco wzrosły

Jeszcze wczoraj późnym wieczorem osiągnięty został poziom 1,2823, a zatem doszło do naruszenia wcześniejszego szczytu na 1,2812 (w nocy z niedzieli na poniedziałek). Później mieliśmy względnie płytką korektę, która nie doprowadziła do naruszenia wsparć 1,2775-80. Tym samym układ dzienny nadal nie wyklucza możliwości testowania okolic 1,2855-80 najpóźniej do jutra. Pierwszy poziom – 1,2855 – wynika z minimum z 29 grudnia, drugi – 1,2880 – to okolice luki spadkowej z 14 maja. Trzeba jednak zaznaczyć, iż tak czy inaczej, końcówka tygodnia (czwartek-piątek) powinna być spadkowa – nawet, jeżeli nie uda się osiągnąć wskazywanych okolic 1,2855-80.

Kluczowe opory: 1,2815; 1,2855; 1,2880
Kluczowe wsparcia: 1,2800; 1,2775; 1,2755; 1,2745; 1,2730; 1,2700; 1,2680; 1,2665; 1,2640; 1,2623

Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Publikuj: Facebook Wykop Twitter
RSS - Wiadomości MyBank.pl Nasze kanały RSS

Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze

Decyzja Fed i stabilny złoty – co dalej z dolarem i głównymi walutami?

2025-10-29 Komentarz walutowy MyBank.pl
Dolar amerykański lekko umacnia się na szerokim rynku przed wieczornym posiedzeniem FED, choć notowania wykazują ograniczoną zmienność. Inwestorzy, jak podkreśla wielu ekonomistów, są niemal pewni drugiej w tym roku obniżki stóp procentowych w USA i zakończenia miesiąca z główną stopą federalną w przedziale 3,75–4,00%. Oczekiwania na kolejne cięcia – w tym aż cztery ruchy do końca przyszłego roku – są wyceniane przez rynki, stąd sama decyzja najprawdopodobniej nie wywoła szoku, a najważniejsza będzie narracja przewodniczącego Jerome’a Powella dotycząca przyszłości redukcji bilansu oraz deklaracji dotyczących inflacji i rynku pracy.

Kto zostanie szefem FED: jak waluty zareagują na luzowanie polityki pieniężnej?

2025-10-28 Komentarz walutowy MyBank.pl
Wtorek na rynku walutowym upływa pod znakiem wzmożonej ostrożności inwestorów oraz oczekiwania na środową decyzję Rezerwy Federalnej USA, która może wyznaczyć kierunek dla światowych kursów walutowych na przełomie października i listopada. Dzisiejszy fixing NBP ustalił średnie kursy na poziomach: euro 4,2345 zł, dolar amerykański 3,6327 zł, frank szwajcarski 4,5783 zł, funt brytyjski 4,8375 zł, korona norweska 0,3630 zł, dolar kanadyjski 2,5954 zł.

Kluczowy tydzień dla dolara i złotówki – co z głównymi kursami walut?

2025-10-27 Komentarz walutowy MyBank.pl
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych. Na kursach walutowych i szczególnie w kontekście polskiej waluty – Polski złoty (PLN) – rysuje się potencjalnie przełomowy moment. W poniedziałek rano dolara amerykańskiego (USD) wyceniano na około 3,65 zł za 1 USD. Dane wskazują, iż kurs USD/PLN znajduje się w okolicach 3,64–3,65.

Polskie kursy walut na finiszu tygodnia. Złoty, frank, dolar i funt w centrum uwagi

2025-10-24 Komentarz walutowy MyBank.pl
Piątkowy fixing NBP przyniósł umocnienie głównych walut wobec złotówki. Według oficjalnych kursów średnich Narodowego Banku Polskiego z dnia 24.10.2025, euro kosztuje 4,2347 zł, dolar amerykański 3,6519 zł, frank szwajcarski 4,5790 zł, funt brytyjski 4,8745 zł, a korona norweska 0,3659 zł. Dolar kanadyjski wyceniany jest na poziomie 2,6097 zł. Dzisiejsze notowania potwierdzają nieprzerwany trend lekko słabszego złotego w końcówce tygodnia, a najnowsze dane ze światowych rynków podkreślają przewagę walut rezerwowych oraz utrzymującą się ostrożność inwestorów na globalnym Forexie.

Frank szwajcarski królem bezpiecznych przystani. Jak radzi sobie polski złoty?

