
Data dodania: 2012-05-04 (09:41)
Po spadku o ponad 160 pipsów w pierwszych dwóch dniach maja, eurodolar konsoliduje się przy poziomie 1,3150. Tym samym notowania po odbiciu się od górnego ograniczenia formacji trójkąta zmierzają do poziomu 1,30. Przebicie tego poziomu będzie silnym sygnałem sprzedaży i spadków do poziomu 1,26.
Kierunek notowań na najbliższe dni wyznaczą dzisiejsze dane o zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym w kwietniu w Stanach Zjednoczonych.
ECB nie zmienia stóp procentowych
Zgodnie z oczekiwaniami na majowym posiedzeniu Europejski Bank Centralny nie zmienił stóp procentowych, pozostawiając główną z nich na poziomie 1 proc. Na konferencji prasowej Mario Draghi zaznaczył, że podczas wczorajszego posiedzenia zmiana kosztu pieniądza nie była nawet dyskutowana. Ponadto zdaniem prezesa ECB ryzyko inflacyjne pozostaje zrównoważone, a fatalne odczyty indeksów PMI dla przemysłu w kwietniu nie zmieniają perspektywy wzrostu gospodarczego w strefie euro. Draghi przewiduje, że stopniowe ożywienie nadejdzie w drugiej połowie roku. Dobra informacją dla rynków jest pozostawanie ECB w gotowości do dalszego stymulowania gospodarki jeżeli będzie to konieczne. W reakcji na słowa prezesa ECB stawki rynku pieniężnego wzrosły o kilka punktów bazowych, co oznacza, że inwestorzy nie spodziewają się rychłego cięcia kosztu pieniądza. Niemniej jednak naszym zdaniem z powodu coraz gorszych danym makroekonomicznych i silnego spowolnienia gospodarczego w strefie euro ECB na najbliższym posiedzeniu może obniżyć stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Co więcej mimo pozytywnej oceny ostatnich LTRO przez Mario Draghi, w bardzo małym stopniu wpłynęły one na kredyty dla firm. Popyt ze strony przedsiębiorstw wciąż bowiem utrzymuje się na niskim poziomie, a żeby gospodarka powróciła do wzrostu niezbędne są inwestycje (finansowane głównie z kredytu bankowego).
NFP mogą przynieść rozczarowanie
Po trzech miesiącach z rzędu stosunkowo dobrych odczytów (powyżej 200 tys.) w marcu zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym negatywnie zaskoczyła, odnotowując najmniejszy przyrost nowych miejsc pracy od października ubiegłego roku (121 tys.). Po dwóch miesiącach z rzędu spadku zatrudnienia w budownictwie, w kwietniu z powodu poprawy pogody powinno ono wzrosnąć. Może to mieć decydujący wpływ na lepszy odczyt niż w marcu- konsensus rynkowy za kwiecień kształtuje się na poziomie 165 tys. Dorównanie prognozie może jednak nie być łatwe, biorąc pod uwagę środowy raport ADP (zgodnie, z którym w kwietniu przybyło zaledwie 119 tys. nowych miejsc pracy) oraz spadek subindeksu zatrudnienia we wczorajszym indeksie ISM dla usług w kwietniu. W ostatnim miesiącu mogliśmy zaobserwować wyhamowanie poprawy sytuacji na rynku pracy, jednak pozytywny trend został podtrzymany, o czym świadczy chociażby spadek stopy bezrobocia do poziomu 8,2 proc. Niemniej jednak spadek bezrobocia w dużej mierze związany był ze zmniejszeniem się zasobu siły roboczej; w najbliższych miesiącach stopa bezrobocia może nieco wzrosnąć z powodu powrotu na rynek pracy osób pozostających poza zasobem siły roboczej (to również pociągnie za sobą wzrost powyżej 400 tys. tygodniowej liczny nowo zarejestrowanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych). Kondycja rynku pracy jest jednym z kluczowych czynników, które Fed bierze pod uwagę podczas podejmowania decyzji o polityce monetarnej. Obecnie napływające dane interpretowane są w kontekście możliwego luzowania ilościowego- słabsze dane zwiększają prawdopodobieństwo podjęcia przez Fed działań mających na celu pobudzenie gospodarki. Dlatego też jeżeli dzisiejszy odczyt ponownie rozczaruje, wpłynie to na wzrost oczekiwań odnośnie QE3 i wywoła osłabienie dolara. Niemniej jednak ewentualnych zapowiedzi luzowania ze strony Rezerwy Federalnej możemy spodziewać się dopiero po tym jak w czerwcu zakończy się operations twist.
Złoty znów się osłabi
Mimo długiego weekendu oraz małej aktywności rodzimych inwestorów, na parach złotowych panuje stosunkowo duża zmienność. Wczoraj kurs EUR/PLN zwyżkował o ponad 230 pipsów i dziś nad ranem notowania znajdują się przy poziomie 4,1830. Podobnie kurs USD/PLN po zwyżce o około 200 pipsów znalazł się przy poziomie 3,18. W najbliższych dniach w ślad za spadkami na eurodolarze powinniśmy obserwować osłabienie rodzimej waluty. Kurs EUR/PLN może dotrzeć do poziomu 4,22, a USD/PLN do 3,24.
ECB nie zmienia stóp procentowych
Zgodnie z oczekiwaniami na majowym posiedzeniu Europejski Bank Centralny nie zmienił stóp procentowych, pozostawiając główną z nich na poziomie 1 proc. Na konferencji prasowej Mario Draghi zaznaczył, że podczas wczorajszego posiedzenia zmiana kosztu pieniądza nie była nawet dyskutowana. Ponadto zdaniem prezesa ECB ryzyko inflacyjne pozostaje zrównoważone, a fatalne odczyty indeksów PMI dla przemysłu w kwietniu nie zmieniają perspektywy wzrostu gospodarczego w strefie euro. Draghi przewiduje, że stopniowe ożywienie nadejdzie w drugiej połowie roku. Dobra informacją dla rynków jest pozostawanie ECB w gotowości do dalszego stymulowania gospodarki jeżeli będzie to konieczne. W reakcji na słowa prezesa ECB stawki rynku pieniężnego wzrosły o kilka punktów bazowych, co oznacza, że inwestorzy nie spodziewają się rychłego cięcia kosztu pieniądza. Niemniej jednak naszym zdaniem z powodu coraz gorszych danym makroekonomicznych i silnego spowolnienia gospodarczego w strefie euro ECB na najbliższym posiedzeniu może obniżyć stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Co więcej mimo pozytywnej oceny ostatnich LTRO przez Mario Draghi, w bardzo małym stopniu wpłynęły one na kredyty dla firm. Popyt ze strony przedsiębiorstw wciąż bowiem utrzymuje się na niskim poziomie, a żeby gospodarka powróciła do wzrostu niezbędne są inwestycje (finansowane głównie z kredytu bankowego).
NFP mogą przynieść rozczarowanie
Po trzech miesiącach z rzędu stosunkowo dobrych odczytów (powyżej 200 tys.) w marcu zmiana zatrudnienia w sektorze pozarolniczym negatywnie zaskoczyła, odnotowując najmniejszy przyrost nowych miejsc pracy od października ubiegłego roku (121 tys.). Po dwóch miesiącach z rzędu spadku zatrudnienia w budownictwie, w kwietniu z powodu poprawy pogody powinno ono wzrosnąć. Może to mieć decydujący wpływ na lepszy odczyt niż w marcu- konsensus rynkowy za kwiecień kształtuje się na poziomie 165 tys. Dorównanie prognozie może jednak nie być łatwe, biorąc pod uwagę środowy raport ADP (zgodnie, z którym w kwietniu przybyło zaledwie 119 tys. nowych miejsc pracy) oraz spadek subindeksu zatrudnienia we wczorajszym indeksie ISM dla usług w kwietniu. W ostatnim miesiącu mogliśmy zaobserwować wyhamowanie poprawy sytuacji na rynku pracy, jednak pozytywny trend został podtrzymany, o czym świadczy chociażby spadek stopy bezrobocia do poziomu 8,2 proc. Niemniej jednak spadek bezrobocia w dużej mierze związany był ze zmniejszeniem się zasobu siły roboczej; w najbliższych miesiącach stopa bezrobocia może nieco wzrosnąć z powodu powrotu na rynek pracy osób pozostających poza zasobem siły roboczej (to również pociągnie za sobą wzrost powyżej 400 tys. tygodniowej liczny nowo zarejestrowanych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych). Kondycja rynku pracy jest jednym z kluczowych czynników, które Fed bierze pod uwagę podczas podejmowania decyzji o polityce monetarnej. Obecnie napływające dane interpretowane są w kontekście możliwego luzowania ilościowego- słabsze dane zwiększają prawdopodobieństwo podjęcia przez Fed działań mających na celu pobudzenie gospodarki. Dlatego też jeżeli dzisiejszy odczyt ponownie rozczaruje, wpłynie to na wzrost oczekiwań odnośnie QE3 i wywoła osłabienie dolara. Niemniej jednak ewentualnych zapowiedzi luzowania ze strony Rezerwy Federalnej możemy spodziewać się dopiero po tym jak w czerwcu zakończy się operations twist.