2025-10-23 Komentarz walutowy MyBank.pl
Na rynku walutowym czwartek przynosi kontynuację niepewności związanej z globalnymi napięciami handlowymi, polityką głównych banków centralnych i wyczekiwaniem na przyszłotygodniowe spotkania międzynarodowe. Frank szwajcarski ponownie potwierdza swój status klasycznej bezpiecznej przystani, zyskując do niemal wszystkich głównych walut świata, poza dolarem amerykańskim, który utrzymuje się na relatywnie wysokim poziomie do złotówki. Aktualny kurs CHF/PLN kształtuje się na poziomie 4,5744 zł, co odzwierciedla narastający popyt na aktywa defensywne wobec globalnych napięć gospodarczych i politycznych.

Środowa stabilizacja złotego na Forex – co dalej z PLN, USD, EUR i CHF?

2025-10-22 Komentarz walutowy MyBank.pl
Kursy walut na rynku Forex w środę, 22 października 2025 roku, wskazują na umiarkowaną stabilizację podstawowych par walutowych względem złotówki. O godzinie 9 rano dolar amerykański kosztował 3,6529 zł, euro wyceniane było na poziomie 4,2461 zł, frank szwajcarski 4,5732 zł, funt brytyjski 4,8686 zł, natomiast korona norweska oscylowała wokół 0,3648 zł. Ta sytuacja potwierdza utrzymującą się dominację walut rezerwowych nad PLN, wyznaczając nastroje w pierwszej części tygodnia.

Kursy walut we wtorek wtorek 21.10: czy złotówka wykorzysta słabość dolara amerykańskiego?

2025-10-21 Komentarz walutowy MyBank.pl
We wtorek 21 października polski rynek walutowy pracuje w rytmie globalnych informacji o surowcach krytycznych oraz w oczekiwaniu na kolejne sygnały z banków centralnych. W tle wydarzeń pozostaje umowa Stanów Zjednoczonych z Australią, wzmacniająca łańcuchy dostaw metali ziem rzadkich i galu. Z perspektywy inwestorów w Warszawie kluczowe jest jednak to, że złotówka utrzymuje stabilizację wobec głównych par, a dysparytet stóp procentowych wciąż sprzyja krajowej walucie.

Poniedziałek na rynku walut: złotówka rozpoczyna tydzień w cieniu globalnych napięć

2025-10-20 Komentarz walutowy MyBank.pl
Początek nowego tygodnia na rynku walutowym mija pod znakiem umiarkowanej zmienności oraz narastającego napięcia wokół głównych światowych gospodarek. Polski złoty utrzymuje się na relatywnie stabilnym poziomie, choć presja globalnych wydarzeń geopolitycznych i ekonomicznych wyraźnie kształtuje nastroje inwestorów oraz sentyment na rynku Forex. W poniedziałkowy wieczór kurs dolara amerykańskiego do złotego wynosi około 3,64 zł, euro kosztuje 4,25 zł, frank szwajcarski 4,60 zł, a funt brytyjski 4,89 zł, co sygnalizuje wciąż utrzymującą się przewagę walut rezerwowych nad rodzimą walutą.

Kursy walut w obliczu politycznych napięć – piątkowy raport o PLN, USD, GBP, CHF, NOK

2025-10-17 Komentarz walutowy MyBank.pl
Polski złoty (PLN) w piątek notuje lekką słabość względem najważniejszych walut światowych, kontynuując tym samym kierunek wyznaczony przez wczorajsze spadki na Wall Street oraz pogłębiające się obawy o finansową kondycję sektora bankowego w Stanach Zjednoczonych. Kurs EUR/PLN nad ranem podbił do okolic 4,2550, a USD/PLN oscyluje wokół 3,6370, co oznacza korektę wczorajszego spadku i powrót do poziomów sprzed kilku dni. Wycenę wspiera stabilizacja kursów dla innych walut – frank szwajcarski (CHF) utrzymuje się nieco powyżej 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) trzymany jest na poziomie ok. 4,90 PLN, a korona norweska (NOK) plasuje się blisko 0,36 PLN.

Kursy walut NBP: czy dolar i euro utrzymają równowagę do końca tygodnia?

2025-10-16 Komentarz walutowy MyBank.pl
W czwartek, 16 października 2025 roku, polski złoty utrzymuje stabilny kurs wobec głównych walut, a sesja na rynku Forex od rana przebiega w spokojnej atmosferze. Dolar amerykański jest wyceniany dzisiaj przez NBP na 3,65 PLN, euro (EUR) – 4,25 PLN, frank szwajcarski (CHF) – 4,58 PLN, funt brytyjski (GBP) – 4,90 PLN, korona norweska (NOK) – 0,36 PLN, dolar kanadyjski (CAD) – 2,37 PLN</strong>. Notowania rynkowe w godzinach przedpołudniowych nie odbiegają znacząco od średnich, a płynność i zmienność pozostają niskie na całym rynku.