Złoty znów się osłabi
Mimo długiego weekendu oraz małej aktywności rodzimych inwestorów, na parach złotowych panuje stosunkowo duża zmienność. Wczoraj kurs EUR/PLN zwyżkował o ponad 230 pipsów i dziś nad ranem notowania znajdują się przy poziomie 4,1830. Podobnie kurs USD/PLN po zwyżce o około 200 pipsów znalazł się przy poziomie 3,18. W najbliższych dniach w ślad za spadkami na eurodolarze powinniśmy obserwować osłabienie rodzimej waluty. Kurs EUR/PLN może dotrzeć do poziomu 4,22, a USD/PLN do 3,24.
Waluty - Najnowsze wiadomości i komentarze
Kursy walut w czwartek - Inflacja blisko celu, ale złoty nadal pod presją
2025-09-11 Komentarz walutowy MyBank.plPolski złoty w czwartek pozostaje względnie stabilny, choć notowania wielu walut sygnalizują ostrożność inwestorów wobec rynków wschodzących. Kurs dolara amerykańskiego utrzymuje się powyżej poziomu 3,64 zł, frank szwajcarski kosztuje około 4,56 zł, a funt brytyjski handlowany jest w przedziale 4,92–4,93 zł. W relacji do euro złotówka zachowuje umiarkowaną siłę – kurs EUR/PLN oscyluje wokół 4,26 zł. Wartość korony norweskiej względem złotego pozostaje niska, z kursem blisko 0,366 zł, co oznacza kontynuację wielotygodniowego trendu stabilizacji tej pary.
Czy dolar amerykański USD spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie?
2025-09-08 Kometarz walutowy MyBank.plCzy dolar amerykański spadnie do 3,50 zł w najbliższym czasie? To pytanie wraca falami zawsze wtedy, gdy na rynkach kumulują się trzy zjawiska: zmiana oczekiwań wobec polityki Rezerwy Federalnej, ruchy Narodowego Banku Polskiego oraz przesunięcia globalnego sentymentu do ryzyka. Na początku września 2025 r. USD/PLN jest notowany nieco powyżej 3,60, a więc od bariery 3,50 dzieli go ruch o zaledwie kilka procent. Z pozoru to niewiele. Rynki walutowe potrafią wykonać taki manewr w ciągu kilku sesji, gdy pojawi się spójny impuls makroekonomiczny.
Dlaczego frank szwajcarski zyskuje, gdy cały świat traci?
2025-09-04 Komentarz walutowy MyBank.plW chwili obecnej kurs franka szwajcarskiego (CHF) wobec polskiego złotego (PLN) wynosi około 4,54 PLN za 1 CHF, co odzwierciedla jego stabilność w ostatnich dniach. Waha się on między 4,53 a 4,56 PLN, z niewielką korektą w dół względem początku miesiąca, co sugeruje względnie spokojną notę w tej parze walutowej.
Czy cięcie stóp procentowych przez RPP we wrześniu jest przesądzone?
2025-09-02 Komentarz walutowy MyBank.plZbliżające się wrześniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi coraz większe zainteresowanie inwestorów, analityków i kredytobiorców. Obniżka stóp procentowych wydaje się niemal pewna, ale nie brakuje argumentów, które mogłyby skłonić Radę do ostrożności. Czy faktycznie możemy mówić o przesądzonym scenariuszu?
Kursy walut 1 września – PLN trzyma fason względem CHF, GBP i NOK
2025-09-01 Komentarz walutowy MyBank.plW poniedziałek, 1 września 2025 roku, polski rynek walutowy przywitał nowy miesiąc i początek tygodnia stosunkowo spokojną, choć zauważalną aktywnością. Kursy kluczowych walut wobec złotego – USD, EUR, CHF, GBP i NOK – od rana były przedmiotem uważnej obserwacji inwestorów oraz przedsiębiorców prowadzących rozliczenia międzynarodowe. W okolicach godziny porannej dolar amerykański (USD) został wyceniony na poziomie około 3,641 PLN, co względem poprzedniego dnia oznaczało delikatny spadek wartości złotówki; jego dynamika oscylowała wokół –0,12 proc.
Jak polski złoty przetrwał globalny sztorm? PLN jako bohater rynków
2025-08-29 Felieton walutowy MyBank.plNiezwykła odporność polskiego złotego w obliczu eskalującej globalnej niepewności rynkowej stała się jednym z najbardziej intrygujących tematów ostatnich dni. Pomimo napiętej sytuacji makroekonomicznej i wyraźnych sygnałów spowolnienia na niektórych kluczowych rynkach europejskich, rodzima waluta konsekwentnie utrzymuje solidną pozycję wobec głównych graczy, zwłaszcza euro i dolara amerykańskiego.
PLN stabilny wśród walut — wszystkie kluczowe kursy bez znaczących zmian
2025-08-28 Komentarz walutowy XTBPolski złoty, mimo globalnych zawirowań, znajduje się obecnie w strefie względnej stabilności. Kursy głównych par z PLN poruszają się w wąskich przedziałach — USD/PLN oscyluje w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, GBP/PLN wynosi około 4,95, CHF/PLN to mniej więcej 4,57, a NOK/PLN utrzymuje się w granicach 0,36 zł. USD/PLN odnotował dziś skromny wzrost rzędu kilkudziesięciu punktów bazowych w porównaniu z poprzednim dniem, co sugeruje powściągliwe nastroje traderów. Te płynne wahania, choć niewielkie, są sygnałem ostrożności, zwłaszcza w okresie przed decydującymi komunikatami makroekonomicznymi z USA i Europy.
Kursy walut na żywo: funt rośnie, dolar stabilny, PLN trzyma się mocno
2025-08-26 Komentarz walutowy MyBank.plGdy inwestorzy na całym świecie śledzą dynamikę walut, dziś szczególną uwagę przyciąga polski złoty, jego rola w regionie oraz to, jak PLN reaguje na globalne impulsy. W porównaniu do głównych walut, kursy walut wobec złotówki wykazują wyraźne, choć umiarkowane wahania. Na rynku Forex para USD/PLN znajduje się w okolicach 3,67 złotego za dolara amerykańskiego, rejestrując lekką zwyżkę o około 0,15‑0,20 % w ciągu dnia.
Poniedziałek na Forex: kursy walut blisko piątkowego zamknięcia
2025-08-25 Komentarz walutowy MyBank.plPoniedziałkowy poranek otwiera nowy tydzień na rynku Forex bez gwałtownych ruchów i z czytelnymi poziomami na parach z PLN. Bieżące kwotowania międzybankowe pokazują, że USD/PLN trzyma okolice 3,64–3,66, GBP/PLN mieści się nieco poniżej 4,92, CHF/PLN krąży przy 4,54, CAD/PLN pozostaje blisko 2,63–2,64, a NOK/PLN zbliża się do 0,36. To ceny „na teraz”, ustalane w czasie rzeczywistym, a nie kursy tabelowe z dziennego fixingu. Zmienność o poranku jest niska, różnice względem piątkowego popołudnia to ułamki procenta, a mikrostruktura arkusza zleceń wygląda równo, bez luk płynności.
Polski złoty w piątkowy poranek 22 sierpnia 2025: Decyzje po danych z USA
2025-08-22 Komentarz walutowy MyBank.plPoranny handel na rynku Forex przebiega dziś spokojnie i bez niespodzianek. Notowania spot już po pierwszej godzinie aktywności w Europie pokazują zakres wahań: USD/PLN oscyluje przy 3,66, funt brytyjski kosztuje w zaokrągleniu 4,92 zł, frank szwajcarski utrzymuje okolice 4,54 zł, dolar kanadyjski pozostaje blisko 2,64 zł, a korona norweska krąży w pobliżu 0,36 zł. Zmienność poranna jest niewielka i nie wychodzi poza kilka groszy na parę, co ułatwia planowanie przepływów oraz rozkładanie większych zleceń na transze.